Komentarze użytkownika Garfield_pl

@arsenallord napisał: "Awans do LM daje zdecydowanie większe opcje. Ja chcę tak awansować nieważne jakimi środkami."
Dobra, to powiedz mi, bo zalatuje mi tu hipokryzją, jak Ty widzisz grę w LM, skoro teraz nie ma progresu, to co, taki masochista z Ciebie? Awansować i zgodnie z Twoimj częstymi komentarzami, dostać baty, i spaść do LE, lub odpaść z 4 miejsca w grupie? Bo trochę nie kumam tej twojej logiki... Chciałbyś za wszelką cenę, awansować, ale uważasz, że zaliczamy regres. To czy nie większy sens, ma awans do LM, z ułożoną drużyną i dodanie brakujących ogniw latem? Skoro mamy tak tragiczna drużynę i trenera, to po co awansować, co Ci da ta kasa za awans, jak dalej to będzie tragiczny skład? A może chciałbyś kupić kilku Oezilow, awansować na rok a potem bujać się znów z takimi zawodnikami? Serio nie widzisz ile zmian jest robionych, porządków w samej kadrze, żeby wreszcie zrobić miejsce dla piłkarzy, którzy będą kupowani z sensem i podnosili jakość drużyny? Sezon się nie skończył, nikt nie cieszy się z 10 miejsca, ale weź pod uwagę to, że śmiało możemy iść w górę tabeli, czy wygrać LE, tylko że z twoją logiką, lepiej odpaść było, no bo jesteśmy w połowie tabeli teraz...

@arsenallord napisał: "A co mówi o ewentualnym progresie niż miejsce w tabeli? To jest najważniejszy argument i więcej nie potrzeba. Można mówił brednie o mitycznym progresie, ale ja widzę najgorszy sezon w historii Premier League obecnie."
Tylko miejsce na koniec sezonu, ma sens jako argument co do regresu / progresu. Jeśli natomiast dla Ciebie, gra drużyny z meczu na mecz, widoczny plan ( i tak kilka razy błędy indywidualne, czy decyzje sędziów rujnuja obraz), czystka w klubie, zarówno w drużynie jak i strukturach, plany transferowe wreszcie konkretne, itd., nie są wyznacznikiem progresu / regresu, no to nie ma o czym gadać. Jeśli nie widzisz pozytywnych zmian, które zachodzą w klubie ( nie wszystkie decyzje będą trafne, transfery udane itd), i wg Ciebie jest dramat, bo jesteśmy teraz na 10 miejscu, to nikt Cię nie przekona i nawet nie ma sensu. Jeszcze gdyby strata między 10 a choćby 9 była 30 pkt, to bym Cie zrozumiał, ale przy dobrej serii, możemy zaraz pukać nawet do top 4, a Ty piszesz tak, jakbyśmy wisieli nad spadkiem. Jak na tak porabany sezon, częstotliwość gier, kontuzje Parteya, który uważam, gdyby był zdrowy, bylibyśmy dużo wyżej, do tego brak formy Auby, lipa z Oezilem i innymi, i pozostałe przeciwności, pech i błędy, to grając" najgorszy sezon", wciąż można go całkiem nieźle zakończyć. No, ale nie, bo jesteśmy na 10 miejscu.... Beka trochę z Ciebie, wydawałeś się bardziej ogarnięty.

@arsenallord napisał: "Nie widziałem, że w ostatnich latach zajmowaliśmy 15-ste miejsce w tabeli, że ktoś widzi progres"
Jeżeli miejsce w trwającym nadal sezonie, jest tylko dla Ciebie wyznacznikiem progresu, no to trochę słabo. Jeżeli to twój jedyny argument przeciwko progresowi, to żeby miał sens, musisz zaczekać do momemtu w którym miejsce końcowe będzie już pewne i w zależności które, będziesz mógł się wypowiedzieć czy jest progres czy nie. Natomiast na progres składa się bardzo dużo czynników, a na tym etapie miejsce zajmowane przsz drużyny, w zasadzie jest jednym z najmniej istotnych.

@Dominik11 napisał: "Kto ci takich głupot nagadał? Lubię Hiszpana i nie mówię, żeby go dziś zwolnić napisz mi gdzie napisałem, żeby dziś go zwolnić Chodzi mi to, że jak nie będzie nas w LE min w przyszłym sezonie to trzeba szukać kogoś lepszego."
Twoje komentarze, nikt inny. Bez obrazy, ale chociaż spróbuj przed dodaniem komentarza, wrzucić go w jakąś apke do poprawnego pisania itd., będzie się lepiej pisało, a i coś może zakodujesz. Wracając do tematu, to nikt nie mówi, że jest bardzo dobrze, ale, że jest poprawa w wielu aspektach, zajęło to kilka miesięcy, i wiadomo było, że może być masa przeciwności. Nie mamy pojęcia jakby to szło z kibicami, okresem przygotowawczym, bez kreta itd. Gadasz, że uratował ESR sezon czy Saka, ale z drugiej strony, nie masz pojęcia, czy wbrew teoriom znawców tutaj, nie było tak, że grają teraz tak, dzięki Artecie. Może równie dobrze, w przeciwieństwie do opini ekspertów tutaj, cały okres od meczu z Chelsea, to zasługa ciężkiej pracy od początku sezonu. Nie wszystko może poszło po myśli, ale w takich czasach trzeba było przetrwać, potrzeba cierpliwości, i być może z drugiej strony, dzięki temu, że kibiców nie ma, Arteta może dalej realizować przebudowę. Wiele rzeczy się wydarzyło i wydarzy, ale progres widać i w czystkach i w grze, jeśli oczekiwałeś, że wszystko da się w okienko czy dwa, w takim momencie ogarnąć, myliłeś się. Kasę Arteta dostał, zawodników do przyjścia przekonał. Pozbył się Oezila i reszty zadymiarzy jak się okazuje, wiadomo, że popełnia i popełni błędy, ale warto to przecierpieć, bo trzeba zrobić porządek. Teoretycznie seria wygranych i nagle będziecie liczyć punkty do LM, ale niech będzie potem wpadka i zapomnicie o serii i dalej będzie to jęczenie jaki to niby amator. No ale powiem tak, wciąż uważam, że opinia ludzi ze środowiska, z otoczenia, którzy znają Artetę, wiedza i widzą więcej, niż pseudo znawcy z kanonierzy.com. Na szczęście chyba mają więcej cierpliwości i myślą perspektywicznie, w porównaniu do kibiców i jak dla mnie bardzo dobrze, że nie zmieniają trenerów co chwilę, bo po utd choćby możesz zobaczyć jak to się kończy i wciąż tam nie ma pewności czy będzie sukces wkrótce, natomiast zmadrzeli i OGS może działać, inna kwestia czy to właściwy gość, ale jeśli chociaż jest po to, żeby wreszcie posprzątać i oddać to komuś lepszemu później, to to moim zdaniem jest właściwe rozwiązanie. Tak samo właśnie Arteta też powinien dostać czas, kolejnych piłkarzy latem i zobaczymy jak to zacznie hulać, mam nadzieję po normalnym już okresie przygotowawczym.

@Dominik11 napisał: "Prawda jest taka, że jakby Arteta był trenerem w innym klubie typu Manu, City, Chelsea, Everton czy Live to nie byłoby go już, bo by wyleciał w grudniu i zasłużenie, ale że jest w AFC to został i mówienie, że jest lepszy od Emerego to śmiech na sali Emery osiągał sukcesy w LE dotarł z nami do finału był 1 PKT od LM no powiedzmy sobie prawdę na tę chwilę Emery przewyższa i to sporo Artetę nie poszło mu u nas, a i tak było lepiej, niż za Artety."
To jest twoja prawda, subiektywna opinia, i nie wiesz co by było, bo zwyczajnie to gdybanie :) a Arteta odpadł już z LE? Bo wydawało mi się, że gramy w następnej rundzie póki co. Jeśli już chcesz porównywać to, zaczekaj chociaż do końca sezonu, bo jeszcze i w lidze i LE nie odpadliśmy. Arteta przynajmniej w pół roku zdobył dwa trofea, i musiał na szybko ratować sezon, po Emerym ( pomijam zachowanie zawodników, bo jest dla mnie żenujące), i jakbyś sobie nie tłumaczył, to tak, sukcesem jest to, że w tamtym czasie, gdzie tyle rzeczy było pod górkę, Arteta ograł Live, City i Chelsea, wygrywając dwa puchary. LM nie rozdają w marcu, więc zaczekaj z wróżbami, bo już jeden wrozbita Ljunberg tu jest, i że tak delikatnie powiem, nic mu się nie sprawdza. Nienawidzisz Artety, to widać gołym okiem, ale powinieneś z takimi wypowiedziami zaczekać, bo dopiero pod koniec sezonu, można ocenić kto lepszy.

@Wojtek1988 napisał: "Emery to klasa wyżej od Artety, dwie nawet, tyle że zbuntowane lenie go chamsko wykopały a i tak punktu brakło do LM - to nieosiągalne dla obecnego Arsenalu w najbliższej 5latce podobniej jak dojście do finału LE. Warto też przypomnieć, że to Emery konsekwentnie wprowadzał młodych na których ten super Arteta nigdy by nie miał jaj sam z siebie postawić bo przypomnę tylko zapominalskim, że postawił na nich dopiero jak miał brązowe spodnie bo jego kolesie jednak zawodzili i zespół dryfował do Championship...
Ludzie którzy bronią Mikela się tu po prostu ośmieszają"
Zapamiętaj co pisałeś, żebyś mógł się odnieść do tego za jakiś czas :D

@knonier204 w JWPL, czy to ten sam, który jest tutaj? Pytał o szansę Leicester na top4 w obliczu kontuzji.

@Dominik11: weź Ty się chłopie najpierw naucz pisać, bo jedno, że robisz dramy, żeby tylko było po twojemu, ale gorsze jest to, że ani gramatyki, ani sensu w twoich komentarzach nie ma. Pięciolatek lepiej zdania składa, masz dostęp do automatycznego słownika, Google Ci poprawi, to jak już chcesz pisać i dyskutować, to chociaż się postaraj. Nie da się brać na poważnie kogoś, kto tak pisze, to świadczy o Tobie bardzo źle, i mimo że w temacie Arsenalu mamy odmienne zdanie, to tutaj pisze po prostu, żeby zwrócić Ci uwagę, dla twojego i naszego dobra. Przecinki są bardzo ważne, składanie zdań też i nie wmówisz mi że o to nie dbasz, jedyne wytłumaczenie, że jednak się tego nie nauczyłeś, co jest smutne.

@henry1996: tak myślałem, lepiej dla nas w takim razie, dzięki za info.

@Dominik11 napisał: "Tak tylko to on jest największym trollem."
Chciałbyś, ale chyba nie do końca znasz znaczenie tego słowa ;)

@Bukayoforever napisał: "prawdopodobnie zalegle mecze graja"
No właśnie wygląda na to, że to jakby kolejka 29, a my w sobotę następną gramy 27 i reszta drużyn też, dlatego się zdziwiłem, mało istotne w zasadzie, tylko generalnie też mógłby Arsenal grać, bo nie ma żadnych innych rozgrywek wtedy.

Panowie pytanko. Dlaczego w tygodniu prawie całe PL gra następna kolejkę, a my dopiero w sobotę następną? Czy to związane z pucharem Anglii i odrabiają teraz, czy jakieś inne powody? Jest tydzień wolnego dzięki temu, ale lekko się zdziwiłem, bo myślałem że teraz mają wszystkie drużyny trochę oddechu. Ktoś wie o co biega?

@Dominik11 napisał: "Czyim ty jesteś kibicem?
Arsenalu czy Artety?

Bo teraz przepraszam że to powiem ale ty nie kibicujesz Arsenalowi, tylko Artecie i dla ciebie nie ważny jest wynik tylko to aby bronić Artetę i mieć po meczu pretensje do tych co w niego nie wierzą"
Jestem kibicem Arsenalu, i wspieram każdego trenera. Wiadomo, że każdy popełnia błędy, ale moim zdaniem Arteta robi dobrą robotę, mimo wyników, które bardzo często nie były po myśli, i nie były jego winą, bo czy to babole piłkarzy, czy błędy sędziów sporo nam zabraly. Tak samo broniłem Emeryego, i bardzo nie podobał mi się bunt piłkarzy, bo czegoś takiego nie toleruje. Arteta jest młodym trenerem, myli się, ale mylą się też i doświadczeni. Zrobił wiele porządków do tej pory, sprowadził fajnych grajkow ( nawet jeśli to wypozyczenia) to na tą chwilę widać, że mimo nie zawsze korzystnych rezultatów, idzie coraz lepiej. Potrzebuje on czasu, i nawet jeśli by wyleciał, może o tym marzysz, to kolejny trener też potrzebuje czasu. Wkurza mnie natomiast to jechanie po nim, za wybór zawodników itd, tym bardziej przed meczami, gdzie mądrości wypisują ludzie, którzy kompletnie nie mają pojęcia o formie itd, a decyzje chcą żeby grali ich ulubieńcy, jednocześnie zarzucając Artecie, że grają jego pupilki :D trochę cierpliwości by Ci się przydało, ale to już twój problem.

@Dominik11 napisał: "Najlepszym kibicem AFC jest Garfield_pl on jest najlepszy, wierzy w każdego zawodnika a najlepiej takiego co chce Arteta. Nie ważne że gra słaby sezon, ale skoro jego idol Arteta to chce to znaczy że my się mylimy.

My się myliliśmy przed meczem z Chelsea dać szansę ESR i Gabiemu, tak się myliliśmy że wygraliśmy ten mecz właśnie z ESR i Gabim."
Przeczytaj sobie moje komentarze i to czy wszystkich piłkarzy lubię i chce. Arteta nie jest moim idolem, ale podoba mi się to w jakim kierunku chce iść, i pisałem już nieraz że ma czas u mnie do końca sezonu, aczkolwiek na tą chwilę liczę że podoła, latem kolejne transfery i czystki i jedziemy dalej. Natomiast Ty jeczysz non stop i nic Ci nie pasuje. Wyciagasz mi jeden mecz bo Ci się sprawdził, a po dzisiejszym używasz dziecinnych wymowek. Założę się że byłbyś dumny po porażce, jak to miałeś rację itd., ale nie pykło. Dlatego mówię, że ocenia się po meczu, i co z tego że ktoś grał słaby sezon? Masz go prawo gnoić i jechać po nim przed meczem, bez żadnych argumentów? Uważasz że nie ma szansy na odzyskanie formy? Ja nie trawie Xhaki, Williana, ale jak zagrają dobrze, potrafię to przyznać, nie bluzgam na nich przed meczem. Chciałbym żeby grał za nich kto inny, ale decyzję nie ja podejmuje. Gabi zagrał z Chelsea spoko, ale ostatnio jak wchodził to poza bieganiem chaotycznym nic nie dał, a to nie my ich widzimy na treningach. Uważam Cię za choragiewke i zdania nie zmienię, tak jak Ty lubisz to robić ;)

@Dominik11 napisał: "A ty za wszelką cenę próbujesz udowodnić ze twój idol Arteta jest nieomylny. Przykro mi ale jest."
No to jest czy nie? ;D

@Simpllemann napisał: "Już nie mogę czytać tego klasyfikowania kibiców na tych prawdziwych i tych innych."
Nie czytaj, nikt nie zmusza, są kibice i " kibice".

Odegaard znów po wejściu zrobił różnice ( jedno złe podanie, ale na szczęście uratowali inni sytuację) , ma przegląd pola i piły w stylu Oezila potrafi ładnie rozrzucać. Fajnie byłoby go wykupić na stałe, a ESR mógłby się bez presji rozwijać. Partey, Xhaka to nasze najmocniejsze na ten moment zestawienie środka. i Odegaard i Partey po wejściu zrobili różnice na plus, szkoda że nie udało się nam wbić jeszcze gola czy dwóch.

@Arsenal_Londyn napisał: "Nie to idealnie pokazuje jak szczujesz na siebie kibiców Arsenalu takimi komentarzami. Zresztą to również pokazuje całą "twoją twórczość" w sekcji komentarze na tej stronie. Prawda jest taka że większą frajdę sprawia ci żeby wytknąć innym że nie są "PRAWDZIWYMI" kibicami cokolwiek to znaczy, niż samo zwycięstwo Arsenalu."
Nie szczuje, a pokazuje jacy to właśnie są kibice, tu im nie chodzi o wygrywanie meczów, tylko o jakikolwiek powód do narzekania, jechania po wszystkich przed meczem! rozumiem krytykę po przegranym meczu, pochwały po wygranym, ale PO MECZU, wtedy to są argumenty. Natomiast plucie jadem, wyzywanie, oddawanie meczu ( co hipokryci potem zarzucają piłkarzom i bronią się tym,że oni mogą ale piłkarze nie) w żaden sposób nie określa mi to kibica. Kibic ma dopingowac, wspierać, i być na dobre i na złe z drużyną, a po meczach może wypowiedzieć swoją opinię. Skoro ja szczuje, to co powiesz o takich, co płaczą jaki to będzie łomot, i inne dziecinne gadki, na 3 dni przed meczem... To nie są kibice, masa tu choragiewek i zwyczajnych trolli, za dużo wolnego czasu. Mam nadzieję że szkoły itd. otworzą, to i będzie tutaj więcej prawdziwych kibiców po prostu, a reszta sama się wysypie.

@DawidAFC napisał: "Dominik11 musiał natrzaskać 18k komentarzy, żeby zacząć przecinków używać, nie ma co od niego wymagać."
Dobre, w zasadzie dużo w tym racji :D

@Dominik11 napisał: "Wolę płakać przed meczem i cieszyć się po nim , niż miałbym się cieszyć przed meczem a płakać po meczu."
Tak, tak, zero argumentów :D oceniaj po meczu po prostu, bo wypisujesz ekspertyzy, dramy robisz, i oczywiście gdyby była porażka, grałbyś tymi kartami że od początku wiedziałeś itd., a teraz nie umiesz się wybronić i dziecinne wymówki ;) cieszy mnie taki liść od drużyny dla wszystkich choragiewek :D

Arteta on Martinelli: "He needs to keep working and make things difficult for us. He's a player who's going to give us a lot but he needs some time and we need to find the right games for him to give us what we need on the pitch."

https://t.co/R2ap1LG2Hi

@Dominik11 napisał: "Już dobrze sobie zrobiłeś?"
Idealnie pokazało to twój brak argumentów. Dlatego jak już chcesz płakać, to po meczu, a nie przed, bo oddajesz mecz przed 1 gwizdkiem, a teraz nie wiesz jak się wyplątać. Swoją drogą tekst gimbazy..

I nawet Willian, za którym nie przepadam, dziś zagrał bardzo dobry mecz, trzeba przyznać.

Brawo Arsenal!! Leicester nie istniało, znów jedynie własny błąd mógł skomplikować sytuację. Co płaczki, boli wygrana? Musicie czekać dalej? Dobrze, ma boleć ;D

@DawidAFC napisał: "ty nie jesteś do końca normalny. Najpierw płaczesz przed pierwszym gwizdkiem, że Arteta olewa ligę bo wystawia słaba jedenastkę, a gdy prowadzimy 3-1 to stwierdzasz, że Arteta olewa Nelsona, Gabiego i Baloguna. Gdyby oni zagrali w pierwszej jedenastce to ciacia? Balogun w pierwszej jedenastce nie oznaczałby, że olewamy ligę?

Odpuść sobie komentowanie, bo zmieniasz zdanie co 10 minut, w zależności jak wiatr wieje."
Klasyczny przykład chorągiewki :D

@Dominik11 napisał: "To po co go bierze na ławke? Skoro nie jest w pełni zdrowy, żeby co pozwiedzał?"
Nie pytaj mnie, coś musi być na rzeczy, bo Arteta o nim się dobrze wypowiada i w drugą stronę również dobre opinie idą, więc pozostaje czekać na szansę. To ludzie dopisuja sobie jak zawsze historyjki, a prawdę znają zainteresowani, i jeśli to coś o czyn reszta ma nie wiedzieć to tak ma być. Na szczęście kreta już nie ma ;)

@Simpllemann napisał: "Arsenal rozgrywa dobry mecz, jest korzystny wynik, wychodzi szybkie przedostanie się z obrony do ataku - idealny moment by wszedł Martinelli. Szkoda."
Ktoś tu wspominał o tym, że zdrowiem być może nie do końca i go oszczędzają jeszcze. Być może to powody, ale oczywiście teorii masa na ten temat...

@Serduszko napisał: "Lisy miały okazję wskoczyć na drugie miejsce , ale najwyraźniej nas zlekceważyli."
To nie to, po prostu Błędan, i powtórka z rozrywki ;)

@Wajdos napisał: "Czemu Pepe ma wiecznie obandazowana rękę ciągle?"
Mniejsze opory powietrza, rozwija po prostu skrzydła :D

Arteta dał odpocząć połowie składu, teraz będzie druga odpoczywać i do końca sezonu jedziemy wszystkich :D

Pepito!! Nie ma spalonego, uff

Chyba spalony :/

No player has more Premier League assists for Arsenal (4) than Willian this season. :D

@Mizii napisał: "myślicie, że powinien być karny w 12 minucie, czy VAR słusznie zmienił decyzje sędziego?"
Faul Ndidiego przed polem karnym, dobra decyzja VAR

Nicolas Pépé had more touches (25) in the Leicester final third than the entire Leicester team (23) in Arsenal’s final third in the first half [@jamesbenge]. https://t.co/o6eUTyBSbr

@mruw napisał: "Ładnie chłopaki. Rezerwowym składem ich ciśniemy.
Btw ten gol Tielemansa to Waszym zdaniem błąd Mariego czy Elnenego? Bo mi sie to wydaje że Mari odpuścił Tielemansa bo widział, że Elneny do niego biegnie i to jest w sumie nieporozumienie w którym większą winą bym obarczył Egipcjanina"
Ten błąd to kryminał i Elneny'ego, Xhaki i Mariego, nieporozumienie totalne, ale nie powinno die zdarzyć. Dobrze że konsekwentnie cisnelismy, i złapali rytm.

Ciekaw jestem opini tych wszystkich ekspertów co tu tak płakali przed meczem :D musi dupka piec. Oczywiście jeszcze 45 minut, nic pewnego nie jest, ale macie piękny przykład tego, ile sensu ma ocenianie przed meczem. Poza błędem mecz pod pełną kontrolą, Leicester gra tak samo jak że Slavia, a największym zagrożeniem dla Arsenalu, jest sam Arsenal, z tego sezonu. Ale cieszy to, że i rezerwy grają dobrze, widać postęp z meczu na mecz, i Artetaout' wców niech boli, ma boleć :D może kiedyś zrozumieją, że wszystko wymaga czasu, i powinni zaczekać chociaż do końca sezonu.

@MuodyWenger napisał: "PO CO TA ROTACJA? ZAWODOWY PILKARZ MA GRAC CO 3 DNI! JAKI ODPOCZYNEK?"
W punkt :D

Karny ewidentnie

Brawo!!