Komentarze użytkownika GenzoArs

@nielegalny napisał: "Ten Hag jest dostępny :p"
Man U -tak, Totki - Tak, Chelsea - pewnie, że tak, ale Nottingam Forest bym tego nie życzył

@Mastec30 napisał: "Arteta właściwie sam się kwalifikuje już powoli do podejścia zero sentymentów i szukania lepszej opcji. Tylko nie do końca chcemy jeszcze to przyznać bo ten sentyment jeszcze jest"

pełna zgoda, tylko dodałbym jeszcze, że zmiana zawodnika i wzięcie nowego w najgorszym wypadku skończy się dla niego ławką i niewypałem transferowym (patrz Pepe), a zmiana trenera to jednak dużo większe ryzyko. nie posadzisz go na rezerwie, bo to on zarządza. Czy będzie lepiej zarządzał drużyną? czy będzie lepiej zarządzał TĄ drużyną?
są trenerzy na jeden - dwa sezony tylko żeby zdobyć mistrzostwo (Ancelotti, Conte,...) i są tacy, których się ściąga na dłużej, żeby budować drużynę na lata (jak Arteta).
Załóżmy, że podejmujemy ryzyko zmiany trenera. na kogo?

mam tylko jeden ciekawy, ale nadal ryzykowny pomysł: Fabregas :D

ja też szanuję zdanie innych. i tych zwalniających Artetę i tych trzymających go do bólu.

ja jestem w tej drugiej grupie. To Arteta zmienił tą drużynę nie do poznania i mam nadzieję, że osiągnie z nią wymarzone rezultaty.

Na mistrzostwo jednak nie patrzę jak co zero-jedynkowo.
w ostatnich kilku latach Manchester City, Liverpool, Arsenal mieli takie same szanse na sięgnięcie po tytuł.
Nie uważam, że zesraliśmy się metr przed kiblem.
nie uważam, że byliśmy słabsi.

Mistrzostwo zdobyła za każdym razem drużyna, która miała nieco więcej szczęścia. to też jest potrzebne w piłce.

3 równorzędne drużyny. każda potrafiła wygrać z każdą (no może z nami nie potrafili), ale na przestrzeni sezonu tylko jedna miała szczęście zdobyć te kilka punkcików więcej. strzelić lub nie stracić tej jednej bramki.
Szkoda, że to nie my, ale winić za to tylko Artetę to byłby wielki błąd. Cała drużyna i każdy zawodnik przyczynił się do braku tych punktów, tego gola.

Arteta osiąga znakomite rezultaty w PL i w LM i liczę na to, że wreszcie dopisze nam szczęście.

@Barney napisał: "Czlowieku nie masz pojecia jakie mam zdrowie.

Chcesz to sobie gin za nasz rzad twoja sprawa."
spoko, bez spiny. oby zdrowie się polepszyło.

już napisałem poniżej, że być może jestem ignorantem i powinienem myśleć o takich rzeczach. Ale "odpukać" na razie moje zdrowie pozwoliłoby mi na 2-tygodniowe "wakacje" na poligonie mimo 40 na karku.

z drugiej strony nikt z moich znajomych bliższych i dalszych, w podobnym wieku do mojego, póki co nie dostał żadnych wezwań.

raz jeszcze - bez spiny. idź i wnioskuj, bo masz do tego prawo a oni obowiązek przyjęcia

@thegunner4life: kurcze, to współczuję. mam nadzieję trzymać się do 50-ki bez tylu chorób.
niemniej skoro pani powiedziała, że jak dostanie wezwanie na szkolenie to ma wtedy przynieść te papiery to chyba jednak może nie komisja, ale jakaś szybka weryfikacja będzie miała miejsce i odpuszczą to szkolenie. nie wiem. chyba jednak jestem zbyt dużym ignorantem

@zwierz: IMO nowa formuła wprowadziła wiele świeżości i pokazała, że dzięki temu do ostatniej kolejki wszystko było możliwe: 2 najprostsze przykłady:
- AV - wygrali z Celtikiem, a potem na ławce czekali na wyniki innych meczy, żeby się dowiedzieć, że wchodzą bezpośrednio do 1/8
- Man City do ostatniej kolejki walczył o wejście do fazy play-off.

@Barney: masz 37 lat i obawiasz się wku? dlaczego? jak będzie poważna wojna, to nikogo nie obchodzi jaką masz kategorię. a może nawet im gorsza kat. to bardziej się nadajesz na mięso armatnie :D
nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby cokolwiek w tym temacie robić. a na WKU w wieku 18 lat jakbym nie dostał A to by mi było wstyd XD

@songoku95 napisał: "Co do samego samochodu to szukałbym silników TSI, ale po usunięciu usterek z rozrządem (tam chyba był pasek, zmieniony na łańcuch MOGĘ SIĘ MYLIĆ!)"
blisko, ale jednak nieco się mylisz, bo było odwrotnie:
był łańcuch, który był porażką. po zmianie na pasek silniki TSI stały się praktycznie doskonałe

nie wiadomo co myśleć:
jeśli on ma zastąpić Leo, to by blokowało Eze.
jeśli on ma być zmiennikiem Saki,to by blokowało Nwaneriego.

Podsupowując: jeśli do Madueke dojdzie jesze Eze to obawiam się, że Nwaneri nie przedłuży kontraktu

czekamy co z tego będzie. Chelsea ostatnio jest chaotyczna, więc może u nas lepiej się rozwinie.
jest szybki, silny i potrafi w drybling.
Myślę, że Arsenal szybko odpuścił Rodrygo a Madueke ma zastąpić Trossarda. Idealny kandydat do rywalizacji z Martinellim.

Niech Eze odejdzie z 12-go CP do 17-go Kurczakowa zamiast iść do walczącego o tytuły Arsenalu.
To się trzyma kupy... a nie, czekaj...

@Barney napisał: "Ornstein pisał,ze Eze to glowny cel ,a potem rogers i madueke wiec nie sadze , żebyśmy skladali oferte.
Chelsea chce 50 baniek wole dorzucic to 18 do Eze"

to napisz do Berty, że chcesz dorzucić 18 baniek do Eze i pewnie na to pójdą :D

Skoro ten Sesko taki słaby jak tu co niektórzy piszą, to dlaczego jest na niego taki Hype?
serio uważacie, że Arteta i jego ludzie są takimi amatorami i chcą kupić kota w worku za grube miliony?
przecież to się kupy nie trzyma.
Albo widzą coś czego inni nie widzą, albo są mega hazardzistami. oby to pierwsze

Mam ogromny szacunek do tego czego dokonał Lewy. Jest zdecydowanie najlepszym piłkarzem w historii Polskiej Piłki.

Ale w tym jednym przypadku nie stanę po jego stronie.
Jeśli zawodnik dostaje powołanie do reprezentacji, ale czuje się przemęczony, to zamisat samolubnie rezygnować powinien przyjąć to powołanie, pojawić się na zgrupowaniu i szczerze porozmawiać z selekcjonerem.

Nie musiałby trenować ani grać – mógłby być tam jako wsparcie mentalne dla młodszych kolegów z drużyny. Jego obecność sama w sobie mogłaby mieć ogromną wartość dla atmosfery i morale zespołu.

Zgrupowanie mógłby potraktować jako czas na regenerację – korzystając z opieki fizjoterapeutów, masaży, lekkich treningów.

Watkins wzięty w styczniu mógłby świętować już majstra, ale w tym momencie ten pociąg już odjechał.

@MarkOvermars: ale właśnie ten roczny kontrakt może być problemem. Taki besiktas może mu proponować 2+1 a może nawet 3. Arsenal mógł mu zaproponować roczny kontrakt, dlatego Partey nadal nie podpisał.

@Bardock88 napisał: "Kurde, nie wiem dlaczego mi nie działa ta opcja "cytuj""
zanim wciśniesz opcję "cytuj" musisz zaznaczyć fragment tekstu, który chcesz cytować. Gwarantuję Ci że wtedy zadziała.

@delgard: żeby City nas mogło wyprzedzić musielibyśmy dużo przegrać, a oni dużo wygrać, bo różnica między nami a nimi to 8 bramek, czyli przegrywając 2:0 z Soton, City musiałoby wygrać 7:0.

@coooyg11: forma beznadziejna, bo został trochę odsunięty i schował się w cieniu Bellingama Viniciusa i Mbappe. W Realu nie ma dla niego już przestrzeni i pewnie dlatego chce odejść.
U nas znalazłoby się dla niego aż nadto miejsca.

Real będzie chciał spore pieniądze, ale fakt, że chce odejść nie pomoże Realowi wyciągnąć tego co by chcieli.

Widziałem jakiś nagłówek, że Rodrygo chciałby odejść z Realu.
Nie wiem jak z zarobkami, ale co byście powiedzieli na taką opcję?

Jak Nico chce taką tygodniówkę, to bym chyba wolał Brazylijczyka zamiast Hiszpana.

Jak znam tą stronę, to na pewno taka dyskusja już tu była, ale niestety nie rzuciła mi się w oczy, więc zapytam:
Kogo byście widzieli jako zwycięzcę LE?
Totki i ich pierwsze trofeum?
Man Utd ?

Dwie tegoroczne tuzy naszej ligi spotkają się w finale i sam nie wiem na kogo bym postawił, bo z całego serca życzę Totkom podtrzymania tradycji braku trofeów, ale z drugiej strony nie chciałbym widzieć uchachanych min kibiców diabłów.
Natomiast z trzeciej strony: wygrana dla MU to prawdopodobnie ciąg dalszy Amorima, a jego akurat lubię odkąd tam dołączył :)

nie oglądałem pierwszych 30 minut, czyli akurat tego na co jest największy lament.
pozostałą część meczu opisałbym tak:
Arsenal próbował grać swoją piłkę i nie ma się do czego przyczepić, ale...
...ale PSG zagrało perfekcyjnie: nie pozwolili ani przez chwilę rozwinąć skrzydeł naszym zawodnikom. doskakiwali do naszych już na naszej połowie i nie potrafiliśmy wyjść spokojnie z naszej połowy. zawodnicy po otrzymaniu podania mieli maks. 1s na wykonanie podania lub zwód.
gra PSG była doskonała, w drugiej połowie miałem nie raz wrażenie, że ich jest 12 a nas 11, a mimo wszystko stawialiśmy im czoła.

Głupio/szybko stracona bramka niestety ustawiła ten mecz. Enrique doskonale ustawił drużynę na Arsenal.
A mimo wszystko graliśmy jak równy z równym i wierzę, że to nie koniecznie musi się tak skończyć. jest szansa i wierzę w zwycięstwo w Paryżu.

nie da się ukryć, że na Bernabeu zdarzają się dziwne rzeczy.
Mimo zaliczki 3:0 nie mam spokojnej głowy.

W drugiej połowie zaczął grać na odpowiednim poziomie.
Miał też ładny przerzut, chyba do Trossarda, który mógł skończyć się asystą.

Jesteśmy w lepszej pozycji. Obyśmy tego nie zmarnowali:
- zaliczka na Emirates,
- Real ciągle w walce o ligę,
- Arteta delikatnie odpuszcza ligę (widać to było w meczu z Evertonem, że ważni odpoczywali, z Brentford też będą grali tylko max 60min,)

COYG

@Moczyknur napisał: "A czy tam przed oddaniem strzału jedna z zawodniczek barcy będąc na pozycji spalonej nie blokowała ciałem obrońcy (obrończyni XD) Realu? Moim zdaniem słuszna decyzja sędziego (sędziny)."
żadna z zawodniczek Barcelony nie była nawet przez chwilę na spalonym. zawodnicza, która blokowała, była najbliżej bramkarki, ale nie w momencie podania, a w momencie zagrania piłki głową przez zawodniczkę Realu. sam blok był raczej czysty.
tak jak ta akcja to czysta nieudolność sędzi.

taki news miał by rację bytu jakby Isak właśnie podpisał kontrakt z Arsenalem.
a w tym przypadku to opisywanie jakiegoś gościa z innego klubu.
W dodatku szansa na zakontraktowanie go jest tak mała, jak to że Tottenham zdobędzie jakieś trofeum w najbliższych 5 sezonach

@FabianMrozek napisał: "ale ty wiesz, że Real gra football catenaccio?"
zgadza się, ale w porównaniu do Atletico, to Real gra mimo wszystko dużo bardziej otwartą piłkę i wolę żeby Arsenal się mierzył z nimi niż z ich sąsiadami.
Nie twierdzę, że rozjedziemy Real. Twierdzę tylko, że łatwiej powinno się grać przeciwko nim niż przeciwko Atletico.
ale jak już mamy odpaść to lepiej odpaść po potyczce z największymi tuzami :D

@WSP napisał: "Dlaczego piszą, że to jest ćwierćfinał, skoro w grze jest 16 drużyn i 8 starć. Ćwierćfinał jest jak jest 8 drużyn i 4 dwumecze. Później jest półfinał z 2 dwumeczami i finał."
nie wiem, czy dobrze Cię rozumiem, ale wszędzie piszą, że Arsenal jest już praktycznie w ćwierćfinale, gdzie będą czekać na kogoś z Madrytu. Aktualnie rozgrywane są mecze 1/8

aktualny styl gry Arsenalu może paradoksalnie dać nam zwycięstwo z Realem niż z takim Fulham.
Arteta ze swoim stylem woli grać przeciwko najlepszym, którzy częściej atakują niż przeciwko drużynom skupionym na obronie.
Oczywiście Ancelotti nie jest amatorem, ale Real zawsze będzie próbował ataku, więc widzę dużą szansę na ich pokonanie.

A poza tym: jeśli zdobywać ligę mistrzów to tylko pokonując taki Real :D

@krzykus1990 napisał: "Erling Haaland po meczu z Arsenalem postanowił przypomnieć kibicom Kanonierów, kto w ostatnich latach wygrywał Premier League. Wrzucając swoje zdjęcie pokazując palcem na rękaw koszulki logiem , że City jest aktualnym mistrzem.

Oliwy do ognia dolał jego ojciec, Alfie Haaland, który po porażce Obywateli wrzucił do sieci kąśliwy komentarz: „Ta drużyna (Arsenal), która wygrywa wszystko. Ehhhhh, nie."

haha. miód na moje uszy/oczy widzieć jak bardzo ich boli ta porażka.
MLS "(nie)swoją" cieszynką zagrał im pięknie na nosie :D
"Stay humble Erling"

jesteśmy po 24 kolejce. w tym gorszym przypadku mamy 9pkt straty do Live.

przed nami 14 kolejek, czyli do zdobycia 42 punkty.

Live ciągle walczy na wszystkich frontach (EFL, FA, CL, PL).

jakim pesymistą trzeba być, żeby wypisywać głupoty, że Arsenal nie liczy się w walce o mistrzostwo.

jak już wszystko jasne, to po co będą rozgrywać te 14 kolejek. niech @darek250s: rozda nagrody i można się rozejść.

@Jack_Herrer napisał: "Wiedz ze ta druga runda to jego najlepszy wynik w tym turnieju bo dotąd nie mógł przejść pierwszej, po prostu ten turniej mu nie leży."
hola, hola. A zeszły rok i ćwierćfinał?
przyznam, że w tym roku po pierwszej rundzie i załatwieniu swojego wielokrotnego rywala najszybciej spośród ich pojedynków, spodziewałem się czegoś więcej niż druga runda.

https://www.meczyki.pl/newsy/pilka-nozna/media-pilkarz-arsenalu-we-lzach-fatalne-doniesienia/251497

Ściema, czy kolejny do szpitala? Ostatnio lubimy kupić i nie pocieszyć się zbyt długo

Atalanta 1:2 Arsenal; Lookman

Wypożyczamy Sterlinga bez opłaty za wypożyczenie, bez obowiązku wykupu a w dodatku nie będziemy mu płacić pełnej pensji tylko do podziału z Chelsea. Toż to majstersztyk. Nie było nikogo na rynku więc mamy backup. Brawo Edu!

@harry86 napisał: "ten sezon można już spisać na straty"
nic lepszego już dzisiaj nie przeczytam...

Jak wygramy z Mułami, a City wygra zarówno z Fulham jak i z kurczakami to nadal będziemy w grze i do ostatniej minuty będziemy śledzić dwa mecze (nasz i City), bo to jest Premier League i tutaj nawet słabe Młoty mogą w ostatniej kolejce wytrącić mistrzostwo z rąk Pepa.

@wnw46 napisał: "Kiedys tez taki byłem kibic optymista. XD"
co Ci broni być nim dalej?
Doświadczenie kibica Arsenalu? jak mniemam obaj zaczynaliśmy kibicowanie jak jeszcze Bergkamp władał piłką w czerwonej koszulce, ale ja ciągle jestem optymistą, a aktualnie nie jest to pusta wiara, ale poparta dobrymi występami.

@executer1 napisał: "Nie wiem kto niby ma nas dzisiaj poprowadzić do półfinału bo patrząc na naszą ofensywę to wątpię, że choćby 1 bramkę uda się strzelić.
Jeśli defensywa nie dostanie wylewu to może dotrwają do karnych i jakoś uda się to przepchnąć."
Co Ty za bzdury wypisujesz?
w ogóle wszyscy niewierzący w dzisiejsze zwycięstwo mają chyba dziurę w głowie, a na pewno bardzo krótką pamięć.
Przypomnijcie sobie jak wyglądał poprzedni mecz.
Czy uważacie, że Bayern grał tak, żebyśmy dzisiaj mogli spodziewać się jedynie porażki?
Czy uważacie, że nas cisnęli a my -fartem wcisnęliśmy te 2 bramki?

Ja widziałem drużynę Arsenalu walczącą o zwycięstwo oraz drużynę Bayernu próbującą przynajmniej zremisować.
Widziałem drużynę Arsenalu przeważającą w większej części meczu.
Niestety widziałem też jak White trafił w Neuera (White to obrońca, więc nie ma co oczekiwać od niego instynktu killera) oraz jak nasza obrona dostała 2 razy wylewu.

Czy nie przypominacie sobie, że wynik 2:2 to nie była zasługa Bayernu a głupich błędów naszej obrony?
błędy się zdarzają, ale patrząc wstecz, wiem, że popełniamy bardzo niewiele błędów i w tym dwumeczu więcej ich nie zobaczymy.
COYG!!

Dzisiaj jest TEN dzień!
Wreszcie odprawiamy futbolowe tuzy do domu.
Dzisiaj zaczyna się nasza droga do finału LM.
HAVE FAITH!!!