Komentarze użytkownika GenzoArs

https://www.meczyki.pl/newsy/pilka-nozna/media-pilkarz-arsenalu-we-lzach-fatalne-doniesienia/251497

Ściema, czy kolejny do szpitala? Ostatnio lubimy kupić i nie pocieszyć się zbyt długo

Atalanta 1:2 Arsenal; Lookman

Wypożyczamy Sterlinga bez opłaty za wypożyczenie, bez obowiązku wykupu a w dodatku nie będziemy mu płacić pełnej pensji tylko do podziału z Chelsea. Toż to majstersztyk. Nie było nikogo na rynku więc mamy backup. Brawo Edu!

@harry86 napisał: "ten sezon można już spisać na straty"
nic lepszego już dzisiaj nie przeczytam...

Jak wygramy z Mułami, a City wygra zarówno z Fulham jak i z kurczakami to nadal będziemy w grze i do ostatniej minuty będziemy śledzić dwa mecze (nasz i City), bo to jest Premier League i tutaj nawet słabe Młoty mogą w ostatniej kolejce wytrącić mistrzostwo z rąk Pepa.

@wnw46 napisał: "Kiedys tez taki byłem kibic optymista. XD"
co Ci broni być nim dalej?
Doświadczenie kibica Arsenalu? jak mniemam obaj zaczynaliśmy kibicowanie jak jeszcze Bergkamp władał piłką w czerwonej koszulce, ale ja ciągle jestem optymistą, a aktualnie nie jest to pusta wiara, ale poparta dobrymi występami.

@executer1 napisał: "Nie wiem kto niby ma nas dzisiaj poprowadzić do półfinału bo patrząc na naszą ofensywę to wątpię, że choćby 1 bramkę uda się strzelić.
Jeśli defensywa nie dostanie wylewu to może dotrwają do karnych i jakoś uda się to przepchnąć."
Co Ty za bzdury wypisujesz?
w ogóle wszyscy niewierzący w dzisiejsze zwycięstwo mają chyba dziurę w głowie, a na pewno bardzo krótką pamięć.
Przypomnijcie sobie jak wyglądał poprzedni mecz.
Czy uważacie, że Bayern grał tak, żebyśmy dzisiaj mogli spodziewać się jedynie porażki?
Czy uważacie, że nas cisnęli a my -fartem wcisnęliśmy te 2 bramki?

Ja widziałem drużynę Arsenalu walczącą o zwycięstwo oraz drużynę Bayernu próbującą przynajmniej zremisować.
Widziałem drużynę Arsenalu przeważającą w większej części meczu.
Niestety widziałem też jak White trafił w Neuera (White to obrońca, więc nie ma co oczekiwać od niego instynktu killera) oraz jak nasza obrona dostała 2 razy wylewu.

Czy nie przypominacie sobie, że wynik 2:2 to nie była zasługa Bayernu a głupich błędów naszej obrony?
błędy się zdarzają, ale patrząc wstecz, wiem, że popełniamy bardzo niewiele błędów i w tym dwumeczu więcej ich nie zobaczymy.
COYG!!

Dzisiaj jest TEN dzień!
Wreszcie odprawiamy futbolowe tuzy do domu.
Dzisiaj zaczyna się nasza droga do finału LM.
HAVE FAITH!!!

@IPiotrek napisał: "jednym z komentatorów był gość, który zwykle komentował (a może jeszcze komentuje) spotkania reprezentacji Polski w radiu (w PR1)."
Rzeczywiście dało się to słyszeć. gość robił to bardzo radiowo opisując akcje jakby słuchacz nie miał podglądu. przez chwilę nawet odszedłem od tv i słuchając wiedziałem co się dzieje.

@Piotrek95 napisał: "A może lepiej z nimi rozmawiać zamiast na nie krzyczeć?"
a gdzie ja napisałem, że krzyczę? :P

@Ups147 napisał: "Heh słyszałeś tylko to co chciales usłyszeć, przy naszych podaniach też mieli orgazm na to wychodzi. W ogóle nie wyszło im to tak źle jak niektórzy piszą."
może masz rację. byłem dość negatywnie do jednego z nich nastawiony i może słyszałem tylko te orgazmy w kierunku graczy Bayernu.

A Saka za ostatnią akcje powinien dostać srogą burę od Artety.
zagrał jak jakiś muł. wiem, że to są ułamki sekund na podjęcie decyzji, ale to była piłka meczowa a on ją tak pięknie spie**ł.
Wielka szkoda.
Nadal go kocham, ale swoje dzieci też kocham, a czasem je opier**lam

Co to miało wczoraj być z tym komentatorem (nie interesują mnie nazwiska, więc nie wymienię)?
Dali jakiegoś popaprańca, który przy każdym podaniu Bayernu miał orgazm, a jak Neuer tylko dotykał piłki to był to dotyk boga.
no bez jaj. takiego słabego i jednostronnego komentarza już dawno nie słyszałem. już rozumiem tych, którzy wczoraj odpalali Viaplay z duńskim komentarzem.

@thegunner4life napisał: "Arteta słabo sobie radzi w Europie, brakuje nam doświadczenia to nas zjadło. Dla tej drużyny to pierwszy sezon w LM."
Arteta? Czy Arteta zrobił babola przy pierwszej bramce? czy to on kazał im tak się ustawiać i Rayi wychodzić tak wysoko powodując zamieszanie?
Czy Arteta im powiedział, że mają stać jak tyczki a potem faulować w polu karnym?
To nie Arteta sobie nie radzi tylko jego podopieczni. On zareagował świetnie wprowadzając Zinę, Jesusa i Trossarda.

@kubeczek85: 2 tyg temu też mieli nie wytrzymać

@Be4Again napisał: "Niemiec miał bardzo słabe wejście w drużynę i krytyka, która na niego spływała była w tamtym momencie w większości przypadków uzasadniona (nie mówię o hejcie)."
No, a ja właśnie za to biję się w pierś. Tak jak napisałem w kolejnym wpisie:
@GenzoArs napisał: "Byłem do Kaia tak nastawiony, że mógłby zagrać mecz życia a ja i tak bym go hejtował za potknięcie przy schodzeniu do szatni na przerwę."

Początkowo go krytykowałem za grę. Do tego źle wspominam poprzednie farbowane smerfy. Potem już nie ważne jak grał, ja nie byłem wobec niego obiektywny.

@Theo10 napisał: "A z Kaiem to połowa strony czekała tylko na najmniejszy błąd Niemca, żeby zmieszać go z błotem, nawet jeśli ogólnie jego występ był poprawny."

O, to to. To właśnie miałem na myśli pisząc swojego porannego posta. Byłem do Kaia tak nastawiony, że mógłby zagrać mecz życia a ja i tak bym go hejtował za potknięcie przy schodzeniu do szatni na przerwę.

Nie interesują mnie zarobki naszych piłkarzy tylko to ile wnoszą do gry, a Havertz od pewnego czasu wnosi bardzo wiele. Oby się tego trzymał, bo jeszcze nie zaufałem mu w 100%, ale zacząłem dostrzegać jego znaczący wpływ na grę drużyny.

ja trochę z innej beczki.
Chciałbym się oficjalnie uderzyć w pierś za moje podejście do Kaia Havertza od poczatku tego sezonu.
Nawet kiedy zaczął dobrze grać, uważałem że nic z niego nie będzie i że to jest wielki Flop Artety.
Dzisiaj po KOLEJNYM jego ważnym występne oficjalnie biję się w pierś i zwracam honor Artecie i wszystkim użytkownikom, którzy w niego wierzyli.
Od kilku spotkań jest dla nas bardzo ważny i bez niego nie byłoby wielu punktów. Jeszcze troszkę poprawi skuteczność i mamy to.
Oby tak dalej.

Mnie wczoraj Porto zaskoczyło przede wszystkim wytrzymałością i konsekwencją. Byli świetnie przygotowani na zatrzymanie Saki i Odegaarda. Martinelli też został schowany do kieszeni. nie dali im żadnego miejsca na rozwinięcie się. Za to należy im się szacunek. Bramka - mieli szczęście.

Nie wiem, może zabrakło fizycznego napastnika, który by zrobił sobie miejsce ciałem. Ani Trossard, ani potykający się o najmniejszą kępkę Havertz tacy nie są.

Do tego brakło kogoś kto by spróbował przymierzyć z dystansu.

Niemniej jestem spokojny o rewanż. Stawiam na bezproblemowe 3-0 w rewanżu.
Potraktujemy ich tak jak rewanż z WH.

@Piotrek95 napisał: "To nie patrz, nie oglądaj więcej meczów Arsenalu po prostu i po problemie."

Zawiodę Cię, ale ani Twoja "rada" ani osoba Kaia Havertza, którego uważam za niewypał transferowy nie zmienią mojego zamiłowania do tego klubu i dalej mam zamiar oglądać mecze Arsenalu.

nie mogę patrzeć na tego typa i tego się trzymam.

Już to pisałem i mogę napisać po raz kolejny, że chciałbym kiedyś odszczekać te wszystkie wpisy na jego temat, ale jeden lepszy mecz tego nie zmieni.

@Kaczaza napisał: "też gościa nie znoszę ale wczoraj zagrał co miał zagrać."
o - to to.
@alexis1908: idiotą to trzeba być, żeby widzieć w Kaiu zawodnika na miarę Arsenalu. Można się zgodzić, że wczoraj zagrał dobry mecz. Co nie zmienia mojego zdania o nim.

dopóki będziemy widzieć Kaia w skłądzie dopóty będziemy mieli obiekcje do gry tej drużyny.
Jak dla mnie z Kaiem w składzie nie gramy w 11, a raczej w 10,5.
no po prostu nie mogę na niego patrzeć.
Wczoraj wolałbym widzieć Nketiaha na 9 niż tego marnującego na potęgę Niemca.

Młody, perspektywiczny, z ligi włoskiej, coś tam strzela.
hmm.... Rasmus Hojlund i wszystko w temacie.

Dawno tego nie pisałem: Nadal uważam, że Havertz to niewypał transferowy i nadal czekam aż wreszcie będę musiał to odszczekać.

Wczoraj mógł mi zmienić nieco nastawienie, gdyby miał jaja i oddał strzał, ale on wolał oddać piłkę komuś innemu.

A ja nadal zostaje przy swoim co do Havertza. Niewypał. Te kilka przebłysków w ostatnich meczach w ogóle mnie do niego nie przekonało.
Dzisiejszy mecz zdecydowanie na minus.
Z WH wygramy na spokojnie bo zagra ktoś zamiast niego.
Zinchenko dzisiaj nie zaskoczył. Wszyscy się spodziewali ze Salah go objedzie bo i to zrobił.

Pytanie do ekspertów:
kupuję Garmina Fenixa.
czy lepiej iść w wersję 7 czy 6 pro?

cena praktycznie taka sama.
7-ka jest nowsza, ale jednak 6-ka PRO wydaje się być nadal lepsza

ja się w pierś jak na razie nie biję.
dla mnie to nadal jest niewypał i NIC mnie do niego nie przekonuje.
Ten gość miał zastąpić Xhakę z najlepszego sezonu.
Miał wnieść Arsenal na wyższy poziom a nie szukać formy, żeby zbliżyć się do poziomu Arsenalu z zeszłego sezonu.

Nie wierzę w niego i nie uważam go za ważne ogniwo tej drużyny.
uderzę się w pierś jeśli to się zmieni, ale jeszcze sporo wody w Tamizie upłynie zanim to zrobię.

@Jack_Herrer: Brentford pozwoliło, ale PL nie pozwala. To nie jest kwestia umowy a przepisu V.7.2. Premier League Handbook.

Brentford pozwoliło, dlatego Raya grał przeciwko nim w pucharze, ale liga ma inne przepisy i tu już Brentford nie ma nic do gadania.

@Adi17 napisał: "Od ponad roku jest pół-automatyczny spalony, a te betony w Anglii dalej rysują linię krzywe w paincie..."
bo to by trzeba było ich nauczyć - wysłać na szkolenie, a wiadomo, w pewnym wieku betony już nie lubią nowinek technologicznych i wolą tego painta

Hahaha. To już są jajca.

Mam pytanie z innej beczki. Czy ultrasi Legii już szykują jakieś ciepłe przyjęcie drużyny i kibiców AZ Alkmaar na mecz w Warszawie?

Pomyślnie sobie jaki byłby ogrom gdybyśmy grali w jedenastu xD

wygląda na to, że zarówno Papszun jak i Probierz mają osobowość i ani jeden ani drugi nie da sobie w kaszę dmuchać. Ale czy to nie jest czasem właśnie problematyczne dla Kuleszy?

Natomiast co do samych kandydatów:

Probierz - oczy będą krwawić, ale wyniki mogą jakieś być, taki trochę Czesław V.2

Papszun - jego bym chciał ze względu na pressing, ale czy aby nasi kadrowicze będą chcieli biegać już przy obrońcach?

Papszun może rzeczywiście tak za rok, jak już Lewy i reszta się pożegnają z kadrą i trzeba będzie budować bez starej gwardii.

Kwintesencja k.com.
Człowiek napisał subiektywną opinię że Havertz gra słabo, i pyta jak długo jeszcze (będzie zaczynał w pierwszym składzie), a w odpowiedzi dostaje tekst że nie mam cierpliwości i że kontakt powinien być na 4 mecze. Brawo Wy.
Ani nie wyrzucałem go z drużyny, a w dodatku asekuracyjnie dopisałem że nie mówię że się nie odblokuje, bo mam nadzieję że to zrobi. Moja cierpliwość się kończy ale nie wyrzucam go z klubu tylko uważam że mógłby usiąść że 2 mecze na ławce i odbudować się w końcówkach meczy.

@Marzag: @Theo10: jakby Kroenke mieli taką cierpliwość jak Wy to byśmy dzisiaj oglądali Artete w Barcelonie a u nas by nadal był marazm z Good Ebening na ławce

czy ja dobrze czytam?
chwila przerwy od Arsenalu i zaczyna się obrona Havertza?
toż to są jakieś jaja.
Nie mówię, że się nie odbuduje. nie mówię, że nie odpali.
Ale na miłość boską (czy jaką tam), ileż można wyczekiwać tego odblokowania się?!?!

może właśnie trzeba go posadzić, żeby się ocknął i zaczął pracować nad sobą.
gość na razie udowodnił, że nie potrafi nawet w piłkę trafić.

Biorąc pod uwagę te trzy transfery (Timber Rice Havertz) i to, że mieli TYLE SAMO CZASU na aklimatyzację, to mogę tylko napisać że ich wejście do kadry wyglądało tak, że idzie Rice i Timber, a za nimi Havertz wiozący ich wielkie jaja na taczce

Nie pokażą tego spalonego?

Wiecie może co z Gabrielem? Widzę na sofa że zmieniony z powodu kontuzji. Ktoś oglądał Brazylię?

a czy ktoś bierze pod uwagę fakt, że Ramsdale zna się już z chłopakami jak łyse konie?
Nie ma obawy, że nieporozumienia spowodowane brakiem wspólnej gry z obrońcami doprowadzą do głupich strat?

dodałbym jeszcze, że tam była kilka razy ręka w polu karnym Ramsdale'a...

Zwraca sięeeeeeeee

@artur759 napisał: "Myślę, że pomysłem Artety od początku było posiadanie dwóch formacji i stosowanie ich w zależności od siły rywala. Na najtrudniejsze mecze wykorzystywana będzie formacja z 4 "starymi" obrońcami i 2xŚPD, natomiast na mecze z słabszymi drużynami, w których istotna będzie dominacja, wybierane będzie nowe ustawienie z trójką z tyłu i Havertzem."

I dlatego Havertz zagrał o tarczę wspólnoty? słabszy rywal? :)