Komentarze użytkownika Gigi

Znaleziono 7198 komentarzy użytkownika Gigi.
Pokazuję stronę 123 z 180 (komentarze od 4881 do 4920):

Komentowany temat: Fabregas ostrzega przed Bragą 21.11.2010, 23:18

Czesław zamiast ostrzegać, to mógłby nad formą popracować.


"Zobaczymy teraz zdecydowanie inny Sporting. Na ich stadionie, z ich kibicami to będzie inna drużyna niż na Emirate - dodaje Hiszpan"

Na The Emirates zazwyczaj jest piknik, który nie służy dobrej grze, więc jeżeli w Bradze będzie wrzawa, to tylko lepiej dla naszych :P

Widzę, że znowu tematyka filmowo - muzyczna. Ja ostatnio zacząłem więcej słuchać Franza Ferdinanda, nie wiem czy ktoś tutaj jest fanem może ? Nie żebym dopiero co poznał, ale pierwszy raz się bardziej zagłębiłem w dyskografię i wybitnie mi pasuje ich brzmienie ^^

Komentowany temat: Same old Arsenal... 21.11.2010, 23:09

@Gunner_955

Nie traktuj tego jako uszczypliwość z mojej strony, po prostu tak na przyszłość - tĘ porażkę ;)

@arsenalfan98
zespuł? >.<

A ten Graham "czy jakoś tak", to poprzednik Wengera na ławce trenerskiej Arsenalu :P Domyślam się, że to nie Twoje czasy, moje zresztą jeszcze też nie, ale warto to wiedzieć ;)

@IGWC

Chamakh ofensywnym pomocnikiem? On nie umie rozgrywać, nie ma szybkości, ani dryblingu. Jego pozycja jest jak najbardziej odpowiednio - zastawia się i odgrywa kolegom, świetnie gra głową, poprawić musi jedynie (albo aż) grę nogami

@andrzej93

B. małe szanse, chyba że się okaże nagle, że nic mu się nie stało i go cudem wyleczą..

@conrete13

W sumie tak sobie, aczkolwiek miał jedno kapitalna dogranie z akcji na głowę Kościelnego, który nie trafił w bramkę na 5 metrze..

@Charlie
Był wywiad, gdzie Boss wspominał, że Benito z Bragą zagra, więc to był tylko pstryczek nos dla naszej niesfornej topoli :P No właśnie z Ruskiem mam rozkminę.. Z jednej strony też jest zajechany, ale z drugiej jeśli nam nie będzie szło, to jego pomoc mogłaby się okazać nieoceniona, czego nie można powiedzieć o Chamakhu - mamy bowiem JET-a, RvP i Benito. Reasumując: co do Ruska mam mieszane uczucia, a co do Chamakha imo inna decyzja niż zostawienie go w Londynie nie wchodzi w grę.

@howareyou

Derby to ostatnie "zawieszenie" Bendtnera, Boss nawet powiedział, że Niclas na pewno zagra z Bragą, ale oczywiście nie przyznał, że Duńczyk siedzi na trybunach za karę :P

@KanonierTH11411

Tak jak mówisz, ale Nasri, który ostatnio bardzo dużo grywa na ławkę,w jego miejsce Rosicky. suma sumarum skład podany przez IceMana w newsie jest moim zdaniem najlepszy(na szpicy jednak Bendtner w podstawie). Nie wiem, czy celowo pominąłeś na ławce Chamakha, ale zdecydowanie Marokańczyk powinien zostać w Londynie, nie ma sensu go katować kolejną podróżą tym razem do Portugalii. Na szpicy mamy Robina, Bendtnera i można wziąć jeszcze JET-a. Rusek i Nasri, jeżeli będziemy mecz kontrolować powinni imo siedzieć na ławce i spokojnie odpoczywać.

Ja myślę, że padnie dużo goli z tego prostego powodu, że Braga gra ofensywny, otwarty futbol, przez co taki łomot dostali na The Emirates. U siebie będą jednak groźniejsi, więc wynik 4-2 jest realny.

Z drugiej strony, to po tym chamskim wejściu Essiena przecierałem oczy ze zdumienia, że Diaby gra dalej (jak mniemam, to było bezpośrednią przyczyną kontuzji Francuza). Szczerze mówiąc, to byłem pewien, że to się skończy długą przerwą, ale z Abou jednak jest twardy chłop i właśnie takich nam potrzeba, zwłaszcza w środku pola. Chciałbym też kiedyś zobaczyć taki ultra-wysoki skład The Gunners, ciekawe jakby to wyszło, gdybyśmy wygrywali więcej główek i mieli większe szanse przy stałych fragmentach gry. W takim ustawieniu oczywiście w obronie Djourou z Vermą, który nie jest wysoki, ale ma krzepę (w ostateczności Seb, bo Kosa w pojedynkach bark w bark i główkach sobie nie radzi), w pomocy oczywiście Diaby, a w ataku po lewej/prawej flance Bendtner, a na środku Chamakh. Gra "fizyczna" jest jednym z naszych mankamentów, więc jestem ciekaw, czy kiedykolwiek uda nam się w takim właśnie zestawieniu wybiec na murawę i jaki byłby tego efekt ;)

No tak, czyli po staremu.. Żeby tak się nikt nie połamał do powrotu obu panów do gry, to byłoby idealnie. W tej chwili i tak pobiliśmy chyba swój rekord od paru lat - "tylko" dwóch podstawowych graczy kontuzjowanych w ostatnich kilku meczach.

Skład mi się bardzo, ale to bardzo podoba, zwłaszcza linia obrony, oby był on zbieżny z decyzjami Arsene'a. W drugiej połowie RvP i Denilson in, a reszta (zwłaszcza Rusek, Nasri, Chamakh) niech solidnie odpocznie..

W ogóle, to wiadomo Ci IceMan coś więcej nt. Diaby'ego? Strasznie liczę na jego powrót, bo wydawało się, że złapał formę, a wychodzi na to, że sytuacja jego i Verminatora wygląda jak poprzednio z RvP - niby wykluczenie z gry na parę dni i potem miesiące poza kadrą. Wartość Vermy w obronie jest nieoceniona, a Diaby jest nam potrzebny do rotacji w składzie, poza tym jak on jest w formie, to w danej chwili sadza Jacka na ławce.

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 18:51

@kamil_malin

Popieram. To tak samo jak z Fabianem i bezmyślne posty w stylu: "Teraz go kochacie, a wcześniej nazywaliście flappyhandsky"

Komentowany temat: Same old Arsenal... 21.11.2010, 18:50

wbiec oczywiście *

Komentowany temat: Same old Arsenal... 21.11.2010, 18:49

@how

Prawda, prawda. A ta sytuacja o której ty wspominałeś, to akurat kunszt Gomesa, że to wyciągnął. Chamakh? Ja mam takie odczucie, że gdyby na jego miejscu grał wczoraj Drogba, Torres, czy nawet RvP w formie, to prowadzilibyśmy z 5-0 do przerwy. Ile on dostał prostopadłych piłek, po których aż się prosiło pojechać za przeproszeniem na pełnej ****ie, w biec w pole karne i strzelić po długim rogu? Za to Marokańczyk albo zwalniał, albo się potykał o własne nogi.. Znowu statystyki są za nim, bo strzelił gola i to z trudnej pozycji, ale coś takiego trzeba wykorzystywać. Z nim jest to samo jak z Kosem, za krótko gra w PL, żeby stanowić już o naszej sile, zwłaszcza, że w tej chwili to on nie może chodzić po 60 minutach.. Pora sięgnąć na Benia, który odsiedział już swoją karę za kłapanie dziobem + liczyć na powrót do formy Rvp.

Komentowany temat: Same old Arsenal... 21.11.2010, 18:40

Sorry, za 2 komentarze: poniższy link,pierwszy filmik 4:06. No 17 metr to to nie był :P

Komentowany temat: Same old Arsenal... 21.11.2010, 18:39

Nie dość że Abou potrafi z piłką robić piękne rzeczy, to jeszcze jest wysoki i silny, a tego nam potrzeba jak chleba..

Generalnie się zgadzam, ale jeśli wchodzimy w szczegoły: .totalsportsmadness.com/2010/11/18/arsenal-vs-tottenham-live-stream-highlights-20-november-2010/

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 18:25

@Sebasz

Mam to samo przeświadczenie, aczkolwiek uważam, że nastała szansa dla pary Djourou - Kościelny, ale moim pierwszym niezmiennym postulatem jest mimo wszystko pierwszy skład dla Szwajcara na dzień dzisiejszy.

@maks20

Widzę, że starasz się być krytyczny, ale zaczynasz już pleść farmazony. Jaki masz problem z wychwalaniem Sagni? To w tej chwili jeden z najlepszych prawych obrońców premier league.

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 18:12

@Zawader

Jeśli byś patrzył tylko na statystyki panie oświecony, to Brożek pare lat temu był w top 10 najlepszych napastników w Europie. Ze wszystkich wymienionych spotkań potencjał ofensywny ma tylko City, grające w 10-tkę prawie całe spotkanie. Kurczaki grały w rezerwowym składzie, nie kminisz tego, że Squilla jest po prostu za wolny dla Djourou? Nie widziałeś jak taki Richards nimi raz zakręcił i ile ta para popełniała błędów? DJ moim zdaniem jeszcze formę odzyska, ale za partnera musi mieć kogoś bardziej zwrotnego i lepiej czytającego grę. O meczu z Legią się nie wypowiem, byłem nawet na tym meczu i ocenianie w nim naszej gry jest więcej niż absurdalne.

Komentowany temat: Same old Arsenal... 21.11.2010, 18:07

@howareyou

To czemu jakoś w poprzednich sezonach całował herb i wariował przy bramkach, a teraz tego nie robi? Nie widzisz tej analogii, która nie jest szukaniem dziury w całym i która ma swoje korzenie w wydarzeniach z lata? Nie mówię, że myśli o Barcy, nie mówię, że musimy się go pozbyć, posadzić na ławie na miesiąc, czy odebrać mu opaskę (chociaż kapitan z niego żaden. inna sprawa, że odbieranie mu opaski w tej chwili popsuje nieco atmosferę w zespole, a Hiszpana nieco podłamie..) aktualnie jeszcze nie wrócił do pełni formy, ale jest graczem wybitnym, co mu pozwala na podania takie jak w 10 minucie ze Spursami. Obyś miał rację, ale założe się, że w zimie/lecie temat DNA wróci i wtedy moim zdaniem powinniśmy go opchnąć, bo nie wierzę, że nagle Cesc zmieni zdanie, bo nie oszukujmy się, bo on nas nie oszukiwał - CHCIAŁ odejść do Farsy. Myślę, że do dyskusji możemy wrócić za 5-10 spotkań, jeżeli w nich Cesc nie odzyska dawnego blasku, widać będzie jego dekoncentracje (bo jak inaczej nazwać tego handballa i nie trafienie w bramkę z 10 metra, kiedy to wypracował sobie sytuacje właściwie oko w oko z Gomesem?), to wniosek nasunie się sam.

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 17:59

@Charlie

Dokładnie tak! Też propsuję duet DJ-Kosa, bo skoro inne wariacje nie wychodziły..

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 17:27

@IceMan

Duet Squillaci-Kos nie zdaje raczej egzaminu, albo zdaje połowicznie. Djoruou-Squilla.. hm, Szwajcar jest wysoki, w miarę zwrotny jak na ten wzrost, ale Squillaci za wolny jak dla niego. Kościelny jest od Seba słabszy fizycznie, ale lepiej czyta grę, ma szybszą reakcje, jest zwrotniejszy co w porównaniu z takim dryblasem jak DJ ma szansę powodzenia. No wiesz, to były początki Kosa w Arsenalu (Celtic), teraz mogliby się lepiej zgrać. W każdym razie uważam, że trzeba tej dwójce dać szansę w 2-3 spotkaniach. Problem polega na tym, że Boss rzadko kiedy sadza na ławie gracza, który nie ma drobnych problemów zdrowotnych, nie jest przemęczony, tylko po prostu nie błyszczy formą. Ostatnio posadził Benia na trybunach i mimo tego, co mówił na łamach prasy, to chyba nikt z nas nie ma wątpliwości, że jest to kara z kłapanie dziobem.

Komentowany temat: Same old Arsenal... 21.11.2010, 17:22

@TomekO

Wiesz co, masz sporo racji.. Zobaczymy jak to z Fabregasem będzie, ale tutaj coś nie gra.. Pamiętacie jak świrował po zdobywanych bramkach, jak leciał pół boiska, jak całował herb? Teraz strzeli gola, to tylko poczłapie z uśmiechem, przybije piątkę z kolegami. Jego gra też pozostawia ostatnio wiele do życzenia, mimo iż nie można powiedzieć, żeby się nie starał. Fabs to jednak taki zawodnik, który nigdy nas nie zawodził. Czas pokaże, czy miałem rację, oczywiście nie twierdzę, że jest ciągle myślami w Barcelonie, ale ta sytuacja chyba odcisnęła na nim jakieś piętno. Jeżeli Barca się po niego zgłosi w lecie, to nie ma co, trzeba go sprzedać, bo inaczej będzie nieciekawie, tak jak kolega wspomniał - z niewolnika nie ma pracownika. To nie jest wniosek z mojej strony, to tylko przypuszczenia, może Cesc za parę meczów wróci do świetnej formy, będzie znowu ciągnął zespół, a Barca zadowoli się Affelayem i nowymi wychowankami. O ewentualnych następców się nie boję, skoro Nasri potrafi prowadzić Francję, to z Arsenalem też sobie poradzi, a jest jeszcze Wilshere, jest Raamsey i jeszcze nie jednego geniusza nam Arsene wychowa. A do tematu Cesca wrócimy w zimie, a także pod koniec sezonu.

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 17:11

@Charlie

Samba to już się sprawdza od jakiegoś czasu w PL :P Ale fakt, że taki bysior by się nam przydał (szkoda, że morświn nam go nie sprzeda). Co do rozwydrzonego Fabsa, to chyba do końca nie jest to jego wina, bo widać, że się stara. nie wychodzi, ale stara się, chociaz sytuacja z rzutem karnym to czysty idiotyzm, a sytuacja 1vs1 jakaś dekoncentracja.. Może powinien faktycznie trochę odsiedzieć. Kolejna sprawa to posadzenie na ławce Arshavina i Chamakha z jednego prostego powodu - żeby trochę odpoczeli.. Przecież oni grają w każdym meczu, w reprezentacjach po 90 minut, to się może skończyć kontuzjami, to samo w przypadku Nasriego.. jest naszym filarem, dlatego szanujmy go, wpuszczajmy na drugą połowę, żeby chłopina się nie połamał.. Gdybyśmy w meczu z Kogutami mieli ich do końca (opadli z sił), to moglibyśmy wyciągnąć na 4:3, kto wie.. Co do obrony, skoro nam sporo rzeczy nie wychodzi, to ja bym spróbował eksperymentu - mianowicie Djourou i Kościelny. Coś mam przeczucie, że ta para mogłaby się dogadać.

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 16:29

Człowieku, pomyśl.. Chcesz sprzedać RvP i co, katować Chamakha, który pod koniec będzie miał siłę na 10 min. biegania? czy może grać Bendtnerem, który owszem jest dobrym zawodnikiem, ma talent i umiejętności, ale różnie bywa z jego zdrowiem, nie mówiąc o tych jego humorach. Zrozum, że RvP mimo bycia szklanką jest najpewniejszy, bo w przeszłości nas nie zawodził, a żeby teraz mieć napastnika, który z góry w lidze angielskiej da jakość to trzeba by kupić Drogbę.. Z przodu sobie jakoś radzimy, jeśli nas omijają większe kontuzje (paradoksalnie teraz jest ten moment - brakuje nam powrotu do pełni sił Theo, RvP no i Diaby'ego, który moim zdaniem sporo wnosi do naszej gry). Problem leży w obronie i to tutaj należy szukać wzmocnień.

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 16:21

No jasne, po to leczyliśmy ostatnie 2 sezony Robina, żeby teraz go sprzedać i to za marne pieniądzę, bo nikt 30 mln. za niego nie da w tej chwili.

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 15:08

A jeszcze apropo tego, co maks20 powiedział (Fabian i mecz z Newcastle). Czy tylko ja zauważyłem jak w pewnym momencie Fabian zdjął piłkę z głowy Crouchowi? o.O

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 15:03

@maks20

Zacznijmy od tego, że tak jak ktoś niżej wspomniał, Gallas opaskę bezpodstawnie dostał. Będę powtarzał jak mantrę pytanie: Co by było, gdyby to Gallas odszedł, a nie Toure. Nie znam sytuacji, nie wiem jakie było stanowisko Arsene'a, ale jeżeli Gallas był skłócony z połową zespołu, to powinniśmy sprzedać jego, a nie Kolo, który jest młodszy, mniej konfliktowy, bardziej oddany barwom klubowym i rzadziej kontuzjowany(inna sprawa, że to za Kolo dostaliśmy b. konkretną ofertę). Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, ale cieszę się, że Gallasa z nami już nie ma, mimo że wczoraj zagrał świetne spotkanie. Wyobrażacie sobie, że za rok Nasri dostaje ofertę od Realu i odchodzi, bo i tak w Arsenalu nie jest szczęśliwy przez jakiegoś dupka ?To by była dla nas chyba poważniejsza strata. Co do Kościelnego, to nie ma co go porównywać z Gallasem. Facet jeszcze 2 lata temu (czy rok?) grał w 2 lidze francuskiej, świetnie czyta grę, ma braki kondycyjne, ale to jest do nadrobienia. Popatrzcie na Wilshere'a, Denilsona, czy nawet Theo - każdy z nich przez te 2-3 lata przypakował, żaden już się tak łatwo nie odbija od rywali. To samo potrzeba Veli i Kościelnemu, aczkolwiek ja najbardziej liczę na złapanie formy przez kogoś innego - przez Djourou, bo to jest nasz najwyższy stoper (a centymetry są nam potrzebne), mimo miesięcy w szpitalach najlepiej zna realia premier league i jak w końcu zacznie czuć grę i pozbędzie się kiksów, błędów to jego widzę do pary z Verminatorem, a Kos niech się przyzwyczaja i ciężko trenuje, bo ma predyspozycję do bycia świetnym obrońcą.

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 14:11

@siritimon

A jakie *******nięcie by było na The Emirates, gdyby kibicom się chciało? Jaki jest doping na Legii, na Lechu, wszędzie w Polsce, a stadiony 2 pierwszyh drużyn są 2x mniej pojemne niż The Emirates. To na pewno jest jakiś problem, bo doping napędza piłkarzy do lepszej gry.

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 14:00

@sebasz

Słuszna uwaga, popieram w 100%, to był właśnie błąd Bossa.. Moim zdaniem Nasri i Arshavin powinni rozegrać po 45 minut, a najlepiej jakby jeden zmienił drugiego. Gdyby Bendtner był w kadrze, to i on by mógł zmienić Chamakha. RvP dopiero do formy powraca, ale i tak kapitalnym zagraniem do Kościelnego mógł doprowadzić do remisu. Jak zwykle nieskuteczność.. nikt by o tym nie mówił, gdybyśmy wygrali 2:0 z opcją 6:0, ale my ten mecz przegraliśmy. Inter pokazał nam jak nie grać z Tottenhamem, a nasze wnioski były zerowe, natomiast Harry udowodnił nam co znaczy charakter i gra do końca.

Komentowany temat: Nasri nie podał ręki Gallasowi 21.11.2010, 13:54

Konflikt Cole'a to tylko kwestia finansowa, wielu zawodników potrafiło go zrozumieć, natomiast kibice mu tego nigdy nie wybaczą.

Komentowany temat: Nasri nie podał ręki Gallasowi 21.11.2010, 12:18

@GrizAFCfun

Obczaj jego ostrzeżenia, to spadniesz z krzesła :P

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 11:47

@GaroSS

Sam sobie przeczysz. Powiedziałem, że nie macie argumentów za zwolnieniem Wengera, ty powiedziałeś, że argument to 5 lat posuchy, następnie dodałeś, że chcesz aby Boss został...

@maks20

Ech.. Po pierwsze - Wenger rozpętał aurę nienawiści wokół Gallasa ? O czym ty w ogóle mówisz? Wenger akurat był jedynym, który stał za nim murem, podkreślał (mimo jego odejścia), że to świetny zawodnik, który zawsze dawał z siebie wszystko i prosił kibiców, żeby go godnie przywitali (mimo iż wiedział, że to niemożliwe). Nazywanie Gallasa "śmieciem" nie ma podłoża sportowego, bo William faktycznie u nas dawał z siebie wszystko, ale ostatni sezon przesiedział w szpitalu i jeszcze chciał za to słoną podwyżkę - to jest wg. Ciebie dobra postawa? czy dobrą postawą jest pokazanie kibicom czterech liter i odejścia do znienawidzonego rywala? Vieria przed dostaniem oferty z City zapytany przez Tottenham odparł: "Jako były kapitan The Gunners, nigdy w życiu nie założę koszulki Spurs" - ta postawa dla Ciebie jest bez znaczenia, tak samo jak to, co zrobił Gallas, który wiedział o antypantiach kibiców Arsenalu i Tottenhamu ? Futbol to coś więcej niż pieniądze, prawdziwy kibic o tym doskonale wie. A Ci nazywani przez Ciebie "kibole" dają klubowi często więcej, niż Ci wszyscy internetowi eksperci, bo zdzierają gardło i marnują pieniądzę, żeby dopingować ukochaną drużynę, więc Twój komentarz jest trochę nie na miejscu. Kibol to nie tylko ten, co robi burdy na trybunach i poza nimi.

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 11:12

@maks20

"To Wenger miota butelkami a Redknap i Ferguson spokojnie realizują założenia taktyczne, chyba , że rzucanie butelek to jakas nowa myśl ). "

Padłem. Wg. Ciebie Ferguson to oaza spokoju? A incydent z łukiem brwiowym Beckhama coś Ci mówi? Szukasz dziury w całym. Boss powinien być cały happy na ławce, podczas gdy jego zespół przegrywa wygrany mecz, nie ? To, że widać było frustrację, oznacza nic innego, jak to, że mu zależy. Widzę, że jesteś jednym z tych zagorzałych przeciwników Wengera, tylko pytanie co po wywaleniu go. Wy nigdy nie macie argumentów, chcielibyście wywalić Arsene'a, ale co dalej to już nie wiecie. Chcecie nowych trenerów i strefę spadkową jak w Liverpoolu, czy mimo wszystko czynną walkę o premier league i ligę mistrzów z sezonu na sezon?

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 21.11.2010, 00:58

A ja myślę, że skoro tak cały czas eksperymentujemy i nam to średnio wychodzi, to może para Kos- Djourou? Kościelny dobrze czyta grę, ale ma słabe warunki fizyczne, natomiast z DJ-em w tej kwestii jest lepiej. Myślę, że to by mogło zdać egzamin.

Komentowany temat: Nasri nie podał ręki Gallasowi 21.11.2010, 00:54

kiko17; zawieszony


- Nie ma to przyznać ostrzeżenie kolejnemu pajacowi na dobry początek dnia
- Wulgaryzmy
- bo kurczak był za słony

Padłem. :D ma ktoś konto na mistrzach ?

Komentowany temat: Nasri nie podał ręki Gallasowi 21.11.2010, 00:09

Ale wy jesteście śmieszni.. "Grali ze sobą kilka lat i sobie ręki nie podali" - zapomniałeś dodać, że przez rok się do siebie nie odzywali i że Gallas był skłócony z kilkoma zawodnikami, min. przez niego z klubu odszedł Kolo Toure.

Komentowany temat: Nasri nie podał ręki Gallasowi 20.11.2010, 22:12

Czy może ktoś z redakcji skasować konto tego pajaca? Uczynilibyście mu przysługę, miałby chłopak co robić, pouczyłby się trochę, a tak siedzi tutaj i trolluje nie znając faktów

Komentowany temat: Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham! 20.11.2010, 20:21

@fabregas44

Co to jest "huj" ?

Chłopcze, wylej sobie kubeł zimnej wody na głowę. W ataku mamy Velę, RvP, Bendtnera, Chamakha, Theo, Arshavina, a ty uważasz, że naszym problemem jest napastnik?


Przede wszystkim, to nam potrzeba solidnego stopera, bo poziom trzyma jedynie Verma, którego zapewne długo jeszcze na boisku nie zobaczymy. Ja bym też chciał zobaczyć w akcji Diaby'ego, bo to zawsze jakaś przewaga fizyczna. Jak z boiska schodzi Chamakh i nie ma nim Djourou, to my praktycznie nie mamy po co grac górą..

Komentowany temat: Redknapp po meczu 20.11.2010, 20:15

To fakt. Redknapp udowonił, że jest dobrym szkoleniowcem, a jego zespół ma charakter, co pokazał w meczu z nami i z Interem.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady