Komentarze użytkownika Gigi

pedro61: Gratuluje, właśnie zamknałeś usta spekulantom z farsy :D ( przynajmniej apropo rozmwoy Cesca i Wengera) No bo przepraszam bardzo.. przez telefon, ani na facebook'u chyba nie gadali..

Jestem prawie pewien, że jeżeli dojdzie do nas Gourcuff, to on dostanie 10-tkę.

No własnie.. tak też myslałem.. Milczenie Wengere'a jest tutaj złym zwiastunem, bo musiałby zaprzeczyć swoim słowom na temat pozostania Cesca w Arsenalu.

Gracjanbuli - niewykluczone, że wyjdzie: Fabregas = Yaya + Gorcuff + kasa (obrońca, bramkarz jakiś?) Oczywiście jestem wielkim entuzjastą sprowadzenia Gourcuffa, to na prawdę jest talent przypominający trochę stylem gry nawet wielkiego Zizou..

Już wolę Yaya Toure + dużo chajsu.. po co nam Ibra w słabej formie, jak jest RvP, Chamakh, Arshavin, Theo, Bendtner, Eduardo, Vela..

A z drugiej strony..

sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/barcelona-wyslala-oficjalna-oferte-arsenalowi,1,3226695,wiadomosc.html

"Sam Fabregas nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie swojej przyszłości. Jak sam stwierdził zamierza spotkać się niedługo z menedżerem Arsenem Wengerem, a rozmowa z trenerem "ma być kluczowa". "

Jeżeli faktycznie bardzo się liczy ze zdaniem Bossa, to może ten mu do rozsądku przemówi w końcu.. I może jednak jeszcze jest nadzieja?

Takiego Edurado jak przy bramcę Diaby'ego z Portsmouth chciałbym widzieć na co dzień ;)

Panowie, zacznijcie się powoli godzić z tym, że Cesc może odejść.. a powiem tak: Jeżeli on tego bardzo chce i to nie jest tylko ciśnięcie zes trony Barcy, to powininen odejść, żeby nie psuć atmsofery. To jeszcze młody chłopak, mówi trochę co mu ślina na jezyk przyniesie, o tym przywiązaniu i szczęściu w Arsenalu.. może i się mylę, ale o to by trzeba zapytać samego zainteresowanego.. niemniej jednak, jeżeli by wyszło, że suma suamrum za sprzedaż Cesca dostalibyśmy Yaya Toure, za kasę byśmy zakupili Gorcuffa (o takiej możliwości pisał portal angielskapilka.pl) i jeszcze by coś zostało, żeby dołożyć do tej kasy, co i tak miała być przeznaczona na kupno bramkarza i obrońcy(ców?) to bym był w 100% usatysfakcjonowany. Zwłaszcza z tym Gourcuffem, już od dawna postuluję za jego sprowadzeniem, a on sam powiedział, że nigdzie się nie rusza, do póki Blanc jest w klubie. Blanc właśnie odszedł a u nas już praktycznie jest Chamakh.. Ich współpraca przecież wyglądała fenomenalnie, a dodać do tego Robina, Nasriego, może i Yaye Toure.. mogłoby to ciekawie wyglądać..

Howareyou: Wenger to powtarza od dawien dawna, nawet prezes Hill-Wood, o ile się nie mylę wspominał, że nawet się porozumiewał z włodarzami Barcy i ustalili, że nie będą się o Cesca starać. Ale to są po prostu solidne gnojki, jak się już uczepili, to nie odpuszczą i będą dalej napuszczać media i swoich grajków, wywierać presję na Cescu, aż ten zmięknie.. jeszcze ta deklaracja, że "albo teraz przejdzie, albo więcej o niego się nie staramy", no żałosne.. a Cesc się tym niestety przejmuje, zamiast olać kretynów, w sumie tam się wychował (ale nie piłkarsko!) więc trudno się dziwić, ale cóż..

Co do Arshavina, to powstało tutaj wiele stereotypów na jego temat, pewnie w głównej mierze przez te wywiady. Wuluzujcie wszyscy i poczekajcie aż się odnajdzie, teraz będzie miał czas na odpoczynek i jestem pewien, że pokaże na co go stać już w następnym sezonie. Jest to gracz bardzo kreatywny i przede wszystkim efektywny, ma swój sposób na grę, jak każdy. Olić zapitala na całej szerokości boiska i mu to na dobrę wychodzi, a van Nisterlooy kiedyś, czy Berbatov teraz (inna sprawa, że Bułgar jest teraz bez formy) przyjmowali zawsze taktykę chodzenia po boisku, usypiania obrońców i zrywania się wtedy, kiedy potrzeba. Z Arshy jeszcze będzie spory pożytek - zobaczycie.

Gunner_995: Problem w tym, że Cesc faktycznie mówił o tym, że nigdzie się nie wybiera itp. Wzsystko fajnie tylko.. czemu nagle się okazało, że on ma PODJĄĆ DECYZJĘ apropo swojej przyszłości do mundialu? Ponoć wszystko było jasne: powiedział, że zostaje, a tu nagle jakaś decyzja? I nagle zaczyna znowu o tej farsie pieprzyć za przeproszeniem? I nagle Barca z ogromną chęcią nam Toure chce sprzedać.. Po prostu mi tu coś śmierdzi, ale jak już mówiłem: obym się mylił..

Na prawdę zuczek wierzysz w to, że atmosfera w szatni i poza boiskiem nie ma żadnego wpływu na grę? To tak jak byś musiał grać na wfie, czy gdziekolwiek w jednej drużynie goścmi, których nie lubisz i nie trawisz. Pewnie, jakbyście wszyscy pod względem sportowym byli dobrzy, to ok, ale czy ta współpraca byłaby taka dobra? Nie można wszystkiego zwalić na Gallasa, ale coś musi być na rzeczy, skoro już kolejny raz jest konflikt z nim w roli glównej (to samo było w Chelsea) Teżz drugiej strony, jeżeli działacze zatrzymają siłą Cesca, a ten jeszcze jako kapitan będzie jęczał cały sezon, że on chce do Barcelony, to jaki tutaj jest sens? Nie lepiej, żeby grał za niego taki Raamsey (jak już się wyleczy) Diaby, czy ktoś, ktoś nowy? Nie lepiej, żeby Nasri brał na siebie ciężar gry i się rozwijał? Wszystko teraz zależy od Cesca, mam nadzieję, że pójdzie po rozum do główy.. tutaj od niego się skład zaczyna, a w Barcelonie po jednym słabszym meczu może wylądować na ławce kosztem Sergio, Jeffrena, czy Keity.

No a teraz można gdybyać, co by było gdyby przez ten konflikt odszedł Gallas, a nie Toure.. możliwe, że nie szukalibyśmy teraz stopera, ale Wenger pozwolił tutaj, żeby Kolo się uniósł honorem, bo przecież Gallas to kapitan, Gallas jest nietykalny, tylko ciekawe co teraz, jak Nasri powiedział, że 5 zawodników się do niego w ogóle nie odzywa..

EkEl - nie byłbym taki pewien, media mediami, ale jednak są pewne wypowiedzi, nagrania wideo (rozmowa hiszpańskich dziennikarzy z Cesciem) Oczywiście chciałbym, żebyś miał rację, zwłaszcza jeśli chodzi o Fabregasa, bo Gallas przez te konflikty i wygórowane wymagania finansowe to już raczej na pewno poleci.. a dodając do tego jego wiek, to już szans żadnych nie widzę.

ivexo: Chodzi o to, że nie zawsze gryzł trawę, zwróć uwagę z jakim on klubem grał i dlaczego gryzł tą trawę.. taka jest smutna prawda niestety..

Co do 10-tki, to jeśli odszedłby Cesc, to pewnie dostałby ją ten, który by doszedł do nas, aby go zastąpić (ale raczej nie Yaya)

Gdyby Sol był te 3 lata młodszy, to by dostał moim zdaniem z miejsca opaskę, a jak wiadomo, że za rok - dwa zakończy karierę, to nie ma sensu.. Moim zdaniem kapitanem powinien być Van Persie.. po prostu widać, że ma klub w sercu i widać jego atuty przywódcze, zresztą bardzo mi się spodobał artykuł "Robin z Rotterdamu"

Joker - możliwe, że Yaya by grał u nas na stoperze, w Barcie spisywał się na tej pozycji bardzo przyzwoicie

W sumie to kto wie, czy nie gralibyśmy wtedy z Yayą, Songiem i Nasrim w środku, a w ataku z RvP, Chamakhiem i Arshavinem(Wallcottem)? Pożyjemy, zobaczymy.. Wszyscy są chyab tutaj zgodni w jednej kwestii: Najlepszym rozwiązaniem byłoby kupienie Toure, który może grać przecież na stoperze i zatrzymanie w klubie Fabregasa..

Zgadzam sięz Tobą olo przede wszystkim w jednym aspekcie: Cesc moim zdaniem nie zasługuje na opaskę kapitańską i nie mówie tego nawet ze względu na to, że zapewne odejdzie od nas, ale dlatego, że on nie zawsze potrafił zespół ciągnąć(Tak jak to uczynił RvP z Tottenhamem) No i te jego wypowiedzi o Barcie.. też to ukazuje brak przywiązania, który u kapitana powinien być bezwzględny.

Yaya jako rozgrywający? Nie przesadzaj Maikelosik, on nie jest kreatywny w ataku, gra bardzo dobrze na DP i dosyć nieźle na obronie.. przydałby się nam na pewno, ale nie kosztem Cesca.. Jeżeli Cesc odejdzie, to trzeba by od razu kupić z miejsca dobrego playmakera (Gourcuff byłby świetny, ale Bordeaux się nie pozbędzie dwóch kluczowych graczy), Mikel Artera ma 28 lat i nie wiadomo jaką będzie miał formę po tej kontuzji.. Co do Cesca, chciałbym, żeby został, ale chyba w czwartek udzielił wywiadu hiszpańskim dziennikarzom, którzy mu bili brawo jak powiedział, że odejdzie z ARsenalu do Barcelony i potem jakby się zapomniał stwierdził " Jeżeli odejdę z Arsenalu, to tylko do Barcelony. Nie wiem kiedy to nastąpi, ale przed MŚ chciałbym podjąć już decyzję" - jeżeli tak to odkłada, to wydaje mi się, że chce jeszcze pozostawić jakiekolwiek złudzenia, ale obym się mylił, bo powtórze jeszcze raz - strata Fabregasa byłaby dla nas ogromnym ciosem i problemem

Powinien zostać, bo jego następce byłoby nam baardzo trudno znaleźć.. Jednak patrząc na ten artykuł, nie jestem dobrej myśli.. Najpierw mówi, że nigdzie się w tym sezonie nie wybiera, a teraz znowu o tej sracelonie gadać zaczyna.. Coś mi się to kiepsko widzi..

O Mexesie już nie pierwszy raz słyszę, więc coś na rzeczy musi być.. Ponoć Gallas miał do Romy iść, więc nic bym nie miał przeciwko takiej wymianie, tylko że to my byśmy musieli płacić..

Mexes tak, na miejsce Mandandy bardziej bym widział kogoś innego

Tylko nie on.. drewniany jest cholernie

Mam nadzieję, że jego występ z Fulham to był dobry zwiastun nadchodzącego sezonu ;)

Nie miałbym nic przeciwko odejściu Gallasa i powrocie Kolo Toure, chociaż wiem, że to prawie niemożliwe. Jednak coś tu jest na rzeczy.. William psuje atmosferę, to nie jest do końca tak, że jak poza boiskiem jest problem, to na boisku jest wszystko ok.. W obliczu odejścia Silvestre'a i prawdopodobnie również Gallasa, musimy zakupić dwóch dobrych, uniwersalnych obrońców (Nic bym nie miał przeciwo Yaya Toure, który ponoć może do nas dojść i który dobrze spisuje się na stoperze, oraz Micah Richards, który może grać zarówno na środku jak i na boku)

Kolejny dowód na to, że prawdopodobnie odejdzie.

The Gunners muszą zatrudnić czterech graczy, którzy od razu wejdą do gry. Potrzeba napastnika, bramkarza, stopera oraz pomocnika – wyliczył Dixon

Mówiłem dokładnie to samo i teraz równieżw 100% podzielam pogląd Dixona

Miodek: Mecz z Porto był bardzo dobry "ten drugi oczywiście" nawet z Fulham zagrał też nieźle.. Jego siła to nie jakieś powalające występy raz na rok, ale solidność i kreatywność

Panowie, czym się martwicie? Stary pryk w końcu zrozumie swój błąd, jak mu zacznie na mundialu brakować klasowego, kreatywnego środkowego pomocnika ;P

Zamienił stryjek siekierkę na kijek..
Całe szczęście, że jeszcze nie zamienił.
Nie no błagam.. przez pewien okres był zapchajdziurą reprezentacji Anglii, bo nei mogli znaleźć lepszego.. ma ponad 30 lat i jest na prawde niepewny i słaby..

Dać mu nowy kontrakt, nigdzie nie sprzedawać !

Nie pójdzie, spokojnie.. Barca chce po prostu utrzymywać z nami dobre stosunki, żeby potem znowu kampić na Cesca.

Yaya jest na prawdę dobry na DP, ale może grać też na stoperze i tam by nam się chyba bardziej przydał, bo na DP mamy rewelacyjnego Songa. Ogólnie, to jeżeli nie będzie trzeba za niego wiele płacić i Wenger jest zainteresowany, to powinniśmy go brać.. :)

Myślę, że mimo iż z Busquetsa dobry aktor, to zasługuje na wyjazd, bo ostatnio autentycznie gra nieźle.. Fanem talentu Pedro natomiast nie jestem, dlatego myślę, że na tej pozycji znacznie lepiej spiszą się Villa, Guiza, Torres, Cazorla czy Juan Mata (który jest bardziej ofensywnym pomocnikiem w sumie)

Po co, po co i jeszcze raz po co ?? Mamy na jakiego pozycji bardzo dobrego Songa, w alternatywie Denilsona. Poza tym, o ile Melo grał w czasie pucharu konfedreacji bardzo dobrze w kadrze, to w juve gra autentycznie beznadziejnie, a jeszcze by za niego trzeba było placić krocie.. bez sensu..

Ivexo: widzisz różnice, pomiędzy pomocnikiem, który od 17 roky życia jest wdrażany do pierwszej drużyny i ma teraz 23 lata, a zawodnikiem, który ma lat 20 i jeszcze nawet nie zaliczył debiutu w premier league ?

Nie przesadzajcie.. jest jeszzce młody, niech zbiera doświadczenie, a dopiero za 2-3 sezony będziemy mieli bramkarza na miarę pierwszej jedenastki ;p

Dobra, został dzieciak neo zgaszony, to zamknął jadaczkę z braku argumentów. Suarez by nam się przydał, ale raczej do nas nie dołączy..

Dać mu nowy kontrakt. Zasłużył na to.

A i jeszcze jedno drogi "kibicu" Blaugrany, to że nie pamiętasz, że Arsenal był w półfinale ligi mistrzów w 2009, to świadczy tylko o tym, że jesteś jak 80% kibiców Barcy (zwłaszcza w Polsce) - sezonowcem. I niestety twoją kolejną porażką jest stwierdzenie o szejkach i wydawanych milionach - owszem, ale taką taktykę przyjął manchester city i chelsea (tylko, że tam zamiast Szejków jest Roman) Za to Arsenal nie wydaje praktycznie żadnych pieniędzy na zawodników, a jak już, to głównie na młodych graczy, którzy potem wyrastają na zawodników pokroju Glichy'ego, Fabregasa, Van Persiego, na których się już jakiś czas ślinicie

" co do półfinału Cl to może sie nie wypowiadajcie by chyba od dobrych paru lat jest to dla was poziom nieosiągalny"

ojej, na prawdę? No może i masz rację, chociaż.. Mam taką prośbę, rozpisz mi pary półfinałowe sezonu 2008/09 ligi mistrzów, ok?

Nie upokarzaj się już dzieciaku, bo żal czytać takich postów. Podniecacie się, że wygraliście z naszym rezerwowym składem, a prowadząc 2-0 daliście sobie wbić 2 gole. W rewanżu gdyby nie kunszt Messiego, to byście ****a zrobili, ale i tak my znowu byliśmy bez swoich filarów(Gallas, Arshavin, Van Persie, Fabregas, Song), także podniecaj się dalej. Ciekaw jestem jaki by padł wynik, gdybyśmy my byli w full składzie na camp nou, a wy bez Messiego, Xaviego, Alvesa np. I nie wylatuj mi tu z argumentem, że nie mieliście stoperów, bo nasza siła ofensywna bez Cesca, Arshavina, Robina i innych była bardzo mała. Także ekscytuj się dalej swoim sukcesem dzieciaku.