Komentarze użytkownika Gigi

To nie kwestia tego, że Jack nie zagra przez pół sezonu.. Ominie go jedynie początek, tak jak ostatnio Cesca i Robina po mundialu. Bardziej chodzi o to, że grał od cholery spotkań w tym sezonie, jest jeszcze młody i nie przepracowałby z zespołem okresu przygotowawczego.

@mitmichael

no cóż.. ja bym takie wnioski wyciągnął, gdybyśmy zagrali 15 fantastycznych meczów z Ramseyem zamiast Fabsa w składzie, ale jeżeli jeden mecz dla Ciebie przesądza o sprawie, to w sumie powinniśmy oddać Fabsa do Górnika Zabrze, jeszcze dopłacić najlepiej.

Jeżeli tylko od Arsene'a i od zarządu zależałoby odejście Cesca, to nie ma chyba takiego idioty, co by go oddał do Barcy. Opaska kapitańska faktycznie nie powinna spoczywać na jego ramieniu, ale piłkarzem jest nieprzeciętnym - przede wszystkim jednym z najlepszych playmakerów świata.

Squillaci nie odejdzie na 100%, bo i tak jest tylko zmiennikiem, poza tym.. kto by go chciał. Almunia, Eastmond, Rosicky: oni imo mają spore szanse by odejść, tak samo Denilson (jeśli Frimpong wróci do formy, a z wypożyczenia wróci Coquelin). Bendtner? Nie sądzę, by odszedł.. no chyba, że włączymy do składu Afobe/ JET-a, ale pierwszy jest jeszcze bardzo młody, a drugi coś na tym wypożyczeniu się chyba nie sprawdza..

@sebasz

Z pewnością.. sam fakt, że w tym roku na The Emirates wygraliśmy z Barcelona, Chelsea i United napawa wielkim optymizmem i dumą, ale przegraliśmy mistrzostwo przez porażki z NU, WBA i całą masę remisów - też na The Emirates..

@how

Cesca nie da się zastąpić. gdyby odszedł, z pewnością lekko byśmy zmodyfikowali naszą taktykę.. Może grając trzema defensywnymi (ale potrafiacymi rozgrywać, atakować) zawodnikami, trochę jak MU czasami, albo np. z RvP w roli podwieszonego napastnika. W przypadku odejścia Cesca, największą głupotą Arsene'a byłoby kupno playmakera, mającego go zastąpić, ale on tego nie zrobi. Tak w ogóle nie do końca wiem, czemu uważasz ten transfer za "wyimaginowany". Wyimiaginowany to by był, gdyby Cesc wszystko zdementował, a on tego NIGDY nie zrobił. Zawsze jedynie "no tak, teraz jest sezon, nie skupiam się na tym" "no.. teraz jest mundial, nie skupiam się na tym" "no.. jeżeli już mam odejść, to do Barcy, ale nie myślę o tym". Coś na rzeczy jest, a wynik tej sagi poznamy zapewne już tego lata. W Barcie powoli bryluje Thiago, więc albo dadzą mu szansę, albo będą truć Wengerowi dupę przez całe lato.

@sebasz

Ich taktyka tym razem się nie powiodła i tyle. Zazwyczaj cisnęliśmy, cisnęliśmy, aż w końcu kołó 30-40 minuty dostawaliśmy kontrę. Tym razem kontry im nie wychodziły, świetnie bronił Wojtek, doskonale radził sobie Bac. W drugiej połowie zawsze się otwierali. Ale z gruncie rzeczy masz rację.. To jest niestety na rękach Wengera, żeby coś z tym zrobić.. Liverpool, City, Sunderland, Blackburn. Wszyscy zamurowali i zremisowali na The Emirates.

@Topek

Nie masz patrzeć przez różowe okulary. Realnie patrząc, jest niestety możliwość, że Fabregas odejdzie, a biorąc ten fakt pod uwagę, dzisiejszy mecz potwierdził, że nie ma ludzi niezastąpionych. Aaronowi jeszcze kilka klas do Fabsa brakuje, ale z drugiej strony Cesc jest cholernie często kontuzjowany, spoczywa na nim zawsze presja, z którą nie zawsze sobie radzi, no i jako kapitan moim zdaniem kompletnie nie wywiązuje się ze swojej roli. Wrócimy do tematu po letnim okienku transferowym, w którym okaże się czy Hiszpan zostanie. Moim skromnym zdaniem mamy powoli do czynienia z syndromem Henry'ego w sezonie 2006/07: Owszem, kiedy jest w formie, gramy świetnie, kiedy jest chwilowo bez formy, gramy beznadziejnie. z Cesciem jest tak samo, a jego rolą nie jest strzelanie goli, a rozgrywanie, więc sprawa wygląda jeszcze inaczej.

Cesc legendą? Ludzie, chyba żart. Legendą to jest dla mnie Adams, Pat Rice, Henry, ale Fabs? piłkarz genialny, ale żadna legenda.

@Topek

tylko Cesc.. A to ciekawe kto strzelił gola z Tottenhamem? wydawało mi się, że Nasri. Owszem, ostatnie 2 mecze Cesc coś strzelał. Nie rozumiesz co mam na myśli. Jak "kaleczyliśmy" z Nasrim i Rosickym w środku, to dlatego, że BĘDĄCY W FORMIE Cesc wypadał z powodu kontuzji. Ostatnio Fabregas gra dużo poniżej oczekiwań, ale i tak od niego zależy nasza gra. Dzisiaj musieliśmy sobie radzić bez niego i proszę.. ciężar gry brał na siebie Wilshere, RvP się cofał do pomocy, Aaron też walczył. Ty bądź przede wszystkim realistą. Doskonale wiesz, że odejście Cesca to kwestia czasu, imo stanie się to już w tym sezonie, dlatego też dzisiejszy mecz napawa mnie optymizmem.

@Topek

Ale fakt, że decyzji o strzale, waleczności, zaciętej gry brakowało ostatnio u Cesca. Ja go nie wywalam, ale inaczej nasza gra wygladała, gdy wszyscy grali ze sobą, a nie każda piłka do będącego bez formy Hiszpana. Paradoksalnie dobrze się stało, że zagrał Ramsey. Dostał swoją szansę i ją wykorzystał, Arsene po raz kolejny udowodnił, że można stawiać na młodych, a sytuacja Almunii i Denilsona (którzy już od paru tygodni siedzą na trybunach) pokazuje, że jednak ma granice możliwości i chyba w końcu uczy się na błędach.

haha, jeszcze Seb Vidića pocisnął na koniec

Fergie time, tradycja.

Teraz będą pływać w naszym polu karnym błagając o karnego. Wytrzymać to !

nurek nie karny, c'mon..

ale walka.. wslizgi Andrzeja, Wilshere'a, Ramseya.. Dawno czegoś takiego nie widziałem w nasyzm wykonaniu o.O

wytrzymajcie, dla osłody na kolejny sezon bez trofeów..

Jaki zryw Andrzeja, no proszę..

Dobra decyzja, Emmy pomoże i w ataku i w obronie

No, no.. ładnie się układa współpraca Ramsey - Wilshere.. Obyśmy mieli środek pola na dłuugie lata ^^

Rusek gra, jakby miał z 30 kg nadwagi..

zwycięstwo z MU bez Fabregasa, ze stratą Nasriego i DJ-a.. to by było coś wielkiego o.O

Kolejny ma coś do udowodnienia.. ostatnio gral nieźle, więc.. do boju Seb ! :D

no nie.. Nasri i DJ out ;/

Gol z United, opaska kapitańska reprezentacji Walii.. Dobrze, że Shawcross Ramseyowi jednak nie zniszczył kariery. Przyszły sezon możę być przełomowy ;)

puszczają diabelkom nerwy. chyba nie tak miało być.. mieli się dać cisnąć, zeby nam strzelić kontrę na 0-1 ^^

Tak myślałem, że to będzie bardzo ważny mecz dla Ramseya ;)

mamy następce Fabregasa

HAHAHHAH

Te pojedynki Nani vs Clichy doprowadzają mnie do epilepsji..

Foy tam stał, jakby sam miał wolnego wykonywać..

ZA NASRIEGO? Mimo wszystko.. oby to była durna decyzja Arsene'a, a nie kontuzja.. chociaż obawiam się tego drugiego

Ale powiem, że jest postęp.. Nie dostaliśmy od nich gola do szatni

Trzeba w drugiej połowie zdjąć Ramseya- gra dobrze, ale nic poza tym. cofnąć do środka pola Robina/Nasriego, a na atak Andrzej/Chamakh. Tak tez myślę Arsene zrobi.

ta, teraz rękę RvP to widzieli

Ramsey gra trochę byt bojaźliwie.. Nie próbuje jakiegoś niekonwencjonalnego zagrania.

pięęęknie Lorą, kosić klona ^^

Nie chcę nic mówić, ale ciśniemy to my ich w kazdym meczu od kilku lat o.O

Zaczynają się zmarnowane szanse.. Ale ta akcja była niezła

@kamil

No chyba, że tak.. Opcja "nastawie się negatywnie, a nuż się miło rozczaruję" ? ^^

Ten mecz to jest przede wszystkim ogromna szansa dla Ramseya

@kamil

Mam niestety podobne wrażenie, ale mimo wszystko.. nie kracz ;)