Komentarze użytkownika Gilberto55

@Lamoreaux: Ło panie to od dawna. Jedyne pocieszenie że nie tylko mnie więcej zwisa niż nie xd. Ja niedawno założyłem konto zastanawiałem się czy wielu jest kibiców którzy kibicują Arsenalowi od dawna nie będąc "tutaj"

@Lamoreaux: No pytam na luzie :>.
Od kiedy kibicujesz - bo jestem ciekaw
A że śmieszek - bo lubisz sobie robić jaja xd

@Lamoreaux:
W wujek śmieszek od kiedy kibicuje Arsenalowi :p?

@mallen napisał: "Matteo Moretto"
To jest wiarygodny Mateusz?

@mallen: Jesus Maria oby się udało. Potem już tylko Tielemans, Raphinha i Martinez. Luz xd

@Kredens: ja kiedy odkryłem telegazetę to sądziłem że odkryłem nieznany innym świat. Potem powstały smartfony i już nie uważałem się za wybrańca :(

Nketiah sporo nam pomógł pod koniec sezonu, ma też pewne umiejętności że piłka tak lubi go szukać, ale dla mnie to jest taki nasz superbohater:
"Człowiek Bałagan". Uj wie czy się potknie, czy nie wiadomo skąd znajdzie się w polu karnym i piszczelem wturla piłkę do siatki.
Ma być skuteczny, więc to jak strzela - nie mój problem, byle trafiał.
Ogólnie wg mnie jest za słaby nawet na nr 2, ale ucieszę się jeśli pokaże że jestem w błędzie.

@GunnerKaspi napisał: "Thomas ma super wizję i balans ciała ale też jak pokazały 2 sezony jego strzał z dystansu wcale nie jest taki jak zapowiadano"
Dokładnie, jak on zabiera się do strzału to od razu wiem że mogę sięgnąć po jakieś papu czy browarka bo nic nie stracę xd no ale ma właśnie inne walory.

@Dzulian: Pewnie tak było. Mam nadzieję że nasz czarnoskóry Aguero nawiąże w nadchodzącym sezonie do Argentyńczyka ;D

Taka ciekawostka jeśli ktoś nie zwrócił uwagi: jeśli w Arsenalu objawi nam się Jesus, to będziemy mieć 2 napastników tego samego wzrostu - 1,75

Aleksiej Spiridonow o decyzji Michniewicza w sprawie nie powoływania Rybusa do kadry i na MŚ:
"— Gdyby Polacy mieli całą kontrolę w swoich rękach, usunęliby wszystkich sportowców, którzy są w jakiś sposób związani z Rosją. Nie dziwi mnie to. To są brudni ludzie. Nie uważam ich za ludzi"

Także jak chcesz być człowiek to zdaje się że Aleksiu poleca kąpiel 3x dziennie

@Kris3Tears napisał: "najłatwiej jest nazwać kogoś trollem ponieważ nie zgadzamy się z jego zdaniem."
Jestem tego samego zdania. Dlatego nie pamiętam kiedy ostatnio nazwałem kogoś trollem

Raphinha za Pepe to byłoby +10 do szybkości podejmowanych decyzji na boisku bo on kula tę piłkę całymi godzinami zanim wpadnie na pomysł co zrobić, a na koniec i tak często wycofuje xd

@Lamoreaux napisał: "Kto?"
Nie pamiętam xd

Sytuacja: XandeR robi robotę bo ma dokładnie to czego chce - atencję.
Jest szczęśliwy że przez chwilę nie musi myśleć o swoich dużych problemach dzięki temu że może kogoś wyprowadzić z równowagi a Wy po prostu dostarczacie mu tej satysfakcji całymi tonami xd

Rozwiązanie: nie reagujcie a dzięki Wam uzna że jednak Was nie docenił i jest nieskuteczny, dzięki temu poświęci się naprawie swojego nie do końca wesołego życia. Zacznie grać na kobzie lub szydełkować, a tak - najlepiej wychodzi mu narzekanie bo ma na Was wpływ.

Świetna sprawa! Wszechstronny, ofensywny zawodnik bdb technicznie, najlepszy asystent w lidze w zeszłym sezonie, który już udowodnił że grać potrafi (nawet choćby przeciwko Live). Teraz będzie się rozwijał w trudniejszej lidze, ale podjął wyzwanie i będę mu mocno kibicował.

@Vengerberg: :p

@Vengerberg napisał: "@Lamoreaux: wiesz, nie kazdy podbija do zajetych lasek bo na cos liczy. Ja np. jak kogos poznaje to mi to lata czy jest w zwiazku, czy jest hindusem, czarny, gejem, smiglowcem bojowym. Jesli z kims mi sie dobrze rozmawia, to powyzsze rzeczy schodza na dalszy plan. Tworzenie relacji nie ogranicza sie tylko do zwiazkow"
"Jesli z kims mi sie dobrze rozmawia, to powyzsze rzeczy schodza na dalszy plan." - czyli chodzi o to że nie masz złych intencji, bo owszem, spróbujesz puknąć komuś dziewczynę, ale nie tak od razu?

Słabo z tym, że za młodu niejeden człowiek wyznaje różne fajne wartości jak lojalność, honor, jakaś miłość itd. a potem przychodzi zmierzyć się z życiem i okazuje się że jest w tym trochę osamotniony xd. Dostaje po dupsku dosłownie z każdej strony i żeby w tym świecie przetrwać musi zaktualizować bazę wartości. Wtedy psotny los czasem podsuwa mu potencjalną partnerkę która aktualnie wyznaje właśnie te fajne wartości które ty wyznawałeś kiedyś, ale już masz nastawienie że "tym razem nie dam się nabrać", więc podchodzisz do sprawy z dystansem (by ponownie nie doznać zawodu), nie dając sobie szansy na prawdziwe czerpanie radości z tego. I po wszystkim ona też dostaje lekcję która cię zmieniła - tyle że od ciebie - i sama też się zmienia. I tak się światek kręci xd

W każdym razie bardzo różnie bywa, ale od paru lat mam wrażenie że jest jakiś kryzys relacji. W ciągu 2 ostatnich lat 3 bardzo znajome mi małżeństwa się rozpadły, w tym w 2 przypadkach z powodu zdrady xd

To wygląda tak, jakby Arteta faktycznie miał jakąś swoją wizję nie tylko gry, ale i konkretnego profilu wykonawców. Nazwiska które się pojawiają, pokazują że chce inwestować w sprytnych, bdb technicznie zawodników (na pozycjach, na których to najbardziej przydatne). Mnie się to podoba, bo jeszcze za Papcia były momenty, że w składzie było sporo drewna, przez co trochę brakowało mi Fabsa, Nasriego, Wilsherea czy Rosy. Kulisy tych rozstań to inna sprawa xd

Ja miałem wrażenie, że bez Tierneya i Parteya nie mieliśmy ani poczucia bezpieczeństwa z tyłu, ani odpowiedniej płynności w grze.

Elneny nieźle zastąpił Thomasa, ale po pierwszych paru udanych meczach, lepiej dysponowani rywale skłonili go do błędów i odsłonili sporo braków. Trudno go nie docenić, ale wg mnie to je jest szczelna łata przy absencji Parteya.

Z Tierneyem to samo - dla mnie kluczowy zawodnik. Lewa strona z nim to dla mnie duży spokój przy oglądaniu meczu, Tavares nie ma z nim startu przy uszczelnianiu defensywy, jest mniej ostrożny i na tę chwilę większy z niego pożytek gdy podczas akcji przyjmuje postawę skrzydłowego.

Jeśli chodzi o mój punkt widzenia - nie umniejszając Tomiyasu, bardziej brakowało mi Szkota na lewej niż jego na prawej. Wg mnie Cedric - mimo że idealny nie jest - łatał po Japończyku lepiej niż Tavares po Tierneyu.
Co zrobić, chyba każdy widzi to jednak trochę inaczej.

@Rynkos7:
Dokładnie, dlatego zastanawiam się czy Arteta wystarczająco bardzo wierzy w Lokongę, czy ma jakieś plany w kierunku DM. Bo szczerze mówiąc wg mnie żaden piłkarz obecny w składzie, ani przymierzany w ostatnich dniach lub potencjalnie kupiony - Parteya nie zastąpi.

PS: kontrowersyjnie: Nawet Thomas wg mnie powinien mieć kogoś bardziej defensywnego za sobą xd Makélélé to dla mnie nie jest, ale obecnie to oczywiście świetny DM.

Vieira da dużo w ofensywie. Gola lub ostatnie podanie zaliczał średnio co 66 minut czyli lepiej niż nawet Darwin Nunez czy Luis Diaz.

Mnie bardziej martwi opcja B2B (którą możemy ogarnąć) ale jeszcze bardziej DM. Prosta sprawa - jak sobie wyobrazić w Arsenalu defensywnego pomocnika bez Parteya xd - jeśli ktoś potrafi to bardzo dobrze ale ja nie widzę opcji.

Jeśli dojdzie do przebudzenia Lokonkgi i transferu Tielemansa - to nic nie mówiłem.

Nawet jak są jakieś utrudnienia to źródła które mówią o tych transferach, od lat dbają od swoją reputację. Wtopy zdarzają się im raczej rzadko, więc ludzie się cieszą. No ale lepiej odebrać sobie chwilę zadowolenia że prawdopodobieństwo jest bardzo duże, bo to frajerstwo cieszyć się z tak pozytywnych doniesień xd. Prawdziwy ekspert K.com czeka do końca i wiecznie zachowuje powagę a w przerwach bacznie obserwuje kto śmie się przedwcześnie ucieszyć xd

Szeroka kadra bardzo się przyda. Zawsze mnie wkurzało że przeważnie zawodnicy wchodzący z ławki byli wyraźnie gorszy od zmienianych. No i fajnie że nie inwestujemy w drewno, z tymi zawodnikami można grać fajny i przy okazji skuteczny futbol.

Młodzież się rozwija a do tego sięgamy po gotowców na pozycje wymagające wzmocnienia. Bardzo możliwe że w końcu będziemy mieli naprawdę porządną ławkę :>

@Gilberto55 napisał: "CB"
LB*

Fajnie to wygląda, jedyne co by się jeszcze przydało to jakaś opcja na CB bo Tavares to jeszcze (albo po prostu) nie ten poziom, a Tierney jak zapałka tej dziewczynki

A najbardziej obawiam się tego co było w zeszłym sezonie pod nieobecność Parteya. Na tę chwilę nie ma chyba nikogo kto mógłby go zastąpić w obowiązkach nie tracąc poziomu. Tielemans to jednak opcja bardziej za takiego Xhakę czy Elneny. Egipcjanin w sumie jest od zadań specjalnych na DM i B2B, pod nieobecność Parteya to chyba tylko Lokonga byłoby rozwiązaniem 1:1. Tyle że póki co Sambi nie pokazał wystarczająco dużo, by się nie obawiać absencjami Thomasa.

Jeśli to faktycznie dojdzie do skutku, to mamy pierwszy transfer i chciałoby się coś nabazgrać, a nie mam pojęcia co xd. Na pewno podniesie poziom naszej kreatywności, ale jeśli to transfer do pierwszego składu, to za kogo? Bo nie chce mi się wierzyć że za np Ode, a ESR i tak często rzucany na skrzydło, pomijając że zwykle wchodzi z ławki.

Ogólnie mój ulubiony profil zawodnika

My sprawiamy problemy nawet silnym rywalom bo jesteśmy po prostu nieprzewidywalni xd tu się piłka odbije tak ktoś przechwyci i biegną pod bramkę a obrona Holandii czy innej Belgii panikuje xd chociaż czasami się to niestety nie udaje. A zdarza się i ładniejsza akcja, ogólnie mam nadzieję że Czesio okaże się właściwą osobą która wyciśnie z tego ile się da

@coooyg11: No to nie mam nic do dodania, ciekawe info chociaż trochę frustrujące :/

@Armata500 napisał: "To trochę lewy argument. Czemu więc w Chinach czy Indiach nie potrafią wyłonić kilkunastu chłopa, żeby grali chociaż na średnim poziomie? Liczba ludności nie ma absolutnie nic do rzeczy. Szkolenie, szkolenie, szkolenie..."
No tak się składa że ma. Gdyby chodziło o wioskę w której mieszka 20 osób a wielotysięczne miasto, to większe prawdopodobieństwo że talent dekady znajdziesz w tym mieście. A szkolenie to jak najbardziej, dlatego mówię - szkoda że mamy tak niski poziom gry technicznie i kombinacyjnie, bo przecież teoretycznie bliżej nam kulturowo do Holandii czy Hiszpanii niż do Chin ;). Ale obawiam się że myśl szkoleniowa etc nieprędko ulegną u nas zmianie. A Robercik wiecznie grać nie będzie :|

Szkoda że gra kombinacyjna i umiejętności techniczne u nas są na tak niskim poziomie. Na kilkadziesiąt milionów ludzi wyłonionych parunastu chłopa mogłoby się wyróżniać tak jak ma to miejsce w Holandii Hiszpanii czy innych krajach Europy :p

@adias:
A no jeśli tak to już faktycznie jakieś sensowniejsze kluby. Oczywiście zakładając że naprawdę się nim interesowały, o Orłach coś mi przemknęło przed oczami. Ja go widzę u nas jedynie jako nr 3, góra 2 mimo pomocy z jego strony na finiszu rozgrywek, myślę że nawet opcja nr 2 powinna być u nas z większymi możliwościami niż jego. No ale jak ma się przepoczwarzyć w topkę to czemu nie xd

A tak poza tym, że chcemy przedłużyć kontrakt z Nketiahem.
Czy nim interesuje się jakiś klub z top 10 jakiejkolwiek liczącej się ligi w Europie? To nie ironia - faktycznie jestem ciekaw bo nie wiem.
Ale tak, fanem też nie jestem

@gbn napisał: "A mi s****iele katalizator w aucie wycięli ..."
Takie gnidy tylko karać i niewolić, teraz pod blokiem to z nożem na gardle autko się zostawia bo od jakiegoś czasu jest wysyp tego pasożytniczego ścierwa bez ogłady i krzty moresu

@lordoftheboard napisał: "To jest coś czego moje pokolenie nie czai, smsy i messenger zamiast po prostu zadzownić"
Dokładnie, zwłaszcza że jak dany chłop czeka i myśli "a przetrzymam ją, odpowiem na smsa wieczorkiem, niech myśli że jestem bardzo zajętym człowiekiem" to w tym samym czasie ona może wpaść na pomysł wyprasowania tapczanu z sąsiadem

@miki9971 napisał: "le na te 10/10 to zasługują tylko Ci , co zarabiają po 15000 miesięcznie i mają super auta. Skończone studia i są prze zabawni. Też takie rodzynki były. :D"
Tak jest, i na szczęście taki stan portfela gotowa zadeklarować ponad połowa strony, zróbmy konkurs na nasze WAG's!

@MadMax14 napisał: "@miki9971: Hahaha :D Nie, z tą nie mieszkałem razem xD
Ogólnie to mieszka jakieś 500m ode mnie, jesteśmy z tej samej miejscowości.
Taka tam młodzieńcza miłość z mojej i jej strony."
Bo tutaj to każdy był co najmniej z parunastoma 10/10 więc nie trudno się pomylić o którą chodzi xd

@miki9971 napisał: "Przecież mówił, że 10/10. Ciekawe czy mieszkali razem. :D"
A to sorry my bad :D