Komentarze użytkownika Grandville

Znaleziono 16 komentarzy użytkownika Grandville.
Pokazuję stronę 1 z 1 (komentarze od 1 do 16):

poprzednia1 następna

inaczej. to Ty mi powiedz czym Cię uraził Fabregas. tylko używaj logicznych argumentów, proszę:)

grand92

bo do człowieka, który prezentuje poziom podstawówki należy pisać jego językiem.

grand92
rozbiegnij się i walnij głową w ścianę. zrobisz przysługę każdemu

Komentowany temat: Wenger o przyszłości Fabregasa i Nasriego 11.08.2011, 21:31

fotos.subefotos.com/b13bf61b2091a75312ad012680837194o.jpg kibice w Londynie sa juz pogodzeni... ale czegos takiego sie nie spodziewalem

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 22:06

CLEVER, też się nie zgadzam z tym określeniem, ale mimo to i tak myślę, że gracie najlepszy dla oka futbol w Anglii. przemyślany, skonstruowany, elegancki i finezyjny- a nie na zasadzie- but do przodu i wsio.

ale jakby się tak dobrze zastanowić- czy jest zespół na tym świecie, który ma na ławce piłkarzy zdolnych zastąpić piłkarzy w podstawie? nie ma :) bo jak sama nazwa wskazuje- to ławka REZERWOWYCH. i sądzę, że prędzej Manchester lub Chelsea nie poradziłaby sobie w hiszpańskiej, niż Barca czy Real w angielskiej, ale to temat na inną dyskusję. może kiedyś się uda:)

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 22:02

CLEVER, Athletic Bilbao i Valencia (ale tutaj to szczególnie mam na myśli Davida Navarro).

Barcelona rozegrała w tym sezonie, na ten moment, 45 meczów licząc tylko oficjalne, bez presezonu i takich tam. a z ciekawości- Arsenal ile?

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 21:58

Zdzichu, nazywanie FCB "klubikiem" oraz wyciągnięcie z moich postów wniosku, że my się nigdy nie żalimy powoduje, że nie warto z Tobą dyskutować.

CLEVER- zgoda. Barca staje się komercyjnym klubem. zgadzam się w 100%.

itachi- słusznie wskazujesz. i dzięki za wparcie.

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 21:53

CLEVER, każdy klub dobiera swoich pracowników od odnowy biologicznej i to od nich zależy, czy w kluczowym momencie sezonu dany piłkarz siedzi pod kocykiem w szpitalu, czy na treningach. tu szczęście również się liczy, ale nie przesadzajmy. dobry sztab to połowa sukcesu.

xTH, akurat między meczem z Chelsea mieliśmy Gran Derbi, a jak się nie mylę, rok temu między meczami z Wami była Sevilla (podobnież jak teraz;p) i Villarreal:)

pozdrawiam. dobrej nocy, Panowie i jeszcze raz powodzenia.

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 21:45

Zdzichu, to dlaczego lider tej 'śmiesznej' ligi po drodze od tych 3 lat eliminował raz Chelsea, dwa razy Arsenal i pokonał w finale Manchester? pomyśl.

o kradnięciu można dużo mówić. każdy kto śledzi sytuację- swoje wie.

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 21:40

@popekns, no widzisz.. tak jest w świecie, że jeden czyn wystarczy, żeby do końca życia ciągnęło się za Tobą niesprawiedliwie jak jakaś zaraza. prawda? wszyscy wiedzą, że często tak jest. i tak za Busquetsem do końca życia będzie już chodziła ta sytuacja za symulkę, a z Barcą zraszacze. ale już nikt nie weźmie poprawki na to, że gość, który je włączył, został z Klubu wydalony w dzień po incydencie.

@concrete13, ja nie mówię, że wszyscy są przeciwko Barcelonie. zdarza się, że sędzia gwizdnie dla nas, ale równie często zdarza się, że gwizdnie przeciwko. po prostu staram się uświadomić wam, że nie wolno tak skrajnie przedstawiać tej sytuacji, bo to nie jest fair.

3 tygodnie temu i od wtorku to przede wszystkim widzisz pyskówki gimnazjalistów i frustratów, którzy nie posiadają umiejętności normalnej dyskusji.

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 10.03.2011, 21:24

drogi Przemysławie, drodzy kibice Arsenalu! ci, co już mnie czytali wiedzą, że jestem kibicem Barcelony.

na wstępie swoich rozważań pozwolę sobie wtrącić pewien cytat, aby nakreślić wam moją postawę. otóż- korzystając z pewnej wariacji słowno-cytatowej, oraz biorąc pod uwagę fakt, że myślę, iż nieprzypadkowo jesteście kibicami Arsenalu, pozwolę sobie powiedzieć, że Kanonierzy to ekipa, która w Anglii "wśród tandety lśni jak diament".

bardzo lubię i szanuję Arsenal, a Barcelonie kibicuję od paru lat. ośmiu, dziewięciu... jakoś tak. ale do rzeczy

Przemysławie, bo do Ciebie chciałbym się odnieść... wiele rzeczy- również tych traktujących o Barcelonie i jej kibicach- to mądre spostrzeżenia. celne. ale z kilkoma się nie mogę zgodzić. po pierwsze- warto pamiętać, że tłum zawsze idzie tam gdzie są najlepsi. a że Barca regularnie wygrywa od 3 lat- ten precedens właśnie tyle trwa, dlatego frustracja ekip innych jest taka, a nie inna. owszem- nie powinniśmy się śmiać z Arsenalu, ale widzę Przemku, że oświecony z Ciebie gość, więc powiem Ci coś bo wiem, że mnie zrozumiesz.

doceniam klasę rywala. zawsze. i Barcelona też docenia- dlatego nie rozumiem tego Twojego zarzutu. bądź obiektywny- dzieci z gimnazjum olewaj. i popatrz na reakcję wielu osób z tego serwisu po pierwszym meczu- też było bardzo wiele jadu i obrażania Barcelony.

że sędziowie pomagają Barcelonie to też nie jest odpowiedni zarzut. owszem- ja bym kartki van Persiemu nie dał, ale biorąc pod uwagę oba mecze- czy z ręką na sercu stwierdzisz, że Barcelonę przepchał sędziego? nie. bo masz łeb na karku. teraz obejrzyj dwumecz Barcelony z Interem z zeszłej edycji. jeśli z czystym sumieniem i z ręką na sercu powiesz, że sędzia nie przepchał Interu do finału, to jadę do Ciebie z litrową wódką i podyskutujemy jak kibic z kibicem. my rok temu nie robiliśmy nagonki na sędziego. przyjęliśmy to, mimo że boli do dzisiaj... wreszcie- zobacz dwumecz sprzed dwóch lat Barcy z Chelsea. było wiele kontrowersji, ale obraz całościowy nie działa na niekorzyść Chelsea... tak więc sądzę, że zarzut o tym, że sędziowie przepychają Barcę - jest wysoce niewłaściwy.

a karny o którym wspominasz w meczu z Man UTD był... był i został podyktowany, ale Cristiano go przestrzelił. sprawdź.

teraz do wszystkich was. Panowie, życzę wam wygrania Ligi bo jesteście drużyną, którą miło się ogląda. trzymam za Arsenal kciuki, bo futbol musi zwyciężać. szanujmy się wzajemnie i olewajmy gimnazjalistów, bo naprawdę porządne mamy ekipy i z ich gry możemy być dumni.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 09:47

jesteście co poniektórzy bardzo naiwni. gdyby sędzia w pierwszym meczu uznał prawidłowego gola Messiego i w pierwszej połowie wczorajszego dał karnego na Pedro, który się należał, to by w ogóle nie było o czym mówić.

więc nie zasłaniajmy się sędzią, bo to miecz bardzo obosieczny i sami się nim kaleczycie.

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 09:33

@Gigi- szacun.

co do kartki- gdyby nie miał pierwszej żółtej nie powiedziałbym złego słowa. jednak taką już (głupią) miał. i było nie było- byliśmy na 120 tysięcznym stadionie. no miał, cholera, prawo nie słyszeć. to było przedebilne. mam wrażenie, ze sędzia sięgnął po kartkę i za późno się zorientował...

debilne to było i szkoda mi tej sytuacji, bo większość teraz znowu będzie mówić, że gdyby nie to to nagle ostatnie 30-35 minut byłyby pod ich dyktando... nienawidzę wygrywać, kiedy rywal dostaje do ręki zbyt łatwą wymówkę. bo tej kartki po stokroć nie powinno być. gdyby już bardzo chcieć to czerwień można by pokazać gdzieś indziej, jeszcze w pierwszej połowie...

więcej sobie obiecywałem po tym meczu. chciałem futbolu, a widziałem w pierwszej połowie drugi Inter. tylko bardziej naiwny i nieporadny. Bóg raczy wiedzieć czemu nie grał Arshavin a czemu grał absolutnie bezużyteczny Rosicky...

Komentowany temat: Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal 09.03.2011, 09:25

jak wiecie jestem kibicem Barcy. jak wygraliście pierwszy mecz to przyszedłem tutaj pogratulować wam dobrego meczu, świetnego zwycięstwa i takiego nastawienia do każdego meczu.

teraz jednak proszę was o odrobinę sprawiedliwości. Arsenal w dwumeczu miał więcej szczęścia. mówiąc, że moglibyście awansować- oszukujecie samych siebie. prawda jest taka, że Valdes i Busquets podarowali wam dwie bramki, które przedłużały nadzieję. możecie pisać, że byliście blisko, ale sposób gry widocznie dał do zrozumienia, że obecnie Arsenal jet zespołem o co najmniej jedną klasę gorszy od Barcy.

awansował zespół lepszy.

Komentowany temat: Messi: Chciałbym grać razem z Fabregasem 20.02.2011, 11:32

@koksik270, wiadomo, że pojedynek Arsenalu z Barcą to gratka dla koneserów tego sportu, dlatego żal, że nie spotykamy się w finale. Po pojedynkach z Interem czy waszymi niebieskimi rywalami - traciłem wiarę w istotę tej dyscypliny. Zarówno rok temu jak i w tym - oglądaliśmy na Emirates fantastyczne widowisko. Rzadkie w dzisiejszym sporcie. Coś, co warto utrwalać.

A co do hormonów to odpowiedź jest tylko taka, że niektórym głoszącym te farmazony przydałoby się zaaplikować jakiś hormon mózgu.

Komentowany temat: Messi: Chciałbym grać razem z Fabregasem 20.02.2011, 11:09

Witam, Panie i Panowie :)

Na wstępie powiem tylko, że zalogowałem się jedynie w celu napisania tegoż posta. I znikam. Mówię wprost – kibicuję Barcelonie od lat. Tak silni nie byliśmy nigdy. Gdy ostatnio przegrywamy, zawsze tłumaczę sobie kiepskim sędziowaniem, złym dniem, nadmiarem kontuzji itd. W środę 16.02 Arsenal Londyn był pierwszym klubem od trzech lat (oczywiście, możecie się z tą opinią kłócić, ale nie po to tutaj jestem) pierwszą drużyną od około trzech lat, która pokonała Barcelonę w sposób godziny podziwu. Sposób, który nawet mnie, kibicowi Barcelony, nakazał wstać i bić brawo Kanonierom.

Żal mi tylko z dwóch powodów. Pierwszy to antagonizm między kibicami, co daje się zauważyć zarówno tutaj, jak i na stronach FCB. Ale zdaję sobie sprawę, że w wielu przypadkach jest to efekt głupawych dzieciaków, którym się wydaje, że skoro wygrywamy, to mają prawo kpić i wyśmiewać innych. Po środzie wielu z nas, kibiców (czy też może pseudo?) powinno czuć się idiotami. Wiem też, że często irytują was wypowiedzi Xaviego o tym, że Cesc ma DNA Barcy. Drobna rada: neutralizujcie to;) przecież to jest jedna wypowiedź powielana co jakiś czas przez dziennik.

Drugi powód – szkoda, że spotykamy się już w 1/8. Drużyny, które GRAJĄ w PIŁKĘ powinny ze sobą walczyć w finale. W zeszłym roku porażka z Interem bolała, teraz, z Arsenalem, już mniej – bo wy graliście w piłkę i sportową rywalizacją zasłużyliście na ten wynik.

Liga Angielska nie należy do moich ulubionych, ale od tego czasu trzymam za was kciuki w walce o mistrzostwo Anglii. Autentycznie. Dlaczego? Wystarczy zacytować klasyka: Arsenal "wśród tandety lśni jak diament" - w sensie prezentowanego stylu. Niech zwycięży futbol!

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady