Komentarze użytkownika Griz

mdr_AFC-----> czy tak trudno przewinąć trzy strony (?) do tyłu? :P Gunner_995 i damian199656 :P

damian199656-----> niby co ma na celu to pytanie?! Arsenal w latach 97-06 był świetną drużyną, przez którą przewinęło się mnóstwo znakomitych graczy, m.in. Bergkamp, Pires, Ljungberg, Petit, Parlour itd.

damian199656-----> kończ waść, wstydu oszczędź... Co Fabregas miał w pojedynkę wygrać trofea?! Mówisz o Henrym i Pieresie, a nie przyszło Ci do głowy, że oni mieli u boku dużo lepszych zawodników?! Nie, bo gdy The Invincibles sięgali po mistrzostwo, Ty czytałeś elementarz...

Przedstawiam Wam wyniki ciekawej sondy (z pewnego ang. portalu):

Should Jens Lehmann be the no.1 keeper for the season?

Yes, Jens is still the best - 84,8%

No, Almunia to keep his place - 5,1%

No, James Shea is the best option - 10,1%

Podpisuję się pod słowami Topka! Wieszacie psy na Cesku, a pewnie połowa z Was nawet nie widziała na żywo naszego kapitana, legendy - Patricka Vieiry.

Fabs potrafi podnieść na duchu (pocieszenie RvP w meczu z Wigan), jest dobrym kumplem (twitter) i ma wielki wpływ na naszą grę (Huddersfield).

"Jednak w drugiej połowie zespół pokazał wielki charakter. Jestem z tego dumny." - Panie Wenger, dumni moglibyśmy być, gdybyśmy grali z zespołem pierwszej siódemki. Graliśmy z beniaminkiem, po raz kolejny daliśmy ciała (5. pkt w pięciu meczach z beniaminkami) i taka jest bolesna prawda. Mieliśmy 10 minut na zdobycie zwycięskiej bramki - nie udało się. Ja dumny się nie czuje... :|

aRamsey-----> nie :P

stefcio15-----> miałem na myśli to, że nie jestem spamerem, lecz Redaktorem należącym do Spamerskiej Elity :P

Szef dawno temu prowadził tu dużo dyskusji, m.in. z Raszkiem i innymi pierwszymi ludźmi na K.com. A teraz po prostu komentuje większość tematów.

popekns-----> pff...

aRamsey-----> być może je czytałeś, ale rozmowę prowadziło PIĘĆ osób (czasem mniej) :P

Ja się nie uważam za "pełno prawnego spamera" :P to byłoby poniżenie, biorąc pod uwagę to, co mi pisze obok nicka^^

aRamsey-----> bez urazy Stary, ale jesteś :P dawno, dawno temu, wymieniona przeze mnie szóstka (właściwie to wtedy piątka, Ice dołączył do Elity jako ostatni - jest najmłodszym członkiem rodzinki^^) przeprowadzała tu po nocach epickie rozmowy, które są już legendami tego serwisu, a ich poziom na zawsze pozostanie nieosiągalny dla innych :P

popekns-----> w żyłach Patryka płynie Szlachecka Krew Spamerskiej Elity K.com, czyli ta sama co w moich, więc jego riposty nie powinny Cię dziwić^^

LOL, aleście znaleźli temat xD

Hihihi, nie ma Charliego, Patryka, Howa, Ajsa, Vpr i mnie -> nie ma spamu :D

Topek-----> "Koscielny się po prostu sprawdził na solidnym poziomie" - no właśnie, sprawdził się - gra dobrze, czasem nawet bardzo dobrze. Na początku sezonu, Wenger był krytykowany za ten transfer. Może przesadziłem używając słowa "nikt", ale mało kto spodziewał się po nim takiej gry. Większość (prasa, kibice, bloggerzy {Anglicy}, ja sam) myślała, że Kos będzie prezentował obecny poziom dopiero za jakieś dwa lata, rok minimum. I owa większość się myliła.

Topek-----> "Ale też bez przesady, bo aż tak genialny nie jest" - a niby w którym miejscu ja go gloryfikuję? :P

Topek & Vpr-----> Wenger dał za niego dychę, bo widział drzemiący w nim ogromny potencjał. Jak już mówiłem, zadziwia mnie postęp, który poczynił Kos. Czy jest rozsądne oczekiwanie grania na tak wysokim poziomie od obrońcy, z tak maleńkim doświadczeniem? Chyba nie, no ale Wenger i rozsądek to też czasem pojęcia względne, więc być może macie rację. Być może :P

sebasz-----> Topek mnie wyręczył :P dodam tylko, że lidze angielskiej wzrost jest bardzo istotny. My teraz mamy problemy przy rogalach, co dopiero przy dwóch obrońcach mających 185 cm wzrostu.

Topek-----> ja zaś nie uwierzę w plan Verma - Kosser :P nikt się nie spodziewał tak dobrej gry po tym drugim. Plan Papy co do Kossera był chyba mniej/więcej taki: "pogra w pucharach, czasem w lidze i za dwa lata będzie świetnym stoperem". Chyba sam przyznasz, że przerósł Twoje oczekiwania. Mi aż trudno uwierzyć, że jeszcze dwa lata temu, Laurent grał w drugiej lidze francuskiej.

O Djou nie wspominam, bo był rekonwalescentem.

Topek-----> owszem, potrzebowalibyśmy "stopera z górnej półki", ale czy Wenger sięgnąłby po takowego? No właśnie...

Przed sezonem plan był chyba Verma - Squill. Ja również zrobiłbym parę Verma - DJ, bo tak jak już mówiłem, Kos I Vermin to stoperzy o podobnej charakterystyce. Pożyjemy, zobaczymy.

Racja, niższe ligi angielskie to za niski poziom. Dobrze by było, gdyby poszedł do średniaka EPL. Jeśli TV5 nie zdąży do sierpnia, Kyle powinien zostać i udać się na wypożyczenie w styczniu, jeśli TV5 zdąży to grzanie ławy u nas faktycznie nie będzie dobrym rozwiązaniem dla Kyle'a.

Topek-----> nie wiadomo. Nikt nie mówi, że w lecie uraz Thomasa pryśnie jak bańka mydlana. Spójrz na sytuację Heargreavesa - dwa lata się leczy (jeśli nie dłużej).

Z zasady JD20 - SS18? No nie wiem. Kos i Verma to stoperzy o dość podobnej charakterystyce, więc IMO podstawowa para to Verminator (jeśli wróci) - DJ. Nie można też wykluczyć, że Papa zostawi parę DJ - Kos w spokoju, bo zgrania im odmówić nie można.

Bartley? Tak jak mówię, nie wiadomo, czy Vermin wyrobi się na sierpień, więc Kyle sezon może zacząć u nas, a potem udać się na wypożyczenie.

Cudi-----> jak znam Wengera, to pewnie wszyscy zostaną :P

Co do tych zawodników, to ja sprzedałbym tylko Denilsona, uzasadnienia chyba podawać nie muszę :P Squillaci powinien zostać. Początek sezonu miał naprawdę udany, potem trochę złapał zadyszkę. IMO będzie idealnym partnerem Bartleya do gry w FA Cup i CC (Miquel na wypożyczenie). Obecny sezon pokazał, że gra tą samą obroną na czterech frontach to samobójstwo. Co do Almunii, cóż... Zakładam, że numerem "1" będzie Fabian lub Szczęsny, a Mannone, który podobnie jak Wojtas zapowiada się na świetnego GK, raczej nie będzie chciał być trzecim bramkarzem, więc uda się na wypożyczenie lub odejdzie. Almunia jako trzeci bramkarz w hierarchii powinien być ok, podobnie Squill jako numer... hmm... cztery, pięć?

maks20-----> wciąż uważam, iż przesadzasz. Jesteś zagorzałym zwolennikiem odejścia Wengera, więc powiedz mi, kogo i dlaczego widziałbyś w roli jego następcy?

Vpr-----> taa, wiem, miałem czas się przyzwyczaić :P przecież lepiej mieć Jamesa Shea na ławie... Po co Lehmann? Przecież Shea i tak się od niego nic nie nauczy...

Hipokryta z tego SAFa! Tyle zwycięstw zawdzięcza Atkinsonowi i jeszcze go krytykuje...

maks20-----> doceniam większość Twoich spostrzeżeń dotyczących pracy Wengera, ale w tym momencie się mocno zagalopowałeś. Mnie również bulwersuje bierność Wengera na rynku transferowym, ale akurat za braki kadrowe na pozycji GK bym go nie obwiniał. Dużo szumu było w lecie, bo wszyscy myśleli, że Almunia i Fabian za słabi na AFC, a Szczęsny i Mannone jeszcze za młodzi. W zimowym okienku sytuacja wyglądała zupełnie inaczej - dobrze. Wszyscy byli zadowoleni z gry Fabiana oraz wiedzieli, że na Szczęsnego można liczyć. Tymczasem kontuzji doznał jeden, drugi a nawet trzeci... Tego nie dało się przewidzieć. Co, Wenger miał kupić piątego bramkarza? No bez jaj, przesadziłeś i to ostro.

imburinho93-----> daruj sobie takie komentarze... Dla Twojej informacji, sędzia przyznał po meczu, że pospieszył się z tą decyzją, to po pierwsze. Po drugie, Lehmann nie kazał Kanonierom murować bramki w drugiej połowie. Po trzecie, Jens był świetnym bramkarzem - youtube.com/watch?v=4ZkyQj2XWAU i zawsze będzie legendą AFC. Po czwarte, nie przeklinaj.

Przepraszam bardzo, ale czy Koledzy Redaktorzy czegoś nie mówili?! Dostajecie po warnie w nagrodę.

Bardzo dobry artykuł, aczkolwiek młodsi użytkownicy go raczej nie zrozumieją. Futbol był kiedyś inny, piękniejszy.

Ice-----> w moich stronach, ludzie bardzo często używają najróżniejszych frazeologizmów, więc trochę się tego zna :P

Co do przekazu, to chyba go nad interpretujesz :D

Ice-----> mam rozumieć, że stwierdzenie "być po jednych pieniądzach" jest Ci obce? Cóż, możliwe, że to powiedzenie występuje tylko w moich stronach. Jeśli chodzi o znaczenie, to oznacza "być takim samym".

Ice-----> taa... :D nie tylko własne doświadczenia, ale także wypowiedzi kumpli. Wiesz, my - faceci - wszyscy jesteśmy po jednych pieniądzach jesteśmy^^

Ice-----> dobre :D myślę, że nie tylko Johana "dręczą" takie sny :P

BOSS89------> nie, nie mam pamięci do takich spraw :P to z czasów, gdy miałem 666 lub Gaahla w avatarze. Za to Ty zadziwiasz mnie swoją pamięcią :P

concrete-----> dobranoc :) obczaj to: youtube.com/watch?v=gdqKLwjgaRI

concrete-----> nie ma za co ;) i gratulacje rzecz jasna :D

Btw. "Do kołyski" - bardzo fajny utwór :)

how-----> lol, ostatnio tylko o jednym myślisz :P znajdź laskę i daj upust swoim hormonom :P

Jeśli koniecznie chcesz wiedzieć, to po prostu zacząłem dorastać, widzieć, że światem włada człowiek (w sensie gatunek ludzki), a nie żadne bóstwo. Na świecie tyle bólu, łez, cierpienia... To tak w skrócie. Bóg jest mitem :)

BOSS89-----> to tak chwilowo, musiałem jakoś wyładować frustrację^^

Co do klawiszy, to miałem kiedyś problem z "k", ale po chwili przeszło.

how-----> tak, wtedy byłem jeszcze grzecznym chłopczykiem^^ początek antyteizmu? Cóż, kilka czynników na to wpłynęło.

aRamsey-----> w sensie, że ten avek lepszy czy w tym drugim sensie? :P

concrete-----> przy instalacji zaznaczyłeś programy, których używasz do odtwarzania muzy?

aRamsey-----> cóż, patrząc na bezradnego Fabregasa opuszczającego murawę CN, do głowy uderzyło mi wspomnienie. Zamknąłem oczy i przeniosłem się myślami do pewnego majowego popołudnia, Anno Domini 2004. Ujrzałem kapitana Arsenalu, celebrującego zdobycie ostatniego gola w pamiętnym - legendarnym już - sezonie 2003/04. Patrick Vieira. To był zawodnik, to był piłkarz, to był Kanonier... Zatęskniłem... Więc Homer musiał ustąpić Patowi miejsca w moim avku :)