Komentarze użytkownika Gunner915

Granie Havertzem to jawny sabotaż, ten chłop wręcz błaga o posadzenie go na ławce, sam już biedny nie wie co zepsuć, żeby to się wreszcie stało.

Jeszcze ktoś wypadnie z ofensywy i Gabriel wchodzi na atak, a Kiwior na stopera. Nie wiem czy już teraz bym się nie zdecydował na taki manewr kosztem Havertza.

@adek504:

Oby kolego, nie ma lepszego meczu, niż mecz z kurami, żeby się odbić i zmazać plamę :) aczkolwiek jestem pełen obaw co do wyniku i co do stylu…

City po meczu

@adek504:

Po ostatnich meczach ciężko być optymistą. Okazje Havertza dalej mam przed oczami zarówno z meczu z Newcastle, jak i z united.

@alexis1908:

Za to Chelsea przegrywa :)

Jeśli City i Chelsea zremisują, a Liverpool przegra to chyba byłaby wymarzona kolejka dla nas. Tylko czekać aż Havertz jutro spieprzy kolejne setki :)

@adek504:

Już nas wyjaśnił rezerwowy bramkarz united, teraz czas na bramkarza kuraków.

Z Havertzem jako jedynym napastnikiem do końca sezonu xD a później się dziwią, że z Arsenalem najwięcej memów. 2 lata na farcie bez większych kontuzji właśnie się skończyły i teraz widać brak planu B i bardzo krótką kołdrę, ta kołdra sięga tylko do kolan - dzięki Arteta ale latem nie chce Cię tu już widzieć.

@wajktor1998:

Nic się nie zmienia, kolejny sezon bez trofeum.

Jesteśmy drudzy w lidze po przepchaliśmy kilka meczów stałymi fragmentami gry, ale ktoś musi być naiwnym idiotą, żeby wierzyć, że to na dłuższą metę wystarczy. Także tak, będziemy się bić o top4 w tym sezonie, czy komuś się to podoba, czy nie to takie są realia obecnie.

@Rynkos7 napisał: "Jesus kontuzja, Harvetz w tragicznej formie. Nie ma wymówek trzeba ruszyć na zakupy i nie ma, że „o nie teraz nie kupimy bo w lato 10mln taniej będzie”. Sezon jeszcze do uratowania. Liga Mistrzów, w Premier League jeszcze wszystko się może zdarzyć, ale musimy obowiązkowo się wzmocnić."

Niech juz ten Arteta nikogo nie kupuje zima, znowu tylko spali pieniądze na jakiegoś dzbana, dograjmy ten sezon, skończmy w top4, a później niech ktoś nowy buduje drużynę pod siebie.

@majormati:

z kim przestajesz, takim się stajesz :) A Ode to najlepszy kumpel z Havertzem...

jeśli jeszcze ktoś tutaj miał wątpliwości, czy Arteta to dobry trener to dzisiaj wszystko jest już jasne :) jesteśmy jednowymiarowi, przewidywalni i do tego nudni do porzygu.

Rayi brakuje centymetrow wiec musi sie rzucic wczesniej, tak to jest jak sie ma karla w bramce

jakim trzeba byc idiota, zeby wystawic Havertza w obecnej formie do karnego? przeciez ten chlopak psychicznie jest zniszczony z metra w bramke nie potrafi kopnac...

Musimy znaleźć jakiegoś dyrektora sportowego na letnie okno, który wymieni 2-3 zawodników w ataku we współpracy z nowym trenerem. Oby ktoś na Havertza się nabrał jeszcze...

Arteta dla wynikow zdecydowal sie zabic gre ofensywna Arsenalu i finalnie nie ma ani ofensywy, ani wyników -> SZEF xD

@Garfield jak tam dalej w Newcastle odrobimy 2 bramkowa stratę?

@enrique:

no nie wiem ich bramkarz jest w gazie, rozgrzali go bardzo dobrze przez 120 minut.

@enrique:

oni to jeszcze przegraja w karnych, wiec wyjda na totki zdewastowani fizycznie i psychicznie

serio my trenujemy tylko różne i wrzutki z akcji i później przenosimy to na mecz i dlatego tak żałośnie to wygląda?

brak Saki obnażył Artete i jego kunszt trenerski, jesteśmy nadzy na mrozie

@sebaarsenal:

przeciez on po meczu z Newcastle powinien juz grzac lawke... tu nie ma trenera w tej druzynie, tylko motywator otaczajacy miloscia

Arteta i jego pomysl na atak to:

1) sciagniecie wypychanego Havertza z Chelsea,
2) wypozyczenie zywego trupa jakim jest Sterling (rowniez z Chelsea),
3) sprowadzenie Gabriela Jesusa, ktory razil nieskutecznoscia juz w City, w ktorym mial 3-4 sytuacje na mecz.

Arteta stworzyl ta ofensywe i jest w pelni odpowiedzialny teraz za to, wiec niech poniesie konsekwencje po sezonie.

Jak ja tego Havertza nie trawię. Niech razem z Arteta się pakują po sezonie.

Przecież Artera nigdy nie potrafił robić odpowiednich zmian, ten gość jest upośledzony pod tym względem.

Powinni ich wygwizdać, który to mecz z rzędu w którym z metra marnujemy 2-3 sytuacje. To jest kpina. Arteta out.

Timber też jest tragiczny

Havertz jak nawet strzeli 2 teraz (co się nigdy nie wydarzy) to i tak jest drewnem które nie zasługuje na grę w Arsenalu

Przecież w każdym innym klubie ten człowiek z twarzą konia siedziałby na ławce rezerwowych. Ten chłop jest gorszy od Darwina Nuneza jeśli chodzi o skuteczność, a to już jest wyczyn na miarę złotej piłki.

Cały sezon nie da się grać takiej padliny, może od lutego zaczniemy grać na miarę naszych możliwości.

@Adamarsenal1:

dalej padaka, to juz jest kryzys

Wystarczyło kupić napastnika zamiast Merino i Vieiry na tych dwóch gości spaliliśmy 70-80 mln za których spokojnie można było wzmocnić atak kimś kto potrafi wykorzystać jedną z dwóch sytuacji w meczu. Mamy za to ciamajdę Havertza, który nic nie potrafi poza bieganiem.

A ja nie rozumiem, po co wszyscy wchodzą w polemikę z Garfieldem?? pamiętam swoje dyskusje z nim za czasów późnego Wengera, Emeryta, czy wczesnego Artety kiedy to sytuacja Arsenalu była znacznie gorsza niż teraz :) także wytłumaczcie mi dlaczego zachowujecie się jakby Garfield zalogował się na tą stronę miesiąc temu? ten gość tu siedzi z nami w tym marazmie dobrych kilka lat / kilkanaście lat, a Wy dalej przeżywacie jego różowe okulary i pozytywne podejście do sprawy. Starych drzew sie nie przesadza i tyle w temacie.

@Gunnerrsaurus:

Realizacja pomysłu taktycznego Artety na ten sezon + wybitna forma kilku naszych zawodników sprawia, że najchętniej sprzedałbym kilku zawodników, a trenera wywalił na zbyty ryj. Jeśli masz więcej cierpliwości to brawo Ty.

Posiadanie Jesusa z Havertzem w jednej drużynie to największy strzał w kolano i za to powinien polecieć Arteta latem. Do tego sprzedać Odegarda latem, bo chłop jest żałosny, założył rodzinę i nie ma siły biegać po boisku, kapitan z krwi i kości

@Garfield_pl:

Ty jesteś tu od wczoraj? Arsenal jest cały zesrany w Newcastle co roku, za każdym razem to starcie gołej dupy z biczem.

Co dobrego w tym meczu zrobił odegard?

Ale się zagotowałem na te miernoty