Komentarze użytkownika Gunnerrsaurus

Z Bayernem u nas to nawet my jeszcze zwiększyliśmy prowadzenie w takiej sytuacji.

Pierwszy raz chyba widzę, jak Wenger w końcówce wstawia defensorów, aby utrzymać wynik, a mimo to my tracimy bramkę. Przeważnie wyglądało to tak, że wchodzili dodatkowi obrońcy, rywale nas cisnęli, ale bramki strzelić nie mogli.

Szkoda szkoda. Tabela teraz wyglądała by zdecydowanie lepiej.

Dobrze, że znowu pokazuje na boisku swoje wielkie umiejętności. Przyznam, że obawiałem się trochę, że ten jego słynny sezon, w którym tak wymiatał okaże się jego jedynym na bardzo wysokim poziomie, ale jak widać, wraca do formy.

Nie poddaje się, widzi swoje błędy, kiedy straci miejsce w składzie to się nie obraża, tylko o nie walczy.

Lubię nawet Giroud. Prawdopodobnie zawsze będę uważał, że powinniśmy mieć lepszego napadziora, ale za charakter go lubię.

Czyli utrzymujemy lidera!!

Kurde statystyki są dla nich, ale mieliśmy duuże szanse. Zagraliśmy za nerwowo, traciliśmy piłki i nie wykorzystaliśmy ich braków. Cały czas uważam, że ten mecz był do wygrania i to większą różnicą bramek.

Kurde statystyki są dla nich, ale mieliśmy duuże szanse. Zagraliśmy za nerwowo, traciliśmy piłki i nie wykorzystaliśmy ich braków. Cały czas uważam, że ten mecz był do wygrania i to większą różnicą bramek.

No zobaczymy co z niego będzie. Nigdy nie widziałęm jak on gra, myślę, że większość z tej strony także, więc ciężko ocenić póki co ten transfer.

O proszę, jak dużo głosów ma Campbell, też chciałem na niego postawić, ale w drugiej połowie osłabł z sił. Jednak pierwsza połowa była faktycznie jego.

Świetny spektakl wynikający raczej ze słabej dyspozycji obu drużyn, błędów technicznych, chaosu i dziwnej taktyki. Już wyjaśniam, głównie nasi zawodnicy, z Walcottem i Ozilem na czele bardzo często tracili piłkę w głupi sposób, co początkowało kontry Liverpoolu dzięki czemu dla neutralnego widza mecz był ciekawy, bo bardzo szybki. Jednak dla fana Arsenalu, tak jak dla mnie mogło to być bardzo irytujące.

Oj jak bolą te stracone 2 punkty. Mecz był do wygrania jak najbardziej.

Gdybym był trenerem to nei wiem co bym teraz zrobił. Walcott popełnia masę błędów, ale wstawić Chamberlaina to chyba jeszcze większe ryzyko. Może Iwobi?

Kurde co tu dużo mówić, mecz jest do wygrania, tylko trzeba trochę zmienić swoje nastawienie, nie prowokować takiej chaotycznej wymiany ciosów, tylko spokojniej ich klepać. Sakho i Toure to nie jest dobra para obrońców.

Kurde co tu dużo mówić, mecz jest do wygrania, tylko trzeba trochę zmienić swoje nastawienie, nie prowokować takiej chaotycznej wymiany ciosów, tylko spokojniej ich klepać. Sakho i Toure to nie jest dobra para obrońców.

Walcott gra beznadziejnie od jakiś 6 lat jedynie z przebłyskami w ok. 2 meczach / sezon.

Piłka po rożnym minęła Walcotta, a później Giroud tknął ją nogą i wpadła do siatki.

Wkurza mnie jeszcze to, że Ramsey, czy Ozil ciągle otwarcie ukazują swoje niezadowolenie z tego, co robi Joel. Prawda jest taka, że to on dzisiaj gra najlepiej, nic złego na Ramseya niby nie można powidzieć, ale Ozil gra źle i powinien się skupić na sobie, a nie wypominać kolegom ich odmienne decyzje.

worldcup

Chyba Ramsey, bo piłka dochodząca, wydaje mi się, że bita prawą nogą.

Mam tylko nadzieję, że Wenger nie będzie się nadal podniecał (jak niektórzy użytkownicy tej strony) tą bramką Walcotta z City i kiedy Sanchez wyzdrowieje, posadzi anglika na ławkę, a nie Campbella, który pokazuje bardzo duże umiejętności i wolę walki.

A no i Walcott jeszcze nie popisał się tą interwencją przy rożnym dla rywali. Prawdopodobnie dotknął piłkę ręką, a można było ją po prostu wybić.

Mecz jest jak najbardziej do wygrania, ale nie potrzebnie gramy tak nerwowo. Przez to właśnie tak wygląda to spotkanie, wymiana ciosów raz w jedną, raz w drugą, a Firmino dzisiaj ma taką formę, że może to wykorzystać, ale chyba mamy trochę szczęścia.

Liczę na Wengera, że on też to widzi i nastawi lepiej drużynę.

Moim zdaniem trzeba uspokoić tą grę. Obrona Liverpoolu wygląda źle, ale pomaga im ten chaos, który niepotrzebnie tworzymy.

Co za mecz. Bardzo emocjonujący dla neutralnego widza, ale my jako fani Arsenalu powinniśmy być zaniepokojeni tym, co robią Kanonierzy. Mecz ma bardzo szybkie tempo przez wiele strat, w ostatnim czasie częściej są to indywidualne straty naszych zawodników. Bardzo irytuje mnie Walcott, który traci piłki i zawinił przy pierwszej bramce dla rywali. Ozil niewidoczny, ale wcale nie jest nam potrzebny. Liverpool zostawia nam dużo miejsca i Campbell jako jedyny potrafi to wykorzystać, moim zdaniem najlepszy zawodnik w naszej drużynie.

Jak to mówią takich młodziaków nigdy za wiele

Noo i tego newsa mi brakowało. Rekompensata jakaś jest, ale zawsze mogło być lepiej.

Oo tak, najlepiej do Arsenalu.

Po co on nam, przecież nie załapie się nawet na ławkę.

W sumie to on już ma 29 lat. Trochę nie w stylu Wengera.

Może teraz byłby do wyciągnięcia za dużo mniejsze pieniądze, a myślę, że to nadal klasowy zawodnik. Byłbym na tak, ale na pewno nie za takie pieniądze.

Bielik z Pleguezuelo na środku obrony?

Bournemouth zrobi wszystko, żeby utrzymać się w lidze. Miło będzie obejrzeć Afobe w PL.

Trzeba to wykorzystać. Wygrać na Anfield nigdy chyba nie było tak łatwo jak powinno być w jutrzejszym meczu, ale zobaczymy.

Najgroźniejszych Coutinho i Skrtela nie ma. Mamy bardzo duże szanse.

Dobry mecz zagrali w ataku. Są chyba nie do zatrzymania z taką formą.

metro chyba kieruje się zasadą kopiuj - wklej z poprzednich okienek.

Powinien być łatwy meczyk.

Powinien być łatwy meczyk.