Komentarze użytkownika GunnersFan9

Kibice Liverpoolu strasznie pewni siebie przed meczem z nami. Do tego stopnia, że przed chwilą przeczytałem komentarz, że strata punktów na Emirates będzie odbierana jako wpadka z jakimś Newcastle. Oby to ich zgubiło dzisiejszego wieczoru.

Sokratis najprawdopodobniej miał nawrót kontuzji, bo przeciez siedział na ławce rezerowywych w meczu z Crystal Palace.

Na bramce zdecydowanie Leno. Po tym co odstawił Cech dwa dni temu to nie wiem czy Martinez nie byłby lepszą opcją nr 2. Odnośnie obrony to widać jest nadzieja. Zapewne przed samym meczem podejmą decyzję.

Ja jednak mam nadzieję, że Sokratis i Nachos wybiegną w pierwszym składzie.

Sky mogłoby jeszcze napisać czy Arsenal będzie tęsknił za Mustafim.

Zawodnik w jego wieku powinien prezentować sobą coś więcej niż 1 dobry mecz na 5 możliwych. Ramsey jest u nas już ponad 10 lat a tak naprawdę miał możę z 2-3 sezony na solidnym poziomie, z czego jeden na bardzo dobrym. Cieszę się że odchodzi bo to znak, że nadchodza lepsze czasy i skończyło się cackanie. Nawet gdyby odszedł do jakiegoś rywala z ligi to i tak nie będzie znaczącym wzmocnieniem a raczej usupełnieniem ławki. Tylko czy ktoś będzie tak nawiny i zaoferuje mu takie pieniądze jakie zażyczył sobie u nas? nie ma na to szans.

Cel jest prosty na ten sezon - powrót do top4. Jeśli uda się to osiągnąć to już będzie ogromny sukces. Gdybyśmy dodali do tego zwycięstwo w Lidze Europejskiej co będzie nie lada wyzwaniem patrząc na kluby w nim uczestniczące to byłoby mega! Emery potrzebuje jeszcze z 3-4 okienek transferowych, żeby poukładać całą drużynę w całość. Na bank kilku zawodników nas opuści, a ktoś dołączy w przeciągu 2 - 3 lat.
Mało osób zakładało, że uda nam się z wrześniowych i październikowych potyczek zgarnąć prawie całą pulę. Większość obstawiała, że po drodze będą nam się przytrafiać remisy bądź porażki. Zawodnicy z Emerym na czele zaskoczyli chyba wszystkich dorobkiem punktowym jaki udało się osiągnąć. Osiągneli więcej niż my tutaj zakładaliśmy. Przywykliśmy trochę do wygrywania, więc dzisiejsza strata punktów jest lekkim zaskoczeniem. Jednak ten 1 punkt w przeciągu całego spotkania z Palace można uznać za bardzo dobry rezultat. Graliśmy słabo tak naprawdę a udało się wywieźć 1 punkt. To się liczy.

@Kanonier204: no właśnie więc raczej z tego 1 punktu powinniśmy się cieszyć, w dodatku z taką linią obrony w postaci Lichego, Mustafiego, Holdinga i Xhaki.

Chociaż z drugiej strony ta bramka dla nas na 1-2 po asyście chyba ręką, więc ten 1 punkt jest ważny.

Nasz gra musi się zmienić. Do tej pory każdy się cieszył bo są oczywiście ku temu powody. Poczyniliśmy progres, jednak z każdym meczem nasza gra wygląda tak samo. Dzisiaj było dokładnie to samo co mogliśmy widzieć w minionych spotkaniach. Trzeba w końcu włączyć wyższy bieg i grać równe dwie połowy, a nie pierwszą zupełnie zawalać a w drugiej brać się do odrabiania strat.

Wycodzi do piłki błazen i nawet jej nie trącił ...

naciągany i to bardzo

karniaczek

Wszedł zawodnik, który nie wie z jakiego powodu zaprzestano rozmów o nowym kontrkcie dla niego :D

Mustafi jest pierwszy to wy**bania w najbliższym oknie transferowym.

Niech ten pajac Merson oceni męczenie buły Liverpoolu w ostatnim meczu z Huddersfield na wyjeździe. Wielka mi potęga.

Aż mi się przypomniał cytat Kane'a: To, że zostałem odrzucony przez Arsenal, było najlepszą rzeczą, jaka przydarzyła mi się w życiu.


Biedak w dalszym ciągu bez jakiegokolwiek trofeum. A lata lecą. Z Jamie'm Redknapp'em może sobie przybić piątkę.

Wielki mecz na OT pomiędzy United a Juventusem a w 18 meczowej nie ma Alexisa Sancheza. Nie chcę wydawać zbyt pochopnych osądów na przyszłość, ale wydaje mi się że gość jest już skończony w Manchesterze.

https://www.youtube.com/watch?v=7NzAC57755I&fbclid=IwAR3ynfjSfQfV1sGwYtKw_fcB1Yhrmg7dux1pxUNZY6fxpdXLME0D_TBXO9U

@Catalonczyk: tylko żeby utrzymywać poziom to trzeba grać a nie grzać ławkę. Może na chwile obecną Torreira odstaje od Fabinho, ale różnica jest taka, że pierwszy zaczyna grać regularnie i gra świetnie, a drugi grzeje kumplom ławkę rezerwowych i się nie rozwija. Obaj zmienili otoczenie w tym samym czasie. Urugwajczyk jest w kluczowym zawodnikiem w składzie Arsenalu co potwierdzają statystyki, a Brazylijczyk nie. Może w przyszłości to się zmieni, ale na chwile obecną To Lucas góruje nad Fabinho.

Na forum Devilpage kibic Liverpoolu OldFasion jedzie na Torreirę i wyżej stawia Fabinho, który grzeje ławę. Koleś jest zupełnie oderwany od rzeczywistości.

Kopara mi opadła, bez kitu.
Wenger pewnie sam do siebie się uśmiecha patrząc na tą akcję.

Bellerin jest szybki jak się rozpędzi. Na pierwszych kilku metrach jest powolny jak słoń.

Stało sie to co musiało nastapić.

Karny dla Lester powinien być. Gramy słabo.

No to jeszcze dzisiaj przydałby się remis Tottenhamu i Liverpoolu. Chociaż wierzę, że WHU jest w stanie ugrać komplet.

Krzyż na drogę, płakać nie będę.

@lays: https://www.youtube.com/watch?v=WrW9srKePkg

W naszym zespole widać, że wielu zawodników poczyniło progres pod wodzą Emeryego i Carlosa Carcedo. Nie chcę ubliżać Wengerowi, ale widać było że pod jego ręką wielu zawodników ogarnęła stagnacja. Teraz to nawet Holding wygląda jak profesor na boisku. Nasza gra powoli zaczyna się zazębiać, każdy wie co jaką ma do odegrania rolę na boisku. Oby tak dalej.

Dla nas to lepiej że nie strzelił. Niech się utrzyma remis.

@Rowerinho: https://www.fullmatchesandshows.com/2018/10/07/fulham-vs-arsenal-highlights-full-match/

Lovren w pierwszym składzie Liverpoolu. Może byc ciekawie :D

W końu mecz od którego nie bolały oczy. Oby tak dalej. Piękna gre, pięky wynik. Co by się nie działo zostajemy w top4 lepszym bilansem bramek.

@simson16: dzięki za info :) jest się z czego cieszyć.

Kiedy ostatnio wygraliśmy 6 spotkań z rzędu w lidze?

Teraz to już z 700 na tydzień będzie wołał :D

Jeden głupi błąd i remis. Oby II połowa była jeszcze lepsza w naszym wykonaniu.

Baleron w swoim stylu ...

Styl naszej gry nie powala, ale póki są wyniki w postaci 3 punktów nie będę już narzekał. Za tydzień przerwa na reprezentację, więc dobrze by było zgarnąć komplet i w dobrych nastrojach rozjechać się na kadrę. Październik i listopad to miesiąće gdzie przydałoby się uzbierać jak największą ilość punktów, bo grudzień zapowiada się piekielnie ciężki. Grudzień zaczynamy meczem z Tottenhamem i Manchesterem United a kończymy Liverpoolem. Póki jest możliwość to musimy kompletować punkty.

No i pajac poddany.