Komentarze użytkownika JKowalczyk

Hehe, gdyby nie podane źródło w prawym dolnym rogu newsa to bym pomyślał, że tekst jest z Bravo.

No cóż, Gallas jest uprzejmy. Ja odniosłem wrażenie, że to Toure zawinił przy obu trafieniach...

Arsen, napisałeś: "nazywam go małpą nie dlatego że jest czarny, tylko dlatego, że zachowuje się i gada jak małpa."
To u Ciebie widzę błędy w logice. Po pierwsze małpy nie gadają, więc Drogba nie może gadać jak małpa. Zachowywać się jak ona też nie może, bo małpy nie strzelają dwudziestu goli w sezonie, czy ile on tam razy przeciętnie trafia.

Theo14, to nie Manchester się zdeterminował, żeby odrobić straty, tylko Arsenal zawalił cztery mecze. Rozumiem porażkę z Chelsea, ciężko wygrać czy nawet zremisować na Stamford Bridge, ale cztery poprzednie spotkania?...
Nie liczyłbym teraz na potknięcie Manchesteru. Chyba nawet wygrana na Old Trafford nie przywróci Arsenalowi liderowania w tabeli.
A co do meczu to sądzę, że Chelsea zasłużyło na zwycięstwo. Remis byłby chyba jednak dla nich krzywdzący.

Albo to kwestia przesyłu danych albo kibice Chelsea są inteligentniejsi i bardziej tolerancyjni niż kibice Arsenalu, bo wydaje mi się gwizdy pod adresem Gallasa to była miniatura tego, co spotkało Cole'a na Emirates.
A Drogba nie jest żadną małpą, Arsen, tylko zachował się w porządku, że powiedział to, co powiedział. Nikogo wcześniej nie namawiał do wygwizdywania Gallasa, więc nie wiem skąd inwektywy pod adresem logiki w myśleniu tego piłkarza.

Rozumiem, że strzelił nam dwa gole, ale bez przesady. Nie można od razu kogoś małpą nazywać.

Jak zwykle poronione oceny Setanty. Dobre tylko, że chociaż tu Almunia dostał 7.

Walcott też jest dobrym skrzydłowym piłkarzem, panie Wenger ;>

Ja też nie czułem się pewnie, gdy Gallas zostawał kapitanem, niezbyt go lubiłem. Ale wszystko się zmienia ;)

Ludzie. To, że prezes klubu, w którym gra ten chłopak, powiedział, że koleś jest lepszy od Pato, nie znaczy, że... koleś jest lepszy od Pato. ;> Znaczy po prostu, że chce za niego wyciągnąć przynajmniej dwa miliony funtów (które dla Arsenalu zresztą są bagatelną sumą) i tyle. No i piłkarz jest dosyć stary. Dwadzieścia lat... Fabregas debiutował w wieku 16 lat. Jeśli on ma umiejętności na poziomie Pato, to i tak nie ma w ogóle co myśleć o grze w pierwszym składzie, a ilu można mieć młodzików z zaplecza drużyny, co grają tylko w CC? No i pytanie czy potrzebny nam akurat kolejny napastnik (w dodatku taki, który nie podniesie ani trochę poziomu konkurencji w zespole - przynajmniej w tym momencie).
Jednak całe to info o próbie pozyskania przez Arsenal tego chłopaka wydaje się prawdopodobne, skoro już w przeszłości Wenger składał za niego propozycję.

Hm, dopiero teraz przeczytałem ten felieton, ale tekst na piątkę, bravo.

Skoro strzelił 18 bramek, to bramkarzem pewnie nie jest, Gunner95.

Gunner95, chciałbym zauważyć, że Manchester United ma jeden mecz do rozegrania jeszcze, a trzeba założyć, że go wygra, wtedy przewaga będzie wynosiła trzy punkty. Poza tym, co to za głupi argument, że tyle samo punktów i jedna bramka więcej. Gdyby sezon skończył się teraz, MU osiągnąłby mistrzostwo, co kogo obchodzi iloma punktami różnicy. Lider jest liderem.

Zgadzam się ze Smudge praktycznie w każdej kwestii. Cztery remisy z rzędu to nie może być wina nawierzchni, sędziego itp. Jasne że poza Aston Villą, to wszystkie te drużyny murowały bramkę, ale tak się gra przeciwko najlepszym w PL, jeśli nie jest się zespołem z pierwszej piątki-szóstki, zwłaszcza jeśli się pierwszemu strzeli bramkę. Najlepsze drużyny umieją złamać taką ultradefensywę, z Boro Arsenalowi trochę brakowało, żeby tu wygrać. Sędzia nie zaliczył prawidłowo zdobytego gola? Trudno, trzeba się zmobilizować i strzelić prawidłowo raz jeszcze (a w wypadku ostatniego meczu - dwa razy). Nie ma co jęczeć na sędziego czy murawę.

Wydaje mi się, że Henry nie mówił, że chciałby wrócić do Arsenalu, tylko do Londynu, po skończeniu kariery piłkarskiej. Henry już na pewno nie wróci do Arsenalu jako piłkarz, jestem pewien.

Ciekawe ile z tych żółtych kartek otrzymał za nurkowanie. Strasznie często nurkuje ten facet.

Widać Adebayor ma problem z offside'mi ;)

Wow... Ta włoska prasa trochę przesadza.
sojer14, ja nie widzę w tym żadnej niezgodności. Milan od 6 sezonów wchodził do 1/4 finału, w tym kilkukrotnie (np. w zeszłym sezonie) przechodził jeszcze dalej, do finału i wygrywał. Więc był obrońcą trofeum. Żaden błąd.

Dokładnie, przez pierwsze 25 minut to Milan dyktował warunki, dlatego dziwię się, że noty SkySports były dla zawodników z Mediolanu aż tak niskie. No cóż, pewnie dziennikarze SS postawili na Milan sporo kasy i wynik nieźle ich wkurzył. Innego rozwiązania nie widzę. :P

No, jedno nie ulega wątpliwości - ta drużyna już zapisała się na stałe do historii europejskiej piłki.

Dobrze gada, ta wypowiedź podoba mi się dużo bardziej niż ta Fabregasa o podwójnej koronie.

Cóż, ja na kanonierzy.com głosowałem na Lehmanna i ciągle sądzę, że to on był piłkarzem miesiąca. ;>

Nie no noty Arsenalu są moim zdaniem po prostu świetne, ale noty dla Milanu stanowczo za niskie. Czwórka to jest nota za naprawdę jakieś katastrofalne błędy, nie rozumiem skąd u takiego Kaladze jest 4. Kalac też radził sobie moim zdaniem lepiej niż na 5...

Bravo.

Ta. Jak Arsenal zagra tak jak z Aston Villą, to po prostu wysoko przegra, więc może powściągnijcie swój optymizm trochę...

No mam nadzieję, że wreszcie Fabregas zacznie prezentować formę sprzed kilku miesięcy.

Spokojnie, jeśli ten dzieciak ma 15 lat, to przyda się w Arsenalu i tak za 3-4, więc nie ma co się tak napalać. ;>

Ci z Setanty zawsze przywalą jakieś idiotyczne noty. Flamini czy Fabregas tyle samo co Pirlo. Seedorf mniej niż Pirlo. Śmiech.

Lee - patrząc na ostatnią formę Jensa, to ja bym stawiał na niego we wszystkich rozgrywkach, bo po prostu broni bardzo dobrze, moim zdaniem lepiej niż Almunia.

No cóż, Arsenal gniótł Milan jak chciał. Może nie aż tak jak CSKA Moskwa w zeszłym sezonie na Emirates, ale w ten deseń (i, niestety, z podobnym skutkiem). A strzał Adebayora w poprzeczkę w 94' minucie może z metra na pustą bramkę przebija tylko pudło Rosickiego w wyżej wspomnianym meczu ponad rok temu z CSKA z pół metra, kiedy to Czech w ogóle nie trafił na pustą bramkę po podaniu Henry'ego. ;)
No nic, teraz wygrać na San Siro będzie bardzo ciężko, ale to jest faza pucharowa, wszystko może się zdarzyć.

To jest fenomen.

No wreszcie coś słychać o Denilsonie. Od bardzo długiego czasu nie widziałem żadnych o nim informacji i już myślałem, że Wenger go sprzedał a mi to jakoś umknęło :P

iAmjustAgir - zawieszenia za kartki czy przewinienia przez narodową federację piłkarską (w tym wypadku FA) nie obowiązują w rozgrywkach Ligi Mistrzów czy Pucharu UEFA (obowiązują tylko w rozgrywkach krajowych), więc ewentualne zawieszenie Gallasa nie skutkowałoby jego absencją w meczu z Milanem dziękuję.

"Clichy jest świetnym zawodnikiem i nie widzę powodu, aby nie przeszedł do nas w najbliższym czasie". Ale ja widzę. W Arsenalu nie ma nawet zmiennika Clishy'ego i o tym chłopaku to mogą sobie pomarzyć.

Hehe. Śmieszna sytuacja.

Oby nowy kontrakt też obowiązywał co najmniej do 2014...

Lee, ja myślę, że Wenger nie musi sprzedawać najlepiej zapowiadających się młodych zawodników klubu, żeby mieć 25 mln funtów na transfery. ;)

Prędzej już Gallasa wygryzie niż Toure. ;>

"On" ,"on", "on"... Rację ma mój przedmówca. Nie trzeba każdego "he" tłumaczyć na "on". W polskim to nie brzmi. Zróbcie coś z tym! Przypominam, że w języku polskim ISTNIEJE coś takiego jak podmiot domyślny, w przeciwieństwie do angielskiego i naprawdę dużo naturalniej by było, gdyby redaktorzy o tym pamiętali. ;>

Zaczynam naprawdę się cieszyć, że to całe Togo Adebayora nie zakwalifikowało się do PNA ;). A Flamini, fakt, jak dla mnie gracz meczu, świetnie się włączał w pierwszej połowie na skrzydło i w taki sposób padła pierwsza bramka.

Respect. ;)