Komentarze użytkownika JackieW

Znaleziono 83 komentarzy użytkownika JackieW.
Pokazuję stronę 2 z 3 (komentarze od 41 do 80):

Komentowany temat: Diego Costa na celowniku Arsenalu 19.12.2013, 00:00

@Hans_Zimmer
Cieszyć to się można, ale z oficjalnej informacji o pozyskaniu zawodnika, a nie z jakiegoś medialnego ściepu, jakich będzie teraz wiele, bo się okienko zbliża. Po prostu sprowadzić Costę w styczniu będzie cholernie trudno, bo bryluje on na hiszpańskich boiskach, a jego Atletico jest wiceliderem tabeli. Jeśli jednak, taki transfer dojdzie do skutku, to oczywiście czapki z głów! Dopiero wtedy będzie czas na radość :)

Komentowany temat: Diego Costa na celowniku Arsenalu 18.12.2013, 23:43

Szczerze mówiąc, znajdujemy się w takim głupim momencie, gdzie tuż przed Mundialem, żaden z szanujących się, klasowych piłkarzy nie będzie zmieniał klubu w styczniu, w obawie przed zachwianiem swojej pozycji w reprezentacji. Ponadto, Mundial jest dla takich piłkarzy idealną okazją na promocję własnej osoby, więc kto mądry, ten poczeka na letnie okienko, w którym będzie mógł w ofertach przebierać. Dodatkowo z Costą jest o tyle nieciekawa sytuacja, że on rzeczywiście wymiata w Atletico, a Atletico wymiata wraz z nim, więc tym bardziej jego transfer w zimie jest z góry skazany na porażkę. Taki jest rynek i nic się na to nie poradzi. Wenger mógł wcześniej przewidzieć, że Mundial utrudnia transakcje i tym samym kupić klasowego napastnika już latem, ale niestety tego nie zrobił, choć były ku temu możliwości, bo nikt mi nie wmówi, że nie mógł wyjąć Higuaina, skoro zgarnęło go takie Napoli.

Komentowany temat: Bayern rywalem Arsenalu w 1/8 Ligi Mistrzów! 18.12.2013, 11:24

@Arsenalfcfan

Ameryki to Ty nie odkryłeś, że w nowym kontrakcie Suarez będzie miał klauzulę, ale nie dodałeś jednak bardzo istotnego szczegółu... że będzie to tak dupna klauzula, o której aktywowaniu będziemy mogli tylko pomarzyć. Nie bój się, tam pracują mądrzy ludzie, którzy patrzą też na interes klubu, więc ten kontrakt na pewno nie będzie korzystny tylko dla jednej strony. Powtórzysz moje słowa, że ten rekordzik Realu za Bale'a będzie dla nich inspiracją przy konstruowaniu tej klauzuli, bo skoro kurczaki mogły wycisnąć za Bale'a 100 mln, to niby dlaczego miałby tego nie powtórzyć Liverpool? ?)
Zobaczysz, że Suarez będzie latem osiągalny, ale tylko dla tego najściślejszego europejskiego topu. Tak to niestety wygląda.

Komentowany temat: Arsenal w walce o Mitroglu? 17.12.2013, 21:00

@bialysul

Pieprzysz trzy po trzy o czymś, o czym nie masz zielonego pojęcia. O ile kurczaki były rzeczywiście uzależnione od Bale'a i to uwydatnił nawet tamten sezon w meczach, w których Walijczyk nie grał, o tyle w Liverpoolu sytuacja jest już diametralnie inna. Podczas 10-meczowego zawieszenia Urugwajczyka, Liverpool przegrał tylko jeden mecz, jeden zremisował, a resztę meczów wygrał, więc ta cała twoja teoria idzie się je**ć o kant dupy. Suareza wyodrębnia się z Liverpoolu tylko dlatego, że sam jako jednostka jest wybitny i daje tej drużynie bardzo dużo, natomiast pisanie, że Liverpool jest od niego uzależniony jest stekiem bzdur równym temu, jakby ktoś napisał, że my jesteśmy uzależnieni od van Persiego, którego już z nami nie ma (sic!). Zastanów się następnym razem, nim palniesz kolejną głupotę, bo twoja niewiedza aż kuje w oczy.

Komentowany temat: "Suarez jest aniołem, który zmienia się w demona" 16.12.2013, 18:48

No właśnie nie "było", bo i tak by go nam nie sprzedali. Powtarzam, że w naszym przypadku im nie chodziło o kasę, którą mieli gdzieś, tylko o to, że wzmocniliby tym transferem swojego bezpośredniego ligowego rywala. Suarez to samograj i w Liverpoolu dobrze wiedzą o tym, że żadna kasa nie zrekompensowałaby im jego straty. Krótko mówiąc, oni go nie chcą sprzedać nigdzie, a co dopiero do nas! O to w tym wszystkim chodzi, ale 90% użytkowników tej strony nie rozumie, że nie każdy klub ma tak nasrane w głowie, żeby oddawać swoją największą gwiazdę ligowemu rywalowi...

Komentowany temat: Pogrom na Etihad, Arsenal przegrywa z City 3-6! 16.12.2013, 11:56

Oggy,

wszystko fajnie, tylko, że ja się nie podszywam, bo sympatyzuję z Liverpoolem podobnie jak z kilkoma innymi klubami, natomiast od dziecka kibicuję Arsenalowi i to się nigdy nie zmieni. No, ale teraz sam przyznaj czy z tym Suarezem nie miałem racji? Te osoby, które wtedy najbardziej po mnie jechały, powtarzają teraz moje opinie na temat Urugwajczyka :)

Komentowany temat: Pogrom na Etihad, Arsenal przegrywa z City 3-6! 16.12.2013, 11:47

Jak pisałem w wakacje, że Suarez jest nierealny i że Liverpool wie co robi blokując jego transfer, to zostałem tutaj dosłownie pożarty i co? I krok po kroku wychodzi na moje :)
Tak jak wtedy nie mieliśmy na niego żadnych szans, tak teraz nawet samo wymienianie go w kontekście transferu do nas zakrawa o kabaret ;p
Powiem więcej... jak Liverpool dalej będzie sobie tak radził, a Suarez tak wymiatał jak do tej pory, to Urugwajczyk nigdzie nie odejdzie, bo nikt na niego nie wyda 100 mln. Real już teraz miał problemy z uzbieraniem takiej kwoty, stąd ta cała afera z zaciągnięciem kredytu na Bale'a w banku, który był ratowany przez Komisję Europejską, bo groziła mu upadłość :)
Teraz Liverpool tak naprawdę nic nie musi, a te 100 mln za Bale'a to dla nich doskonały argument, by zbywać Real Madryt w sytuacji, gdy ten będzie składał oferty niższe. Suarez też nie będzie palił się do odejścia, bo to na czym mu najbardziej zależało, czyli Liga Mistrzów i walka o trofea, będzie mógł realizować w swoim obecnym klubie. Sytuacja naprawdę godna pozazdroszczenia :)
W takiej sytuacji zastanawiam się, czy nie było dla nas lepszym rozwiązaniem zatrzymanie siłą van Persiego, bo może wówczas przeszkodzilibyśmy MU w zdobyciu 20 mistrzostwa i sięgnęlibyśmy po nie sami. No, ale to już tylko takie gdybanie...

Komentowany temat: "Suarez jest aniołem, który zmienia się w demona" 15.12.2013, 23:03

Powiedziałbym, że Liverpool jest w doskonałej sytuacji, bo nie dość, że ma w swych szeregach takiego kosmitę, to w dodatku jest na wyraźnej fali wznoszącej jako cały zespół, co potwierdzili w dzisiejszym meczu. My wyróżniamy Suareza, bo jest piłkarzem wybitnym, ale trzeba wyraźnie podkreślić, że cały Liverpool to jest kolektyw, na czym Urugwajczyk też mocno zyskuje. Moim zdaniem, jeśli Luis nadal będzie tak zwyżkował z formą, a jego cena dalej będzie rosła, to najzwyczajniej w świecie zostanie na przyszły sezon w Liverpoolu, bo nie ukrywam, że nie widzę na horyzoncie zespołu, który byłby skłonny pobić kolejny transferowy rekord. Real oczywiście może się latem czaić nawet z bardzo dużymi ofertami, ale wierzycie w to, że Liverpool sprzeda im go za mniejszą kwotę od tej, którą Real zapłacił za Bale'a? Bo ja w to nie wierzę :)
Można powiedzieć, że Real, tym rekordowym transferem Walijczyka, związał sobie ręce, bo teraz Liverpool może im to do woli wypominać i nie byłoby w tym nic dziwnego, bo tak by robił na ich miejscu każdy :)
Konkludując, nie zdziwiłoby mnie, gdyby Suarez podpisałby z Liverpoolem nowy kontrakt, bo jeśli rzeczywiście załapią się do Top4, a może nawet powalczą o coś więcej, to Urugwajczyk nie będzie miał powodu, by gdziekolwiek przechodzić i chyba się z tym zgodzicie? Jemu zależy na grze w Lidze Mistrzów i walce o trofea, co, przy takim progresie, może osiągnąć już ze swoim obecnym zespołem.

Komentowany temat: Özil przeprasza fanów 14.12.2013, 22:55

Gwiazdeczka... posmakował Realu Madryt i już odbija palma.

Komentowany temat: Przypieczętować awans z grupy: Napoli vs Arsenal 09.12.2013, 23:54

@TakKrzysiu

No tak, ale bez przesady... Skakać z okna z powodu jakiejś głupiej przegranej?? Za jakiś czas ManU może być znowu wysoko, a ten nie będzie się tym cieszył, bo już wącha kwiatki od spodu... Jeśli ten gość nie miał żadnych zaburzeń psychicznych, które by tłumaczyły jego zachowanie, to dla mnie zachował się jak zwykły debil.

Komentowany temat: Przypieczętować awans z grupy: Napoli vs Arsenal 09.12.2013, 23:46

@Verminator97

Dobrze, że zmieniłeś temat, bo się trochę grobowo tutaj zrobiło...

Komentowany temat: Przypieczętować awans z grupy: Napoli vs Arsenal 09.12.2013, 23:38

Ten gość musiał być chory psychicznie, bo nikt normalny by tak nie skoczył. Co w takiej sytuacji musieliby robić fani tych drużyn z dołu tabeli, które co kolejkę przegrywają? Zbiorową mogiłę?

Komentowany temat: Festiwal parad bramkarskich, Arsenal 1-1 Everton 09.12.2013, 17:46

Ale chciałbym tak na chwilę poczytać w myślach RvP :D
Ciekaw jestem czy tak z perspektywy czasu żałuje tego swojego głupiego ruchu... ;p
Pamiętam, że jak odchodził, to jego drugim argumentem, poza trofeami, była możliwość pracy z Fergusonem i co? I go dziadek wykiwał po roku ;c
Robin się nie spodziewał, że w dłuższej perspektywie zamienia Wengera na Moyesa ... [*]

Komentowany temat: Festiwal parad bramkarskich, Arsenal 1-1 Everton 09.12.2013, 17:15

Szczerze mówiąc, nie wydaje mi się, żeby Top4 miała się jeszcze w tym sezonie zmienić. Oprócz nas, będzie w niej Liverpool, Chelsea i Man City, choć nie wiem w jakiej kolejności. Totki porobiły transfery w swoim stylu, czyli jak najwięcej głośnych nazwisk, bez względu na to czy potrzebne czy niepotrzebne. Przez to zrobiły sobie niezły burdel w składzie, przez co zatraciły zgranie i własną tożsamość. United jest już w tym sezonie skończone przez człowieka, którego namaścił Ferguson i jakoś nie wyobrażam sobie, żeby z taką grą i takim składem mogli wyrzucić z topu kogoś z obecnej czwórki. Natomiast kluby takie jak Everton, Southampton czy Newcastle, to jeszcze nie ten poziom i sądzę, że powalczą co najwyżej o Ligę Europy. Wracając do United, ciężko powiedzieć, co się z nimi stało, ale skoro skład im się praktycznie nie zmienił, a grają tak jak grają, to wina leży wybitnie po stronie trenera-średniaka, po którego odejściu odżył nawet Everton, więc coś w tym musi być. Ferguson też tu nie jest bez winy, bo odszedł w najlepszym możliwym momencie, kiedy widział, że United zaczyna się powoli sypać, skład zaczyna się starzeć, zawodnicy wypalać, a drużyna zaczyna wymęczać zwycięstwo za zwycięstwem. Można, więc powiedzieć, że podłożył koledze przysłowiową świnię, ale to już nie jest nasz problem. To takie moje spostrzeżenia odnośnie obecnego sezonu.

Komentowany temat: Podtrzymać dobrą passę, czyli Arsenal vs Everton 07.12.2013, 01:32

Co to ma znaczyć: niech i tak się cieszą, że go mają? Kupili go, to go mają - proste. My też go mogliśmy kupić trzy lata temu z Ajaxu i przynajmniej nie byłoby tego całego wakacyjnego cyrku, ale niestety tego nie zrobiliśmy. Nam też ktoś może powiedzieć: cieszcie się i tak, że kupiliście Oezila, tak jakby to była nie wiadomo jaka łacha. Każdy ambitny klub, który chce walczyć o najwyższe cele, chce wzmacniać swój skład i za wszelką cenę zatrzymywać swoje gwiazdy, więc nie ma w tym nic dziwnego. Dotyczy to w równym stopniu nas, Liverpoolu, Chelsea itd.

Komentowany temat: Umocnić się na pozycji lidera: Arsenal - Hull 04.12.2013, 10:42

Tak patrząc po naszej grze, stwierdzam, że pomimo wąskiego składu, nie wyglądamy na drużynę, która miałaby się zajechać i zacząć tracić punkty. Ja myślę, że nasi zawodnicy odczuwają ciężar gry na kilku frontach, ale jednak są na tyle dobrze wyszkoleni techniczne i na tyle dobrze pojmują filozofię gry Wengera, że pomimo zmęczenia, potrafią wyrywać te punkty swoją kulturą gry, uporem i świadomością realnej szansy zdobycia trofeum. Zobaczycie, że będziemy mistrzem w tym roku, bo po prostu nie widać na horyzoncie drużyny, która byłaby równie systematyczna i konsekwentna jak my. Według mnie wielka czwórka będzie wyglądała tak:

1. Arsenal
2. Chelsea
3. Liverpool
4. Manchester City

Komentowany temat: Arsenal zgłosi się po Benzemę? 10.11.2013, 16:19

Nie chcę nikogo obrażać personalnie, dlatego napiszę ogólnie:

Trzeba być skończonym idiotą, żeby wierzyć w transfer Suareza zimą, podczas gdy Liverpool nie chciał go sprzedać nawet wtedy, gdy była ku temu najlepsza okazja, czyli latem. Gość ma 3 lata kontraktu, Liverpool oficjalnie poinformował, że nie sprzeda go ligowemu rywalowi i że zatrzyma go na najbliższy sezon, ale niektórym gimbom dalej to nie wystarcza w snuciu zimowych marzeń pt. "Suarez na Emirates" ...
Żenada i tyle w temacie.

Komentowany temat: Wenger i Giroud nominowani przez Premier League 07.11.2013, 15:30

Mourinho i Suarez

Komentowany temat: Składy: Arsenal vs Liverpool 02.11.2013, 17:54

Hahahha, Flanagaaaan!!! 3 punkty zostają w Londynie! ;]

Komentowany temat: Rodgers: Ten transfer nie mógł dojść do skutku 02.11.2013, 12:19

adrian12543,

Nie jestem żadnym kryptofanem Liverpoolu, bo ja wcale nie ukrywam mojej sympatii do tamtego klubu. W Premier League kibicuję Arsenalowi, a moim drugim ulubionym klubem jest Liverpool, więc może dlatego potrafię zachować do pewnych spraw dystans, którego wielu osobom tutaj brakuje. Co do porównań obu zespołów, jesteś tu szalenie subiektywny i nie dostrzegasz pewnych zmian, które zaszły w Premier League i które wpłynęły na rozkład sił. Mam na myśli zarówno zmiany menedżerów w czołowych klubach, jak i poważne zmiany kadrowe w niektórych klubach z czołówki. Zwróć uwagę na to, że u nas i w Liverpoolu menedżer się nie zmienił, ale zmieniła się szalenie sytuacja kadrowa. My sprowadziliśmy Oezila, który jest genialnym ruchem transferowym, podczas gdy Liverpool zrobił 8 (w większości jakościowych) transferów i sprzedał ponadto drewniaków, co stawia ich drużyną w zupełnie innym świetle, niż dotychczas. Mają teraz szerszy i lepszy jakościowo skład, więc opieranie swoich opinii na poprzednim sezonie jest pozbawione sensu i nielogiczne. Będąc konsekwentnym, trzeba by w takiej sytuacji napisać, że my też nie powalczymy o mistrzostwo Anglii, bo w poprzednich latach było nam do tego daleko, a w te wakacje kupiliśmy tylko Oezila. Na chwilę obecną, Liverpool ma od nas lepszy atak, lepszego bramkarza (w tym sezonie) i lepszą obronę (podkreślam, że chodzi mi tu o jakość zawodników i konkurencję w tej formacji, a nie ilość straconych bramek, którą mamy na podobnym poziomie). My za to miażdżymy ich drugą linią, którą mamy naprawdę kozacką i jeśli zdominujemy dziś środek pola, to uważam, że powinniśmy ten mecz wygrać :)

Peace !

Komentowany temat: Rodgers: Ten transfer nie mógł dojść do skutku 02.11.2013, 08:47

adrian12543,

Wszystko fajnie, pięknie, ale wiesz co? Fani Liverpoolu mogą powiedzieć dokładnie to samo, że Arsenal to dla nich taki rywal jak Everton czy Southampton. Oba kluby zajmują obecnie podobne miejsce w lidze, więc umniejszanie sobie nawzajem jest kompletnie pozbawione sensu i logiki. W czym niby jesteśmy od nich lepsi? Atak mają lepszy, obronę mają lepszą (i tu mam na myśli jakość i konkurencję, a nie aktualną ilość straconych bramek), a i ich bramkarz spisuje bardzo dobrze. Jak ich nie zdominujemy w środku pola, to ja to czarno widzę, bo my notujemy właśnie zniżkę formy, podczas gdy oni są na fali wznoszącej. Rozumiem, że masz pretensję do Rodgersa, że nie zechciał sprzedać nam Suareza, ale zrozum to, że działał on w interesie swojego klubu, co przynosi mu teraz wymierne korzyści. Gdyby Wenger w wielu kwestiach zachował się podobnie, to nosiłbyś go teraz na rękach, więc nie bądź hipokrytą i postaraj się ocenić sytuację trzeźwo. Liverpool nigdy nie był, nie jest i nie będzie klubem satelickim Arsenalu, więc robienie im wyrzutów z tego, że dbają o własne interesy, jest śmieszne i małostkowe. Każdy zdrowo myślący fan Arsenalu miał od początku świadomość, że ten transfer jest nierealny, a jarała się nim tylko gimbaza, która ostro się na tym przejechała. To wszystko było do przewidzenia dla osób, które mają choćby minimalne pojęcie o piłce.

Komentowany temat: Arsenal przegrywa z Chelsea i odpada z COC 01.11.2013, 00:01

RIVALDO700,

No, ale właśnie lato 2013 pokazało, że to Suarez zatańczył tak, jak zagrało LFC, bo wbrew jego woli, klub go zatrzymał. Zresztą to jest niepierwsza i nieostatnia taka sytuacja w futbolu, bo to samo zrobił kiedyś m.in. Tottenham z Modricem czy United z Rooney'em. Współczesny futbol to jest biznes i jak to mówią "cel uświęca środki", tym bardziej, jeśli mówimy o najemnikach. LFC wygrał tą decyzją, czego ukryć się nie da, bo to widać i po grze zespołu i po osiąganych wynikach. Suarez wrócił po zawieszeniu i gra jak z nut, a jak redsi osiągną swój cel i wrócą do Ligi Mistrzów, to wszystkie winy zostaną mu wybaczone. Taka prawda.

Komentowany temat: Arsenal przegrywa z Chelsea i odpada z COC 31.10.2013, 23:43

RIVALDO700,

Ale co Cię tak dziwi, że Liverpool nie sprzedał nam Suareza? Przecież to jest proste i logiczne, że nie chcą wzmacniać ligowego rywala i jak coś, to będą woleli go opchnąć zagranicę. Z Twoich postów można wyczytać jakąś dziwną, niezrozumiałą pretensję, tak jakby transfer Suareza był pewny i nam nie wyszedł na ostatniej prostej, co jest kompletną bzdurą. Oni nam go od początku nie chcieli sprzedać i jak widać, opłaciło im się to. No weźmy tak hipotetycznie, że Liverpool wyskakuje do nas z ofertą za Oezila... Popukałbyś się w głowę, prawda? :)
No i oni zareagowali właśnie w podobny sposób, dlatego ja uważam, że nie ma już sensu ciągnąć tego tematu, bo to już jest sprawa zamknięta. Za to z chęcią przywitałbym u nas Lewego, bo mam przeczucie, że z naszą linią pomocy zrobiłby w Premier League totalną miazgę ;)

Pozdro!

Komentowany temat: Vermaelen przestrzega przed Suarezem i Sturridgem 31.10.2013, 17:25

@Leehu

Trochę nam tu odlatujesz... ;p
Fajnie jak wygramy z Liverpoolem, ale chyba nie sądzisz, że ich rozgromimy? Real się przejechał po Sevilli, bo jest od niej o parę klas lepszy, natomiast my i Liverpool, jesteśmy na podobnym poziomie, więc 3 punkty mi w zupełności wystarczą ;)

Komentowany temat: Wenger: Odpowiemy na tę porażkę 30.10.2013, 21:36

@mskafc

Też mnie irytuje takie pompowanie balonika... potem jak się okaże, że tak przegramy z LFC, to jedni się pochowają, inni będą beczeć, a jeszcze inni zgrzytać zębami. Takie napinki to zwykła dziecinada pt. "kozak w necie, gówno w świecie". Niech drużyna udowodni swoją klasę na boisku, a nie jakaś polska dzieciarnia, która Londynu nawet nie powąchała. Może brzmi to brutalnie, ale taka prawda.

Komentowany temat: Arsenal przegrywa z Chelsea i odpada z COC 30.10.2013, 11:40

@Hargors

Nie chcę Cię niepokoić, ale naiwne jest twierdzenie, że grę Liverpoolu ciągnie tylko dwójka - Suarez, Sturridge. Tak dla przypomnienia, w poprzednim sezonie wielokrotnie mówiło się o tym, że Liverpool jest uzależniony od Suareza, co okazało się kompletną bzdurą, bo po zawieszeniu Urugwajczyka, Liverpool zanotował tylko jeden remis i jedną porażkę, a tak to same zwycięstwa. Teraz się mówi, że "gdyby" nie Suarez i STURRIDGE... Prawda jest taka, że oni się mocno wzmocnili w ostatnich dwóch okienkach i będzie można z ich składu coraz więcej zawodników "wyodrębniać" i pisać "gdyby". Tak naprawdę to samo można napisać w odniesieniu do nas, że "gdyby" nie Oezil, Wilshere i Ramsey, to by była bieda. Poza tym, pamiętaj, że zawsze w każdym zespole zwraca się uwagę głównie na zawodników topowych, co wcale nie znaczy, że ci pozostali nie potrafią wbijać bramek, a wręcz przeciwnie, nie czują na sobie aż takiej presji, przez co może być im po prostu łatwiej :)
Ja zauważyłem w Liverpoolu pewną zmianę, i po zawieszeniu Suareza i po jego powrocie na boisko, a mianowicie w dużo większym stopniu niż wcześniej rozkłada się tam odpowiedzialność na cały zespół. Myślę, że wpłynęły na to dwa czynniki: po pierwsze, wzrost jakości składu (transfery), a po drugie, przekonanie Suareza, że zespół jest już na tyle dobry, że nie opiera swej gry wyłącznie na nim. Moim zdaniem, jeśli tylko zdominujemy środek pola (a zdominujemy), to ich pokonamy :)
Gorzej jak tego nie uczynimy, bo mają nad nami przewagę w trzech formacjach - atak, obrona i bramkarz, ale myślę, że damy radę! Musimy teraz wygrywać wszystko jak leci i przypieczętować pozycję lidera! ;)

Komentowany temat: Arsenal przegrywa z Chelsea i odpada z COC 29.10.2013, 23:18

Tak szczerze mówiąc, dziwi mnie ten hurraoptymizm przed meczem z Liverpoolem. Sam liczę w tym meczu na 3 punkty, ale prawdę powiedziawszy to będzie cholernie trudne spotkanie. Oni też grają magiczny futbol, ale mają nad nami przewagę w trzech formacjach - atak, obrona i bramkarz. My niszczymy ich tylko środkiem pola i jeśli tam zyskamy przewagę, to powinno być dobrze. Gorzej natomiast, jeśli ich w środku pola nie zdominujemy, bo wtedy Suarez ze Sturridgem mogą zrobić z nas siekę, czego się obawiam najbardziej. Tak jak mówię, gramy u siebie, dlatego 3 punkty są jak najbardziej realne, ale jednocześnie uprzedzam narwańców, nie są one wcale pewne. Czeka nas ciężki mecz, bo zagrają w nim dwa zespoły, które usatysfakcjonuje tylko zgarnięcie pełnej puli.

Komentowany temat: Fellaini potwierdził zainteresowanie ze strony Arsenalu 29.10.2013, 20:28

@AlexVanPersie

Nie rozśmieszaj mnie! Powiedz mi, kiedy Arsenal był klubem niszowym? :D
Zawsze "wielka czwórka", wysokie przychody, spora baza kibiców, zarówno w Polsce, jak i na świecie. W dodatku ma w swoich szeregach Szczęsnego i Fabiańskiego, co dla Polaków jest zawsze dodatkowym afrodyzjakiem. Klubem niszowym to można nazwać jakiegoś średniaka, który swoimi wynikami nie rozpieszcza kibiców, a nie jednego z czołowych klubów europejskich, jakim jest niewątpliwie Arsenal ;)

Komentowany temat: Fellaini potwierdził zainteresowanie ze strony Arsenalu 29.10.2013, 08:11

@kowalski

No bo cały problem polega na tym, że kupując zawodnika, masz nadzieję, że kupujesz tego zawodnika, którego kupujesz, a Fellaini z Evertonu i ten z Manchesteru, to dwaj różni piłkarze. W Evertonie zespół był tak naprawdę zbudowany wokół niego, a i presja była mniejsza. Natomiast w United nikt nie będzie gloryfikował Fellainiego, bo jest tam jednym z wielu, w dodatku gościem, od którego się sporo wymaga, bo kosztował te 30 mln funtów. To jest podobna sytuacja, jak ta Liverpoolu z Carollem... Oni, kupując go, mieli nadzieję, że kupują bramkostrzelnego gościa z Newcastle, który był rewelacją sezonu, a nie drewniaka-impotenta strzeleckiego, którego dostali. Tutaj wiele osób chciało Fellainiego, ale zaufaj, że nie takiego, jakiego oglądamy teraz. Ponadto, wówczas nie mówiło się jeszcze o przyjściu Oezila, któremu Fellaini (nawet ten z Evertonu) może tylko buty czyścić. Moim zdaniem, dobrze się stało jak się stało.

Komentowany temat: Fellaini potwierdził zainteresowanie ze strony Arsenalu 28.10.2013, 23:50

A ja tam jestem zadowolony, że do nas nie trafił. Znając życie, jego transfer wykluczyłby przyjście Oezila, którego chciałaby mieć chyba każda drużyna na świecie, oczywiście poza idiotycznym Realem Madryt ;p
Fellaini po przyjściu do Manchesteru nie radzi sobie tak, jak w Evertonie, zresztą podobnie jak jego "pan" :D

Komentowany temat: Nudne spotkanie w Londynie - Crystal Palace 0:2 Arsenal 27.10.2013, 10:50

A wracając do wczorajszego meczu Liverpoolu, to chyba już nikt nie ma wątpliwości, dlaczego The Reds nie chcieli, nie chcą i nie będą chcieli nam sprzedać Luisa Suareza? :)
Oni wiedzieli już latem, że ich wakacyjne, swoją drogą bardzo dobre, transfery będą miały sens jedynie wtedy, gdy uda im się zatrzymać w składzie Urugwajczyka. No i jak widać, opłaciło im się to i trzeba otwarcie przyznać, że Rodgers wygrał tą decyzją. Wiele osób go tu poniżało i mu umniejszało, ale prawda jest taka, że Wenger na jego miejscu postąpiłby dokładnie tak samo, bo tego wymagał interes klubu. Po prostu nasze podchody pod Suareza wydawały im się tak dziwne, jak nam by się wydawały ewentualne podchody Liverpoolu pod Oezila. Po prostu są tacy zawodnicy, który się nie sprzedaje, a już na pewno nie ligowemu rywalowi. Powtórzycie moje słowa, że jeśli Suarez od nich kiedyś odejdzie, to tylko zagranicę, bo do innego klubu Premier League go zwyczajnie nie puszczą i będą mieli rację, bo to jest absolutny top napastników na świecie.

Komentowany temat: Aspas nie zagra z Arsenalem 19.10.2013, 11:07

@grzegorz1211

Tak, oczywiście. Liverpool to dla nas "żaden przeciwnik", bo ma na koncie tyle samo punktów i tylko gorszy bilans bramkowy ...
Prawda jest taka, że to będzie cholernie trudny mecz i patrząc na trzy ostatnie domowe spotkania z nimi, wcale nie będzie łatwo ich pokonać. Weźmy też pod uwagę, że oni w ostatnich dwóch okienkach mocno się dźwignęli kadrowo, czego niestety nie można powiedzieć o nas (nie licząc Oezila). Ich wyniki nie są kwestią przypadku, dlatego lekko nie będzie, ale gramy u siebie i rzecz jasna, liczę na 3 punkty :)

Komentowany temat: Przeciętny mecz bez historii, 1-1 na The Hawthorns 07.10.2013, 09:47

@Arsenalfcfan

Jak już zaczynasz jakiś wątek, to przeczytaj artykuł do końca i go doprecyzuj. Dalglish jest ich legendą, najbardziej utytułowanym piłkarzem i menedżerem (łącznie) Liverpoolu. Oni go tam ściągnęli tylko ze względów wizerunkowych, a w istocie nie będzie miał on żadnego wpływu na drużynę, a już tym bardziej na przeprowadzane transfery. Moim zdaniem, zrobili dobrze, bo o klubowych legendach trzeba pamiętać. To świadczy o szacunku do własnej historii i chęci zachowania pewnej tożsamości, dlatego obecność Dalglisha może ich tylko wzmocnić.

Komentowany temat: Rodgers chce zmusić Suareza do przeprosin 12.08.2013, 16:50

Rafson95,

Ale ja mam naprawdę gdzieś wiarę czy niewiarę jakiegoś szczyla, który w du*ie był i g*wno widział. Ja ci nie muszę i nawet nie mam zamiaru niczego udowadniać. Do Wengera zawsze miałem, mam i będę miał szacunek za to, czego dokonał, ale nie przeszkadza mi to w tym, żeby go słusznie skrytykować za jego działalność z ostatnich kilku lat, kiedy Arsenal względem przeszłości podupadł. Rodgers zaimponował mi po prostu swoją upartością i charyzmą, której u Wengera od jakiegoś czasu próżno szukać i tylko o to mi chodziło. Po prostu nie wiem, co się stało z "tamtym" Arsenem Wengerem sprzed ładnych paru lat i tego próbuję się dowiedzieć i szukać konkretnego powodu.

Komentowany temat: Rodgers chce zmusić Suareza do przeprosin 12.08.2013, 16:37

Rafson95,

Kibicuję Arsenalowi dłużej niż ty, szczylu z rocznika '95, więc wymagam szacunku. Ty szczałeś w majty, jak Arsenal walczył na równi z Manchesterem o mistrzostwo Anglii i nie pamiętasz tamtych czasów, więc być może dlatego nie przeszkadza ci ta bylejakość. Ja "trochę" dłużej przeżyłem i "trochę" więcej widziałem, niż ty, więc buźka na kłódkę, ok?

Komentowany temat: Rodgers chce zmusić Suareza do przeprosin 12.08.2013, 16:17

Rafson95,

Aha, czyli to już nawet nie można pochwalić rywala za upartość i działanie we własnym interesie, bo zaraz "zostanie się" jego kibicem, tak? Ja zawsze wychodziłem z takiego założenia, że należy pisać prawdę prosto z mostu, a nie owijać w bawełnę i tak też właśnie postępuję. Według Ciebie powinienem pisać eseje pochwalne ku czci Wengera za to, że w ostatnich latach wyprzedał większość naszych najlepszych graczy i zastępował ich półśrodkami? A może za to, że rozpalił w nas wszystkich nadzieję na transfery takich zawodników jak Rooney, Higuain czy Suarez, a na dzień 12 sierpnia kupił tylko Sanogo? Jeśli myślisz, że będę Ci wypisywał to co chcesz usłyszeć, żebyś miał "fajnie", to się ode mnie tego nie doczekasz. Zbyt mocno wkurza mnie to, co się dzieje obecnie w Arsenalu, żebym tu tryskał humorem. My powinniśmy dysponować składem, który zagwarantuje nam miejsce w TOP 4, a nie składem, dzięki któremu coraz bardziej balansujemy na tym pułapie. Uważam, że jeśli się mówi o tym, że się dysponuje dużymi środkami na transfery, to należy to potwierdzić właśnie transferami, a nie pustą gadką, tak jak to robi Wenger. Coraz poważniej zaczynam się zastanawiać, kto w tym klubie działa bardziej na szkodę... menedżer czy zarząd? I wciąż nie potrafię sobie odpowiedzieć na to pytanie.

Komentowany temat: Rodgers chce zmusić Suareza do przeprosin 12.08.2013, 15:29

Leehu,

Też tak uważam, że te 3 lata kontraktu przeważyły, ale myślę, że znalazłyby się też takie kluby, które pomimo długiego kontraktu, sprzedałyby zawodnika, więc w tym sensie Liverpool pokazał tam jakieś swoje ambicje. Z tą prawdomównością, to też bym się jeszcze wstrzymał, bo na razie to my nie wiemy kto tu mówi prawdę, a kto oszukuje. Rodgers zaprzeczył jakoby miał Suarezowi rok temu cokolwiek obiecywać, a myślę, że to raczej Urugwajczyk, patrząc na jego temperament i chęć odejścia, byłby bardziej zdolny do mieszania w kwestii swojego transferu, niż Rodgers. Z tymi przeprosinami, to sam jestem ciekaw jak to się skończy, ale jeśli zostanie w Liverpoolu, to tak czy inaczej, będą musieli się pogodzić i przejść do porządku dziennego, bo to się mieści w interesie obu stron. No, a jak się już pogodzą, to wcale nie muszą mieć później ze sobą na pieńku, co pokazały nawet te wcześniejsze requesty Rooney'a i jego późniejsze dobre relacje z Fergusonem. Moim zdaniem, w przypadku Suareza nie stało się jeszcze nic takiego, co byłoby nie do naprawienia, a Rodgersa tak szybko nie zwolnią, bo to jest trener, któremu chcą dać czas na zbudowanie drużyny. Oni właśnie po to prowadzili taką długą rekrutację w zeszłym roku, żeby wybrać menedżera z myślą o przyszłości, którego teraz wspierają na każdym kroku. A co do Suareza, nie zgodzę się z Tobą, że za rok mogliby go sprzedać za 20 mln funtów. Gościa z 2-letnim kontraktem, będącego w najlepszym wieku dla piłkarza?? To nawet my sprzedaliśmy za wyższą kwotę van Persiego, który był starszy od Suareza i miał tylko rok do końca kontraktu, więc twój scenariusz jest po prostu nierealny, zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę upartość ludzi z Liverpoolu.

Komentowany temat: Rodgers chce zmusić Suareza do przeprosin 12.08.2013, 13:54

pizmak,

Ale zauważ, że patrzysz na to tylko z jednej strony medalu, ale jest też ta druga, gdzie Suarez zachował się nie fair w stosunku do Liverpoolu, trąbiąc od maja o swoim rzekomym odejściu i puszczając oczko w stronę Realu. No wybacz, ale to nie było profesjonalne zachowanie z jego strony. To, że Liverpool nie chce go sprzedać do nas, to jest akurat normalne, ale myślę, że zagranicę byliby go skłonni sprzedać, gdyby tylko jakaś oferta wpłynęła w odpowiednim do tego czasie. Myślę, że też woleliby taki transfer załatwić po cichu i bez kontrowersji, ale Suarez swoimi wypowiedziami po prostu im na to nie pozwolił. Myślał, że długi jęzor przyspieszy jego odejście i tu się przeliczył, bo Liverpool postanowił wykorzystać fakt 3-letniego kontraktu i 6-meczowego zawieszenia do tego, by pokazać, że umów należy dotrzymywać. Ponadto, czy to się komuś podoba czy nie, Liverpool naprawdę pokazał tym gestem, że ma "jaja", bo przecież wcale nie musiał się tak zachowywać, tylko go po prostu gdzieś puścić. Jednakże oni w tej naszej wspólnej suarezowej batalii zyskali nad nami pewną mentalną przewagę, bo jakby na to nie patrzeć, im się udało zatrzymać gwiazdę, a nam się po raz kolejny nie udało sprowadzić gwiazdy. Gdyby oddali go nam za te, powiedzmy, 40 mln, to wówczas w ich drużynie morale by spadły, u nas wręcz odwrotnie i tym samym oni mentalnie byliby pod nami już przed startem sezonu, na co zwyczajnie nie mogli sobie pozwolić, jeśli myślą o powrocie do TOP 4. Ja się będę upierał przy swoim zdaniu, że Wenger strasznie zawalił sprawę z tymi wyprzedażami Nasriego, Fabsa, van Persiego, Songa, Clichy'ego etc., bo "tamta" drużyna, jeszcze odpowiednio wzmocniona, mogła osiągnąć naprawdę wiele, zarówno w Anglii, jak i w Europie. Tymczasem obecnie znaleźliśmy się w punkcie wyjścia, bo strasznie się uwsteczniliśmy tymi wyprzedażami. Nie wypadliśmy z TOP 4 i chwała za to Wengerowi, ale było to raczej wynikiem słabości konkurencji, niż naszego geniuszu. Pamiętaj, że zawsze zatrzymanie gwiazdy, nawet na siłę, pokazuje ambicje klubu i może przyciągnąć kolejnych klasowych zawodników. Tak robił dotychczas Manchester z Rooney'em, tak zrobił kiedyś Tottenham z Modricem i tak robią kluby, które chcą być tymi topowymi lub też chcą się w tym topie utrzymać. Jeśli chodzi o ten często powtarzany slogan pt. "psucie atmosfery", to dla mnie to są zwyczajne bzdury. Widziałem zdjęcia Suareza z niedawnych treningów Liverpoolu, a nawet z tych ostatnich, odbywanych w samotności i gość normalnie żartował, śmiał się i nie wyglądał kompletnie na żadnego frustrata. Poza tym, tak jak wspomniałem w moim poprzednim poście, Suarez nawet jak zostanie w Liverpoolu, to z racji zbliżającego się Mundialu po prostu będzie musiał się przykładać i grać na 100% i wydaje się, że właściciele Liverpoolu zdali sobie z tego doskonale sprawę, dlatego stać ich na tak odważne ruchy względem niego. Tak samo nie przemawia do mnie hasło pt. "z niewolnika nie ma pracownika", bo wszystko wskazuje na to, że Suarez "niewolnikiem" nie jest, bo gdyby było inaczej, to już dawno złożyłby prośbę o transfer, a jak widać, jakoś specjalnie mu się do tego nie pali. W wypadnięcie Liverpoolu z pierwszej 10 również nie wierzę, bo Liverpool wcale nie ma takiego złego składu i w tym sezonie będzie mu raczej bliżej do czołówki, aniżeli do środka tabeli. Zresztą te kluby, które były pod nimi nie mają tak mocnych składów, żeby ich wyprzedzić, dlatego raczej bym się na to nie napalał. Podsumowując, zobaczymy jak ta cała saga się zakończy, ale raczej żaden przełom się tu nie szykuje. Co nie zmienia faktu, że chciałbym się jednak pozytywnie zaskoczyć :)

Komentowany temat: Rodgers chce zmusić Suareza do przeprosin 12.08.2013, 00:55

Moim zdaniem, Rodgers świetnie rozegrał tę całą sagę z Suarezem, dokładnie tak, jak Wenger powinien rozgrywać podobne sagi z piłkarzami, którzy swego czasu od nas odchodzili. Rodgers już osiągnął swój cel, który oficjalnie przypieczętuje wraz z końcem okienka transferowego, a wielu z Was obrażając go, wyśmiewając i się na niego wkurzając, tylko to jego zwycięstwo potwierdza. On zrzucając Suareza do rezerw pokazał właśnie, że żaden zawodnik nie jest większy niż klub, a wybrał do tego idealny moment, bo Urugwajczyk jest jeszcze na 6 spotkań zawieszony. Jak mu minie zawieszenie, to będzie już po zamknięciu okienka, więc wtedy się pogodzą i Suarez wróci do gry, jakby nigdy nic. Opierdzielał się też nie będzie, bo go później czeka Mundial i wie, że musi dawać z siebie wszystko. Podsumowując, niestety, ale Liverpool wygrał z nami tę batalię, a Wasze przepełnione złością komentarze, tylko to potwierdzają. Po prostu Wenger musi w końcu zrozumieć, że nie każdy klub w kwestiach transferowych kieruje się takimi kategoriami jak on. Niektórym zależy po prostu bardziej na wartości sportowej, aniżeli finansowej. Zresztą, tak prawdę powiedziawszy byliby idiotami, gdyby przyjęli te 40 mln za Suareza, bo w obecnych warunkach rynkowych byłby to transfer najzwyczajniej niedoszacowany, o czym każdy z nas doskonale wie. Liverpool nie dość, że dostałby za niego kwotę za niską, to w dodatku wzmocniłby ligowego rywala i tym samym zwyciężył w plebiscycie na frajera roku... taka prawda ;p

Komentowany temat: Henry: Nie sprzedamy Suareza 09.08.2013, 21:46

Powiem Wam szczerze, że przeraża mnie ta buta i arogancja niektórych z Was... ;o
A Liverpoolowi zazdroszczę właściciela i menedżera, a to dlatego, że potrafią powiedzieć NIE. Gdyby u nas również była powszechna ta umiejętność, to mielibyśmy obecnie jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy skład Premier League. No, ale daliśmy się wydymać innym klubom i teraz ostro za to płacimy... :/
Wenger to już się w ogóle po tych grubych wyprzedażach pogubił w swojej polityce transferowej (która była bardzo dobra) i teraz sam za bardzo nie wie, kogo chce kupić. Rzucił się na Suareza, który ma 3 lata do końca kontraktu i w dodatku gra dla Liverpoolu, drużyny, która po kilku latach niepowodzeń, ma cholerną presję i aspiracje, by powrócić do topu. Pytam się, gdzie tu rozum? Wenger chyba sobie pomyślał, że skoro on tak łatwo wyprzedał najlepsze "mięso" Arsenalu, to inni postąpią podobnie i... tu się grubo przeliczył. Choć my nie postrzegamy Liverpoolu jako bezpośredniego zagrożenia, to oni już nas tak postrzegają, bo zwyczajnie chcą zająć nasze miejsce w topie. Ja nie widzę w tym nic dziwnego, bo gdybyśmy teraz byli na ich miejscu, to mówilibyśmy dokładnie tak samo. W dodatku za ich słowami, idą jednak czyny i to trzeba obiektywnie przyznać, bo jakby nie było, pozbywają się szrotu i dokonują mądrych transferów, nie pozbywając się przy tym zawodników kluczowych. Przy naszej obecnej bezczynności, różnica między oboma klubami może niestety zostać zniwelowana i trzeba zachować trochę pokory, bo jak czytam, że "my mamy pewne miejsce w TOP 4", to mnie normalnie zbiera na wymioty... Przecież my w ostatnim sezonie ledwie łyknęliśmy Tottenham, a obecnie Koguty będę jeszcze silniejsze, podobnie zresztą jak Liverpool. A z tym Suarezem, to Liverpool zrobił istny majstersztyk, czego my możemy się tylko na przyszłość uczyć. Zrzucili go za karę do rezerw, bo wiedzą, że obecnie mogą sobie na to pozwolić. Gość jest zawieszony, nie zagra jeszcze przez 6 meczów, będzie miał czas do refleksji, a jak będzie już bliski powrotu, to się skończy okienko, przeprosi kolegów i kibiców i najzwyczajniej wróci do gry. Popeliny też nie będzie odstawiał, bo Mundial za pasem i dawać z siebie wszystko będzie po prostu musiał :)
No sami powiedzcie czy to nie jest majstersztyk? A wrzucanie na menedżera i właścicieli Liverpoolu jest niestety hipokryzją, bo przecież sami chcielibyśmy w naszym klubie takiej upartości, zdecydowania i twardej ręki. No nie jest tak? :)
Teraz mam nadzieję, że w końcu ruszy coś z transferami, bo Wenger za bardzo się skupił na Suarezie, przez co zmarnotrawiliśmy mnóstwo czasu :/
Tak więc... Arsene do dzieła!!!

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool16123139
2. Chelsea17105235
3. Arsenal1796233
4. Nottingham Forest1794431
5. Bournemouth1784528
6. Aston Villa1784528
7. Manchester City1783627
8. Newcastle1775526
9. Fulham1767425
10. Brighton1767425
11. Tottenham1772823
12. Brentford1772823
13. Manchester United1764722
14. West Ham1755720
15. Everton1637616
16. Crystal Palace1737716
17. Leicester1735914
18. Wolves17331112
19. Ipswich1726912
20. Southampton1713136
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady