Komentarze użytkownika Johann

@havoc: tak, teraz ten turniej jest jednodniowy. Bardzo go okroili. Niby fajnie że wraca ale to już nie będzie to samo co tamte

Arsenal zmierza w kierunku Evertonu i jeśli Kroenke nie szarpnie się na jakieś transfery to niestety będzie coraz gorzej. Kroenke naprawde nie widzi, że trzeba wydać pieniądze żeby kogoś kupić? Z samej akademii Ligi Mistrzów sie nie zrobi

@CiapsonPL: Czasami widocznosc w jakims stopniu ograniczaja barierki, ktore sa na wysokosci oczu siedzacego kibica, czasami sa nawet slupy podrzymujace konstrukcje dachu. Tak jest np na stadionie we Wroclawiu

Już nie dość, ze będzie trudno się tam dostać (czytałem gdzieś, że bilet do Azerbejdżanu z Anglii to jakieś 1000 funtów) to jeszcze z biletem utrudnili. Będzie wielu szejków, a mało kibiców. A takie fajne derby się szykują

Elneny odejdzie, Asano może być przesunięty do rezerw bo i tak nie zagra w przyszłym sezonie i już 2 miejsca sie zrobią ;) miejsce mogą też zrobić Mustafi i Ospina. Pytanie czy przyjdzie ktoś lepszy od nich :/

Wydaje się, że Eintracht będzie łatwiejszym przeciwnikiem od Chelsea. Ale z Chelsea ten finał będzie miał dodatkowy smaczek. U nas Cech, a u nich Giroud

Zważywszy, ze mecz jest w Londynie, Arsenal powinien gładko wygrać chociaż wystawi pewnie w połowie rezerwowy skład.

Nie wierze, żeby Lacazette chciał się ruszać z Arsenalu. Barcelona jest znacznie lepsza, ale w Arsenalu ma już określoną pozycję i jest mu tu chyba całkiem dobrze.

Idealnie by było, gyby Cech zagrał w finale przeciwko Chelsea. Wtedy kibice obu drużyn mogliby mu podziekować za gre.

@Smazony: Ostatni domowy ;) Tekst zedytowany.

Dobrze, że wygraliśmy dwiema bramkami. To daje nam jakąś granicę błędu przed rewanżem. Szkoda straconej bramki u siebie. Mam nadzieję, że nie okaże się decydujaca.

Pierwszy mecz na bank wygramy. Ważne, żeby zrobić sobie wystarczającą zaliczkę przed rewanżem w Hiszpanii. Te wyjazdy nam nie wychodzą za bardzo.

W drużynie Valencii gra też nasz były obrońca, Paulista

Dziwnie będzie go oglądać w koszulce Juventusu

Akademia Arsenalu zbiera plony. Oby Ci gracze dalej się rozwijali i chociaż 3 przebiło się do podstawowego składu w przyszłości.

To, że Emery tak grał z Sevilla nie ma być pocieszeniem. Arsenal w tym sozonie u siebie też gra świetna piłkę. Ale coś w tym może być, że Unai nie lubi wyjazdów. Chociaż z PSG to się nie sprawdziło. No ale gdzie Arsenal i Sevilla do PSG...

Zerknijcie na statystyki Sevilli z sezonu 2015/16, gdzie trenerem był Emery. Na wyjeździe bez zwycięstw, 9 remisów i 10 porażek. Problem tkwi w tym, ze Emery nie umie ustawiać drużyn na wyjazdowe mecze.