Komentarze użytkownika JuanRiquelme

@Marzag:

Owszem, wiele wartości upowszechniało się jako chrześcijańskie, co nie zmienia ich pochodzenia. Same idee Absoluty, Logosu czy Praw Natury mają genezę helleńską. Jeśli zaś chodzi o europejskie systemy prawne, to główną inspiracją było prawo rzymskie. Jedyną oryginalnie chrześcijańską ideą, która na stałe przeniknęła do europejskiej kultury jest pojęcie osoby, które nie istniało ani w Grecji, ani w Rzymie (stąd np. chrześcijański personalizm w filozofii), tylko nie wiem, czy akurat personalizm jako nurt filozoficzny podoba się katolickim konserwatystom, ponieważ jeżeli gdzieś szukać zarzewia idei lewicowych w Chrześcijaństwie, to właśnie w tym miejscu: w pojęciu osoby oraz w koncepcji, podług której wszystkie ludzkie istnienia są sobie równe.

Chrześcijaństwo biblijne nie jest i nigdy nie było niestrawne dla szeroko pojętej lewicy; niestrawni są dla niej Platon i Arystoteles.

@Nicsienieda:

Nie, symbole chrześcijańskie nigdy nie były "fundamentalne dla kultury Zachodu". Fundamentalna była filozofia helleńska, z której zresztą chrześcijańska teologia kradła już od II wieku. Biblijne chrześcijaństwo jest zupełnie pozbawione pierwiastków racjonalnych, a wcześni chrześcijańscy apologeci (vide: Tertulian) pogardzali rozumem i racjonalnością jako taką.

@Womanizer:

Jeśli szukasz czegoś rzeczowego to polecam raczej ten kanał: https://www.youtube.com/watch?v=A3IVIZ304yQ

Ćwiąkała generalnie chwali chyba każdy transfer: swego czasu Weghorst miał odmienić grę United, chociaż każdy, kto oglądał typa w Burnley wiedział, że to ogór i że nie poradzi sobie w Premier League.

Pamiętam, jak na Twitterze, w przerwie meczu Villarealu z Liverpoolem, pisał że piłkarze Liverpoolu "okazali się miękiszonami". Delikatnie zwróciłem mu uwagę, że w dwumeczu jest póki co remis, a ponadto że na Anfield piłkarze Villarealu zaczynali zdychać gdzieś ok. 60 minuty, więc różnie się to może potoczyć;)

@Damper:

Kane+Tel
Nunez+Gakpo+Jota
Haaland+Alvarez
Lautaro+Thuram

Jednak znajdzie się parę zespołów, które albo mają więcej jakości na tej pozycji, albo mają porównywalną jakość. Można tutaj dodać nawet Chelsea z Jacksonem i Nkunku

@darek250s:

Na rynku nie za bardzo są piłkarze, którzy mogliby dać efekt takiego "bum". Lautaro to byłoby coś, ale Inter go nie sprzeda. Napoli również nie odda swojego Gruzina, a Nico Williams prawie na pewno trafi do Barcelony.

@grzegorz1211:

Max Kilman dopiero co poszedł do WHU chyba za 47 milionów. To jest dobry obrońca, z niezłą dynamiką i fajnym rozegraniem, ale na pewno nie jest wart takiej kasy. Klub dopłacił za narodowość i to akurat często się zdarza. Tak samo np. Grealish nie kosztowałby 100 milionów gdyby nie był Anglikiem.

@cobi90:

Kiwior jest Polakiem, dlatego nikt nie da za niego 40 baniek. Gdyby był Argentyńczykiem, Holendrem czy Włochem, to co innego.

@nt2b:

Super przykład, tyle że nie piłkarze i kluby piłkarskie nie mają nic wspólnego z normalną pracą (pomijam już to śmieszne myślenie pt. ciężko pracuję na rozwój firmy, co oznacza, że ciężko pracujesz na zyski typa, który jest właścicielem tej firmy, i tyle). W przypadku piłkarzy taka sytuacja oznaczałaby tylko tyle, że jeden milioner dostanie na konto więcej milionów od innego milionera. Haaland chyba z miejsca dostał największy hajs w City, i obyło się bez problemów.

@Barney:

To słabo patrzysz. Mam wciąż God of War: Ragnarok na PS4 Pro (zachowałem konsolę, bo okazało się, że napęd nie działa jeśli konsola jest w pozycji wertykalnej, więc nie da się tego sprzedać). Mam też God of War: Ragnarok na PS5 i różnica jest naprawdę spora (na pewno po części dlatego, że na PS4 Pro gra ma dynamiczną rozdzielczość). A jeśli chodzi o te gierki, które były robione tylko na nową generację, jak A Plague Tale: Requiem czy The Last of Us Part II Remastered to już w ogóle nie ma o czym mówić. Inna sprawa, że jeśli np. masz tv z 1080p albo monitor z 1440p, to siłą rzeczy różnica nie będzie za bardzo widoczna.

Tutaj masz taki przykładowy materiał: https://www.youtube.com/watch?v=ZDlYzXV9U_4&t=844s

A przecież TLOU 2 to była gierka, która wycisnęła maksa z poprzedniej generacji.

@Cesc1994:

Niedawno kupiłem za trochę ponad 2600+2 gry (jedna to jakiś tenis, więc od razu wymieniłem na coś innego w takim CeX, a druga to RDR2, które właśnie z chęcią sobie odświeżam). Ogólnie, z tego co obserwuję od pewnego czasu, to zdarzają się promocje, ale właśnie na komplety, tj. PS5 plus gry. Samo PS5 stale kosztuje ponad 2600.

@arsenallord:

A Walker? I w jakim aspekcie Rice jest dzisiaj lepszy niż Rodri?

@WSP:

A co masz do Haviego i Iniesty? Po drugie: w pierwszym składzie Hiszpania ma 4 piłkarzy, grających na co dzień w La Lidze (chyba, że liczyć jeszcze Moratę, to wtedy 5), więc ja tutaj nie widzę żadnego starcia pt. Premier League vs La Liga.

@enrique:

Nie tylko. To jest ofensywny pomocnik/cofnięty napastnik z brylantową techniką i bardzo dobrym dryblingiem. Najpewniej po prostu nie miał szczęścia do trenerów, plus często robią mu krzywdę wystawiając go na skrzydle.

@Nicsienieda:

Na swojej pozycji. Ogólnie to nie sposób porównać np. "6" do stopera czy bocznego obrońcy, ani do skrzydłowego lub napastnika.

@tyson880:

Foden to akurat raczej ma za zadanie umożliwiać grę na małych przestrzeniach: dobrze szuka sobie miejsca jako "10" i ma brylantową technikę (obok Mitomy chyba najlepszą w Premier League), a kiedy ma okazję do strzału, to strzelać. Ja tam nie widzę u niego indywidualnej gry. Może po prostu nie za bardzo rymują się z Saką, bo to jednak zupełnie inny profil, niż np. Bernardo, który potrafi poruszać się we wszystkich sektorach i też jest dobry w tzw. małej grze.

@tyson880:

Foden powinien zejść z boiska, żeby Saka mógł rozwinąć swój pełny potencjał, czy na odwrót? I co takiego robi Foden, że z jego powodu Saka i on nie mogą współpracować? Dzisiaj Foden gra mniej więcej tak, jak w City: porusza się de facto jako wolny elektron, świetnie odnajduje się pomiędzy pomocą a obroną rywali i, razem z Mainoo, umożliwia Anglikom dobrą grę na małej przestrzeni.

@tyson880:

I kto komu powinien ustąpić miejsca?

@bobslej22:

Jest taki stary esej Kołakowskiego (z pierwszej fazy jego twórczości) poświęcony antysemityzmowi. Kołakowski pisze tam, między innymi, o jałowości wszelkich dyskusji z kimś takim, ponieważ umysł takiej osoby jest skonstruowany w ten sposób, że każdy argument strony przeciwnej zostanie zinterpretowany podług wcześniej przyjętej tezy. Nie mam więc zamiaru do niczego Cię przekonywać ani zbijać Twoich błyskotliwych przewidywań odnośnie do mojej osoby.

@bobslej22:

To zależy co rozumiesz przez "umniejszanie umiejętnościom". Doceniam światową klasę Odegarda, Saliby oraz Rice'a. Co do Saki: na razie nie mam definitywnie wyrobionego zdania. Póki co umniejszyłem Gabrielowi w ten sposób, że nie uważam go za topowego ŚO, a White jest w mojej opinii kiepski w grze 1 na 1, więc nie również nie uważam go za topowego PO. O innych zawodnikach Arsenalu nawet za bardzo się nie wypowiadałem (chyba, że definicja Havertza jako gorszej wersji Firmino to również "umniejszanie").

@praptak:

Walker, Wan Bissaka, Mendy również jest bardzo dobry w odbiorze, Kounde nawet fajnie potrafił sobie radzić z Viniciusem, a Araujo to już w ogóle (chociaż to akurat ŚO, który tylko czasami bywał wystawiany na PO).

@Womanizer:

Odegaard jest bardzo spoko w tym aspekcie, ale jednak nie aż tak kapitalny, jak najwięksi magicy: https://www.youtube.com/watch?v=rIjS70QzLBw

Najlepsi pod tym względem byli chyba Zidane, Ronaldinho, Messi, Henry, Iniesta, Valdivia, Bergkamp, Berbatov i pewnie jeszcze Neymar.

@adias:

De Bruyne jak dla mnie ma dość przeciętny first touch jak na "10" i nie radzi sobie w grze na małej przestrzeni tak dobrze, jak np. Foden. To są jego główne mankamenty. Nie ma też za bardzo dryblingu, tj. jest w stanie minąć rywala na zamach w środkowej strefie, trochę tak, jak czasami robi to Rice, ale Odegaard drybluje o wiele lepiej.

@adias:

Bruno kapitalnie zagrywa trivelą, ma świetne uderzenie z dystansu i jest chyba najbardziej z tego tercetu nieprzewidywalny. Co do charakteru: zgoda, mnie również to drażni i nie sądzę, żeby gość nadawał się na kapitana.

@Siller:

Co do Saki: mam wątpliwości. Na pewno jest bardzo dobry, ale nie wiem, czy w którymś aspekcie można uznać go za zawodnika wybitnego? Dobrze drybluje, ale nie tak dobrze, jak Mbappe, Vinicius czy przynajmniej Doku. Ma dobry strzał z dystansu, ale nie tak dobry, jak Vinicus czy Sane. Jest szybki, ale nie tak szybki, jak Mbappe, Leao czy paru innych, znanych skrzydłowych. Ball control i first touch: ok, ale tutaj również są lepsi: https://www.youtube.com/shorts/vG2WUZdvlng

Saka jest kompletny, praktycznie nie ma słabych stron, ale nie wiem, czy to wystarczy, jeśli zagra na takiego LO, jak Mendy, Theo czy Gvardiol, a na najwyższym poziomie (mówię o LM), topowy zawodnik prędzej czy później trafi na takich rywali.

Z Bayernem to wyglądało przeciętnie (chociaż trzeba mu oddać, że strzelił bramkę): https://www.youtube.com/watch?v=L4KkEcqO9kk

a przecież to był tylko Davies: Bernardo czy Di Maria swego czasu kręcili typem, jak amatorem.

Ale nie wiem, poczekam na następny sezon LM i może wtedy zdecyduję się co do Saki. Oczywiście, nie upieram się przy moim zdaniu.

@Nicsienieda:

White jest dobry w ofensywie, ale skoro kręci nim Garnacho, to co zrobią z nim Vinicius lub Mbappe?

Mitomę pomijam: https://www.youtube.com/watch?v=lvGfeD7zqZU

bo on akurat ma naprawdę kapitalny drybling, brylantową technikę i niesamowicie krótko prowadzi piłkę: nawet Walker miał z nim problemy.

Ale już na przykład Diogo Jota to nie jest jakiś wybitny drybler: https://www.youtube.com/watch?v=RveNL7i3h-A

Topowy PO nie może być ani wybitny tylko w grze obronnej (jak np. Wan Bissaka), ani tylko w grze ofensywnej (jak TAA). Na najwyższym poziomie często trzeba grać 1 na 1 przeciwko niesamowicie szybkim i świetnie dryblującym skrzydłowym, jak Mbappe, Vinicius, Rodrygo, Leao i paru innych.

@praptak:

Odegaard to fenomen. Jak dla mnie: obok De Bruyne i Bruno najlepsza "10" na świecie (kolejność dowolna, chociaż statsy De Bruyne jeśli chodzi o oczekiwane asysty na 90 minut gry są kosmiczne).

To jest takie połączenie kapitalnej technicznie "10" w starym stylu z nowoczesnym zawodnikiem. Ma świetne panowanie nad piłką, dobrze drybluje, na niesamowity przegląd pola i chyba najlepsze przeszywające podanie na świecie. De Bruyne również robi to świetnie, ale w inny sposób: Belg potrzebuje przestrzeni, natomiast Odegaard potrafi sobie tę przestrzeń stworzyć- lubię obserwować jego grę i widzę, że, kiedy na ma linii podania, Odegaard często wchodzi w drybling na 25-30 metrze od bramki rywala, ale nie po to, żeby faktycznie minąć przeciwnika, tylko żeby przesunąć defensywę i zaraz potem rzucić prostopadłą piłkę. Dodatkowo, wydaje się, że wyraźnie poprawił się atletycznie: to już nie jest wątły zawodnik, którego większość rywali bez problemu przepychało.

Na pewno mógłby popracować nad wejściami w pierwszą linię (idealnie robił to np. Kaka) oraz zejściami w boczne sektory, żeby rzucać dośrodkowania (to akurat kapitalnie robi De Bruyne), ale nie wiem, czy Arteta oczekuje od niego właśnie takiej gry.

Jak dla mnie, Odegaard, Rice i Saliba to 3 piłkarzy Arsenalu, którzy są absolutnie topowi na swoich pozycjach i wokół których Arteta powinien budować zespół.

Co do Odegaarda, może nawet jest najlepszą "10" na świecie, ale konkurencję ma mocną: https://www.youtube.com/watch?v=FszyXwvRlus&t=479s

https://www.youtube.com/watch?v=daYe1_s-CWM

więc trudno to rozsądzić. Myślałem nawet, żeby założyć vloga na YT i zacząć właśnie od kompleksowego porównania tych trzech "10": De Bruyne, Odegaarda i Bruno, bo każdy jest kapitalny, ale też każdy ma inny profil.

@Garfield_pl:

Wiadomo, że out, ale dopiero kiedy na rynku pojawi się jakiś naprawdę fajny trener. Osobiście byłem za De Zerbim. Pierwszy sezon w Brighton miał świetny, w drugim zarząd potężnie osłabił drużynę w letnim oknie transferowym, a potem doszło sporo kontuzji kluczowych zawodników, ale i tak chciałbym zobaczyć United grające w ten sposób, zwłaszcza, że tam jest paru zawodników, którzy pasowaliby do stylu De Zerbiego: Lisandro, Mainoo, Bruno, może Garnacho (chociaż on wciąż za mało myśli na boisku i przy każdej okazji próbuje pakować się w drybling, chociaż technicznie jest niezły; na pewno nie na poziomie np. Mitomy, ale niezły).

@Mastec30:

To zależy od tego, jak się wpasuje w zespół: z Lisandro nikt nie ciśnie beki, bo to dobry ŚO. Zirkezee wygląda na taką gorszą wersję Zlatana: wolny jak żółw, ale dobrze panuje nad piłką, potrafi dryblować i nieźle radzi sobie w grze na małej przestrzeni, więc, przynajmniej w teorii, mógłby dobrze harmonizować z Bruno i Mainoo, bo obecni skrzydłowi United to niekoniecznie nadają się do gry kombinacyjnej, co w połączeniu z profilem Hojlunda sprawia, że w ofensywie niewiele do siebie pasuje.

@Ashmadia:

Mam konta na różnych serwisach dotyczących futbolu. Banowali mnie tylko na Real Madryt.pl, za wstawianie linków do YT: https://www.youtube.com/watch?v=v6Z2rhnaEwA

I nie mam ani "dobrych" ani "złych" zamiarów: po prostu lubię rozmawiać o piłce nożnej, i tyle.

@Garfield_pl:

Nie jestem kibicem Liverpoolu, tylko Manchesteru United. A po drugie: staram się jak najbardziej rzetelnie spoglądać na zawodników zespołu, z którym sympatyzuję, więc nie ma takiej możliwości, żebym popadł w rozpacz, ponieważ ktoś nie zgodzi się z moją opinią.

Co do Liverpoolu: po mojemu skończyli się w momencie, kiedy upłynął prime Van Dijka, a Mane i Firmino zostali zastąpieni przez Diaza i Nuneza.

Co do United: 4 miejsce w kolejnym sezonie będzie sukcesem.

Nie wiem, jak to prościej wyjaśnić, ale fakt, że ktoś nie zgadza się z Waszym myśleniem życzeniowym np. na temat wybitności White'a, Gabriela bądź Havertza, w żaden sposób nie oznacza, że ta sama osoba ma urojenia odnośnie piłkarzy innego zespołu.

@M4rcin:

Różnica jest taka: https://www.youtube.com/watch?v=b4o3VaQwVws

Varane piłkarsko był lepszy od Ramosa: dużo szybszy, silniejszy, lepszy w odbiorze i lepszy w grze na 1 na 1. Mentalnie w Realu (tylko w Realu) najwidoczniej w jakiś sposób nie dojeżdżał, kiedy miał być najważniejszym elementem bloku obronnego. Inna sprawa, że przez długi czas Real po prostu nie miał 3 środkowego obrońcy, więc w przypadku absencji Ramosa, Varane grał z Vallejo albo młodym Militao, który kopał się w czoło.

@M4rcin:

A z kim grał w reprezentacji? Też z Ramosem? Bo z tego, co widzę w jego CV, to jest wicemistrzem ME, wicemistrzem MŚ oraz mistrzem MŚ.

@M4rcin:

Doprecyzuję tę ostatnią kwestię: jeżeli topowy zawodnik nie zdobywa najważniejszych tytułów, to albo ma wyjątkowego pecha (Zlatan), albo trafia do klubu, który za żadne skarby nie chce go puścić (Batistuta, Verratti, Aguero, i jeszcze paru innych).

W innych sytuacjach to działa w ten sposób: topowy zawodnik gra dla klubu, który nie jest topowy. Przechodzi do prawdziwego giganta i wrzuca do gabloty najważniejsze trofea. To jest casus takich piłkarzy, jak np. Suarez, Bale, Modric, Henry, itd.

Z tego powodu, jeżeli Saliba nie wygra niczego dużego z Arsenalem, to na bank pójdzie do jakiegoś Realu, Bayernu czy City. Z kolei Magalhaes pójdzie co najwyżej do AC Milan.

@M4rcin:

A ile spotkań zagrał na tych Mistrzostwach Świata? Bo z tego, co pamiętam, to podstawowy duet obrońców tworzyli Hummels i Boateng/Mertesacker.

@M4rcin:

Oczywiście, to nie jest kwestia tylko tytułów. Niektórych zawodników wystarczy oglądać w akcji, aby móc uznać ich za topowych w skali międzynarodowej. Pamiętam Fernandinho, ale pamiętam również np. Busquetsa: https://www.youtube.com/watch?v=GhgZXBoesX8

I to po prostu nie była ta sama liga. Tak samo Laporte w żaden sposób nie był porównywalny do takich środkowych obrońców, jak Varane, Ramos czy Van Dijk.

Topowy zawodnik to jest taki grajek, od którego inni, występujący na jego pozycji, mogą być nieco lepsi lub może to być kwestia osobistej opinii; z definicji nie może to być zawodnik, którego ktoś inny ewidentnie przerasta o klasę. Fernandinho nawet nie stał obok Casemiro, Verrattiego czy Kante, za to później City miało już kilku zawodników, którzy bez wątpienia stanowili światowy top na swoich pozycjach, i w sporej mierze dlatego zespół Guardioli przestał być tylko postrachem w skali lokalnej, i został faworytem każdej kolejnej edycji LM.

Oczywiście, topowy poziom piłkarski zawodnika w parze z brakiem najważniejszych trofeów, to raczej odosobnione przypadki, ale nawet w takich przypadkach zawodnik nie tylko posiada niekwestionowalną klasę, ale przeważnie jest też największą gwiazdą swojego zespołu.

@M4rcin:

Verratti: ME
Matuidi: MŚ

Nie, nie oglądam wszystkich meczów, ale oglądam ich bardzo dużo. Laporte i Fernandinho to byli dobrzy zawodnicy na swoich pozycjach, ale City na poważnie zaczęło się liczyć w Europie od sezonu 2020/21, czyli od momentu, w którym Rodri przeszedł już etap adaptacji u Pepa a Dias po prostu przyszedł do City, wnosząc nową jakość. Wcześniej City chyba trzy razy odpadało w 1/8 LM i jeden raz w 1/4, potem:

finał LM
1/2 LM
zdobycie LM
1/4 LM (po remisie w dwumeczu z Realem

@M4rcin:

W sezonach 17/18 i 18/19 na pozycjach ŚPD oraz ŚO w europejskich klubach grali tacy zawodnicy, jak na przykład:

Casemiro, Kante, Busquets, Verratti, Fabinho, Thiago Alcantara, Matuidi

Ramos, Van Dijk, Chiellini, Thiago Silva, Hummels

więc nie: ani Laporte, ani Fernandinho nie zaliczali się wtedy do europejskiego topu. Byli topowymi zawodnikami wyłącznie w skali Premier League.

@Damper:

Konate ma kontrakt do 2026, a Gabriel do 2027. Konate średnio 40% sezonu spędza na leczeniu kontuzji, a Gabriel prawie w ogóle nie łapie urazów:

https://www.transfermarkt.com/ibrahima-konate/leistungsdatendetails/spieler/357119/plus/0?saison=2022&verein=&liga=&wettbewerb=&pos=&trainer_id=

https://www.transfermarkt.com/ibrahima-konate/leistungsdatendetails/spieler/357119/plus/0?saison=2023&verein=&liga=&wettbewerb=&pos=&trainer_id=


https://www.transfermarkt.com/ibrahima-konate/leistungsdatendetails/spieler/357119/plus/0?saison=2020&verein=&liga=&wettbewerb=&pos=&trainer_id=

https://www.transfermarkt.com/ibrahima-konate/leistungsdatendetails/spieler/357119/plus/0?saison=2019&verein=&liga=&wettbewerb=&pos=&trainer_id=

@M4rcin:

A co? Uważasz, że to byli topowi zawodnicy na swoich pozycjach w skali całej Europy? I co z Otamendim, Danilo czy Stonesem, ponieważ oni też sporo grali w sezonach 17/18 i 18/19?

To było to samo City, które w 1/4 LM dostawało w dwumeczu 1:5 od Liverpoolu, a w kolejnym sezonie odpadało z Tottenhamem.


To jest proste: narracja o wybitności Gabriela bazuje na tym, że Arsenal stracił tak mało bramek w ligowych rozgrywkach 2023/24, więc zbijam ten argument, podając przykłady zespołów, które osiągały jeszcze lepsze lub identyczne rezultaty traconych bramek, mając w defensywie piłkarzy zaliczających się do europejskiej 2 ligi, i nie osiągając niczego w Lidze Mistrzów.

Więc albo liczba traconych bramek w sezonie ligowym tak naprawdę niewiele o poziomie piłkarskim wybranego defensywnego zawodnika, albo Otamendi, Stones, Smalling i Lindelof byli w swoim czasie topowymi piłkarzami na swoich pozycjach.

@Theo10:

Gvardiol: 75
Romero: 60
Bastoni: 70
De Ligt: 65
Bremer: 60

I teraz:

Rudiger:25
Van Dijk: 32
Walker: 13

Transfermarkt wycenia wartość rynkową, a nie wartość piłkarską zawodników, dlatego decydują takie faktory, jak wiek czy długość kontraktu, przez co Kiwior jest wart ponad 2 razy więcej od Walkera, Branthwaite przewyżsa Rudigera od 10 milionów, a Calafiori jest niemal na równi z Van Dijkiem.