Komentarze użytkownika JuanRiquelme

@Dzulian:

Super, ale to jest bardziej złożone:

United w sezonie 17/18 straciło w Premier League 27 bramek, grając na ŚO Lindelofem/Smallingiem

City w sezonie 17/18: 28 bramek, na ŚO: Laporte-Otamendi
City w sezonie 17/18: 23 bramki, na ŚO: Laporte/Stones albo Otamendi

Tottenham w sezonie 16/17: 26 bramek (nawet nie pamiętam, jakich to wybitnych stoperów mieli wtedy w składie)
United w sezonie 16/17: 29 bramek

I co niby miałoby z tego wynikać? Że kwartet Walker, Otamendi, Laporte, Fernandinho był niesamowicie szczelny? Nie był. Zespół Guardioli świetnie kontrpressował po stracie piłki, więc byli w stanie tracić 0,6 bramki na mecz, grając raczej przeciętnymi zawodnikami (poza Walkerem, ale on z wyjątkiem najważniejszych meczów w LM, też często popełnia błędy).

@Damper:

Btw, to nawet w tym mitycznym meczu z Liverpoolem Gabriel wyglądał gorzej, niż Konate: https://www.youtube.com/watch?v=kdBHi2Q4rJ8

@Damper:

Tak, Tottenham stracił mnóstwo bramek, ale to niekoniecznie oznacza, że za te bramki odpowiada duet stoperów: w PL Romero zagrał 33 spotkania, a Van de Ven 28. Do tego trzeba doliczyć: pierwszy sezon trenera, rekuperację po kontuzjach i, przede wszystkim, styl gry Tottenhamu, który jest jeszcze bardziej ryzykowny od taktyki Liverpoolu Kloppa w ich primie.

Prawdopodobnie, gdyby wsadzić tam Salibę, to traciliby wyraźnie mniej bramek. Ale już zamiana np. Van de Vena na Gabriela niewiele by pomogła, a mogłaby zaszkodzić, bo Holender jest o wiele szybszy, a ŚO w Tottenhamie w każdym meczu muszą po parę razy ścigać się z atakującymi rywala, i to nie na 30 czy 25 metrze od własnej bramki.

@arsenallord:

Fajnie, tylko że Rudiger zagra gorzej raz na jakiś czas, a poza tym jest skałą nie do przejścia w najważniejszych spotkaniach. Gabriel dla kontrastu nawet nie jest podstawowym ŚO w swojej kadrze, a jego poziom na tle topowych rywali trudno ocenić, bo właściwie gra tylko w Premier League. Zagrał dwa mecze w 1/4 LM i w obu wyglądał marnie.

@Damper: https://www.youtube.com/watch?v=N5SScOz_big

@arsenallord:

To nie jest żaden trolling. Gabriel jest przeceniany: on po prostu bardzo dużo zyskuje, grając obok Saliby, który jest topowy w każdym możliwym aspekcie: dynamiki, krycia, ustawiania się, czytania gry, odbioru, siły fizycznej.

Bez Saliby, Brazylijczyk najpewniej wyglądałby mniej więcej w ten sposób: https://www.youtube.com/watch?v=o3Dadq-qLpw

@M4rcin:

Fajnie, ale co to ma do rzeczy? Tottenham gra w tak ryzykowny sposób, że po prostu muszą tracić sporo bramek. Ten sam Romero gra też w kadrze Argentyny, która prawie nie traci goli, nie dlatego, że Lisandro plus Romero to taki kapitalny duet, tylko dlatego, że grają o wiele ostrożniej, a przed sobą przeważnie mają 3 agresywnych i dużo biegających środkowych pomocników.

Natomiast ten sam Konate, którego objeżdżał Havertz, potrafił w finale LM zgasić Viniciusa, grając z nim praktycznie 1 na 1.

@arsenallord:

Gabriel w żaden sposób nie może być zaliczany do topowych ŚO (chyba, że tylko w skali Premier League). Zakładając, że przez "TOP" rozumiemy przykładowo 5 najlepszych zawodników na swojej pozycji, to przed Magalhesem, na pewno będą: Araujo, Rudiger, Saliba, Van Dijk, Militao, Dias, Konate, a możliwe, że jeszcze Romero, van de Ven, Bastoni, Tah oraz Bremer.

@Czeczenia:

Ten Gruzin
Walker-Saliba-Laporte-Ake/Theo
Rodri-Fabian
-----Kante-----
Yamal-Gakpo-Nico

@Reamoner:

A Foden jedyny posyła dobre progresywne podania i co z tego?

@enrique:

To nie jest typowy napastnik, i tyle. Ma bardzo dobrą kontrolę piłki, potrafi grać na małej przestrzeni, sporo widzi, a do tego jest wysoki i dość silny, ale nigdy nie będzie snajperem. To taki trochę Roberto Firmino, tyle że tamten był lepszy i miał dobre wykończenie: grał jako de facto "10", ponieważ taka była koncepcja Kloppa.

Może się mylę, ale idealnym ustawieniem dla Arsenalu byłoby asymetryczne 4-2-2-2, z jedną "10" (Odegaard), jednym skrzydłowym (Saka) i parą napastników. To wymagałoby klasycznego ŚN z dobrym wykończeniem, szybkością i umiejętnością wklejania się w linię spalonego oraz bardzo ofensywnego LO z żelaznymi płucami oraz cechami skrzydłowego. Barcelona za Valverde grała dość podobnie: Busquets-Rakitic, przed nimi Paulinho, Messi jako ŚPO i Dembele na PS, a lewa strona w ofensywie otwarta dla Alby: https://www.youtube.com/watch?v=NL2JhJ4tnzk

@kaljot:

Takie teksty to wiesz do kogo, a poza tym: jakieś argumenty? Nie ma żadnego aspektu, w którym Gabriel byłby lepszy od Rudigera. Już samo porównywanie tych zawodników jest zabawne, ale wiadomo: Arsenal ma najlepszych, topowych piłkarzy właściwie na wszystkich pozycjach, tyle że nic tego nie potwierdza.

@arsenallord:

Lol. Saliba jest porównywalny, chociaż Rudiger jest szybszy i silniejszy (i nie robi w majty w fazie pucharowej LM). Gabriel to jest gorszy nawet od Militao, a do takich ŚO, jak Rudiger czy Araujo nawet nie ma podjazdu.

@Nicsienieda:

Tak, było to widać w LM

@Furgunn:

Przecież Sane jest lepszy niż saka i to właściwie w każdym aspekcie: szybszy, lepiej drybluje, ma dużo lepsze uderzenie z dystansu i nawet wykręcał lepsze liczby w Premier League

10 bramek+15 asyst w ciągu 2424 minut Sane vs 14 bramek i 11 asyst w ciągu 3194 minut Saki.

@Garfield_pl:

Nie wiem, co to oznacza, że "się odpalę", ale mniejsza z tym. To tutaj masz statystyki wygranych pojedynków z całego sezonu 2023/24:

https://www.statmuse.com/fc/ask?q=most+successful+duels+premier+league+2023-24+defenders

@Garfield_pl:

Statystyki wygranych pojedynków w powietrzu takie se. Van Dijk, ile razy grał na Lukaku, wygrywał wszystko. 66,6% wygranych pojedynków na ziemi też pupy nie urywa, ale ogólnie grał świetnie.

Nie jestem kibicem Arsenalu i przychodzę tutaj merytorycznie pogadać o piłce (na DevilPage niestety jest o to trudno), ale z ciekawości zapytam o potencjalne wzmocenienie Waszego klubu: Fabian Ruiz. Gość jest kapitalny: kontrola piłki, wizja gry, celność podania, poruszanie się po boisku i, na dodatek, widać, że potrafi świetnie sobie radzić grając de facto jako druga "6" obok Rodriego. Jak to widzicie?

@nicniewymysle:

Tak samo jak z Garnacho?

@Barney:

Foden to nie jest skrzydłowy, a już tym bardziej lewoskrzydłowy.

Dwie reprezentacje z najładniejszymi hymnami. Taki tam smaczek.

@Jogurt:

Nawet jeśli przejdzie do City, to żeby móc mierzyć się z Realem musieliby jeszcze sprowadzić Araujo i jakiegoś PS, który jest równie dobry, jak Bernardo ale świeższy i może bardziej dynamiczny.

@coooyg11:

Nie wiem, czy takie dziwne. I Chelsea, i City włożyły sporo hajsu w akademie oraz scouting: sprowadzają masę młodych zawodników, wypożyczają do słabszych klubów, a potem sprzedają, często z wielokrotnym zyskiem. Wystarczy spojrzeć na tych młodzików, których transferowało City: https://www.transfermarkt.com/manchester-city/alletransfers/verein/281

Między innymi: Douglas Luiz, Pedro Porro, Brahim Diaz, Jack Harrison, Angelino, Eric Garcia, Zinczenko, Denayer, Iheanacho, Romeu Lavia, Pablo Maffeo, Lukas Nmecha, i tak dalej. Jednak większość z nich daje sobie radę na wysokim/dość wysokim poziomie.

Chelsea wypromowała chyba jeszcze więcej takich grajków: Zouma, Tomori, Abraham, Guehi, Maatsen, Loftus-Cheek, Livramento.

Btw, to Sabitzer, Malen czy Can przeciwko Realowi wyglądali marnie. Borussia nie miała specjalnie trudnej drabinki, a finały to finały: rok temu Inter również wyglądał nieźle w starciu City, ale w dwumeczu City najpewniej by ich zmiotło.

@Womanizer:

Mówiłem o piłkarzach regularnie grających w najważniejszych spotkaniach, a nie przypadkowych rewelacjach jednego sezonu w LM.

@Nicsienieda:

Super, tylko że walka o tytuł ligowy jeszcze nie świadczy o tym, że zawodnicy przynależą do europejskiego topu. O tym świadczy chociażby zdobycie LM lub przynajmniej przegrana w finale, po wcześniejszym rozegraniu dobrych spotkań przeciwko najmocniejszym rywalom w 1/8, 1/4 czy 1/2. Innymi słowy, nie poznasz prawdziwej klasy Rice'a, Saliby, Saki czy White'a, dopóki Arsenal nie zagra np. z Realem w półfinale czy ćwierćfinale Ligi Mistrzów. City już grało, i to właśnie te najważniejsze spotkania ujawniły mankamenty takich grajków, jak Ederson, Diaz, Haaland czy Akanji. Z drugiej strony, tacy piłkarze jak Walker, Rodri, Bernardo, De Bruyne lub Foden potwierdzili swoją topową klasę.

@Lamoreaux:

E, tam, Chiesa jest naprawdę dobry: uniwersalny jeśli chodzi o pozycję, świetna kontrola piłki, dobry drybling, fajne wykończenie i do tego bardzo dobra dynamika. Fajnie byłoby go zobaczyć w Premier League.

@Lamoreaux:

Są jeszcze Chiesa i Bastoni.

@artur759:

Salah w sezonie 17/18, ale to licząc wszystkie rozgrywki (w PL: 32+10), Ronaldinho w sezonie 05/06 (też licząc wszystkie rozgrywki), i na pewno Henry i Neymar. Jeżeli liczyć tylko rozgrywki ligowe, to chyba jedynie Messi, Ronaldo oraz Suarez.

@Paul77:

Lepsza niż Antony: https://www.youtube.com/watch?v=r0yE2wnt0CI

@Kiepomen:

Dalej trochę mu brakuje w końcowych momentach, ale jeśli Guardiola go oszlifuje tak jak np. Fodena, to może być z niego niesamowity kocur.

@Jack_Herrer:

Nie. Williams lepiej drybluje, ma o wiele lepsze uderzenie z dystansu, potrafi dobrze dośrodkować i jest praktycznie obunożny. Jeśli chodzi o szybkość: trudno powiedzieć. Żaden z nich nie ścignie Walkera czy Van de Vena, ale zakładam, że obaj mogą wyciągać nieco ponad 35 km/h.

@pablofan:

Akurat za Beenhakkera to polska kadra grała najlepszą piłkę, jaką pamiętam. To się naprawdę świetnie oglądało. Poza tym, tam była sprawa konfliktu z tym polskim środowiskiem trenerskim, które mocno podkopywało Holendra, zwłaszcza Piechniczek.

@AleksandraAngielska:

Ta, a Grecy i Włosi z Południa z kim się mieszali? To jest kwestia stężenia melaniny, które jest uwarunkowane klimatami: ludność od stuleci zamieszkająca w mocno nasłonecznione tereny, ma tego barwnika więcej i przez to ma również ciemniejszą karnację.

@AleksandraAngielska:

Może cię to zszokuje, ale Hiszpanie, Portugalczycy czy Włosi nie zawsze są jaśniejsi od np. Surinamczyków.

@Dzulian:

City prawdopodobnie miało nieco słabszy sezon: długa absencja De Bruyne, dwa niewypały transferowe na pozycję PŚ plus gorsza dyspozycja Bernardo. To również nie jest tak, że oni będą próżnować na rynku transferowym.

@Dzulian:

No nie wiem: Pepe, Tierney, Vieira, Jesus, Lokonga. Wiadomo, że ostatnio było parę kapitalnych transferów: Odegaard (jak dla mnie najlepsza "10" na świecie), Saliba, Gabriel, Rice i powiedzmy, że jeszcze White, chociaż w tym przypadku mam pewne wątpliwości. Można z takim PO powalczyć o mistrzostwo, ale już na LM to będzie za mało: typ dostanie Viniciusa/Mbappe nie będzie wiedział, co się dzieje.

Na jakimś etapie Arteta będzie musiał zacząć sprowadzać zawodników właśnie z myślą o LM. Nawet City miało z tym problemy i dalej ma: Walker jest kapitalny na takie spotkania, Dias daje radę, ale już Ake, Akanji czy wcześniej Laporte to nie jest poziom stoperów z takiego ścisłego topu, jak Rudiger, Araujo, Van Dijk czy nawet Konate, który w finale LM był w stanie gasić Viniciusa jak peta.

Patrząc natomiast pod kątem wyłącznie Premier League, to brakuje przynajmniej jednego skrzydłowego na poziomie topowego Salaha, klasowego LO, i kogoś naprawdę dobrego do środka pomocy. Liverpool był w stanie rzucić wyzwanie City i zdobyć tytuł w sporej mierze dlatego, że udało im się zgromadzić naprawdę świetną paczkę piłkarzy, którzy na dodatek idealnie pasowali do taktyki Kloppa.

Kane, Saka, TAA i w sumie Bellingham są do zmiany (chociaż ten ostatni może w jakimś momencie strzelić zupełnie niespodziewaną bramkę). Southajt ma na ławce Palmera, Eze, Gordona, Gallaghera: każdy z tych grajków mógłby tam zrobić różnicę, zwłaszcza, że Palmer dobrze czuje się na LŚO, a Foden jednak jest groźny przede wszystkim w centralnej części boiska: na LS to może wystawiać go Guardiola, bo tam ofensywni zawodnicy i tak przez większość meczu zmieniają pozycje.

Ale już patrząc na niego na tle Van Dijka, Fabinho, Rudigera i Lukaku, to obstawiałbym jednak te 189: https://www.youtube.com/watch?v=Jya2rGQ3bJc

@Barney:

Zależy od ujęcia: https://www.alamy.com/stock-photo/saliba-gabriel-ben-white.html?sortBy=relevant

ale nie powiedziałbym (chociaż Havertz trochę się garbi, więc w sumie kut wie)