Komentarze użytkownika KanonierTH1411

plota, nie ma sie czym przejmować

plota, nie ma sie czym przejmować

Fabiańskiego i Almunie sprzedać na stałe, Szczesnego wypożyczyć, Mannone jako drugiego i kupić Harta lub właśnie Greena. Golkiper WHU na pewno jest zdecydowanie lepszy od naszych obecnych 2 pierwszych BR.

Wydaje mi sie że Wenger nie chce kupić Jeo Harta nie ze wzgledu na cene ale ze wzgledu na Szczesnego którego szykuje tak za 2-3 lata na pierwszego BR Arsenalu. Dlatego teraz chce kupić Greena, bardzo dobrego i doświadczonego bramkarza i potrzynać go 2-3 lata i po tym okresie dać bluze z nr 1 mlodemu polakowi.

15 goli to mało troche (liga-10, LM-5), miejmy nadzieje że moje przypuszczenia sie nie spełnią i w naszych szeregach bedzie on ważną postacią.

Po prostu wydaje mi sie że nie jest nam potrzebny taki napastnik. Fakt świetnie gra głową ale na skrzydle (lub inaczej boku ataku) już raczej nie zagra bo to typowy ŚN. Nie jest na tyle dobry aby rywalizować o miejsce w pierwszym składzie na pozycje wysunietego napastnika z RVP. Jest on mniej wiecej takiej klasy jak Bendtner. Fakt że w trakcie sezonu mamy mnóstwo kontuzji ale na jedno miejsce mamy 3 ŚN a trzeba pamietać o ograniczeniu kadrowym do 25 zawodników.

BoroArsenal

1) Wole młodego szybkiego perspektywicznego i na pewno nie gorszego od Arshavina Younga, który mógłby pokazać Rosjaninowi jak sie strzela na bramke (i nie mówie tu tylko o meczu z Blackbern).

2) Po za tym coś za dużo tych "plotek" ostatnio jeśli chodzi o tą zasraną Barcelone i Arshavina. Arshavin ewidentnie chce trafić do Barcelony. Do nas trafił tylko dlatego że pół roku wcześniej Barca z niego zrezygnowała i taka prawda.

Ale to jest moje zdanie i nie musisz sie z nim zgadzać.

za 5mln funtów to brałbym go bez zastanowienia. Mógłby rywalizować z Walcottem o pierwszy skład, za Arshavina chciałbym Ashleya Younga i sprzedać Vele i Eduardo. Wtedy atak wyglądał by tak na sezon 2010/11: Young, Walcott, Wright-Phillips, Van Persie, Bendtner i Chamakh.

Mam nadzieje ze zostanie, ale coś długo sie ciągną te negocjacje. Wiemy że Sakho NIE jest już prawie na 100% dla nas, Richardsa sprowadzić bedzie bardzo bardzo cieżko. Do ściągniecia pozostają Hangeland, Boateng, Cahill i Subotic.

trzeba go tam zostawić na jeszcze jeden sezon, jeśli w wieku 20 lat (po sezonie 2010/11)bedzie na tyle dobry aby dołączyć do drużyny Wengera to OK, jeśli jednak bedzie za słaby to go po prostu sprzedamy przed sezonem 20011/12.

Taka jest moje zdanie i nie każdy musi sie z nim zgadzać.

GunnersFan9
z tego co ja sie orientuje to Ferguson "widział" (raczej angielskie brukowce) każdego lepszego BR jako nastepce VdS. Problem w tym że menadżer MU nie kupi zapewne nikogo na tą pozycje bo ma Kuszczaka i Fostera jako 3 (teraz) i jako 2 gdy VdS przejdzie na emeryture, czyli za jakieś 5-10 lat ;]

Zdecydowanie wole Joe Harta. Lopez w Arsenalu to tylko jako rezerwowy na przyszły sezon (czyli w ogóle bo rezerwowych mamy, np Mannone). Mówie tak dlatego że jest on BR klasy Almunii.

Oby tylko środek obrony wzmocnił i Joe Harta na pozycje BR kupił. Ja bym jeszcze chciał za Arshavina (niech odejdzie do Barcelony tak za 25mln funtów) kupił Ashleya Younga z AV, myśle że 20mln funtów powinno wystarczyć.

Szkoda że tak nie było rok wcześniej, ale dobrze że kibice w tym sezonie zmądrzeli i obyło sie bez gwizdów na naszych zawodników.

Mam nadzieje że tak bedzie zawsze, czyli aby kibice Arsenalu zgromadzeni na The Emirates Stadium zawsze głośno przez pełne 90min z całych sił dopingowali naszych Kanonierów zarówno w dobrych jak i (w szczególności) trudnych momentach (np z Barceloną).

Niestety nie zawsze tak to było, bardzo irytowało mnie gdy już 89min kibice wychodzili ze stadionu i po ostatnim gwizdku sedziego na trybunach była niecała połowa stadionu. Wiedz nie tylko piłkarze i sztab szkoleniowy mają nad czym pracować, bo nasi kibice również mogą sie poprawić.

Chciałbym jeszcze na chwile poruszyć temat Arshavina, ponieważ jestem pewien że odejdzie z kilku powodów:

1) Barcelona nie zakupi ani Silvy ani Maty bo Valencia ich nie sprzeda (grają w końcu w LM). Zresztą sami zawodnicy nie mają ochoty odchodzić a ich klopoty finansowe jakoś ich nie przekonują od 2-3 lat i tym razem bedzie tak samo.

2) Alternatywą dla tej dwójki jest Arshavin. Jeśli Barca da nam z miejsca 25mln funtów (a jest to możliwe bo Real...) to jeszcze bym go spakował. Ale mogą też chcieć dorzucić nam Henry'ego bo chcą sie go pozbyć, wtedy dałbym naszemu Rosjaninowi jeszcze kase na bilet do Barcelony w jedną strone oczywiście.

3) Niektórzy z was napiszą że te jego słowa to tylko wymysły dziennikarzy ale coś za dużo tych wymysłów w jednej chwili. Po za tym Arshavin ewidentnie chce trafić do Barcelony. Do nas trafił tylko dlatego że pół roku wcześniej Barca z niego zrezygnowała i taka prawda.

4) Czwarty powód to tylko moje pobożne życzenie. Mianowicie moim marzeniem transferowym na przyszły sezon jest Ashley Young z AV i mam nadzieje że Wenger kupi go za Arshavina tak za 20mln funtów i jeszcze na tym zarobimy.

Axxxe
wierzysz w to że Clichy trafi do Barcelony? to Cie uspokoje, nie ma na to szans.

1) Barcelona ma 2 równie dobrych LO

2) Clichy mówił wielokrotnie że schlebia mu zainteresowanie ze strony Realu i Barcelony ale nigdzie sie nie wybiera, wiedz nie ma sie co martwić i Gaela.

3) Ma ważny kontrakt którego zapewne niedługo przedłuży. Zresztą Wenger czuje presje związaną z brakiem trofeów i nie tylko szykuje transferową ofensywe ale również nie da odejść swoim najlepszym zawodnikom (no chyba że bedzie sie to tyczyć Arshavina).

Czyli co? Song, Rosicky i Bendtner są dostepni na Fulham bo nie zostali wymienieni w liście kontuzjowanych?

Nie ma sie co bać meczu z Fulhm, ja jestem pewien w 120% że wygramy. Fulham najgorzej spadnie z 12 na 13 miejsce a najlepiej przesunie sie na 11 miejsce wiedz nie bedą ryzykować kontuzjami. Wygramy 3-1.

Nie ma sie co bać tego meczu, ja jestem pewien w 120% że wygramy. Fulham najgorzej spadnie z 12 na 13 miejsce a najlepiej przesunie sie na 11 miejsce wiedz nie bedą ryzykować kontuzjami. Wygramy 3-1.

Trzeba zacząć od tego czy sam zainteresowany bedzie chciał odchodzić. Ja jestem pewien że NIE. Niang jest kapitanem OM i on poprowadził ten klub od posuchy jaka zapanowała w tym klubie (ostatnie trofeum to LM w sezonie 1992/93). W tym sezonie zdobyli dublet (pierwszy raz w historii Puchar Ligi Francuskiej oraz Mistrzostwo Francji) wiedz nie ma czego czytać, zwykła plota.

1) Zapomnieli o Meridzie.

2) Co do naszych zawodników to Gallas musi zostać, reszta i tak odejdzie.

3) Z tych zawodników do gry w naszych barwach są zdolni tylko :Aurelio, J.Cole i Ballack. Z tym że:

Aurelio jako LO nie jest nam potrzebny bo mamy: Clichy, Gibbs, Traore i bedzie ograniczenie do 25 zawodników wiedz ja bym jeszcze Traore sprzedał bo w ogóle nie gra i nie dostaje szans tym bardziej jeśli wróci w nastepnym sezonie Gibbs. Powinniśmy dać mu sie rozwijać sprzedając go. To samo tyczy sie kilku naszych wychowanków którzy co roku są wypożyczani, mają ok 20 lat i są bez szans na dostanie sie do pierwszej drużyny Arsenalu.

Jeśli chodzi o J.Cole, jako skrzydłowy sie nie nadaje jest za wolny a środek pomocy jest już obsadzony wiedz nie jest nam potrzebny.

Ballack jest tutaj najlepszą opcją bo mógłby być jako zmiennik dla Song'a. Problem w tym że nie mamy szans na jego zakontraktowanie i zapewne wróci do Bayernu.

Znakomity tekst, WIELKIE brawa dla autora. Co do meczu z Fulham wygramy 3-1 z czego prznajmniej 1 gola zdobedzie Van Persie. Jestem pewien że Fulham bedzie sie oszczedzać na LE bo w lidze i tak wszystko jest jasne.

Nic o nim nie wiem wiedz nie bede sie wypowiadał na jego temat i jego ewentualnego transferu do naszego Arsenalu.

plota, to jest cienki napastnik. Zresztą mamy aż za dużo napastników.

Liverpool może go kupić znając Beniteza ale dla nas jest za cienki.

Piootrus
Nie koniecznie, wątpie aby Iniesta był w stanie coś zrobić w tym meczu.

Jest za słaby, zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłby Szczesny zaś najlepszym Joe Hart. Nie jest nam potrzebny średni BR tylko klasy światowej. Takim za kilka lat może być Szczesny a takim jest teraz Hart.

Dobrze że sam wyjaśnił te ostatnie artykuły. Jednak jeśli odszedłby Arshavin to bym nie rozpaczał bo nigdy nie lubiłem. Jednak jego odejście mogłoby nastąpić tylko wtedy gdy Boss sprowadzi kogoś za Rosjanina np Ashleya Younga, bo jeśli byśmy go sprzedali i nie kupili nikogo w zamian to oczywiście nie miało by sensu bo tylko byśmy sie osłabili.

Fakt, skoro mamy lepszą sytuacje finansową to trzeba docenić też tych którzy grają naprawde dobrze i solidnie przez 7 lat.

Sol musi zostać i Gallas to samo. Jeśli tego nie zrobimy znów zostaniemy z brakiem doświadczenia w obronie. Ciekawe w czym są rozbieżności w sprawie kontraktu Gallasa? Wydaje mi sie że chodzi o długość umowy, Wenger nie chce dać Gallas'owi 2-letniej umowy a na taką na pewno zasłużył. Jeśli chodzi o Sola to nie bedzie problemu z przedłużeniem jego kontraktu. Silvestre oczywiście odejdzie.

Co z tego że nie było pieknej gry Interu? Kto to bedzie pamietał? Są we finale i wielkie brawa dla nich.

Co do naszego meczu to sie z Wengerem nie zgadzam. Gdy prowadziliśmy już 0-1 to też mogliśmy zaparkować autobus. Czasem trzeba poświecić piekną gre kosztem awansu. My tego nie umiemy i dlatego odpadliśmy.

Co do słów Wengera że musi usiąść do rozmów z Eduardo to jest to prawie jednoznaczne z tym że Boss bedzie chciał sie Dudu pozbyć. Może jest to też spowodowane tym że trzeba uszczuplić kadre do 25 zawodników ale w mojej opinii Wenger dał mu szanse w tym sezonie jednak napastnik z Chorwackim paszportem tego nie wykorzystał i to jest głównym powodem takiej decyzji Bossa.

Co do transferów to we wcześniejszym moim komentarzu napisałem kogo chciałbym sie pozbyć + Traore który w ogóle nie gra i nie dostaje szans tym bardziej jeśli wróci w nastepnym sezonie Gibbs. Powinniśmy dać mu sie rozwijać sprzedając go. To samo tyczy sie kilku naszych wychowanków którzy co roku są wypożyczani, mają ok 20 lat i są bez szans na dostanie sie do pierwszej drużyny Arsenalu.

Jeśli chodzi o wzmocnienia to widziałbym takie: Joe Hart, Boateng z HSV, Lass lub Yaya Toure (jeśli to możliwe), Young i powinno starczyć. Chamakha nie licze bo on już właściwie u nas jest.

FanekAFC
Niestety czas na sentymenty już miną, szanse dostał i był dostepny przez cały sezon.
Jeśli chcemy wygrywać trofea to czas skończyć z sentymentami (mam na myśli Eduadro, Fabiańskiego, Almunie, Vele, Silvestra i Meride który i tak odejdzie do Atletico). Mam nadzieje że tych zawodników już w przyszłym sezonie nie bedziemy oglądać w koszulce Arsenalu.

Jeśli odszedłby też Arshavin to bym też nie rozpaczał a nawet sie cieszył bo go nie lubie i nigdy nie lubiłem. Jednak jego odejście mogłoby nastąpić tylko wtedy gdy Boss sprowadzi kogoś za Rosjanina np Ashleya Younga, bo jeśli byśmy go sprzedali i nie kupili nikogo w zamian to oczywiście nie miało by sensu bo tylko byśmy sie osłabili.

h17
Musze przyznać Ci racje że Xavi rozmontował Real ale z tego co pamietam to nie było Zlatana. Niestety ale jeśli sie przepłaciło 50mln to trzeba teraz takiego zawodnika wystawiać mimo że nie jest to najlepsze dla drużyny. Co do Chygrynskiego to jest już ogromne nieporozumienie, kosztował wiecej niż Henry dlatego Barcelona straciła wiele w moich oczach jeszcze na początku sezonu bo chciała odpowiedzieć na zakupy Realu przepłacając za 2 zawodników 70mln euro. Po za tym cały czas jest ta ich gadka o Fabregasie i tym ich zasranym DNA. Kibicowałem im w KMŚ i Superpucharach Europy i Hiszpanii ze wzgledu na Henry'ego bo chciałem aby stal sie najbardziej utytułowanym piłkarzem świata.

Fakt to tylko spekulacje, jeszcze 2 lata temu to mogło by być możliwe ale teraz mamy kase i trzeba kupować zawodników klasy światowej jeśli chcemy sie liczyć w walce o tytuł Premiership do końca oraz o zwyciestwie w LM.

h17
Niestety ale oglądam mecze Barcelony prawie co tydzień i wiem że Xavi to był najważniejszy ale w poprzednim sezonie gdy był Eto'o. Teraz wasz Zlatan za którego przepłaciliście 50mln euro (czysta wymiana to rozumiem) stoi w miejscu przez cały mecz i nic. Eto'o to był zawodnik który schodził na boki dzieki temu też Henry miał kilka razy wiecej goli bo mógł też w trakcie meczu schodzić do środka jako ŚN. Wtedy jego prostopadłe podania zawsze znalazły adresata a teraz Ibra wszystko hamuje wiedz polegacie tylko na Messi'm i taka niestety dla was prawda. A co może być na to potwierdzeniem: Twoje słowa: "Najgorzej by było jak by Messi miał kontuzję, ale w Barcelonie pomyśleli i wydelegowali specjalnego pracownika, który odpowiada właśnie za to, żeby Messi nie miał kontuzji".

Co co Cesca to my potrafimy grać bez niego, przykład mecz z Porto (5-0).

Jeśli chodzi o kontuzje to chodziło o to że przez 2/3 sezonu Arsenal nie mógł skorzystać z 7-8 piłkarzy na mecz bo zawsze ktoś wylatywał z "lekką" 2-3 tygodniową kontuzją. I nie chodziło o powiedzmy 3 zawodników z długoterminowymi urazami (choć te też były: Gibbs, RVP, Djourou Gallas, Nasri) ale o ponad 20 zawodników którzy na zmiane łapali kontuzje przez cały sezon.

A nikt cie tu nie chce. Nie potrzebny nam kolejny młody zdolny tym bardziej napastnik których mamy aż za dużo.

h17
co do bramek to i tak w LM wiecej strzelił Arsenal (21) niż Barcelona (20), mimo że Barcelona to najlepszy klub świata i zaszła dalej i nie miała kontuzji.

h17
1. Arsenal 5 rok z rzedu nic nie wygrał

2. "zuczek1987" ma racje, Barca gra tylko wtedy gdy w formie jest Messi, bo w tamtym sezonie był ruch w przednich formacjach a teraz jak Messi nie gra to Xavi nie ma do kogo piłki wypuścić i "Duma Katalonii" liczy tylko na rajdy najlepszego piłkarza 2009 roku.

3. Barca faktycznie nas ośmieszyła? Jak coś to zrobił to Messi i zapewne tylko dlatego że połowa Kanonierów została w domu z powodu kontuzji bo różnica miedzy Silvestre'm a Gallas'aem, Bendtnerem a RVP, Denilson'em a Somgie'm czy Fabregasem a Rosicky'm jest ogromna.

To tylko pokazuje jak daleko jesteśmy od najlepszych drużyn świata. Umiejetnościami im nie ulegamy ale doświadczeniem zdecydowanie TAK. Zobaczcie jacy zawodnicy Interu grali na murawie Camp Nou, Zanetti (37 lat!), Cambiasso, Lucio, Milito, Samuel + do tego młodsi ale ograni na każdym froncie Sneijder, Eto'o czy Motta.

Fakt my na CN przyjechaliśmy bez połowy pierwszego składu ale z Chelsea i MU nie było tylko Robina van Persiego. Dlatego mam nadzieje że Wenger zrozumie że zawodnicy po 30 też potrafią grać na najwyższym poziomie i przedłuży kontrakt Galasowi i Campbellowi.

Nie chce aby zakończył on u nas kariery bo to by oznaczało że bedzie grał u nas jeszcze kilka lat. Zresztą i tak tutaj jej nie zakończy bo bedzie po prostu za słaby na Arsenal za 2-3 sezony. Po za tym nie lubie go i nigdy nie lubiłem. Oczywiście teraz mu kibicuje i chce aby grał jak najlepiej bo reprezentuje barwy naszego Arsenalu, ale jeśli odszedłby np tego lata a Boss sprowadził by na jego miejsce Ashleya Younga to byłbym bardzo szcześliwy.

ArsenalFun --> w pełni popieram twoje zdanie.