Komentarze użytkownika KanonierTH1411

Według mnie jedenastka marzeń PL powinna wyglądać tak:
VdS - Neville, Campbell, Adams, Ashley Cole - Vieria, Scholes, Ronaldo, Giggs - Shearer, Henry

Druga jedenastka: Seaman - Lauen, Ferdinand, Terry, Evra - Gerrard, Gilberto, Pires - Fabregas - Bergkamp, Andy Cole

Trójkę pomocy tworzyliby Gilberto jako defensywny i nieco na bokach Gerrard i Pires, przed nimi Fabregas jako główny rozgrywający i atak. Ponad to na wyróżnienie zasługują tacy gracze jak: Cantona, Rooney, Lampard, Drogba, Ljungberg i jeszcze kilku innych.

8 Kanonierów... no chyba że licząc Cola to 9.
Szkoda że odszedł dla kasy, tym bardziej że to nasz wychowanek i odszedł do lokalnego rywala.

Redaktorzy optymiści, Verma i Thierry w pierwszym składzie.... O wyniku nie wspomnę...
Stawiam 2-1, trafią kolejno Valencia 36', Robin 73' i Thierry 86'

Dobre posunięcie, powinien się już ogrywać...

Czeczenia
To Brazylijczyk więc w Hiszpanii ma swój język i łatwiej mu o aklimatyzację. Tyle że jest słaby bo w żadnym klubie się nie przebił...

Z niego nic nie będzie i to było już do przewidzenia po pierwszych dwóch wypożyczeniach. Trzeba go sprzedać to może trochę zarobimy. To samo czeka Chamakha, Bendtnera, Vele, Sunu i jeszcze kilku młodych którzy nie mają po prostu szans na grę w pierwszym zespole. Nie wiem co myśleć na temat Watta bo wydaje się być obiecującym skrzydłowym/napastnikiem, bardzo dobrze radził sobie w Leeds gdy był dwukrotnie na wypożyczeniu ale w tym sezonie coś mu tam za dobrze nie idzie, mimo że w rezerwach błyszczał. Myślę że szanse powinien dostać jeszcze Lansbury, od nowego sezonu Afobe na stałe w pierwszej drużynie, Aneke jeszcze na wypożyczenie na cały sezon ale do Championship.

A mieliśmy Audi...

Chamberlain musi grać aby się rozwijać. Frimpong zagrał super mecz, ale raczej nieprędko doczekamy się aby zagrał on 90min przy tylu faulach... Choć trzeba przyznać że niektóre jego wejścia na faul się nie kwalifikowały bo były czyste. Mity już jednak o Fripmongu krążą i w środowisku sędziowskim nie są to dobre legendy, to też mogło mieć wpływ na decyzję sędziego przy spornych sytuacjach.
Co do Rosicky'ego, za każdym razem gdy gra prezentuje się znacznie lepiej i dojrzalej niż Ramsey, jest po prostu lepszym zawodnikiem niż Walijczyk. Benayoun też jest słabszy... Nie wiem co z Artetą, ale ktoś z tej drójki (Arteta/Rosicky) powinien zagrać obok Songa z ManUtd w systemie 4-4-2 bo Aron słabiutko ostatnio. Na bokach Chamberlain i Walcott, w ataku Robin i Thierry.

Spokojnie wygramy 2-1, Robin i Thierry trafią, dla United ktoś kogo się nie spodziewam.

Powinniśmy zagrać 4-4-2 w ManUtd i poświęcić Ramsey'a, który ze Swansea zagrał fatalnie. Nie wiem czemu ostatnio Artety nie było w kadrze? Ma kontuzje czy pauzował za zawieszenie? Tak czy siak powinien grać Song i Arteta albo Rosicky z United bo Aron słabiutko ostatnio. Na bokach Chamberlain i Walcott, w ataku Robin i Thierry.

Kanonier8
Nie ma za co bo taka prawda...

Sorki, na przed ostatnim, teraz wygrali 0-1

Monaco to narazie musi walczyć o utrzymanie w Ligue2 bo są na ostatnim miejscu z bardzo kiepską sytuacją...

Powinniśmy zagrać 4-4-2 w ManUtd i poświęcić Artetę/Ramsey'a, który swoją drogą wczoraj zagrał fatalnie. Bardziej skłaniałbym się aby Walijczyk był na lawie. Nie wiem czemu wczoraj Artety nie było w kadrze? Ma kontuzje czy pauzował za zawieszenie? Tak czy siak powinien grać Song i Arteta albo Rosicky z United bo Aron słabiutko ostatnio. Na bokach Chamberlain i Walcott, w ataku Robin i Thierry.

Sunu jest sprzedany do Lorient? Myślałem że tak jak Campbell tylko wypożyczony.

Byliśmy gorsi we wszystkim, dosłownie, nawet podań mieliśmy mniej i posiadania piłki. Nie spodziewałem się żeby Swansea potrafił nas tak zdominować, że ktokolwiek w lidze angielskiej może nas zdominować w statystyce posiadania piłki i wymianie podań.

popekns
Racja, choć pierwszą bramkę straciliśmy chyba w 84min, ale na pewno po tym jak czerwień dostał Djourou.

Śmiech na sali.... Wenger mówi że nikogo nie kupi i tak powinno zostać jak ma sprowadzać zawodników z ligi omiańskiej... Wstyd i tyle że on w ogóle do nas na testy trafił. Żeby był chociaż perspektywiczny, ale on ma 24 lata! To już wolę W.Bridge'a z MC na wypożyczenie.

rvparsen
Musi rozegrać 10 meczów w Pl więc może być ciężko. Kiedyś Kuszczakowi brakowało jednego meczu (zagrał w 9) ale ManUtd bardzo protestowało bo byli zawodnicy którzy zagrali 10 meczów po 5min a Kuszczak zagrał 9 z czego 8 pełnych i w meczu z Chelsea wszedł w pierwszej połowie meczu... W końcu United wywalczyło dla niego ten medal.

Czyli wypożyczenie jest jednak tylko do 20 lutego? Kiepsko, oby dali radę o te 2 tygodnie przedłużyć to Titi zagrałby z Tottehamem i z Liveropoolem na Anfield (3 marca), może pozwoliliby mu zagrać też w rewanżu z Milanem 6 marca...

Będzie występował.... Fajnie to brzmi... Jak wróci to będzie gadka że musi odpocząć po PNA, mimo że każdy będzie wiedział że Marokańczyk jest po prostu cienki przy Thierry'm i logiczne że grać będzie nasza legenda. Jak Francuz wróci do NY to trochę powchodzi z ławki bo nawet w FA Cup w dalszych fazach nie będą go widział w składzie.

Latem sprzedać Chamakha i Parka, za nich Afobe i Kalou. Za Arshavina Podolski na skrzydło i atak mamy skompletowany na maxxxa.

fabregas1987
Nawet teraz na 100 metrów Henry na bank wygrałby z Gervinho. Fakt Thierry stracił trochę swojej szybkości zwinności i przyspieszenia dlatego może być takie wrażenie gdyż Gerwazy jest zwinniejszy i ma lepsze przyspieszenie. Grę Thierry'ego z ostatniego roku 2011 pokazałem w tym filmiku.

youtube.com/watch?v=TVHsNJyX00E&list=UUGk679ZR7nYMxK80igpxMwA&index=1&feature=plcp

Henry od zawsze był napastnikiem, dopiero w seniorskiej drużynie Monaco zrobiono z niego skrzydłowego/lewego pomocnika. Jednak do pozycji lewo-skrzydłowego powrócił w Barcelonie grając w systemie bardzo podobnym do naszego, z trzema napastnikami. Radził sobie świetnie choć w stosunku do Eto'o i Messiego oddawał zdecydowanie najmniej strzałów więc miał też trochę mniej goli. Trzeba jednak przyznać że Thierry biegał od bramki do bramki, Eto'o był tylko z przodu, a Massi to wolny elektron mógł biegać gdzie chce więc z tyłu go widać nigdy nie było.

Robin karierę seniorską też zaczynał jako skrzydłowy i patrząc na to że jest on młodszy i w lepszej kondycji fizycznej to jego bardziej widziałbym na boku ataku a Titi'ego w centrum.

No i dobrze, nie chcę go... Gra w Belgii a jego statystyki lekko mówiąc na kolana nie powalają.

kulkis451
Fabregas "był dobrym zawodnikiem". Fabregas był i jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie a to że odszedł do Barcelony to trudno, jego sprawa, ale to na jego umiejętności nie rzutuje, no chyba że w pozytywny sposób bo w Katalonii radzi sobie świetnie. Co do drugiej części twojej wypowiedzi, to być może kiedyś ktoś go wygryzie, ale nie prędko, Fabregas ma dopiero 24 lata i co najmniej 10 lat gry przed sobą na najwyższym poziomie.

Z Balckbern to tylko samba. Tyle że my środek obrony mamy tak mocno obsadzony jak już od bardzo dawna nie był. Verma, Kosa Per, DJ, Miquel + Bartley na wypożyczeniu. Wenger nie kupi środkowego obrońcy.

vergil99111
Fabregas ostatni sezon w Arsenalu miał nienajlepszy, to prawda, ale trzeba przyznać że miał sporo kontuzji a mimo to strzelił 12 bramek i miał 19 asyst!!! Jedyne do czego można było się przyczepić to to że myślami był już w Katalonii i nawet gdy nie grał bo miał kontuzję (szczególnie pod koniec sezonu) to wyjeżdżał sobie np na F1 do ... Barcelony.

Sezon 2009/10 był natomiast najlepszym sezonem Fabregasa w Arsenalu. To wtedy zdobył 15 bramek w PL i zaliczył 15 asyst (a pamiętamy że po meczu z Barceloną w ćwierćfinale nie grał do końca sezonu) oraz 19 bramek we wszystkich rozgrywkach i 19 asyst.

Lubię Artetę, ale nie rozumiem po co on gada takie brednie? Fabregas to zupełnie inna półka i już to widać. Cesc to absolutna klasa światowa, według mnie najlepszy rozgrywający świata co mówiłem już gdy grał u nas. Byłem pewny że "nie zgnije na ławce w Barcelonie" tak jak twierdziło spore grono kibiców Arsenalu i nie tylko zresztą, bo on już jest lepszy od takiego Xavi'ego. Fabregas jest szybszy, silniejszy, ma lepszy drybling i lepiej gra głową, resztę mają na tym samym poziomie. Oczywiście vice-kapitan Blaugrany jest również graczem fantastycznym z najwyższej światowej półki więc zazwyczaj grają razem, zaś Barcelona ma najsilniejszy środek pola na świecie (liczę też nominalnych rezerwowych jak Thiago, Keita, Mascherano). Ramsey to jedynie bardzo dobry zawodnik, do klasy Fabregasa mu daleko i wątpię aby kiedykolwiek osiągnął jego poziom.

NineBiteWolf
Spójrz na to z jego perspektywy. To mimo wszystko życiowa szansa, do tego on zawsze mówił że jest kibicem Chelsea a jego ulubiony piłkarz to Drogba, z którym mógł razem grać i potem go zastąpić, bo w tym przecież celu przyszedł. Anelka odszedł, Kalou odchodzi latem za darmo, kontrakt dla Drogby stoi w miejscu i być może też będzie musiał odejść więc konkurencja się zmniejszy.

Mówi chyba o dalekiej przyszłości jak ma pracować pod okiem Henry'ego... To chyba jego ulubiony piłkarz tak można przynajmniej wywnioskować. To oczywiście naturalne i zrozumiałe, a jeśli by do nas trafił dołączyłby do fanklubu Titi'ego którego tworzą już Walcott, Gervinho, Afobe i Chamberlain ;D

totylkoja
Też zwróciłem na to uwagę. Powiedział to tak po "murzyńsku" ;D

PS żeby mnie nikt źle nie zrozumiał, nie napisałem tego w kontekście rasizmu...

Niech się wyleczy i pójdzie na wypożyczenie do Championship do końca sezonu bo u nas teraz nie pogra. Chamakha i Parka trzeba po sezonie sprzedać, Wenger Titi'ego też nie wykupi więc do Robina i Afobe trzeba będzie kogoś dokupić. Afobe już w tym sezonie miał być w pierwszej drużynie gdyby nie ta kontuzja, swoją drogą to wydaje mi się że doznał jej wcześniej, dlatego pozyskany został Park.

Nie podoba mi się ten nasz nowy "nagrany" transfer Suareza z Anderlechtu. Fajnie byłoby mieć Demba Ba ale on byłby pewnie rezerwowym przy systemie z jednym napastnikiem bo Robina nie wygryzie a za dobry jest żeby siedzieć na ławce. Podolski przyjdzie pewnie na skrzydło za Arshavina, który latem raczej wróci do Rosji.

Jedno jest jednak niemal pewne, z Afobe będziemy mieli dużo pożytku. To tak jak Wilshere czy Frimpong Kanonier z krwi i kości dlatego szybko nas nie opuści, o ile w ogóle to zrobi. Nie zdziwiłbym się gdyby pewnego dnia pobił rekord strzelonych goli przez Henry'ego w Arsenalu, bo umiejętności zapowiada się że do tego ma.

armata_PL
Z Tottenahmem pozwolili mu zostać, Wenger może nawet postarać się o przedłużenie jego wypożyczenia by mógł zagrać na Anfield z Liverpoolem 3.02 i rewanż z Milanem na The Emirates 6.03.

Wielkim snajperem to on nie jest, patrząc na jego statystyki. Zdecydowanie bardziej wolałbym Demba Ba. Mam też nadzieję że Podolski zawita do nas latem aby wzmocnić skrzydło.

Tak czy siak załatwiliśmy Anderlecht taką wstępną umową, bo możemy zrezygnować bez żadnego problemu. Widać też że dni Chamakha i być może także parka zostały policzone.

creatiVe4
Odwiedzi na 100% tylko wątpię aby Wenger drugi raz dał mu kontrakt....

Pamiętam gdy mówiło się że Arshavin ma odejść na rzecz Barcelony po sezonie 08/09. Rosjanin powiedział wtedy coś w stylu: "a za kogo miałbym grać!? Za Henry'ego, Eto'o, Messiego, Xavi'ego czy Iniestę?"

Wiedziałem że nic z niego nie będzie... Zobaczymy co dalej z Wattem i Campbellem? Sunu jest już sprzedany czy tylko wypożyczony do Ligue1? Wydaje mi się że tylko wypożyczony, on też był/jest obiecującym graczem. Najbardziej liczę jednak na Afobe.

Thierry w debiucie w Red Bullu strzelił gola Tottenhamowi ;D Oby przedłużyli Thierry'emu te wypożyczenie o te 2 tygodnie to zagra z Tottehamem, Liverpoolem tydzień po kurczakach i rewanż z Milanem.

Thierry wczoraj zaliczył wymarzony debiut, w którym strzelił swoją pierwszą, przepraszam 227 bramkę dla Kanonierów. Próbkę jego klasy widzieliśmy wczoraj, pomimo że grał tylko 25min. Jednak aby pokazać i przybliżyć Wam obecną grę legendarnego Francuza zapraszam do obejrzenia komplikacji ostatniego 2011 roku.

Każdy oczywiście wie jak Titi grał za czasów pierwszego pobytu w północnym Londynie, jednak wraz z wiekiem gra opierającego się głównie na szybkości, wykończeniu i technice napastnika musiała ulec minimalnym zmianom.

Filmik zaczyna się od krótkiego, około 30 sekundowego sentymentalnego wstępu z gry Henry'ego z Arsenalu, następnie ukazana jest jego gra dla Red Bulla New York z ostatniego roku. Ostatnia część filmiku poświęcona jest tylko Emirates Cup i szczerze powiedziawszy wydaje mi się że to najlepsza część z tego filmiku, mimo że ją robiłem zdecydowanie najkrócej ale być może mam takie wrażenie bo jest głównie o Arsenalu.

Zapraszam do oglądania, oceniania i komentowania. Wideo jest w jakości HD.

youtube.com/watch?v=TVHsNJyX00E&list=UUGk679ZR7nYMxK80igpxMwA&index=1&feature=plcp

Jak już jesteśmy przy video...

Thierry wczoraj zaliczył wymarzony debiut, w którym strzelił swoją pierwszą, przepraszam 227 bramkę dla Kanonierów. Próbkę jego klasy widzieliśmy wczoraj, pomimo że grał tylko 25min. Jednak aby pokazać i przybliżyć Wam obecną grę legendarnego Francuza zapraszam do obejrzenia komplikacji ostatniego 2011 roku.

Każdy oczywiście wie jak Titi grał za czasów pierwszego pobytu w północnym Londynie, jednak wraz z wiekiem gra opierającego się głównie na szybkości, wykończeniu i technice napastnika musiała ulec minimalnym zmianom.

Filmik zaczyna się od krótkiego, około 30 sekundowego sentymentalnego wstępu z gry Henry'ego z Arsenalu, następnie ukazana jest jego gra dla Red Bulla New York z ostatniego roku. Ostatnia część filmiku poświęcona jest tylko Emirates Cup i szczerze powiedziawszy wydaje mi się że to najlepsza część z tej komplikacji.

Zapraszam do oglądania, oceniania i komentowania. Wideo jest w jakości HD.

youtube.com/watch?v=TVHsNJyX00E&list=UUGk679ZR7nYMxK80igpxMwA&index=1&feature=plcp

Jak wszyscy wiemy Thierry powrócił na stare śmieci i wczoraj zaliczył wymarzony debiut, w którym strzelił swoją pierwszą, przepraszam 227 bramkę dla Kanonierów. Próbkę jego klasy widzieliśmy wczoraj, pomimo że grał tylko 25min. Jednak aby pokazać i przybliżyć Wam obecną grę legendarnego Francuza zapraszam do obejrzenia komplikacji ostatniego 2011 roku.

Każdy oczywiście wie jak Titi grał za czasów pierwszego pobytu w północnym Londynie, jednak wraz z wiekiem gra opierającego się głównie na szybkości, wykończeniu i technice napastnika musiała ulec minimalnym zmianom.

Filmik zaczyna się od krótkiego, około 30 sekundowego sentymentalnego wstępu z gry Henry'ego z Arsenalu, następnie ukazana jest jego gra dla Red Bulla New York z ostatniego roku. Ostatnia część filmiku poświęcona jest tylko Emirates Cup i szczerze powiedziawszy wydaje mi się że to najlepsza część z tej komplikacji.

Zapraszam do oglądania, oceniania i komentowania. Wideo jest w jakości HD.

youtube.com/watch?v=TVHsNJyX00E&list=UUGk679ZR7nYMxK80igpxMwA&index=1&feature=plcp