Komentarze użytkownika KanonierTH1411

Na 100% go nie kupimy. Nie przejmujcie się tym. Teraz będzie trochę o tym głośno bo poszła plotka i każdy będzie się na ten temat wypowiadał zaś media będą doszukiwały się kolejnych rewelacji na ten temat. To dobrze działa na negocjacjach naszych prawdziwych celów transferowych. Raz media o tym "zapominają", dwa kluby z którymi negocjujemy będą się zaczęły obawiać o swoje i to może przyspieszyć negocjacje. Przykład to Gervinho, klub go chce, on chce do nas, Lille nie ma wyjścia, teraz tylko każdy klub walczy jak może o swoje a takie plotki nam tylko w tym pomagają.

Kolejna plotka dla mediów aby te nie pisały zbyt dużo o prawdziwych celach transferowych (Gervinho, Cahill/Samba).

Nie chcę aby odchodził bo teraz wchodzi w najlepszy dla piłkarza wiek. Do tego gra tu od lat i nie jestem pewien czy Wenger pozyska na jego miejsce kogoś kogo się spodziewamy (Baines). Choć oferta naprawdę baerdzo dobra dla nas, bo Clichy'emu wyjdzie to na zarobkach bez rewelacji. U nas w tej chwili zarabia 50 czy 60 tysięcy funtów tygodniowo. Z taską ofertą PSG Clichy inkasowałby niecałe 60 tysięcy euro tygodniowo, czyli daleko od jego płacowych wymagań (80 tysięcy funtów tygodniowo).

Pożyjemy zobaczymy...

To był tylko zabieg aby media czymś się zajęły i nie wymyślały w kółko jakiś nowych bzdur na temat naszych prawdziwych celów transferowych tzn Gervinho czy Cahilla/Sambe.

miki9971

Po raz, Henry nie ma czego żałować, wygrał co miał wygrać był tam postacią absolutnie kluczową, był po prostu gwiazdą, fakt że ostatni sezon mu kompletnie nie wyszedł, ale on nie ma czego żałować.
Dwa, Ronaldo kosztował 96mln euro nie 40mln euro. To bardzo znacząca różnica więc nie porównuj jednego transferu do drugiego.
Po trzecie, jak odejdzie Cesc to tylko patrzeć jak odlatuje od nas Nasri. Tylko Robin "taki głupi" że zawsze zostaje.

damcioo
Afellay ma ponad 25 lat wiec kogo ty chcesz promować!? Gervinho jest dużo lepszy.

miki9971
Po raz, Henry nie ma czego żałować, wygrał co miał wygrać był tam postacią absolutnie kluczową, był po prostu gwiazdą, fakt że ostatni sezon mu kompletnie nie wyszedł, ale on nie ma czego żałować.
Dwa, Ronaldo kosztował 96mln euro nie 40mln euro. To bardzo znacząca różnica więc nie porównuj jednego transferu do drugiego.
Po trzecie, jak odejdzie Cesc to tylko patrzeć jak odlatuje od nas Nasri. Tylko Robin "taki głupi" że zawsze zostaje.

Nie rozumiem tego. Cesc mówi że nie opuści klubu w takiej chwili, Barcelony nie stać na naszego kapitana to po co sami robimy sobie problemy? Przecież ta cena jest zdecydowanie za mała. Fabregas to najlepszy rozgrywający świata (zaraz po Xavi'm i Inieście) i ma tylko 24 lata oraz kontrakt ważny przez kolejne 4 lata. To raz, a dwa to Wenger tej kasy i tak nie wykorzysta.

CESC_04
Gibbs chcesz się pozbyć? To głupota, on ma dopiero 20 lat i wielkie umiejętności. Kontuzje w końcu przestaną go nękać. Potrzebny jest osobisty fizjolog dla Robina, Fabregasa, Walcotta, Diaby'ego i właśnie Gibbsa i po sprawie. Traore to wiadomo że musi iść do odstrzału.

Teraz twoje wzmocnienia.
- Mata to ogromny wydatek i po co nam kolejny skrzydłowy (Walcott, Nasri, Gervinho- liczę go już bo prędzej czy później będzie nasz, Arshavin, Vela) czy rozgrywający (Fabregas, Nasri, Ramsey)?
- Sakho podpisał nowy kontakt, PSG ma teraz szejków i za rok są mistrzostwa Europy, więc młody francuz nie będzie ryzykował bo w tej chwili jest w pierwszej 11 Francji. Do tego cena teraz wynosiłaby z 25mln funtów.
- Kolejny nierealny transfer to Benzema/Falcao. Jeden jest już prawie ugadany z Chelsea, a drugi ani myśli ruszać się z realu gdzie zresztą Mourinho na niego liczy.
- Batron to nie walczak tylko zwykły cham który nie wyróżnia się niczym specjalnym, zwykły średniak na średni klub jak Newcastle. Parker jest od niego sporo lepszy.
- Enrique, jeśli Clichy zostanie to nie jest nam potrzebny, jeśli odejdzie zdecydowanie lepszą opcją będzie Baines na którego nas stać.

Z listy zawodników których wymieniłeś tylko Gervinho i samba to realne transfery.

Co do Fabregasa i Nasri'ego. Nie ma opcji aby oni odeszli. Fabregas sam powiedział że nie zostawi klubu w takiej sytuacji i dobrze się tu czuję. Ponad to Barcelony nie stać na naszego kapitan więc możemy się tylko cieszyć. Jeśli chodzi o Samira to on podpisze nowy kontrakt. Już tylko czekać na oficjalne komunikaty że Cahill/Samba i Gervinho u nas. Jakby jeszcze Parker wzmocnił pozycję defensywnego pomocnika to Nasri też szybko podpisze nową umowę.

Moglibyśmy go kupić. Frimpong na wypożyczenie zaś Parker byłby zmiennikiem Songa (nie wierzę aby wygryzł on ze składu jednego z najlepszych DP na świecie). Tylko co wtedy z Coquelin'em? Znów na wypożyczenie? To już raczej będzie mijać się z celem, tym bardziej że Parker nie jest taki stary (ma 31 lat) i kilka sezonów jeszcze pogra.

Ceny jakie Barcelona daje za Fabregasa są po prostu śmieszne. Ale co nas to obchodzi. Cesc zostaje więc możemy się tylko cieszyć.

Wiadomo że Lille chce wywalczyć jak największą kasę. Jednak skoro sam zawodnik otwarcie mówi o odejściu i wybrał sobie już nowy klub to do nas trafi. Myślę że te 12mln funtów to będzie jak najbardziej odpowiednia kwota.

Jeśli chodzi o Cahilla to mam nadzieję że do nas trafi bo chcę jak najwięcej dobrych anglików w kadrze Arsenalu. Pewnego miejsca w składzie mieć jednak nie będzie i to w żadnym z tych klubów bo każdy zawodnik chce grać w podstawie. Najważniejsze jednak że wybrał Arsenal. Mam nadzieję na szybkie zrealizowanie tych transferów. Ciekawe co wtedy będzie z Sambą. Chyba już on do nas nie trafi jak przyjdzie Cahill bo bądź co bądź indywidualne umiejętności Djourou i Koscielnego są na wysokim poziomie, a nie możemy zapomnieć o Bartley'u i Miquel'u, szczególnie o angliku który rośnie na naprawdę solidnego dużego typowo angielskiego obrońcę.

Nie jestem do niego przekonany. Choć szczerz to go nie znam. Wiem że gra w pomocy, ale to jest defensywny pomocnik?

Nie chce go u nas. Koleś grał dopiero 2 sezony w tym swoim klubie. Strzelił ledwo 5 bramek, nie jest ograny w Europie a co dopiero w PL. Nie jest nam potrzebny zawodnik "zagadka" i to za taką kasę. Po za tym mamy naprawdę w kim wybierać jeśli chodzi o ofensywnych pomocników i skrzydłowych.

Dlatego liczę na Inter. Mają forsę to niech go sobie kupią. Mam nadzieję że szybko wyłożą odpowiednią ilość pieniędzy i będzie po sprawie. Według mnie to nie będzie dla nas wzmocnienie patrząc na to ile on ma kosztować.

Zgadzam się. Fabregas nie jest nie do zastąpienia, ale to nasz najlepszy zawodnik (razem z Robinem) więc musi zostać. To wokół niego budowana była ta drużyna więc nie widzę opcji aby go teraz sprzedać. No chyba że Barcelona jakimś cudem znajdzie te 60mln funtów i tyle wyłoży na naszego kapitana.

Na pewno to będzie dla nas wzmocnienie, nie wiadomo tylko czy już teraz pokaże na co go stać. Wątpię aby już w najbliższym sezonie stał się ważną częścią naszego klubu. Być może zostanie wypożyczony z powrotem do Świętych. Dobrze że anglik i że uprzedziliśmy ManUtd bo w przyszłości to będzie wielki gracz.

Młody dobry jest. Będzie z niego dużo pożytku w przyszłości.

Clichy wchodzi w najlepszy dla zawodnika wiek piłkarski. Głupotą byłoby pozbycie się go. Jednak jeśli już Gael nie da się namówić na podpisanie nowego kontraktu to powinniśmy sprzedać go do klubu z poza Anglii za kwotę co najmniej przekraczającą 10mln funtów. Po tej operacji pozyskanie Bainesa to powinien być nasz absolutny priorytet. Choć ja jestem za tym aby pozostawić Clichy'ego w drużynie.

12mn funtów za Bendtnera to odpowiednia kwota. W końcu znajdzie się chętny. Nie możemy wiecznie sprzedawać zawodników za półdarmo. Nie wiem ile on chce zarabiać ale wypożyczenie na pewno nie wchodzi w grę. Musi dojść do transferu definitywnego. Bayern szuka napastnika po odejściu Klose, grają dwoma napastnikami a oprócz Gomeza nie mają typowego napadziora. Muller to taki fałszywy napastnik, bo częściej gra na pozycji bocznego pomocnika. Jak nie oni to może Inter (Eto'o szykuje się do odejścia), Napoli (o Cavanim też jest głośno) lub Juventus (zawsze kogoś chcą).

AlexVanPersie
Young zarabia 130 tysięcy funtów tygodniowo. Nie wiem z kąt masz informacje że mu te zarobki zredukowano do 100 tysięcy bo wszędzie pisze że zarabiać ma w United 130 tysięcy.

Nie uważam też że "drabinka płacowa nie musi być budowana pod Fabregasa". Według mnie Robin zasługuje na co najmniej taki sam kontrakt jaki ma Fabregas. Van Persie gra u nas 7 lat, jest zawodnikiem absolutnie zawodnikiem światowej klasy (wraz z Fabregasem naszym najlepszym), oddany temu klubowi jak cholera, nie odszedł nawet gdy Real proponował mu niemal dwa razy większe zarobki. Za taką grę, oddanie barwom klubowym itd Robin powinien dostać nowy 5-letni kontrakt opierający na kwotę 130 tysięcy funtów tygodniowo. Według mnie Robin zasługuje nawet na wyższe zarobki niż Fabregas. Mam również nadzieję że zostanie u nas do końca kariery i stanie się taką legendą jak Bergkamp.

To "tylko" 2mln. W naszej sytuacji nie powinniśmy robić z tego jakiegoś wielkiego problemu. Dołożyć tą naprawdę niewielką kasę (patrząc na transfery naszych rywali) i pierwszy transfer gotowy. Gervinho załatwia nam dwie pozycje jednocześnie czyli jakby dwa transfery w jednym bo sprowadzany jest jako skrzydłowego, ale z powodzeniem może grać też na szpicy w razie absencji Robina.

Musimy też jak najszybciej pozyskać Cahilla/Sambę i najważniejsze pozycje, które wymagały wzmocnień mamy już załatwione. Potem pozbywać się niepotrzebnych graczy, tzn. Almunia, Traore, Squillaci, Denilson, Rosicky, Bendtner i Vela + Murphy, Hoyte, Botelho, Sunu, Watt, Eastmond czy Deacon i czekać na rozwój wydarzeń z Clichy'm. Jeśli nie podpisze kontraktu to wykładać kasę na Bainesa i po sprawie.

aRamsey
JET nie do pierwszego składu tylko do pierwszej drużyny. Walczyłby z Chamakhiem o nr.2 na pozycji ŚN.

Zobaczymy jak JET przepracuje okres przygotowawczy, jeśli weźmie się do roboty jak przystało na profesjonalnego piłkarza to on i Chamakh zdecydowanie wystarczą na ławkę. JET jest dużym silnym anglikiem, z niesamowita lewą nogą, techniką i dryblingiem, potrafi też czasem strzelić prawą stopą bądź głową, jest też dość szybki. Cechy i talent ma niesamowity, tylko ktoś musi do niego dotrzeć. Podobno Wenger świetnie to potrafi choć najlepszy w "tym aspekcie" jest zdecydowanie Thierry Henry.

Żeby to była tylko plotka rozsiewana przez tego prezesa Palermo. Nie chcę żadnego nieznanego, niesprawdzonego w Europie Argentyńczyka. Człowiek "widmo", "zagadka" za 12mln funtów!? Lepiej kupić sprawdzonych w Europie graczy bo za tą cenę można pozyskać naprawdę dobrych zawodników. Po za tym nie potrzebujemy ofensywnych pomocników bo mamy ich naprawdę dużo.

Powinni do niego jeszcze dołączyć (tzn jego droga odchodząc od nas) tacy zawodnicy jak:
Murphy, Hoyte, Botelho, Sunu, Watt, Eastmond czy Deacon + z pierwszej drużyny Almunia, Traore, Squillaci, Denilson, Rosicky, Bendtner i Vela.

Fabregas nie odchodzi, ten news to zwykłe plotki. Nie chcę Jagielki tylko Cahilla. Gdybym miał też wybierać między Cahillem a Sambą wybrałbym anglika, bo tych mi bardzo brakuje w naszym angielskim klubie...

Baines, Cahill i Gervinho to moje wymarzone transfery + Lansbury, JET na stałe do pierwszej drużyny. Kadrę widzę taką:

BR: Szczęsny, Fabiański, Mannone
PO: Sagna, Eboue
ŚO: Vermaelen, Djourou, Cahill, Koscielny
LO: Baines, Gibbs
DP: Song, Coquelin (Frimpong - wypożyczenie z opcją natychmiastowego powrotu w razie konieczności)
ŚPO: Fabregas, Diaby, Wilshere, Ramsey, Lansbury
LS i PS: Walcott, Nasri, Gervinho, Arshavin
ŚN: Robin Van Persie, Chamakh i JET

Na wypożyczenie: Shea, Martinez (BR z Meksyku), Bartley (Rangers), Miquel, Henderson, Aneke, Frimpong, Ryo, Afobe. Reszta sprzedać.

Nie dobrze że Halil Altintop dołączył do Trabzonsporu. Brożek już teraz nie może wejść do podstawowego składu.

Wielka szkoda że nawet nie walczyliśmy o Younga bo to kibic Arsenalu i może by się skusił.

Osobiście wolę Cahilla, jest młodszy i to anglik, których bardzo, ale to bardzo mi brakuje w naszych szeregach. Za Clichy'ego (nie wierzę już że zostanie) musimy kupić Bainesa, do kardy pierwszego zespołu powinien zostać na stałe włączony JET bo talent ma niesamowity, a Wenger podobnież potrafi "zmusić" zawodników do maksymalnego wysiłku. Nie byłby nam potrzebny już wtedy napastnik bo grając jednym wysuniętym Robin, Chamakh i JET oraz w razie konieczności Walcott i Gervinho (jeśli dołączy) zdecydowanie wystarczą. Tak widzę naszą kadrę na przyszły sezon:

BR: Szczęsny, Fabiański, Mannone
PO: Sagna, Eboue
ŚO: Vermaelen, Djourou, Cahill, Koscielny
LO: Baines, Gibbs
DP: Song, Coquelin (Frimpong - wypożyczenie z opcją natychmiastowego powrotu w razie konieczności)
ŚPO: Fabregas, Diaby, Wilshere, Ramsey, Lansbury
LS i PS: Walcott, Nasri, Gervinho, Arshavin
ŚN: Robin Van Persie, Chamakh i JET

Na wypożyczenie: Shea, Martinez (BR z Meksyku), Bartley (Rangers), Miquel, Henderson, Aneke, Frimpong, Ryo, Afobe. Reszta sprzedać.

Leehu
To głupota. Zawsze podaje się Hleba jako przykład klątwy Wengera. Z tym że Hleb to był po prostu zawodnik tak zwany "dwusezonowiec". Co miał to dał i tyle.

Henry np mimo nie najlepszego pierwszego sezonu w Barcelonie był najlepszym strzelcem Katalończyków we wszystkich rozgrywkach, drugi sezon był świetny w jego wykonaniu. Ostatni rok w Barcelonie był faktycznie fatalny ale każdy zawodnik ma słabe sezony po których znów wraca. Tak było z Raulem, Del Piero, Inzaghim czy Van Nisterlooy'em. Teraz Henry radzi sobie wyśmienicie w bardzo atletycznej MLS. Jest świetnie przygotowany kondycyjnie, nadal jest bardzo szybki i zwrotny, techniki wiadomo się nie traci, wraca się do tyłu po piłkę, rozgrywa, asystuje, strzela, motywuje, pomaga w defensywie i nadal widać u niego tę samą ogromną co kiedyś chęć wygrywania, sportową złość, boiskowe cwaniactwo oraz ogromne doświadczenie. Jestem w 100% pewny że bez problemów pomógłby on nam w osiągnięciu sukcesów i to nie tylko w szatni. Dlatego marzę że on do nas wróci na stałe i tu zakończy karierę. W styczniu po sezonie MLS można go spokojnie wyciągnąć bo jest nam w stanie naprawdę wiele zaoferować mimo 34 lat na karku.

bialysul
W kadrze Belgii Verma grał tylko kilka meczy z konieczności. Sam mówił że ŚO to jego pozycja i tam czuje się najlepiej. Po za tym to tam jest najlepszy. Przeczytaj komentarz Vpr, on tam wszystko ci wyjaśnił (nie będę pisał tego samego tylko w innych słowach). Tak więc nie ma co ukrywać Verma na LO to czysta głupota...

I znów to samo. Z Evertonu barć Bainesa (już nie wierzę ze Clichy zostanie) a na ŚO wyciągać Cahilla. On sam chce do nas dołączyć a Bolton nie będzie robił sprzeciwów, dajemy 17mln funtów i po sprawie.

damcioo
Masz racje, popieram Cię w 100%. Patrząc na kluby ze światowej (tzn europejskiej) czołówki to 80 tysięcy funtów tygodniowo dla podstawowego zawodnika to normalna cena. Uważam że po tych 8 sezonach zasługuje on na takie zarobki.

Nasri powinien dostać kontrakt o wartości 100 tysięcy funtów tygodniowo (taki kompromis).

Co do Robina, który gra u nas 7 lat, jest zawodnikiem absolutnie zawodnikiem światowej klasy (wraz z Fabregasem naszym najlepszym), oddany temu klubowi jak cholera, nie odszedł nawet gdy Real proponował mu niemal dwa razy większe zarobki. Za taką grę, oddanie itd Robin powinien dostać nowy 5-letni kontrakt opierający na kwotę 130 tysięcy funtów tygodniowo. Według mnie Robin zasługuje na wyższe zarobki niż Fabregas. Mam również nadzieję że zostanie u nas do końca kariery i stanie się taką legendą jak Bergkamp.

Na pewno nie będzie to Liverpool. Raz że Wenger nie chce wzmacniać konkurencji, dwa 5mln funtów to cena wręcz śmieszna....

Najlepiej do PSG, nie zaszkodzi nam w LM (przynajmniej nie w tym sezonie), dostaniemy od nich najwięcej kasy, on najwięcej zarobi i więcej bardzo dobrych zawodników będzie występować w Ligue1. Lubię ligę francuską i mam nadzieję że w niedalekiej przyszłości uda im się wyprzedzić Serie A. Dlatego nie chcę aby Gael grał dla Romy ponieważ bardzo nie trawię ligi włoskiej, a Clichy mimo wszystko znacznie podniósłby poziom tego zespołu i co za tym idzie ligi.

zuczek
My nie mamy czasu żeby szlifować gwiazdy, my musimy mieć na teraz oszlifowanych zawodników.

Nie chcę go mamy naprawdę dużo ofensywnych pomocników. Fabregas, Nasri, Wilshere, Ramsey, Diaby, Lansbury i Henderson który pomału będzie chciał się przedostawać do pierwszej drużyny. Do tego ta kwota, 12mln funtów za zawodnika zagadkę, w dodatku mającym być rezerwowym jest zdecydowanie za wysoka. Niech idzie byle gdzie byle nie do nas.

Nie chcę go, po za tym nie jest nam potrzebny napastnik. Mamy Robina, Chamakha, Walcotta i ?Gervinho?. Nie możemy zapomnieć też o Emmanuelu-Thomasie. Zobaczymy jak JET przepracuje okres przygotowawczy, jeśli weźmie się do roboty jak przystało na profesjonalnego piłkarza to on i Chamakh zdecydowanie wystarczą na ławkę. JET jest dużym silnym anglikiem, z niesamowita lewą nogą, techniką i dryblingiem, potrafi też czasem strzelić prawą stopą bądź głową, jest też dość szybki. Cechy i talent ma niesamowity, tylko ktoś musi do niego dotrzeć.

Co do częstych kontuzji Robina, przez które teraz szukamy napastnika: Kilka razy już to mówiłem (pisałem), Robin, Fabregas, Walcott, Diaby, Gibbs to zawodnicy którzy najczęściej łapią kontuzje. Dlatego też powinni mieć swoich osobistych fizjologów aby ci dbali o ich zdrowie zarówno w klubie jak i w reprezentacji oraz gdy to potrzebne układali im indywidualny plan treningowy. W innych klubach to się świetnie sprawdza. Najlepszym przykładem jest Barcelona. Iniesta oraz Messi zanim mieli swoich osobistych fizjologów łapali kontuzje przy każdej okazji. Były to urazy zarówno mięśniowe jaki i po starciach z rywalami. Teraz kontuzje omijają ich szerokim łukiem. Arsenal również powinien zainwestować w takich ludzi... Wtedy Robin nie łapałby kontuzji i nie jest nam potrzebny nowy napastnik. Operacja zdecydowanie tańsza i lepsza w skutkach.

Mamy JET'a i Afobe. Zapowiada się że Vela też nie odejdzie to po co on nam!? Niech go Liverpool bierze, szkoda kasy na kolejnego młokosa.

Nie dość że jest stary i słaby jak barszcz to my go chcemy kupić... Żałosne... :/

A samo to że on chce dyktować warunki to śmiech na sali.

Po za tym nie jest nam potrzebny napastnik, a na pewno nie takiej klasy. On ma 30 lat i w całej karierze miał tylko DWA UDANE sezony. Ten sezon to był w jego wykonaniu "wypadek przy pracy" lub "wyjątek którzy potwierdza regułę". Mamy Robina, Chamakha, Walcotta i ?Gervinho?. Nie możemy zapomnieć też o Emmanuelu-Thomasie. Zobaczymy jak JET przepracuje okres przygotowawczy, jeśli weźmie się do roboty jak przystało na profesjonalnego piłkarza to on i Chamakh zdecydowanie wystarczą na ławkę. JET jest dużym silnym anglikiem, z niesamowita lewą nogą, techniką i dryblingiem, potrafi też czasem strzelić prawą stopą bądź głową, jest też dość szybki. Cechy i talent ma niesamowity, tylko ktoś musi do niego dotrzeć.

Co do częstych kontuzji Robina, przez które teraz szukamy napastnika: Kilka razy już to mówiłem (pisałem), Robin, Fabregas, Walcott, Diaby, Gibbs to zawodnicy którzy najczęściej łapią kontuzje. Dlatego też powinni mieć swoich osobistych fizjologów aby ci dbali o ich zdrowie zarówno w klubie jak i w reprezentacji oraz gdy to potrzebne układali im indywidualny plan treningowy. W innych klubach to się świetnie sprawdza. Najlepszym przykładem jest Barcelona. Iniesta oraz Messi zanim mieli swoich osobistych fizjologów łapali kontuzje przy każdej okazji. Były to urazy zarówno mięśniowe jaki i po starciach z rywalami. Teraz kontuzje omijają ich szerokim łukiem. Arsenal również powinien zainwestować w takich ludzi... Wtedy Robin nie łapałby kontuzji i nie jest nam potrzebny nowy napastnik. Operacja zdecydowanie tańsza i lepsza w skutkach.

Pożyjemy zobaczymy, nie przejmuję sie tym zbytnio. Jeśli będziemy mieli odpowiednio dobrych graczy (takich mamy) i odpowiednią ilość takich naprawdę jakościowych zawodników to nie ma się czym martwić.

Chciałbym szczerze Henry'ego i to teraz z powrotem na Emirates. Pewnie nikt nie spogląda jak on sobie radzi w LMS, bardzo atletycznej lidze. jest świetnie przygotowany kondycyjnie, nadal jest szybki, techniki wiadomo się nie traci, wraca się do tyłu po piłkę, rozgrywa, asystuje, strzela, motywuje, pomaga w defensywie i nadal widać u niego tę samą ogromną chęć wygrywania, sportową złość oraz boiskowe cwaniactwo i ogromne doświadczenie. Jestem w 100% pewny że bez problemów pomógłby on nam w osiągnięciu sukcesów i to nie tylko w szatni.

Nie spuściłbym z ceny, albo dają 60mln funtów albo koniec negocjacji. Mamy bardzo dobrą sytuacje finansową, Fabregas ma kontrakt ważny jeszcze przez 4 lata więc to my dyktujemy warunki, tym bardziej że Fabregas tak naprawdę nie naciska w żaden sposób. To nie on mówi o tym że chce teraz dołączyć do Katalonii, są to tylko domysły prasy i gadanie zainteresowanej Barcelony. Po za tym Cesc ostatnio mówił że dobrze się tu czuje i nie chce zostawiać klubu w takiej sytuacji. Kiedyś na 100% wróci do Barcelony ale wolałby to zrobić po sezonie pełnym emocji, zwycięstw i końcowych triumfów. Jeśli teraz odejdzie będzie postrzegany jak zawodnik, który bał się odpowiedzialności, nie wytrzymał presji, nie chciał czekać i odszedł z klubu gdy nic z nim nie wygrał (oprócz Pucharu Anglii w 2005 roku).