Komentarze użytkownika KanonierTH1411

Z tego co widać to ten jego bark nie jest w takim złym stanie. Nie znam się na medycynie itd, ale myślę że chodzi tutaj tylko o to, że ten jego bark nie jest obecnie w stanie wytrzymać trudów meczu, bo to mogłoby tą kontuzję pogłębić. Dlatego wydaje mi się że wystarczy spokojnie poczekać. Ja wieżę w szybszy powrót Djourou i mam takie przeczucie że nasz sztab medyczny znów nas czymś mile zaskoczy.

zwudzik
Techniki się nie straci i w tym elemencie gry Henry przewyższa na łeb na szyję Benia i Szmana. Jednak trzeba pamiętać że podczas gry, Titi opierał się głównie na szybkości. I tu Czeczenia ma rację, wieku się nie oszuka. Thierry nie jest już tak szybki jak kiedyś i na tym sporo traci (ale Bendtner i Chamakh nadal mu ustępują i to w znacznym stopniu). Siła jednak mu jeszcze pozostała, jeśli będą omijać go kontuzje zaliczy bardzo udany sezon w MLS. Do nas raczej na 99% już nie wróci (jako piłkarz). Patrząc na wiek raczej by nam się nie przydał, ale patrząc na umiejętności to wole Henry'ego od naszych obecnych rezerwowych.

Czeczenia
Co do kondycji Henry'ego to się nie zgodzę. Nadal śledzę karierę Titi'ego, nawet teraz gdy gra w Nowym Jorku. Zwrotność i siła też nadal się Henryka trzymają. Trochę gorzej z kontuzjami. Ale wracając do samej gry, Titi nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Nawet podczas ostatniego sezonu w Barcelonie, Henry grał zawsze na wysokim poziomie, fakt, miał jednak pecha i strzelił niesamowicie mało bramek ale to nadal bardzo dobry zawodnik, który byłby w stanie z miejsca posadziłby w klubowej hierarchii za sobą zarówno Bendtnera jak i Chamakha.

jeśli Cię to zainteresuje to zrobiłem filmik o Henrym z poprzedniego sezonu, już w koszulce Red Bulla. Jest też krótki akcent jego gry z armatką na piersi.

youtube.com/watch?v=OJhS3PCRN_k

Henry w poprzedni weekend w 1 kolejce ligowej MLS doznał kontuzji już na początku meczu, potem wykonywał rzut karny i po raz pierwszy w karierze nie wykorzystał jedenastki :( Teraz to ja już nie znam żadnego piłkarza który wykorzystałby wszystkie karne. Jego wysęp w ten weekend w meczu wyjazdowym przeciwko Columbus stoi również pod znakiem zapytania.

To tak przy okazji jakby ktoś chciał się dowiedzieć co u naszego Titiego słychać.

Nie chcę kolejnego gracza typu Squlliaci. Wenger powinien wyłożyć trochę kasy za sprzedaż kilku naszych obecnych zawodników. Bendtner-18mln; Arshavin-15mln; Rosicky-7mln; Denilson-6,5mln; Squlliaci-3,5mln; Almunia-1,5mln + jakieś 5mln (wszystkie kwoty podane w funtach) za sprzedaż kilku młodych zawodników, którzy nie przebiją się już do naszej pierwszej drużyny, a można jeszcze na nich zarobić. Chodzi mi tu o takich zawodników jak np.: Sunu, Randall, Hoyte, Murphy, Pedro Botelho, czy nawet Eastmound i Watt.

Wenger inwestuje kasę w Younga (10mln), którego sprowadza w miejsce Arshavina i musi uprzedzić MU. Drugim naszym defensywnym pomocnikiem powinien zostać młodziutki, 20-letni anglik, Jack Rodwell, będzie nasz za 20mln. Trzeci i ostatni transfer to Sakho, za którego trzeba będzie wyłożyć jakieś 13mln funtów. Dzięki takim posunięciom mamy mocniejszą kadrę, jesteśmy do przodu z kasą, płacimy mniej za tygodniówki dla zawodników. W takim układzie tak wyglądałaby nasza kadra na sezon 2011/12:

BR: Szczęsny, Fabiański, Mannone
PO: Sagna, Eboue
LO: Clichy, Gibbs
ŚO: Vermaelen, Djourou, Koscielny, Sakho
DP: Song, Rodwell + Coquelin (ewentualnie)
OP: Fabregas, Wilshere, Ramsey, Diaby, Lansbury
LS i PS: Nasri, Walcott, Young, Vela
N: Van Persie, Chamakh

Co do często kontuzjowanego Van Persiego, powinien mieć swojego osobistego fizjologa, który układałby mu plan treningowy. To nie jest normalne żeby on rok w rok tracił niemal połowę sezonu. Messi i Iniesta też zawsze mieli mnóstwo kontuzji, teraz każdy z nich ma swojego fizjologa (Iniesta od tego sezonu jak się nie mylę) i niemal w ogóle nie łapią ich żadne urazy. Tak samo można by zrobić z Fabregasem i Walcottem bo to nasi najczęściej kontuzjowanie gracze.

Na okres całego sezonu powinien zostać wypożyczony: JET, Mannone, Miquel (ta trójka z opcją natychmiastowego powrotu w razie konieczności), Afobe, Aneke, Frimpong, Miyachi i ewentualnie Coquelin.

Jest młody, poradzi sobie, nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

Dopiero do TRENINGÓW wróci za miesiąc....
To nie dobrze bo właśnie za miesiąc + parę dni gramy z United, przydałby się

Oby był na Manchester...

Kiedyś był news że powołanie do kadry Francji dostali jeszcze Koscielny i Diaby. O ile Abou znów złapał jakiś niegroźny uraz, który jednak wykluczył go ze zgrupowania kadry, to dlaczego nie ma na tej liście Koscielnego?

1) Nie mamy braków kadrowych, nie w ataku. jest Robin (powinien mieć swojego fizjologa aby nie łapał kontuzji), Benio (który według mnie jest do odstrzału), Chamakh i na środku w razie czego mamy jeszcze Walcotta i Vele.

2) 20mln funtów!!! Dobre, te gazety jakby Wengera nie znały. Jakby wyłożył chociaż te 10mln na Younga to byłbym w niebo wzięty.

3) Nie wiem jak wam ale mi taki typ napastnika nie pasuje do naszej drużyny. Kolejny wielki niezgrabny, jak Bendtner lub mniejszy ale też kiepski technicznie (porównując do Van Persie'ego) Chamakh.

grand92
Nie wiem jak Ty, ale będąc na miejscu Veli nie czekałbym tak długo. Wolałbym odejść i szukać szczęścia gdzie indziej. Co do Arshavina, patrząc na jego grę w przeciągu całego sezonu można spokojnie stwierdzić że 3 lat w Anglii nie wytrzyma. Nie wiem czy chociaż jeszcze kolejne dwa sezony będą w jego wykonaniu takie jak ten obecny. Już teraz gra mocno w kratkę. Fakt, jego bronią w szczególności statystki, bo sama jego gra na kolana nie powala. Czasem miewa przebłyski naprawdę świetniej gry, ale naprawdę rzadko kiedy. Nawet ten mecz z WBA nie był najlepszy w jego wykonaniu, ale znów uratowała go bramka.

Ale załóżmy że Asrha zostaje, wtedy Vela odejdzie. Rosjanin będzie coraz starszy i słabszy, nawet jak przedłuży kontrakt to zapewne na rok dłużej, więc w pewnym momencie odejdzie za darmo lub w lepszym wypadku (co jest mało prawdopodobne w polityce Wengera dotyczących zawodników powyżej 30-ki) za marne grosze. W tej sytuacji zostajemy bez skrzydłowego, Wenger wielkich pieniędzy znów nie wyłoży i będziemy grać kolejnymi młodymi, zdolnymi. Younga już wtedy nie będzie bo zadomowi się w czerwonej części Manchesteru. Wtedy może okazać się że zostaniemy z ręką w nocniku.

samir97
Nie czytałem wcześniej komentarzy pode mną. Pierwsze co zrobiłem to przeczytałem wyniki i napisałem swoje odczucia. Sorki jeśli powtarzam wcześniej napisane już komentarze.

grand92
Ja mimo wszytko pozbyłbym się naszego błyskotliwego skrzydłowego. Dlaczego? Dlatego że ktoś z dwójki Vela/Arshavin powinien odejść. Uznałem jednak że Carlos ma niesamowity talent i powinien dostawać w końcu odpowiednią liczbę szans na grę. Skoro Hernandez z United od samego początku gra jak z nut (ja osobiście uznaję go za transfer sezonu PL) to naszego meksykanina też jest stać na dobrą grę. Arshavina pozbyłbym się ze względu na jego wiek i z ważywszy na to że za rok kończy mu się kontrakt i będzie mógł odejść za darmo. Teraz póki jeszcze nie stracił wszystkich sił przez grę w PL i totalnie nie sflaczał, możemy wyciągnąć za niego od Zenita jakieś 15mln funtów.

W jego miejsce ściągnął bym w trybie natychmiastowym zawodnika, którego widzę w naszych barwach już od dwóch lat. Tym zawodnikiem jest oczywiście Ashley Young. To idealny angielski skrzydłowy, ograny już w PL. Jest szybki, dynamiczny, posiada dobry przegląd pola, drybling, podanie i świetny strzał, b.dobrze wykonuje stałe fragmenty gry. Jego kontrakt ważny jest do czerwca 2012 roku i nie ma zamiaru go przedłużać. AV więc specjalnie targować się nie będzie. Naszym jedynym problemem jest MU, który już wyczekuje lata aby sprzątnąć nam go z przed nosa. Wyciągniemy go za 10mln funtów. Dzięki temu mamy lepszego, młodszego zawodnika (w dodatku anglika), który gra bardzo dobrze przez cały sezon (nie w kratkę jak Arshavin) i jesteśmy na tej wymianie 5mln funtów do przodu.

Ciekawe kto głosował na Almunię!? Chyba Ci wściekli na niego kibice, którzy wskazali jego jako głównego (naszego) antybohatera tego meczu, nie może inaczej być.

To co Almunia zrobił przy drugiej bramce to po prostu kpina!!! Już od następnego meczu w bramce powinien stanąć Lahman i nie ma że Hiszpan miał gorszy dzień i nie możemy go posadzić na ławce bo się załamie. Pierwszy mecz z nimi on nam zawalił, zresztą on zawsze był zbyt ch*jowy, tyle meczy ile on nam spierd**ił to tego nawet policzyć się nie da. United w końcówce oczywiście tego gola wcisnęło i zgarnęli te 3pkt. Jak tak dalej będziemy grać to mecz na The Emirates z MU już nic nie zmieni, nawet jak wygramy z Diabłami.

Co do tego zdania: "Lehmann długo nie grał, ale utrzymał swoje ciało w dobrej kondycji. Jest w niezłej formie fizycznej, lecz potrzebuje ogrania."

Gorzej już się zagrać nie da, Lehmann powinien wystąpić po raz 200 w naszych barwach już w najbliższym spotkaniu z Blackbern na The Emirates, przed swoimi kibicami.

Od meczu z Blackbern powinien bronić już Lahmann.

PL to najlepsza liga na świecie, ale nie najbardziej nieprzewidywalna. Najdziwniejsze wyniki są co roku w Bundeslidze. Wolfsburg zdobywa mistrzostwo i po dwóch sezonach walczą o utrzymanie. Niemal co roku są takie niespodzianki.

Boisko było bardzo dobre, ale Wenger jak zawsze próbuje wymyślić ch*j wie jaki powód. Mogliśmy grać tak jak zawsze. Jakoś Barcelona nigdy się nie żali na stan murawy, a w hiszpani boiska na pewno nie są lepsze od tych w PL. OK, murawa na Emirates jest fantastyczna, ale te na innych stadionach też są w dobry stanie i spokojnie można grać na nich naszą piłkę.

Do tego jest jeszcze jest dumny, faktycznie taki klub jak Arsenal musi być dumny że nie przegrał wyjazdowego meczu z zespołem, który walczy o utrzymanie, bo najważniejsze to aby nie przegrać, tym bardziej że przegrywaliśmy już 2:0 no i ta murawa... Liczymy na remisy i mistrzostwo, a Manchester potrafi wygrać w końcówce grając w 10.

Za druga bramkę odpowiedzialność ponosi tylko i wyłącznie Almunia. Koleś jest mega chu*owy i zawsze taki był. Już od następnego meczu w bramce powinien stanąć Lahmman i nie ma że Hiszpan miał gorszy dzień i nie możemy go posadzić na ławce bo się załamie. Pierwszy mecz z nimi on nam zawalił, zresztą on zawsze był zbyt ch*jowy, tyle meczy ile on nam spierd**ił to tego nawet policzyć się nie da. Wenger też jest zbyt pobłażliwy, powinien go publicznie w mediach raz a porządnie opierd*lić, a nie odpierd**ać że winę ponosi cały zespół (chodzi mi oczywiście o drugiego gola).

Jak tak dalej będziemy grać to mecz na The Emirates z MU już nic nie zmieni, nawet jak wygramy z Diabłami.

To co Almunia zrobił przy drugiej bramce to po prostu kpina!!! Już od następnego meczu w bramce powinien stanąć Lahman i nie ma że Hiszpan miał gorszy dzień i nie możemy go posadzić na ławce bo się załamie. Pierwszy mecz z nimi on nam zawalił, zresztą on zawsze był zbyt ch*jowy, tyle meczy ile on nam spierd**ił to tego nawet policzyć się nie da. United w końcówce oczywiście tego gola wcisnęło i zgarnęli te 3pkt. Jak tak dalej będziemy grać to mecz na The Emirates z MU już nic nie zmieni, nawet jak wygramy z Diabłami.

Po za tym na takim wyjeździe również możemy zarobić spore pieniądze.

Powinniśmy jechać na obóz do USA. Zagralibyśmy w corocznym turnieju na RedBullsArena. W meczu z Bykami, Henry jedną połowę gra dla swojego obecnego pracodawcy, drugą dla Kanonierów i strzela bramkę z armatką na piersi ;)

ta jego gadka jest bezsensowna. Gdyby miał dobre wyniki to by pozostał co najmniej do końca sezonu, ale rezultaty Liverpoolu były po prostu tragiczne.

Awansują do 1/2:
Real, Barcelona, Schalke i United
Finał:
Real - Manchester

Barcelonie sypie się cała obrona. Największą stratą jest oczywiście Abidal, który wyleciał co najmniej do końca sezonu, jego zmiennicy taką klasa nie są, więc mam nadzieję że Real odpowie za 5-0 w finale Pucharu Króla, półfinale LM i być może w LaLiga.

Pisząc o cenach zapomniałem napisać ile trzeba by było wyłożyć na Younga i Sakho. Ten pierwszy to wydatek około 10mln funtów, drugi jakieś 13mln. Z prostego liczenia i tak będziemy na plusie z finansami i dodatkowo wzmocnimy drużynę. Za sprzedanych zawodników zyskalibyśmy okolo 57mln, na nowo trzech zakupionych "ledwo" 43mln. Jeśli nie udałoby się pozyskać Sakho i w pierwszej drużynie byłby Bartley, wydalibyśmy tylko 30mln funtów.

ar_on
Ja widzę tak nasze okienko transferowe:

Z pierwszej drużyny powinni odejść Almunia, Squlliaci, Denilson, Rosicky, Arshavin, Bendtner. W ich miejsce sprowadziłbym tylko Younga, Rodwella (lub ewentualnie Lassa) i Sakho. Za Rose Lansbury, Chamakh jako zmienik dla Robina.

Co do często kontuzjowanego Van Persiego, powinien mieć swojego osobistego fizjologa, który układałby mu plan treningowy. To nie jest normalne żeby on rok w rok tracił niemal połowę sezonu. Messi i Iniesta też zawsze mieli mnóstwo kontuzji, teraz każdy z nich ma swojego fizjologa (Iniesta od tego sezonu jak się nie mylę) i niemal w ogóle nie łapią ich żadne urazy. Tak samo można by zrobić z Fabregasem i Walcottem bo to nasi najczęściej kontuzjowanie gracze. Do tego JET wypożyczony na cały sezon do klubu z PL i od sezonu 2012/13 mamy kolejnego ŚN. Co prawda on może grać na kilku pozycjach ale jako ŚN przypomina mi bardziej Robina. Jest dość szybki, silny, ma świetną technikę i potrafi wykończać sytuacje podbramkowe.

Najbardziej zastanawiałem się nad Velą i Arshavinem. Uznałem jednak że Carlos ma niesamowity talent i powinien dostawać w końcu odpowiednią liczbę szans na grę. Skoro Hernandez z United od samego początku gra jak z nut (ja osobiście uznaję go za transfer sezonu PL) to naszego meksykanina też jest stać na dobrą grę. Arshavina pozbyłbym się ze względu na jego wiek i z ważywszy na to że za rok kończy mu się kontrakt. Teraz póki jeszcze nie stracił wszystkich sił przez grę w PL io totalnie nie sflaczał, możemy wyciągnąć za niego od Zenita jakieś 15mln funtów. No i przeszedłem do spraw cen poszczególnych zawodników. Zacznę od tych których "wystawiłem na listę transferową" (ceny w funtach):

Bendtner - czuję że trafi do Bayernu. Bawarczycy po fatalnym obecnym sezonie nie będą żałować grosza. Zapewne wzmacnianie się zaczną od ataku (sprzedadzą też pewnie Klose) a czy starczy czasu na obronę to się zobaczy. Dla nas ważne jest że są w stanie sporo zapłacić. Swego czasu dali 35mln euro za Gomeza!!! Myślę że od nich za Benia dostalibyśmy z 18mln funtów.

Arshavin - Tak jak wcześniej wspomniałem 15mln.

Rosicky - myślę że od takiego HSV dostalibyśmy z 7mln.

Denilson - Zważywszy że jest nadal młody 6,5mln

Squlliaci - 3,5mln od francuskiego klubu, np PSG które skupuje starych wyjadaczy moglibyśmy spokojnie wyciągnąć.

Almunia - Liczę na jego dobre występy w tym sezonie (zresztą nie ma innego wyjścia) dzięki którym jego cena podskoczy do 2,5mln. Tyle będą w stanie dać średnie kluby z LaLigi.

Niemal za każdym razem gdy piszę coś o transferach wspominam że powinniśmy sprzedać młodych zawodników, którzy już nie przebiją się do pierwszej drużyny, a można na nich jeszcze zarobić. ja to widzę tak, koleś osiąga 20-21 lat i widać gołym okiem że nie osiągnie poziomu na miarę klubu takiego jak Arsenal, to powinien zostać sprzedany. Za Simpsona dostaliśmy niemal 2mln funtów. Co roku mamy co najmniej 2-3 zawodników których można by było sprzedać, choćby po 1mln funtów. Już teraz pożegnałbym Sunu, Randalla, Hoyte, Murphy, Pedro Botelho, czy nawet Eastmounda i Watta. Tylko za tych wymienionych zawodników dostalibyśmy jakieś 4mln funtów, a być może jeszcze o kimś zapomniałem.

Teraz wydatki:

Rodwell - nie czarując się trzeba mieć 20mln funtów. To naprawdę ogromna kwota jak dla Wengera, jednak Jack jest bardzo młodym (1991) angielskim, świetnym technicznie defensywnym pomocnikiem. Idealnie pasowałby do naszego stylu gry. W tym sezonie Song miewał też słabe występy, mając dwóch świetnych DP Kameruńczyk nie byłby pewny pierwszego składu i jego forma zawsze będzie na najwyższym poziomie. Takim trzecim defensywnym pomocnikiem mógłby być Coquelin.

Young - Tu sprawa jest prostsza. Jego kontrakt ważny jest do czerwca 2012 roku i nie ma zamiaru go przedłużać. AV więc specjalnie targować się nie będzie. Naszym jedynym problemem jest MU, który już wyczekuje lata aby sprzątnąć nam go z przed nosa. Idealny, młody angielski skrzydłowy.

Sakho - Ten transfer będzie także trudny do zrealizowania, jego bardzo chce pozyskać Barcelona. Tym bardziej teraz, gdy sypie im się cała obrona. Milito zapewne zostanie sprzedany i zostanie im tylko Pique i Puyol + młody Fontas. Decyzja będzie zależeć od niego, ale jakby co mam alternatywę.

Bartley - Jego sytuacja jest zależna od transferów. Jeśli pozbędziemy się Squlliaciego, a w jego miejsce sprowadzimy Sakho lub SS18 pozostanie w klubie to powinien zostać wypożyczony i ogrywać się m.in w LM grając dla Rangersów. Natomiast w przypadku gdy nikogo nie pozyskamy w miejsce naszego "filaru" a ten zostanie sprzedany, powinien oczywiście zostać włączony do kardy pierwszego zespołu na stałe.

Na okres całego sezonu powinien zostać wypożyczony: JET, Mannone, Miquel (ta trójka z opcją natychmiastowego powrotu w razie konieczności), Afobe, Aneke, Frimpong, Miyachi i ewentualnie Coquelin.

Szkoda Thomasa. Jeśli liczyć 6 tygodni przerwy Djourou od teraz to na United będzie gotowy. Ale Wenger powiedział co najmniej 6 tygodni, zobaczymy dopiero po badaniach jak to będzie wyglądało. Dobrze że chociaż Song, Theo, Fabregas nie pojadą na kadrę. Ciekawe co się stało Diaby'emu? Nic o tym wcześniej nie mówiono żeby coś mu się stało, teraz Wenger też nic nie powiedział.

czuję że z niego już nic nie będzie. Niemal za każdym razem gdy piszę coś o transferach wspomina że powinniśmy sprzedać młodych zawodników którzy już nie przebiją się do pierwszej drużyny póki można na nich zarobić. Do tego grona dodałbym również Murphy'ego. On ma już 20 lat. Jak na standardy Arsenalu to sporo i w rywalizacji z JET-em lub Lansbury'm nie ma on żadnych szans. Ja to widzę tak, koleś osiąga 20-21 lat i widać gołym okiem że nie osiągnie poziomu na miarę klubu takiego jak Arsenal to powinien zostać sprzedany. Za Simpsona dostaliśmy niemal 2mln funtów. Co roku mamy co najmniej 2-3 zawodników których można by było sprzedać, choćby po 1mln funtów. Już teraz pożegnałbym się z Sunu, Randallem, Hoyte, Murphy, Pedro Botelho, czy nawet Eastmound i Watt. Tylko za tych wymienionych zawodników dostalibyśmy jakieś 4mln funtów, a być może jeszcze o kimś zapomniałem.

Dziwne, jest z Holandii i nie potrafi ani słowa po angielsku!? To jakiego języka obcego tam się uczą?

Co do niego jako piłkarza, zobaczymy za 2 lata co się będzie nim działo. Możemy mieć spore nadzieje, Holendrzy często się sprawdzają w PL.

ja na jego miejscu byłbym nie tylko sfrustrowany ale i załamany. Oby Djourou wrócił po meczach reprezentacji bo szczerze powiedziawszy to ja już nie wierzę w powrót Vermaelena w tym sezonie.

Frimponga powinniśmy wypożyczyć, najlepiej do Southampton. Wtedy nie tylko nasz młody defensywny pomocnik trafiłby w dobre ręce, ale również łatwiej byłoby pozyskać ich największą młodą gwiazdę Alexa Chamberlaina.

Co do Bartleya, wszystko zależy od transferów. Jeśli pozbędziemy się Squlliaciego, a w jego miejsce sprowadzimy Sakho lub on pozostanie w klubie to powinien zostać wypożyczony i ogrywać się m.in w LM. Natomiast w przypadku gdy nikogo nie pozyskamy w miejsce naszego "filaru" a ten zostanie sprzedany, powinien oczywiście zostać włączony do kardy pierwszego zespołu na stałe.

Co do nowych twarzy to chciałbym zobaczyć Rodwella zamiast Denilsona, Sakho zamiast Squlliaciego i Young zamiast Benia i Vele. To będą jednak spore wydatki. (Ceny w funtach) 13mln Sakho, 10mln Young, 20mln Rodwell. Ale ze sprzedaży możemy zarobić nawet 50mln (Bendtner-18, Vela-8, Denilson-6.5, Rosicky-7, Squlliaci-3.5, Almunia-2.5) + jakieś 4-5 mln za młodzików.

Dobrze że się pokazuje. Nie będzie trzeba wydawać pieniędzy na następce Rosicky'ego. Wywalimy jeszcze Almunię, Squlliaciego, Denilsona, Velę i Bendtnera + kilku młodych utalentowanych, którzy już się do pierwszej drużyny Arsenalu nie przebiją a można zarobić (Watt czy Sunu).

"Nie widziałem pomocnika w wieku Wilshere'a, który dorównywałby mu umiejętnościami."

Fabregas grał regularnie w sezonie 2004/05, miał wtedy zaledwie 17-18 lat. Nie trzeba daleko szukać. Fakt że Cesc nie był tak "charaktery i pewny siebie" ale jeśli chodzi o same umiejętności daleko nie trzeba szukać.

Jak odejdzie to trafi do Bayernu. Bawarczycy dali 35lmn euro za Gomeza!!! Myślę że od nich za Benia dostalibyśmy z 18mln funtów. Ogólnie ja widzę tak nasze okienko transferowe w lecie:

Z pierwszej drużyny powinni odejść Almunia, Squlliaci, Denilson, Rosicky, Vela, Bendtner. W ich miejsce sprowadziłbym tylko Younga, Rodwella (lub ewentualnie Lassa) i Sakho. Za Rose Lansbury, Chamakh jako zmienik dla Robina.

Co do często kontuzjowanego Van Persiego, powinien mieć swojego osobistego fizjologa, który układałby mu plan treningowy. To nie jest normalne żeby on rok w rok tracił niemal połowę sezonu. Messi i Iniesta też zawsze mieli mnóstwo kontuzji, teraz każdy z nich ma swojego fizjologa (Iniesta od tego sezonu jak się nie mylę) i niemal w ogóle nie łapią ich żadne urazy. Tak samo można by zrobić z Fabregasem i Walcottem bo to nasi najczęściej kontuzjowanie gracze. Do tego JET wypożyczony na cały sezon do klubu z PL i od sezonu 2012/13 mamy kolejnego ŚN. Co prawda on może grać na kilku pozycjach ale jak ŚN przypomina mi bardziej Robina. Jest dość szybki, silny, ma świetną technikę i potrafi wykończać sytuacje podbramkowe.

Do tego sprzedałbym kilku młodych którzy się już nie przebiją jak np Watt czy Sunu i zgraną za nich trochę kasy póki jest taka możliwość.

Nawet jeśli to prawda nie możemy dopuścić żeby pojechał na kadrę, niech się spokojnie leczy i wróci na najważniejsze mecze sezonu w PL (Liverpool, United i Tottenham).

Jeśli już rozpoczyna się temat transferów to ja bym to widział tak:

Z pierwszej drużyny powinni odejść Almunia, Squlliaci, Denilson, Rosicky, Vela, Bendtner. W ich miejsce sprowadziłbym tylko Younga, Rodwella (lub ewentualnie Lassa) i Sakho. Za Rose Lansbury, Chamakh jako zmienik dla Robina.

Co do często kontuzjowanego Van Persiego, powinien mieć swojego osobistego fizjologa, który układałby mu plan treningowy. To nie jest normalne żeby on rok w rok tracił niemal połowę sezonu. Messi i Iniesta też zawsze mieli mnóstwo kontuzji, teraz każdy z nich ma swojego fizjologa (Iniesta od tego sezonu jak się nie mylę) i niemal w ogóle nie łapią ich żadne urazy. Tak samo można by zrobić z Fabregasem i Walcottem bo to nasi najczęściej kontuzjowanie gracze. Do tego JET wypożyczony na cały sezon do klubu z PL i od sezonu 2012/13 mamy kolejnego ŚN. Co prawda on może grać na kilku pozycjach ale jak ŚN przypomina mi bardziej Robina. Jest dość szybki, silny, ma świetną technikę i potrafi wykończać sytuacje podbramkowe.

Do tego sprzedałbym kilku młodych którzy się już nie przebiją jak np Watt czy Sunu i zgraną za nich trochę kasy póki jest taka możliwość.

Charles
Fakt, obecnie nie ma formy, ale on zawsze dość długo dochodził do dobrej dyspozycji po dłuższych nieobecnościach. Jednak gdy już złapał formę (patrz na niemal cały poprzedni sezon) i gra na swojej koronnej pozycji jest absolutnie podstawowym zawodnikiem. Ja osobiście jestem o niego spokojny. I nie ma też co przesadzać z tymi jego beznadziejnymi meczami w tym sezonie. On ogólnie dużo w tym sezonie nie grał, ale w meczu np z Chelsea czy Newcastle (do czerwonej kartki) grał naprawdę świetnie. Dlatego nie zdziwię się jeśli od nowego sezonu (po przepracowanym okresie przygotowawczym) znów zobaczymy tego Diaby'ego z poprzedniego sezonu.

Czytam komentarze dotyczące Diaby'ego i zdecydowanie trzymam stronę IceMana i Mizzou. Diaby to świetny zawodnik, niesamowity technik. Nie gra jak Rosicky czy kiedyś Hleb, czyli tak aby tylko nie stracić piłki, jego ciągnie do przodu, potrafi zagrać z klepki, kiwnąć rywala, wykończyć akcję bramką. Do tego jest bardzo silny i wysoki (to przydaje się przy dośrodkowaniach, przykład gol z Liverpoolem), potrafi piekielnie mocno uderzyć z dystansu. Poprzedni sezon był wręcz rewelacyjny w wykonaniu Abou, na MŚ w RPA w meczu z Urugwajem zagrał najlepiej z całej kadry. Myślę że w tym sezonie nie gra tak dobrze ponieważ dość często łapią go kontuzje, zaś jak gra to gra z tyłu, najczęściej jako DP, on jest zaś typowym ofensywnym pomocnikiem.

Super się czyta. Ogólnie zgadzam się ze wszystkim i bardzo chciałbym aby to wszystko była prawda (ta dominacja w Europie). Patrząc na obie części nie mogę się jedynie zgodzić z tym zdaniem:

"W przypadku Henry'ego lub Vieiry sprawa była prosta. Oni po prostu chcieli spróbować czegoś nowego i jeśli piłkarz sercem nie jest w drużynie dla której aktualnie gra, to właściwie nie ma go wcale."

W tym zdaniu chodzi mi bardziej o Henry'ego. Titi nie odszedł dla tego że chciał spróbować czegoś nowego. Odszedł bo chciał wygrać LM jako zawodnik podstawowego składu, a wiedział że z Arsenalem tego nie dokona w najbliższych latach. Powiedzmy że w sezonie 2011/12 wygrywamy LM i przez ten cały czas jest z nami Henry. W takim wypadku LM wygrywa 1 raz w karierze mając niemal 35 lat na karku i nie będąc podstawowym zawodnikiem. Henry sercem jest w tej drużynie do teraz. Było to widać po jego bezpośrednich wypowiedziach dotyczących Fabregasa (zaraz jak odszedł z Barcelony), ciągłemu powtarzaniu że wróci na Emirates obojętnie w jakiej roli oraz podczas dwumeczu z tamtego sezonu. Zachował się wtedy bardzo nieprofesjonalnie bo odmówił gry w rewanżu (za co został ukarany i nie zostawał nawet powoływany przez kilka kolejek). W pierwszym meczu zagrał tylko ze względu na kibiców Arsenalu, nie chcąc zrobić żadnej krzywdy Kanonierom. Zagrywał piłki do tyłu i jak nigdy nie ciągnęło go do przodu.

Kupią zapewne Neuera i będą mieli po sprawie.