Komentarze użytkownika KapitanJack10

@grzegorz1211: Dalej nie dałeś żadnego argumentu przeciw. Uważasz, że Tierney nie jest lepszy od Saki, bo uważasz, że Tierney nie jest lepszy od Saki...
Saka zagrał tyle samo meczów na LO co Kieran w barwach Arsenalu, więc chyba można ich porównywać. Nie licząc dzisiejszej drugiej połowy z czego zapamiętamy Sake na LO? Z tego, że nie jest to jego pozycja, a jakoś sobie radził. Czy to jest argument, że Saka > Tierney?

A poza tym jak ktoś się pokazuje dobrze w meczu z Victorią Guimaraes (która notabene potrafiła nas ograć), grając w drużynie złożonej z Willockow, Nelsonow czy innych ESRów z Unaiem na ławce, to nie widzę sensu w mówieniu: CP czy Burnley to co innego.. Może chodzi ci o to, że fizycznie nie da rady, bo silniejsze chłopy itp. No tak, bo w Szkocji grają techniczny futbol i gość z Celticu będzie w szoku jak dostanie z bara.

Podsumowując. Podobała mi się gra Kierana jeszcze za Emery'ego, za Artety raczej każdy zaliczył progres, więc tu też można się na to nastawiać. Bukayo, tak samo jak Ty, nie dał żadnych argumentów, że jest lepszy od Szkota. Ergo, ja nie zmieniłem swojego zdania.

@grzegorz1211: A ile widzieliśmy meczów Saki na LO? Tierneya pamiętam z meczów LE. Dawał takie piłki, że przykro się robi, że tylko dwie asysty ma. Wyraziłem subiektywną opinię, a Ty się rzucasz nie dając żadnych kontrargumentów. Takie to dyskusje tutaj są..

IMO Tierney > Kola > Saka.
Trzeba jasno przyznać, że Saka na LO jest tylko na grafice w zasadzie. W taktyce Artety, Bukayo chyba 70% czasu spędza na skrzydle. Dzisiaj zagrał fajną drugą połowę, wygrał w końcu jakieś pojedynki 1 na 1 i widać było, że złapał pewność siebie, ale w pierwszej bardzo słabo. Przegrał chyba każdy pojedynek na swojej stronie. A wychodząc poza ten mecz, to jego wrzutki są koszmarne :)
W defie wielkiej różnicy nie widzę, ale to przez to, że teraz broni cała drużyna, jest asekuracja, więc jest łatwiej. Tierney za Artety nie grał, ale wyglądał ok w defie, nie popełniał wielkich błędów.
Jednak jako typowy LO to Kieran świetnie wygląda. Praca od linii do linii, dobry odbiór i te wrzutki na nos. Tego nam trzeba.

No ale fakt jest faktem, że akurat tu nie ma się o co martwić. Kto by nie grał, to poziom jakoś drastycznie nie spadnie. Inne pozycje wymagają wzmocnienia.

Dzisiaj Ozil pokazał, jaką różnicę może zrobić zawodnik operujący między liniami. W drugiej połowie te podania penetrujace drugą linię Newcastle od Xhaki i Cebuli to był gwóźdź do trumny dla Srok.

LAKAZET !!!! Powrót króla!!! FabsFan wracaj do piwnicy

Laca zrobił więcej w 10min niż Nketiah w 85 :D

Laca

Mam Leno w fpl i 2:0 w typerze. To, że stracimy jest rzeczą pewną.

@Jacek1s napisał: "Laca out i wygrywamy, cóż za niespodzianka ( ͡° ͜ʖ ͡°)"

XD no Nketiah wprowadził powiew świeżości

Arteta im w przerwie powiedział, że nie będzie więcej wielbłądów jak nie zaczną grać.

ALE ZA UNAIA BYŁO LEPIEJ

Warto zwrócić uwagę na rolę Bernda Leno, który rozpoczął tę akcję

@Jacek1s napisał: "Laca by w tym czasie się przepychał z obrońcą, więc nie byłoby czasu na strzał."

Tak czy siak gola by nie było, ale przynajmniej obrońca przepchnięty. Laca in.

Ciekawe czy Laca by trafił

@Arsenal96l napisał: "A widać poprawę ? Najważniejsze są wyniki a ich nie ma . Gra też jest tak beznadziejna jak była a to że mniej strzałów jest na bramkę Leno nijak wpływa na mecz i wyniki ."

To patrz na flashscore który trener jest lepszy. Tylko wyniki się liczą. A to że nie widzisz poprawy to twoja sprawa, nawet nie chce mi się kłócić, ale jak dla Ciebie poprawa = seria pewnych zwycięstw i 3 punkty co tydzień to coś czuję, że my nigdy się nie poprawimy

@FabsFAN: A nie było gdzieś jakiejś statystyki, że rywale za Emeryego średnio 20 strzałów oddawali? Simple pomusz.

A mi z głowy przychodzą mecze z Watfordem i Wolves, gdzie było 22 i 25 bodajże strzałów na naszą bramkę. Stąd wziąłem te 11.

W każdym razie, to, że za Unaia Leno czuł się jak tarcza na strzelnicy to fakt, więc jak najbardziej można takie założenie napisać.

Różnica między Emerym a Artetą jest taka, że za tego pierwszego na tym etapie Newcastle miałoby ok 11 strzałów na bramkę Leno.
Wiem, że jeśli nie gramy jak za złotych czasów Wengera, to można narzekać, ale ludzie.. Oglądacie tę piłkę pewnie latami i dalej patrzycie na te mecze tak płytko. Tu nie działa w ten sposób, że jest źle albo dobrze. Nie gramy najlepiej, ale pisać, że nie widać poprawy względem Unaia to już jest głupota.

@lukasz845: A jaki jak nie taktyczny? Gdyby tego nie zrobił to na naszej lewej stronie byliby rozpędzeni zawodnicy Newcastle w przewadze. Niezbyt przyjemna sytuacja.

@lukasz845: Chcesz uderzyć psa, kij zawsze się znajdzie. Xhaka obrywa za faul taktyczny. Jakby Lazaro poszedł, dostał piłkę i zaliczył asystę to by był Xhaka zły bo go nie zatrzymał..

Czyli Cebula teraz też do zmiany?

@Freo98: To chyba inny mecz oglądasz. Każda akcja przez niego przechodzi

@lukasz845 napisał: "Xhaka out w przerwie, już 2 głupie błędy"
Gość w środku dyktuje tempo, jest 10min, ale Ty już mówisz, że zmiana w przerwie. Gdyby miał na koszulce numer 11 i napis "Torreira", to ani słowa byś nie powiedział a może i pochwalił

@kubeczek85 napisał: "Gdzie jest torreira....."
Na ławce.

Son to jest jednak buc.. Strzela karnego, myślę sobie: w sumie spoko, mam go w fpl, jak trafi to punkty a jak nie to Totki nie strzelą.

A on oczywiście nie trafił czyli -2 pkt ale bramka i tak jest...

Toby się wkurzył i ładuje w każdą stronę

@Ranczomen napisał: "@GunnersFan9 napisał: "Trzy najbliższe spotkania to obowiązkowe 9 puntów"


Optymistyczna opcja to 5 punktów. Arsenal zawsze rysuje."

3 punkty. Take it or leave it.

@Tevez: Nie ma przypadku, ale istnieje coś takiego jak szczęście. To, że Live grało lepiej jako całokształt z Wolves to nie jest dzieło przypadku. To, że Jimenez nie trafił głową z 10m w czystej sytuacji, to już jest dzieło przypadku lub jak się częściej mówi "szczęście". Nie mówię, że Live ma farta, dlatego wygrywają, w żadnym wypadku. Jednak nie zdarzają im się mecze jak Celtic-Barca, choć nie raz przewaga nie była aż tak przytłaczająca. I to jest ten element szczęścia (a raczej braku pecha), które Live ma dzięki nieudolności rywali.

Ja się nie dziwię, że Live nie przegrywa. To, że dominują w meczu to jest oczywista rzecz, ale nie trzeba przekonywać nikogo, że to nie gwarantuje zwycięstwa. Kłopot w rywalach Live. Takie Norwich to i tak mało tych sytuacji miało, ale miało. Gdyby wykorzystywali swoje to mogłoby być inaczej. Ostatnio z Wolves to samo. Nie wygra się z Live jak się nie strzela patelnii... CP to samo.
Czerwoni to nie dość, że sami mają pake, to im rywale nie przeszkadzają.. Nawet Arsenal mógł do przerwy 2:0 mieć.

I tak by im nie zaliczyli. Var by ze swoimi liniami wjechał.

Hehe golas

Bramka dla Wolves zostanie anulowana, ponieważ asystujący Doherty miał krew na głowie a przepisy mówią jasno, że taki zawodnik musi być opatrzony

@darek250s: Finlandia, Lech, Tyskie, Biały bocian.. Co kto woli

Kogo byście brali w takim razie? De Bruyne poza zasięgiem raczej. Może Rodri albo Jesus? Mając Ligę Europy będziemy im mogli zapewnić europejskie puchary, więc na pewno się skuszą.





Z góry odpowiadam na komentarze ludzi z kołkiem w tyłku: tak, sarkazm.

@Garfield_pl: Może po prostu meczyki zmieniają odruchowo na złotówki

@Jacek1s: No tak. Nie ogłosiliśmy w lutym letniego transferu. Na pewno zostaniemy na lodzie

Włączyłem drugą połowę Inter Napoli i tak oglądałem pobieżnie, siedząc na telefonie i cały czas piłka była w pobliżu pola karnego Napoli. Pierwszą akcję do przodu zrobili i 1:0 xd

@Damaks: A faktycznie. No to nie było tematu.

@hot995: I tu można już podyskutować w miłej atmosferze. To, że Pogba się wyróżnia na tle reszty khy khy.. gwiazd Manchesteru to jedno, a to, że przed przejściem do United był 23 letnim jednym z najlepszych pomocników świata a teraz jest 26 letnim pomocnikiem to inna sprawa. Miał potencjał na złotą piłkę a teraz? Zachowanie zachowaniem, kontuzje kontuzjami, ale na boisku nie było widać, żeby się rozwijał. Był lepszy od Maticia w środku czy od Fellainiego, ale wielkim osiągnięciem to nie jest. Stwierdzenie, że zmarnował talent w MU, żadnym kłamstwem nie jest.

I teraz przychodzi Sancho. Jest w tej samej sytuacji. Może będzie się starał, będzie grał lepiej od Jamesa czy Pereiry, ale wielce prawdopodobne jest, że MU dalej będzie grało piasek a Jadon będzie się w tym piasku powoli zakopywał. Na pewno tak będzie? No nie wiadomo, że historia pokazuje, że jest duże prawdopodobieństwo.

A fakt, że Jadon po 2/3/4 latach się stamtąd zawinie jak Pogba niedługo nie zmienia faktu, że przygoda z United będzie niewesoła dla kolejnego zawodnika.

@hot995: Jak widziałem Pogbe w Juve to też tak myślałem :)

@darek250s: Czyli jakby Sancho poszedł do Milanu to też byś mówił, że nie można mówić, że będzie się marnował, bo nic nie wiadomo? A jakby poszedł do Polonii Bytom? Też przecież przyszłości nie znamy. Głupie gadanie.

Jeśli 90% większych transferów MU nie wypaliło, to chyba można założyć, że Sancho też nie wypali.

A zresztą.. Przyjdzie okienko, Arsenal będzie łączony z 10 zawodnikami to sam będziesz mówił, że ten lepszy, tamten gorszy, choć przyszłości nie znasz.

@darek250s: Nie chcę się wypowiadać za typa, ale się wypowiem :)
Kojarzysz jakiś zmarnowany talent w MU? Gościa, który był ceniony w Europie a w MU nie podołał? Bo ja tak. Taki Pogba, Martial, Lukaku, Alexis, Kagawa, Mkhitarian, Fred.. Nie chcę mi się szukać, wymieniam z pamięci. Sam Raiola słusznie powiedział, że MU z każdej gwiazdy zrobi placka. I mój ulubiony mem z czasów Moyesa:
SAF: Dajcie mi 10 kawałków drewna i Zidane'a a dam wam mistrzostwo
Moyes: Dajcie mi 10 kawałków drewna i Zidane, a dam wam 11 kawałków drewna.

A nie kojarzę jakoś zmarnowanych karier przez Chelsea. Sheva czy Torres może i się zaliczają, ale kiedy to było.
Więc nie widzę sensu kłócenia się ze stwierdzeniem, że Sancho może sobie zmarnować karierę w United

@Thrall: Bolt nie miał przyśpieszenia. On jak lokomotywa się rozpędzał w porównaniu z resztą biegaczy, dopiero po 30/40 metrów wychodził z niego potwór.
A na boisku liczy się przyśpieszenie na metrze, więc o ile goście 190+ mogą szybko biegać, to lepsze odejście zawsze będą mieli drobni goście