Komentarze użytkownika Kiepomen

@alexis1908 napisał: "grał jak zwykle jak wóz z węglem się ruszał tylko Zubi zamurował cały środek Rice i Zubi to będzie miazga"
No nie wiem gram rice zubi z Leeds i wcale to tak dobrze nie wyglądało. Imo widać że grali razem w sociedad

@arsenallord napisał: "Eze dziś grając na 50% możliwości posadził GM do końca sezonu"
Eze w ogóle to mam wrażenie jakby w inną grę grał niż martinelli. Gość łeb w górze, patrzy czy jakiegoś fajnego passa nie da się zagrać, tu sobie przedrybluje jak na 1v1 tu jakaś piętka a jak zacznie mieć luz to możliwe że będziemy mieli nowego sake po drugiej stronie i będziemy przepoteżni

Merino swoją drogą dzisiaj bardzo dobrze grał, praktycznie bez strat i miałem wrażenie że gra lepiej niż Rice i nie zwalnia bez sensu. Dawno go tak dobrze w pomocy nie oceniałem

Czy tylko ja mam wrażenie że zubimendi moze jeszcze byc dużo lepszy? Gość wygląda jakby grał wolno i jak tylko przyspiesza to nikt nie wie co się dzieje

Dowman! Arteta działaj

Martinelli trossard wchodzą z ławki i niech tak zostanie do końca sezonu.

Ja nie pamiętam kiedy w naszym meczu ktoś wygrał tyle pojedynków na skrzydle, to chyba jakiś rekord.

Eze dziś też x momentów miał o których martinelli pomarzyć moze

Madueke MVP jak nic, co gra dzisiaj..

Ta piłka to aż dziwne że wytrzymała to kopyto xd

Eze..

Nie no eze w konkretnych sytuacjach a martinelli to jest po prostu przepaść w decyzyjności

Przez 30 minut graliśmy naprawdę dobrze, widać że w końcu Arteta zdjął nogę z hamulca i poszedł w wysoki pressing i tworzyło się mnóstwo przestrzeni dla Madueke.
W porównaniu z Leeds gramy o wieele lepiej.
Eze narazie miał parę fajnych akcji ale też trochę strat, ale to jego pierwszy mecz w podstawie wyluzujcie

Madueke wygląda lepiej niż saka od x spotkań. Klasa dzisiaj chłopie!

Gramy dużo lepiej niż z Leeds, spokojnie.

Timber dzisiaj grał w pomocy? Ktoś oglądał ten mecz?

Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy hejtuja Zielińskiego w kadrze. Może nie zawsze gra super ale takiej jakości jaka dziś pokazuje to nie ma reszta kadry razem wzięta

Od zeszłego sezonu nasze mecze to jest męczarnia do oglądania poza wyjątkami i tylko kościół artety doszukuje się w SFG i klepaniu bo obwodzie drugiego dna.
Mnie już nawet te gole po różnych przestały cieszyć..

Tak nas gnietli że tylko 1.04 xg, serio to jest jeden z lepszych wyników repki ostatnich lat

Urban > Arteta

Nie ma co narzekać, gramy nieźle i fajnie też się ten mecz ogląda nie murujemy bezmyślnie i chcemy wychodzić z kontra i prawie się strzelić udało, nie kumam skąd tyle lamentu

@Damper napisał: "- dwumecz z PSG, a głównie rewanż, gdzie wyszliśmy mega odważnie, ofensywnie i zdominowaliśmy PSG, tak jak nie zrobił tego nikt inny w poprzednim sezonie. Przewaga we wszystkim- strzałach, posiadaniu, wykreowanych okazjach, XG, podaniach itd. Tylko wynik się ostatecznie nie zgodził. Czy ktoś teraz wspomina ten mecz, czy wrzuca cały sezon do tego, że betonujemy i nic nie wygraliśmy? Jak ktoś przytaczał statystyki z tamtego meczu, a to był przecież półfinał LM, to od razu był gaszony, żeby te statystyki do gabloty sobie wsadzić. Więc nie gadajcie teraz raptem cały czas o stylu. Bo jak był styl, a wyników brak to i tak było zawsze źle."
No powiem Ci, każdy po tym meczu westchnął i powiedział "o rany, ale ten Arteta naiwny po prostu mógł zabetonować i strzelić po SFG na 0:1 i czekać na karne" XD

@Dziadyga napisał: "normalny uważa kościół Artety za gamoni.Trzeba ignorować,olewać te pieprzenie"
Najlepsi są ci zaklinacze, którzy w kółko powtarzają, że nas wyciągnął 5 lat temu z bagna i jak odejdzie to wszystko się rozpadnie. Spoko, trzeba mu to oddać.
Ja tylko się pytam co w takim razie, jak porównamy Arsenal 2 lata wstecz. To jaki my regres zrobiliśmy to jest niebywałe wręcz jeśli chodzi o grę. Wyniki też są słabsze a kasy jak lodu dostał.

Taki styl gry po prostu nie przystoi do klubu rangi Arsenalu, więc jeżeli Arteta dalej się będzie przy nim upierał to spoko, tylko to jest wóz albo przewóz. Wygrywa PL/LM? Okej możemy grać ten średniowieczny antyfutbol, ale cokolwiek mniej? WYPAD

I jak sobie myślę, że nie udało się martinellego opchnac...
Ostatni moment na 45-50 mln, w tym sezonie będzie grzał ławę i możemy o takich pieniądzach zapomnieć z jego tygodniówka za tego ogórka.
Serio nic się Arsenal nie uczy ma błędach ze sprzedażą

@sidtsw napisał: "po tym co napisał w książce to szok , że został"
A co napisal?

Czyli isak był do wyciągnięcia i wystarczyło kasę z gyokeresa i choćby tego hincapa dać na niego...
Arteta woli swojego kolejnego obrońcę Bóg wie komu potrzebnego kiedy się kopiemy po czole w ataku

@Marzag napisał: "Masakra, że po przegranej na Anfield ludzie chcą Artetę zwalniać, tu niektórzy to by go zwolnili tylko dlatego że nie wyrównał wyczynu Wengera z 03/04 i nie przeszedł ligi bez porażki xd

Mecz był dobry, dominowaliśmy przez większość czasu, zadecydował bardzo dobry wolny."

No i po co ta hiperbola, nikt nawet w części takich głupot nie pisze. A jak dla ciebie my gramy dobrze praktycznie nie tworząc żadnych okazji do zdobycia bramki i "dominujemy" zabijając futbol to.. XD

@WindKai napisał: "my tego nie robimy, co więcej, absolutnie NIE POTRAFIMY TEGO ROBIĆ. Jesteśmy kompletnie ułomni w grze z kontry, tragiczni wręcz. Jaki jest sens ustawiać zespół zarówno personalnie jak i taktycznie defensywnie i z nastawieniem na kontrataki jednocześnie ZWALNIAJĄC KAŻDĄ AKCJE PO ODBIORZE PIŁKI, dosłownie KAŻDĄ"
Ja jestem ciekawy, czy gdyby Arteta mógł i odbyłoby się to bez linczu piłkarsko społecznego, to by wystawił na skrzydle też kogoś defensywnego, bo to co robi to typowe mydlenie oczu jak piszesz, że on chce w jakikolwiek inny sposób niż SFG zdobyć bramkę.

Zobaczycie, że Arteta po wy*ebaniu miliarda na transfery i tak skończy graniem martinelli Havertz saka w pewnym momencie sezonu xD ten menadżer przerośnie samego siebie

A to też jeszcze jedno moje spostrzeżenie. Mecz z united? Wyglądaliśmy z nimi jak juniorzy a oni jak chady, weryfikacja? United dalej jest żałosne.
Liverpool miał być w końcu do puknięcia, jechaliśmy bez strachu i mieliśmy ich zajechać w obronie bo ponoć są w tym słabi. Efekt ? Jeden strzał celny i żadnej sytuacji praktycznie stworzonej.
Czy kogoś to nie zastanawia?

Z Arteta nie dość, że nic nie wygrywamy, to jeszcze gość upodobał sobie męczenie kibiców do bólu swoją taktyka, w której każdy aspekt ma znaczenie ale nie ten z grą do przodu.
Boje się, że będziemy się z nim bujać jeszcze parę lat i już kompletnie zabije we mnie chęć oglądania mojego kochanego klubu, serio.

@wojtek1256 napisał: "Stałe fragmenty zadecydowały, gdyby nie strzelony gol z stałego fragmentu to nie wiem czy tak łatwo bysmy przełamali ofensywe."
Jakbym słyszał to prawie co drugi mecz ze słabszym przeciwnikiem.

W sumie to mental Artety to podsumowuje skład jaki wystawił po wydaniu miliarda na transfery. Raya - ŚO ŚO ŚO ŚO - DMF DMF DMF - defensywny skrzydłowy (martinelli) Gyo (bez serwisu bezużyteczny) i Madueke.
Czemu ktoś dał Pulisowi miliard do wy*ebania?

A też wam powiem, że narazie Zubemendi to się nie prezentuje jakos super pamiętając jaka jakość Partey dawał. Narazie to jedynie do tyłu zagrywa i zwalnia

Szczerze? Mecze Arsenalu powinny być połowę tańsze z takim podejściem Artety do zabijania futbolu. Jakbym chciał pooglądać szachy to bym sobie odpalił a nie płacił krocie za bilet na stadion.
To jest takie smutne, że jak my chcemy to się da. Ciśnieniu Liverpool w ostatnich 10 minutach tylko dlatego, że przegrywamy. Arteta z takim składem nie ma żadnych wymówek, ale na moje? Polegnie ze swoim pragmatycznym podejściem safety first

@Er4s napisał: "Nketiaha, ESR, Nelsona, Baloguna a inwestować kasę w kolejnych obrońców i defensywnych pomocników bo tam jak widać i tak non stop będzie szpital. Mamy być Stoke to róbmy transfery pod swoją taktykę."
Ale Arteta dalej kontynuuje swoje dzieło, kompletnie nie było potrzeby kupowania nowego obrońcy bo umówmy się na SO może grać Gabriel saliva moscera calafiori white nawet timber.
Jakby spojrzeć to na pozycję Rice'a nie ma dosłownie nikogo kto mu zagraża, bo merino to jest żart. Chłop niby 8 jest a się boi z piłką odwrócić, ten transfer to porażka.
No ale Arteta ma swoich drwali więc zadowolony

Naprawdę wstyd dla Artety, widząc taka przepaść umiejętności na korzyść Eze nad Martinellim i tak wolał nim grać bo "ubezpiecza" "pomaga w obronie" czy posiada tam inne "zalety" skrzydłowego, którymi jak widać dla Artety bynajmniej nie są umiejętności gry do przodu.
Wystarczyło 20 minut!!!! I eze zrobił tyle ile ja nie widziałem od początku preseasonu w martinellim.
Porażka na konto artety i jego po porzygu zaciągniętego ręcznego w grze w poważniejszym przeciwnikiem.

Newcastle u siebie w gazie to jest imo czasem najlepsza drużyna w lidze, gniota w 10 Liverpool. Szacun serio

Gyokeres śmierdzi strasznym flopem, gość nie ogarnia co się dzieje na boisku + jest nerwowy, podejmuje złe decyzje nie mówiąc o jego drewnianych ruchach.. oj żeby odpalił...