Komentarze użytkownika Kosciak

No one knows. 3 i 1 poprzeczka. :P

Gerwazy i Ramsey w reprezentacjach mogą dla mnie i grać najlepiej na świecie... i co z tego? jak na meczach w klubie jeden nie trafia na pustą bramkę mając piłkę, która zmieniła by obraz meczu, a drugi nie gra dobrze od roku, to wiecie, widać, że znawca.

Zagrał mu raz Rosicky i raz Wilshere, raz na spalonym, raz za mocno ;P No wiadomo, nie ograny jest, co jest dziwne, bo patrząc na grę Ramsey'a albo Gerwazego to wydaje mi się, że każdy powinien dostać szansę... ;) Anyway. Giroud zrobił tak kilka razy na początku sezonu (pamiętne pudła ;D) ale potem nie, teraz mówi, że podań nie dostaje ;)

Na asystenta w teorii, w praktyce gdybyśmy mieli dwóch trenerów takich jak Pep i Arsene… :)

Kurcze, wiem, głupio bronić Chamakha po jego karnym, ale jasnym punktem było to, że ciągle próbował wychodzić do podań prostopadłych, pokazywał pomocnikom - "Podaj mi tu, podaj!" a przy naszym kreatywnym środku pomocy to jest jakaś droga ;)

Dlaczego? Dlaczego gra Gervinho a nie Arszawin?! Dlaczego nie gra Chamakh za Poldiego, bezbarwnego jak nikt?! DLACZEGO?!

@Marzag ja gram na PS3. :>

@Marzag ja gram na PS3. :>

Kurcze, tak sobie myślę, czy dobrą receptą na teraźniejsze problemy nie byłoby wpuszczenie takich graczy, którzy kiedyś grali teraz są w rezerwie (Chamakh, Arsza...). Wenger mówił, że Arszawin ciągle pracuje na treningach, a Chamakh, on potrafi zwiększyć tempo akcji, bo inteligentnie odgrywa z pierwszej piłki. Chwilowo, gdy Giroud jest troszkę zagubiony, Chamakh mógłby się pokazać z dobrej strony.

Kurcze, tak sobie myślę, czy dobrą receptą na teraźniejsze problemy nie byłoby wpuszczenie takich graczy, którzy kiedyś grali teraz są w rezerwie (Chamakh, Arsza...). Wenger mówił, że Arszawin ciągle pracuje na treningach, a Chamakh, on potrafi zwiększyć tempo akcji, bo inteligentnie odgrywa z pierwszej piłki. Chwilowo, gdy Giroud jest troszkę zagubiony, Chamakh mógłby się pokazać z dobrej strony.

Mi się podobał w ostateczności występ Chamakha... Miał kilka odbiorów, starał się być aktywny... Chociaż ja go w sumie lubię, więc jestem nieobiektywny ;)