Komentarze użytkownika Kysio2607

Pierwszy mecz w LE ktory byl lekkostrawny. Dziekuje.

Dobrze, ze do lutego spokoj od tych rozgrywek. Ogladajac te mecze czuje się jakbym z nauki do matury cofnal sie do nauki dodawania.

hahahaha nie wierze

@youngboy: XD

@youngboy: XD

@Freo98: Gra do tylu i nic nie wnosi.

Jak widzę tego gościa to dostaję gorączki. Beztalencie, wyrobnik na poziom West Bromu.

Brawo Jacky!

Welbz kolejna asysta w jego stylu hahahhaha

Kocham goscia

Ale Jacky piłeczki podaje :D

@Womanizer: jak Bate dalej tak będzie grało to nawet nie będzie miał kiedy się polamac..

Theo dziś ogólnie w swoim żywiole. Może przykleić się do linii bocznej i odgrywać do obrońcy.

DEBUCHY :o

Theo widzę nie kazał długo czekac na obejrzenie jego firmowego zagrania!

Spalony :)

Mogli dać bilety za pół darmo, to by się może stadion zapełnil, a tak grają przy takich pustkach.

Szkoda Napoli, no ale sami są sobie winni :P

Spartak B klasa.

O słabości tej grupy najlepiej świadczy fakt ze oni maja 9 punktow. Komedia :D

Śmieszny ten karny, Salah bez szans dojścia do piłki, głupota obrońcy straszna :D

@JanikK: Pewnie organizm nie przyjmuje tego czystego powietrza w Krakowie.

@karmel567: baty od Świętych i po niedzieli hahaha :D

Dlaczego mam wrazenie ze to kibic United podajacy się niby za kibica Arsenalu? :D

@kb8konrad: do tego przyczynił się do naszego zwycięstwa w tym sezonie, czego nie mozna powiedziec o Robie.

@kb8konrad: zalezy czy do meczu z Soton wyleci mu ta kupa która ciązyła mu w gaciach w sobote.

Kto zaklada rooma w html5?

@Gunnerrsaurus: no wlasnie co to za zmiany? wiesz cos wiecej

@jinks: ja mam beke z tego wątku z pubem :D tamta mu dała pigułke gwałtu hahah

@filo94: niemozliwe, poziom byl taki ze nie wyobrazam sobie zeby ktokolwiek mogl cos psuc, jeden wielki przypadek :D i agresji jakos tez nie pamietam :D

@DexteR_000: bardzo mozliwe :D to byly czasy ehh :D

Mertesacker to dla mnie swietny transfer. Przydałby się bez wątpienia jeszcze lewy obronca, ktorego juz chyba mamy - Santosa. Czarno widzę sprawe Edena, ale wierzyc trzeba. Licze na jakieś niespodzianki od zarządu, jeszcze kilku pomocnikow by się przydało..

Ehh byłem człowiekiem dużej wiary :D 2011rok :D

a co do haxa, nawet turniej był :D

Wezcie usuncie tego Pana stąd, bo ewidentnie kolega ma problem z logicznym myśleniem. Czytać się tego nie da :D

@Walentos: stary naprawdę uważasz że obrona zagrała dobry mecz? Przecież to była panika totalna. Zejdź na ziemię. Uratował was De Gea i nieudolność takiego Sancheza przy dobitce. Łatwość z jaką Arsenal sobie stwarzal sytuacje świadczy o tym że obrona grała na poziomie okręgówki.

@Walentos: kibic United? Czuję po obiektywizmie wyplywajacym z Twoich słów.

Obejrzyj jeszcze raz mecz, przeanalizuj stworzone sytuacje Arsenalu i w jaki sposób bronił się Manchester.

A co do Mourinho, to wiadome, że nie chciał by jego drużyna tak panicznie się broniła.To bym szturm. Mieliśmy masę sytuacji, i tylko nasza impotencja strzelecka zadecydowała o tym, że przegraliśmy. Piłkarsko ich zmiażdzyliśmy i nikt mi nie wmówi że Jose chciał by De Gea bronił 15 celnych strzałów. Niestety, w piłce rządzi skuteczność a tą mieli zabójczą. I to nawet nie był jakiś "geniusz kontrataku" tylko nasze szkolne błędy. Trudno.

Gdyby taki mecz zagrała inna drużyna, wszyscy mówiliby o szczęściu tysiąclecia, a że grał Mourinho to wszystko było zaplanowane.

Dla mnie ten faul zasługiwał na nawet dodatkowe zawieszenie. Bandytyzm. Co Pogba chciał osiągnąć tą wyprostowaną nogą, przecież widział ustawienie Hectora. Hiszpan nie szedł na piłkę, tylko chciał ją zablokować, a ten wchodzi pełnym impetem.

Jakakolwiek dyskusja na temat słuszności tej kartki to idiotyzm, i tylko kibiców United na to stac.

BELFER SPOJLER ALERT

@Dewry: Dla mnie dziś właśnie odcinek dość zwięzły, najazd na te grupkę w lesie i odnalezienie tego Lucjanka. Ciekawi mnie rola Magdy w tym wszystkim. Czemu pokoje po których chodziła Luiza były puste? Może to nie był dom Magdy i to nie byli jej rodzice? A zrobila to żeby się pozbyć Luizy. Ciekawe :D No i mi coś śmierdzi ten Karol, Iwo chciał go zabić (czyli był na liście), a teraz akurat w noc imprezy idzie do teatru.

@Master10: Za Tydzień finał.

No to zrobiło się mega ciekawie!

Brawo City! #TeamPep

@Mihex: tego sie ogladac nie dalo. Brak jakiejkolwiek reakcji na to co się dzialo. Czeszki wznawiały, sprintem na naszą bramkę i rzut. Nasze rozgrywały w ślimaczym tempie. Masakra.

Przecież chociażby strzał Laci był swietny. Nie wyobrazam sobie, żeby jakikolwiek bramkarz na świecie go obronił.

Ile tak naprawdę na jeden sezon przypada takich strzałów o których Ty mówisz? Przecież to oczywiste, że jak się trafi bombę w boczną siatkę to nikt tego nie obroni.

To w sumie wszystko jedno który bramkarz broni. Almunia, wracaj!

@FabsFAN: o litości, wychodzę. Idąc twoim tokiem rozumowania, nie ma dobrych interwencji bramkarza, są tylko wpuszczone gole i strzały w nich trafione. Na dziś dość!

Dobranoc panowie!

@FabsFAN: nie no błagam, strzał Laci po ziemi, strzał Bellerina, interwencja przy poprzeczce Lacazeett'a w pierwszej połowie, strzał Sancheza, to były strzały w niego (mówię o tym co kojarzę w pierwszej chwili)? Kosmiczne interwencje, żadnego błędu, złego odbicia tylko wszystko do boku.

2h po meczu, ciśnienie w normie, można krótko podsumować mecz.

Jestem z chłopaków dumny. Naprawdę. To pierwsza porażka od dawna, po której mam podniesioną głowę. Cholernie boli mnie ten wynik, ale jak przypominam sobie co my z nimi robiliśmy to zadaję sobie pytanie - jakim cudem? Na mistrzostwo szans i tak nie było, a walki o TOP4 tym meczem nie przegraliśmy, ale liczę po cichu, że ten mecz to kolejna cegiełka dla chłopaków w myśleniu że można. Takie mecze się zdarzają, nam akurat niestety częściej. Trudno mieć do chłopaków czy Wengera jakiekolwiek pretensje. Zawiódł jedynie Koscielny, ale po tym co robił, i zapewne jeszcze zrobi w Arsenalu nie wypada pisać o nim złych słów. Słabszy dzień, to tylko człowiek. Po takich meczach najlepiej się czuje, jak bardzo kocha się ten klub i tych ludzi. Podniesiemy się, jestem pewien. Takiej pasji, dynamiki, walki nie widziałem chyba nigdy, albo przynajmniej baaardzo dawno temu. Może właśnie było jej za dużo, bo trochę brakło nam paliwa na ostatnie 15 minut.

Limit pecha już chyba wykorzystaliśmy. To co dziś bronił De Gea, to niewyobrażalne. Pamiętam ten strzał Lacazett'a z pola karnego, piekielnie mocny, sunący po murawie, a Hiszpan zatrzymuje to ręką. Gość zrobił dziś różnicę.

A co do Laci - jakie my mamy szczęście, że w końcu do nas trafił. Genialny napastnik, skrojony idealnie pod Arsenal. Dzisiaj był świetny, obok Mesuta i Ramseya chyba najlepszy w drużynie.

No właśnie, i kończąc chciałbym poruszyć temat naszej dziesiątki. Byłem pod ogromnym wrażeniem jego gry. Facet był wszędzie, robił co mógł. Uderzam się w pierś, bo szczerze powiem, że prędzej to właśnie od Mesuta spodziewałem się gry na pół gwizdka. To Niemiec wydawał mi się gościem który nie chce umierać za drużynę, tylko gra wtedy kiedy mu wygodnie. A co do Alexisa, myślałem, że gość który tak kocha piłkę będzie zawsze grał na 110 procent. A ostatnimi czasy powiedzmy sobie szczerze, Alexis przechodzi trochę obok meczu. Dalekie to od sabotażu, ale Sanchez przyzwyczaił nas do trochę innego poziomu. Okazuje się, że kilka miesięcy przed końcem kontraktu, Sanchezowi już chyba wszystko jedno, a Mesut robi co może dla Armatki na piersi.

Głowa do góry panowie. Taki mecz już się nie może powtórzyć tak szybko, i na przynajmniej 2-3 lata mamy spokój. Teraz ważne, żeby wygrywać w okresie świątecznym. United zaraz dostanie bęcki od City, jestem przekonany. Znów będą 4 punkty.

COYG!