Komentarze użytkownika Lavekall

Wiem, że Martinelli ostatnio bez formy, ale i tak chciałbym go zobaczyć od pierwszej minuty, głównie dlatego że Trossard grając od początku wcale nie wygląda lepiej, lepiej żeby wszedł z ławki i zrobił swoje jak ma to w zwyczaju :D

Nigdzie nie napisałem że jestem ekspertem xD Oczywiście, że chciałbym się mylić, ale zbyt długo kibicuję temu klubowi żeby nie być umiarkowanym pesymistą przed ważnymi meczami

Nie wygraliśmy u siebie, tym bardziej nie wygramy na wyjeździe IMO. Trzeba liczyć że dowieziemy remis i przejdziemy w karnych, bo inaczej ciężko mi sobie wyobrazić nasz awans

Myślę, że to jest generalnie bolączka w dyskusjach o futbolu, że trochę za dużą rolę przypisuje się trenerowi. Ostatecznie to 11 chłopaków wychodzi na boisko, to sport drużynowy i naturalnie każdemu człowiekowi może się przydarzyć słabszy dzień w pracy i to raczej nie powinno spadać na głowę Artety (czy jakiegokolwiek innego menadżera), że np. Kai postanowił dwukrotnie w pierwszej połowie spartolić wyjście sam na sam. I on pewnie pierwszy by wam powiedział, że powinien się lepiej zachować w tych sytuacjach. A czasem nieoptymalna dyspozycja nawet jednego gracza mocno wpływa na wynik ZWŁASZCZA w takim sporcie jak piłka nożna, gdzie wynik końcowy może być skrajnie różny w zależności czy się taką okazję wykorzysta czy nie. Można śmiało założyć, że gdybyśmy coś wcisnęli w tej naprawdę świetnie zagranej pierwszej połowie, to bramki dla AV by nie padły - bo nie bylibyśmy zmuszeni do odważniejszego szukania tej upragnionej bramki w końcówce. Także reasumując - oceniając pracę trenera lepiej patrzeć na jego wpływ w dłuższym terminie niż 90 minut, a tutaj chyba nawet największy sceptyk musi przyznać, że robimy GIGANTYCZNY progres pod wodzą Mikela.

Palmer to na pewno transfer sezonu w moim FPL, dość wcześnie złapałem się na hypetrain i bardzo dużo punkcików dla mojego składu uciułał xD

Jestem dziwnie spokojny że wciśniemy coś w końcówce.

A może Eddie i Fabio in? Ale to będzie śmigać

Czy to nie powinna być czerwona? Ewidentnie spojrzał gdzie celuje tym łokciem i zrobił ruch w stronę Gabriela, zupełnie niezainteresowany piłką...

Bayern bardzo mądrze ustawiony i zabójczo skuteczny, najgorsze co można by teraz zrobić to rzucić się do jakichś szaleńczych ataków i otworzyć szansę na kolejną szybką kontrę, mam nadzieję że Mikel w przerwie coś wymyśli i wyciągniemy wynik

przecież Raya w tej sytuacji najmniej winny, oglądamy ten sam mecz? xD

Remis na tym terenie trzeba szanować, 4 pkty w sezonie na City tym bardziej, wyścig o tytuł trwa i nie ma co narzekać, czasem odnoszę wrażenie że nawet gdybyśmy kiedyś wygrali 38 meczów w sezonie to by się tutaj część dyżurnych marud czepiała że można było zrobić więcej ^^

Pytanie czy rewanż chłopaki udźwigną psychicznie, nietrudno sobie wyobrazić porto które przyjeżdza po bezbramkowy remis, zamyka nam przestrzeń na skrzydłach i bijemy głową w mur a czas ucieka, czy ta ekipa ma wystarczająco doświadczenia żeby przepchnąć takie mecze kolanem? Bo jakości na pewno nam nie brakuje, ale to mimo wszystko europejskie puchary i jako kibic AFC zawsze podchodzę do tych meczów z podwójnym niepokojem :D

dobrze, że TAA spanikował, nie mam pojęcia jak nie dostaliśmy bramki 1v4 o.O

Od czasu niepodyktowanego karnego dla Liverpoolu mam wrażenie że sędzia pozwala im trochę na więcej, tak jakby chciał korygować błąd błędem, chyba nie tędy droga panie arbitrze

Przy tej ilości sytuacji do których dochodzi Martinelli to nie zdziwię się, jak zaraz wturla coś na 2-1 i zostanie bohaterem :D

Bardzo przyjemna do oglądania pierwsza połowa, mam nadzieję że w drugiej uda się utrzymać tę intensywność i dorzucić coś z przodu, chociaż remis na Anfield też nie byłby złym wynikiem

Serio piszę. Skoro Ox, Sanchez, ani nawet Ozil nie byli zainteresowani graniem w środku to chłopak chciał wziąć sprawy we własne nogi, a to, że średnio mu to wychodziło to inna sprawa.

@MaciekGoooner

Bo 60 minut graliśmy bez napastnika i ktoś w tym środku stać musiał

Co wyście się tego Coquelina uczepili? Zagrał dobre zawody, to nigdy nie był bramkostrzelny pomocnik, nie wymagajmy od niego kończenia akcji, ludzie

Martinez? Ten gość ma dużo lepszy skład niż miał Moyes, a kręci dużo gorsze wyniki, jechanie na famie z Wigan nie może zamazywać tego, że to po prostu przeciętny menago :)

Chciałbym spytać czy to jakaś mocna impotencja umysłowa - obwinianie Wengera że nie zmienił od razu Oxa? Przecież to nie on, tylko nasz wspaniały sztab medyczny uznał, że może grać, rozumiem, że Wenger nie powinien ufać swoim współpracownikom, tak?

Joel świetnie panuje nad piłką i często samym balansem ciała gubi obrońcę, jak dla skrzydłowego to niezwykle cenna umiejętność, na pewno prezentuje się ostatnio lepiej niż Ox

@Gunner44
Pireus to część Aten.

W końcówce meczu, po stracie na 2:3 mało który piłkarz chciał wziąć na siebie odpowiedzialność (poza Sanchezem i Ramseyem), reszta chowała się za plecami graczy Olympiakosu, to jak w takiej sytuacji strzelać bramkę? Żal było patrzeć na Alexisa szarpiącego po raz czterdziesty obronę rywala nie mającego ŻADNEGO innego wariantu poza ścięciem do środka i uderzeniem, dzięki stagnacji naszych graczy na połowie przeciwnika -.-

ochłońcie dzieciaki, CFC też ma 4 pkt po 3 meczach więc co, koniec nadziei na tytuł w Londynie? pffff

psioczycie na Ramseya a tymczasem Sanchez nie gra zupełnie nic dzisiaj...

a tu jak zwykle na początku sezonu co drugi komentarz o punktach do fpl :o

Ciśniecie po Zelalemie a częściowo ma rację, takie wybiórcze traktowanie statystyk nie ma racji bytu, gdyby zagrał powiedzmy w 20 meczach, 18 razy zachował czyste konto a w tych dwóch meczach puścił 7 bramek to byście pisali że słabiak, bo puścił 7 bramek w dwóch meczach? Przecież to bez sensu ;p

Styczeń może być ciężki, Liverpool na Anfield, Stoke na Britannia, potem CFC i Soton u siebie...

najlepszy prezent urodzinowy

Nie rozumiem czepiania się o to, że kibice swojej drużyny NA SWOJEJ STRONIE wierzą w zwycięstwo przeciwko nam. Co mają robić? Załamać ręce i płakać? I że to niby napinka? W takim razie 90% tutejszych userów się napina przed każdym meczem, jeśli chcemy w ten sposób używać tego słowa...

Aaron póki co nie radzi sobie z ciężarem oczekiwań po poprzednim sezonie - za bardzo chce i rzeczywiście przypomina siebie sprzed dwóch sezonów, ale wierzę, że to tylko stan przejściowy - złapie jakąś asystę, zagra fajną klepę i "poczuje" grę na nowo. O niego się nie martwię, chociaż dzisiaj mógłby w drugiej połowie wejść za niego Rosa/Santi

Mnie tylko zastanawia dlaczego Wenger, skoro chciał trzymać korzystne dla nas 2-1, nie przeprowadza defensywnych zmian zaraz po bramce? Rozumiem, jakby nasi gracze starali się o trzecią bramkę ale poza fatalnym kiksem Ramseya od strzelenia bramki na 2-1 Arsenal nie zakręcił się wokół pola karnego Harta...

Kilka lat temu Chelsea zaczęła sezon od bodajże 5/6 zwycięstw z rzędu i też wszyscy płakali, że są nie do ogrania. W ostatecznym rozrachunku tytułu nie wygrali. Prorokować cokolwiek we wrześniu? Poczekajmy do świąt, tam będzie już można coś powiedzieć o zespołach.

ja kupowałem koszulkę z aliexpress i jestem zadowolony, jakość jest zadowalająca a na koszulce nie ma jakichś wyraźnych niedoróbek

jak dla mnie są dwa scenariusze w tym okienku: albo nie kupimy nikogo poza młodzikami albo przyjdzie absolutna transferowa bomba, nie Auriery czy Vele tylko ktoś formatu Ozila w zeszłym okienku

Nie ma miejsca w składzie na Fabsa? Zrobić. On umiejętnościami zjada cały nasz środek, a takie gadanie że Jack nie będzie regularnie grał mnie śmieszy. Może to go zmotywuje do cięższej pracy? Rywalizacja wpłynie korzystnie na całą naszą pomoc, a przyjście kogoś tak uniwersalnego, ogranego z ligą i przede wszystkim kreatywnego za tak śmieszną kwotę to okazja której nie można przepuścić.

Specjalista od kluczowych bramek. Ile on już nam sezonów uratował to nie zliczę. Najlepszy obrońca BPL.

@Plytek

sportingbet, sam skorzystałem z oferty raptem 4 dni temu

Kluczem do awansu będzie co najmniej remis na Emirates. 0-0 czy nawet bramkowy remis nas urządza, byle by znowu nie dostać w pierwszym meczu trójki...