Komentarze użytkownika LeBoss

Już dawno nie było takiej sytuacji , że udało nam się zatrzymać kluczowego zawodnika w chwili gdy chciał odejść. Być może tym razem tak będzie, gdyż przekonają Robina dokonane przez Bossa transfery. Wg mnie tak właśnie się stanie.
Chyba wszyscy byli byśmy szalenie zadowoleni z tego okienka i z nadzieją patrzyli na zbliżający się sezon.

Pozdrawiam wszystkich

Śmieć, patałach, zdrajca... Darujcie sobie Panowie to obelgi. Robin doszedł do wniosku, że tą całą politykę w którą wierzyliśmy przez parę ostatnich lat można potłuc o kant dupy. Ludzie przestali wierzyć, że Arsenal to wciąż wielki klub. Co nam po tym, że sytuacja finansowa będzie satysfakcjonująca? Czy Wy z tego coś macie czy to raczej interes i tak już pławiących się w luksusie udziałowców? Życzę mu jak najlepiej, a jeśli ma odchodzić dla trofeów to gdzie jak nie do MU? MU to niesamowity zespół. To co kontunuuje Fergie przez tyle lat jest nieocenione. Żeby zobaczyć jakie doświadczenie i wyrachowanie ma ten zespół wystarczy spojrzeć na wyniki jakie z nimi osiągał Arsenal przez ostatnie lata. Niebo a ziemia. Dziękuję pozdrawiam

SZYNKA11 czy jak sie tam zwiesz. Chyba cos Ci sie w glowie P O P I E R DO L I Ł O jak piszesz ze zagralismy dobry mecz. To było totalne DNO w naszym wykonaniu. Dzięki ruskowi mogliśmy to wygrać ale jak nie umie się utrzymać wyniku przez 5 min to nie mam pytań. A wenger i tak powie po meczu ze chłopcy pokazali charakter.

########### K U R W A !!!! ##########

Co za po*****y mecz!!! Jak długo jeszcze będziemy tak grać!!??
5 min bez straty gola nie mogą wytrzymać!!?
Zagraliśmy jak ostatnie cipy!
I po raz kolejny jak juniorzy!!!
Jeździli z nami jak chcieli. Środek pola zdominowany przez L' pool. Cesc zagrał jak śpiący rycerz.
szkoda słów.
Obrona +fabian= JEDEN WIELKI CHAOS.

A tak chciałem zeby ograli ten *****y L'pool na Anfield.

Dupa z pisaniem, **** z poczytaniem.
Co za drużyna..
Mam dość

Czyżby Wenger nie dotrzymał słowa i postawi dziś na silniejszy skład? Po ostatnim meczu Carling Cup można było mieć duże wątpliwości czy w takim zestawieniu jesteśmy w stanie wyeliminować Tottenham. Koguty były o wiele lepszym zespołem od nas, a Kanonierzy mieli ogromne problemy nawet z konstruowaniem akcji. Więc Boss doszedł do wniosku że jednak nie zdołalibyśmy awansować? Jeśli skład się potwierdzi to odpowiedź ma to pytanie jest twierdząca.

Vieira! He comes from Senegal to play for ARSENAL!!! szkoda że już go z nami nie ma

I jaki mają ciąg na bramkę.. Aż miło popatrzeć. Nie klepią nie wiadomo jak długo ataków pozycyjnych tylko wszystko na szybkości idzie, na tym bazują.

Mu jakoś nie ma problemów z rozpracowaniem obrony przeciwnika nawet gdy ten muruje bramkę przez 90 min. U nas to wygląda żałośnie. Wszyscy chcą wejść z piłką do bramki..

Gdy odchodził do Barcy myślałem sobie.. a może kiedyś do nas wróci? To było by piękne. Heniek jest wyjątkowy.

NO własnie może zna ktoś dokładnie zasady jakie obowiazują w pucharze ligi? W poprzednim sezonie o ile dobrze pamietam na Tottenhamie bylo 2:2 a u nas 1:1 i byla dogr. wiec raczej bilans bramkowy sie nie liczy.

Jak czytam wasze (np Matti) komenty to wydaje mi sie że wszyscy macie w okolicach 12 lat.

Denilson to raczej czlowiek na miejsce rozgrywajacego, za Fabregasa. Tak mi sie wydaje przynajmniej. A Song odstaje od Diarry troszkę.

Fabian to świetny bramkarz. Liczymy na jego dobry występ, choć czeka go trudny sprawdzian. Koguty zaczynają się wyrabiać po przyjściu Ramosa. powodzenia

Na jego pozycję mamy: Flaminiego, Diaby (grający częściej na lewej), Gilberto (ktory prawdopodobnie niedlugo opuści Arsenal) Czy to tak dużo?

Nie neguje jego umiejętności. Jest bardzo dobry. Ale nie lubię takich piłkarzy którzy popisują się przy każdym dotknięciu piłki. Ja doceniam takich,którzy walczą na boisku, dają z siebie wszystko i nie koniecznie strzelają mnóstwo bramek.. mój idol Patrick Vieira. no comment

Lee>> no widzisz. Tym się róznimy. Ty chcialbys miec w dróżynie takie gwiazdki jak chociażby Ronaldo (ktorego jedni nienawidzą, drudzy podziwiają) a ja nie lubie takich pajaców. Quaresma jest jednym z nich. Do primera division zapraszamy

Młody jest i porywczy.. Za wszelką cenę chce grać przed zbliżającym się EURO. Niestety chłopak jest niecierpliwy i chce mieć wszystko od razu. Czy wyjdzie mu to na dobre? Chciałbym żeby został bo to świetny piłkarz. Może Wenger go przekona.

Nie wiem czemu tak wszyscy nie doceniacie jego umiejętności. Dla mnie to świetny piłkarz i chciałbym żeby został w Arsenalu. Jego czas jeszcze nadejdzie

Według mnie trochę brakuje nam czasem skrzydeł. Nie wiem czy Ben Arfa jest klasycznym skrzydłowym ale chyba wart jest uwagi, technicznie do nas pasuje. Zgadzam się z użytkownikiem Szulinio w kwestii Quaresmy. Czy chcielibyście mieć w drużynie takiego pajaca jak Cris? Bo ja nie bardzo.. pozdro

Nie ciekawe wieści :-( W meczu z Newcastle potrzebowaliśmy kogoś kto przytrzyma i rozegra piłkę, potrzebowaliśmy lidera. Niby Rosicky jest w stanie prowadzić grę, ale brakowało mu wsparcia. Walczyli jak mogli. Newcastle zagrało bardzo dobrze presingiem, na co nie mogliśmy znaleźć recepty. Wynik sprawiedliwy.

Wg mnie bardzo słusznie postąpił dając niektórym odpocząć. W grudniu czeka nas bodajze 9 spotkan.. Oby Cesc byl zdrowy bo nie idzie nam bez niego gra.

do Lee: Nie powiedziałem, że Almunia broni źle. Przy żadnej z bramek niby nie zawinił, ale też jak mówił Jens;"żadnego meczu jeszcze nam nie wygrał". I mimo to, że nie popieram zachowania Niemca, to były święte słowa.

W moim odczuciu początek meczu zaczął sie znakomicie. Chłopaki wyszli na boisko i grali swoje. Sewilla nie miała nic do powiedzenia przez pierwsze 20 min. Dopiero błąd Filipa S. był bodźcem do ataku dla gospodarzy. A nasza linia defensywna popełniała coraz więcej błędów. Przy drugiej bramce nawet ślepy by zauważył, że Fabiano czaił się do główki na 15.metrze, a i tak nikt go nie pokrył. Traore i Hoyte starali się jak mogli ale trochę im brakowało (może ogrania, może doświadczenia). Mecz był bardzo zacięty i ostry.Chwilami sędzia nie radził sobie z sytuacją na boisku. Pochwalił był Eboue, który po ostrych starciach z Hiszpanami nabrał sportowej złości i zaczął grać dużo lepiej niż w ostatnich spotkaniach. Brak mu jednak cały czas szybkości. Denilson pokazał jak się fauluje, a Gilberto grał jak śpiący rycerz. Jak już wspominaliście Diarra i Flamini są na obecną chwilę dużo lepsi. Nie wiem co działo się z Fabregasem.. Eduardo pokazał jak dobrym technicznie jest zawodnikiem wygrywając wiele pojedynków z przereklamowanym Alvesem. Brakowało mu jednak wsparcia w ataku.. Tu zawiódł mnie trochę Bendtner. Ile jeszcze szans mu potrzeba..? Odnośnie klubowej debaty Almunia&Lehman zdecydowanie wstawił bym do bramki Niemca. Wg mnie Almunia nie wybroni nic więcej, poza tym co musi wybronić. A w wielkim klubie potrzeba bramkarza który może wpłynąć na wynik. Jeszcze słowo odnośnie Senderosa. Myślę że ten chłopak po prostu ma złą koordynację ruchową i to jest przyczyna jego licznych błędów, nie da się tego zmienić. Dla mnie Wenger powinien go w końcu sprzedać i kupić dobrego stopera (np Richards), abyśmy w razie kontuzji Kolo czy Gallasa nie musieli martwić się o linię obrony. Szkoda porażki ale teraz najważniejszy jest mecz na Villa Park. A frajerom z sewilli jeszcze się zrewanżujemy bo jesteśmy dużo lepszą drużyną. pozdrawiam
Niech żyje ARSENAL! :-)

Oby miał rację. Zawsze fajnie jest być niepokonanym :-) i wyjść z pierwszego miejsca w grupie. Bardzo ciekawie zapowiada się ten mecz.. Let's go GUNS! ! !

Mecz będzie na pewno ciężki.. Nasi nie będą raczej forsować tempa gdyż remis nam wystarczy do utrzymania pozycji lidera w grupie. Liczę jednak na wygraną 2:1 i dobry występ Bendtnera. Jestem ciekaw kto zagra defensywnego pomocnika.. ?? Jak myślicie? :-) Wg mnie Gilberto

Dobrze, że wygraliśmy i kolejny raz drużyna pokazała charakter. Nie wiem czy się ze mną zgodzicie ale uważam, że gra zespołu wyglądała dziś bardzo słabo. Aż nadto widoczny był brak Fabregasa. Denilson mimo wielu strzałów nie umiał poradzić sobie z prowadzeniem gry. Mieliśmy trudności w konstruowaniu akcji. Rosicky szarpał jak mógł :-) Diarra zagrał świetny mecz i jak dla mnie mógłby występować regularnie w pierwszej jedenastce. Gallas potwierdził, że jest prawdziwym przywódcą wyciągając drużynę z opresji. Teraz przed nami seria meczów wyjazdowych. Z niecierpliwością czekam na powrót Robina i Cecsa.

Gallas to prawdziwy przywódca. Stanął w obronie faulowanego Denilsona , dostał niesłuszną żółtą kartkę i wywalczył dla nas 3 pkt. Man of the match!

Ferguson przeliczył się nie wystawiając Ronaldo w składzie. Zapewne wydawało mu się, że z jedną z najsłabszych drużyn w tym sezonie poradzą sobie nawet bez ich motoru napędowego. Dzięki Kłusaki!!!

Przerwy reprezentacyjne zawsze przynoszą nam \'hiobowe wieści\'. W gruncie rzeczy dopiero teraz pojawiają sie pierwsze problemy dla Arsenalu w tym sezonie. Zobaczcie ile kontuzji było w Man Utd i jak sobie z nimi radzą. Wg mnie w ich zespole praktycznie nie widać braku Scholesa, Rooneya i innych. Zmiennicy potrafią znakomicie ich zastąpić. Zobaczymy teraz czy nasi rezerwowi mają prawo domagać sie gry w pierwszej jedenastce. Mam wielką nadzieję że tak. A odnośnie odszkodowań dla klubu: co z tego że nam wypłacą ileś tys funtów? Drużyna jest osłabiona i rekompensata finansowa tego nie zmieni. pozdrawiam

Ja osobiście bardziej przeżywałem odejście Vieiry do Juve. Henry wydawał mi się nietykalny, i nie przyjmowałem do wiadomości, że nie zakończy kariery w Londynie. Z czasem jednak zrozumiałem, że wszyscy kiedyś odchodzą... A pierwsza myśl po odejściu takiego piłkarza \"jak my sobie bez niego damy rade?\" powoli odchodzi w zapomnienie, bo jest w naszym zespole ktoś, kto zna odpowiedż na to pytanie.. Arsene Wenger. W Londynie Henryk był naszym królem, a w Barcelonie jest tylko jednym z wielu. Zawsze bedziemy o nim pamiętać.
There is only one Thierry Henry!!!

Mecz był świetny, trzymający w napięciu do końca. Cały czas jednak czułem,że nasi w końcu coś strzelą mimo bardzo trudnych warunków jakie postawili gracze czerwonych. Po przerwie gra Arsenalu wyrażnie nie układała się i mieliśmy problemy w środku pola. Wydaje mi się że dość słaby mecz zagrał Flamini, czego sprawcą był świetny tego dnia Alonso. Szkoda tak szybko straconej bramki , która ustawiła mecz. Myślę że mimo stuprocentowych sytuacji jakie mieli Cesc i Bendtner remis jest niezłym wynikiem. Kolejny raz pokazujemy, że wysokie tempo gry musi w końcu przynieść skutek w końcówce spotkania, co mnie osobiście bardzo cieszy. Czekam z niecierpliwością na Man Utd. pozdrawiam

Ciekawe spostrzeżenia Panowie. Ja osobiście mam obawy jedynie o to czy nasi chłopcy wytrzymają fizycznie trudy sezonu, bo jak wszyscy wiemy walka w Premiership i pucharach jest bardzo wyczerpująca. Jeśli chodzi o psychikę kanonierów to uważam iż mogą być już tylko mocniejsi. pozdrawiam i czekam na Liverpool

A jak tu go nie kochać :-) Arsene.. God's gift for Arsenal !

Nie zgodze sie z użytkownikiem Blondi, że każdy trener potrafiłby poukładać tyle gwiazd w zespole Chelsea i zdobywac wszystkie możliwe trofea. Owszem jest to przewaga jeśli możesz sprowadzić do drużyny kogo chcesz, ale trzeba też sprawić zeby to wszystko funkcjonowało jak należy. Mourinho to potrafił,czego dowodem są chociażby dwa tytuły mistrza Anglii. Osobiście za nim nie przepadam ze względu na jego sposób bycia, zachowania itp, ale nie mozna mu odmówić tego że jest nieprzeciętnym fachowcem. Uważam iż premiership bedzie mniej ciekawa bez niego, a Chelsea wypadnie z walki o tytuł Premiership. Przypomnę jeszcze tylko że (o ile dobrze pamiętam) nie udało nam się pokonać Chelsea ani razu za kadencji tegoż jegomościa. pozdrawiam

Była sobie Chelsea.. :-) hihi Ale Mourinho to dobry trener