Komentarze użytkownika MESHUGGAH

IceMan---------> bo dostanę bana? zejdzcie wy na ziemię z krainy szczęśliwych misiów. jak będzie jeszcze milej, to się to zamieni w klub wzajemnej adoracji wielbicielek książki z serii harlequin- bo już na poziomie takiego kółka co poniektórzy się znaleźli i nie jest to moja wina.

Dominika93-----------> jak ci się nie podoba.................... no nie musiałaś pisać w którym roku się urodziłaś, bo ta fraza ogólnie wskazuje na to dobitnie. bubuhubu, po jakiego ch#&@ wogóle się wtrącasz jak nie masz nic do powiedzenia. NIC

AlexVanPersie---------> to Ty jeszcze nie zauważyłeś typowego objawu- daj mi troszkę władzy, a ja ci pokażę? Toż to na tej stronce w przypadku nowych "redaktorów" to norma. Vpr mógł sobie bezkarnie wyzywać bodajże rooneya, a jak soprano napisał, że Wenger sięnie nadaje to go zawiesili. Banda sfrustrowanych dziewic.

"Jednak zadaniem menadżera nie jest pozbycie się możliwie najgrubszego pliku gotówki na zakup na przykład Marouane Chamakha, skoro później można zakontraktować takiego piłkarza za darmo"

WTF????????? drodzy koledzy- wymagacie od użytkowników, aby posługiwali się w miarę poprawną polszczyzną gdy jednocześnie coś takiego pojawia się w newsach? trochę powagi.

Pudzian ostrrrro trenował, widac było, że się ogarnął konkretnie

kiko-------. tak jak napisała Wiola, jesteś totalnie nie na miejscu i wyp@#$%@j stąd w podskokach

Gunner_995------------> (właściwie to Turkom,Polakom i innym emigrantom ) Widzę, że jak większość naszych rodaków żyjesz w mentalnym średniowieczu. Tak wygląda obecny świat, że ludzie migrują, ponieważ są takie a nie inne możliwości. Nie będę cię do niczego przekonywał, ale moim zdaniem jeżeli ktoś się urodził w danym kraju- Khedira, Ozli, Jerome Boateng, Aogo, Tasci , bądź w nim wychował- Klose i Trochowski to nie ma najmniejszego znaczenia, że nie jest od 5 pokoleń Niemcem.

Takie myślenie w latach 30 i 40 uskuteczniał jeden pan właśnie w Niemczech i każdy wie do czego to doprowadziło.


p.s. - w przypadku Polski: nadanie paszportów Olisadebe i Guerreiro- tutaj można się czepiać, bo to były zwykłe transfery. Trochę pokory.

dureń.... Do barcelony on pojedzie w piłkę grać. HAHAHAHAHAHAH frajer...

w końcu mamy w kadrze Angola zadymiarza:) nie, żartuję, przypał nieco, ale myślę, że Wenger go utemperuje. Robin za czasów gry w Feyenordzie to nawet podobno był w jakimś gangu

laciek----> serio? ale mówisz o korkach czy ogólnie o firmie? air maxy 90 to fakt, wyglądają jakby miału paść po miesiącu.

BTW--> ten model to może i jest kultowy, ale jest beznadziejnie brzydki tak jak i te airforcy zresztą. Crap z lat 80 po prostu i nic więcej. Ogólnie to się pewnie nikomu nie podobają, ale wystarczy, że jakiś wieśniak pokroju kanye westa albo innego akona to nałoży i już sprzedaż skacze.

Ładne klasyki ma adidas, bo są z lat 70 a nie 80- gdzie jeśli chodzi o modę, to nie powstalo nic fajnego.

"he looks like someone that just quit a job in a bank and gets a job as a cleaner" hahahaha, dobre:)

patryk878------> HAHAHAHAHAHHAHAHAHA dobre, sylwek to niestety cienias jest jakich mało, a był kiedyśznakomitym obrońcą.

AlexVanPersie----> "nie lepiej było zatrzymać Gallasa, dokupić Cahilla i mieć najlepszą pakę w lidze?" to nie biedronka, widocznie nie było to możliwe, nie pomyślałeś o tym?

kubas40---> a mówią, że to dziki kraj, nie?:) wogóle Arszawin jest chyba już oficjalnym rzecznikiem piłkarzy Kanonierów. Pewnie dlatego, że ma najlepsze gadane.

ale w kontekście czego ten gość tego użył to pojęcia nie mam

Chooyers- to po flamandzku żebracy

faktycznie, wyciskał łzy.

Patrząc na to z perspektywy czasu masz rację. Dawno mu wybaczyłem, że nas zostawił, i fakte, że być może lepiej się stało. Tak czy siak, tak jak pisałeś, jest legendą, zrobił dla tego klubu więcej niż większość na przestrzeni wieku i ma immunitet, który mają tylko NAPRAWDĘ wielcy sportowcy. Zresztą ja nigdy nie uważałem Henryego za zwykłego śmiertelnika- zbyt dużo cudów w jego wykonaniu dane mi było oglądać.

Gigi-----> faktem jest to co napisałeś, co nie zmienia faktu, że serce o mało mi z żalu nie pękło ( nie tylko mi zresztą ) jak Titti odchodził. Gallas natomiast- sam widzisz, nikt za nim nie płacze. Więc pytam się- czy jest powód, żeby go nazywać ścierwem czy szmatą? a może wyjdzie na dobre i jak ktoś tam wcześniej napisał będzie w szatni kogutów szerzył ferment:)


p.s. jeśli jedny z powodów Henryego było odejście Deina, to czy to było fair wobec ARSENALU? oczywiście tak się tylko czepiam, ale wiesz o co mi chodzi:)

Chelsea4ever------- aropos tego gościa. koledzy i koleżanki DO NOT FEED THE TROLL sam sobie pójdzie wtedy:)

Gigi -----> "życzę im jak najniższego miejsca w lidze i bardzo sentymentalnie podchodzę do naszych meczów z nimi" no właśnie. To jest w tym piękne. O to chodzi. Nie o nienawiść natomiast.

ja zawsze lubiłem oglądać derby z moim kumplem, kibicem kogutów. Nie do opisania co się działo w meczu 4:4 z przed 2 sezonów.

I to właśnie powoduje, że antagonizmy są fajne, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku:)

a czy nie pamiętacie jak odchodził Henry? Przedłużył kontrakt, powiedział, że zostanie w Arsenalu na zawsze, był kapitanem, po czym po roku przeszedł do Barcelony. Nikt z tego co widzę nie ma mu tego za złe- bo Titti chciał ligę mistrzów zdobyć, bo to bo tamto bo sramto. Wiele wtedy stracił w moich oczach, właśnie ze względu na okoliczności transferu. Był to jednak jego wybór i rozumiem to, a także nie mam żadnych pretensji.

A Gallas? odszedł do Kogutów, na stos z nim... bez sensu.

Gigi--- ja rozumiem ich punkt widzenia, ale oni chociaż na chwilę się nie wysilą i spróbują zrozumieć mój. Antagonizmy między klubami, a nienawiść to są dwie różne rzeczy i nie chcę mieć z tym drugim nic wspólnego. Są pewne granice.

Był taki moment jak Joe Cole nie mógł podróżować metrem jak przeszedł do Chelsea- z wiadomych względów. To nie jest normalne.

Ja nie nienawidzę Tottenahmu- bo zwyczajnie nie mam ku temu powodów. Nie uważam, że bycie kibicem Kanonierów od 10 lat zobowiązuje mnie do nienawiści. Traktuję Koguty inaczej, ale na pewno z tym nie przesadzam . myślę wogóle, że niektórym zaimponowały takie filmy jak np Footbal Factory i dlatego wyznają taki a nie inny sposób wspierania swojego klubu. Miejmy nadzieję, że kiedyś się to skończy, chociaż na razie do tego daleko.

protektor----> gdzie tam oni i pięści:) oni są od spinek i puszenia się w necie.

dokładnie-- za co ja niby mam nienawidzić Tottenahm. "Wielce oddani sprawie". Nienawidzicie Tottenhamu_ z JAKIEGO POWODU? Bo jest największym rywalem?????? To jest żenujące i pokazuje jak nisko można upaść.

ciekawym, co byście zrobili w obliczu Head Hunters np. bo zdaje mi sę, że Chelsea też nienawidzicie?

Jaskier78----> nie wiem, czy nie szkoda Twojego czasu, bo adresaci Twojego posta i tak patrzą przez swój własny pryzmat, który to przekazuje im to, co sami chcą widzieć. Bądź też, jak wcześniej napisałem, nie rozumieją, a jedynym argumentem jest: uuueeeee!!! nie nienawidzisz Spurs to nie jesteś fanem Arsenalu!!!! no dziecinada....

evelred-----> głupota niektórych użytkowników wymyka się wszelkim klasyfikacjom. tłumaczenia i przeróżne przykłądy nic nie dadzą, bo niektórzy- jak ty na przykład są zbyt ograniczeni, żeby to pojąć. swoim ostatnim postem potwierdziłeś tylko to, że zasięg twojego pojmowania jest biegunowo odległy od mojego... na twoje nieszczęście, bo nic z tego co piszę nie jest dla ciebie zrozumiałe.

"chyba nie kibicujesz Arsenalowi"... co za dziecinada... na szczęście dobrze wiem komu kibicuję, a to ,że szanowny pan redaktor patrzy i nie widzi, czyta i nie rozumie to już nie jest mój biznes. Natomiast przyzwolenie na używanie słów typu szmata, określa jednoznacznie stosunek do kultury i niewulgarnego języka.

howareyou----> dobry jesteś:)

szkoda szkoda Williama, ale cóż....

w wypadku konstruktywnej krytyki przedsiębiorstwa niżzwykłego chamstwa niestety. do tego spam:)

no ale redakcja winna świecić przykładem moim skromnym zdaniem. Natomiast tutaj sytacja jest czasami taka, ze są równi i równiejsi- takl jak i wszędzie, aczkolwiek tutaj nie jest to takie nie do naprawienia. a może nie jest? Zresztą nie zdziwię się, jak po tym co napisałem, dostanę ostrzeżnie albo bana- to się zdara częściej

no wyglądało to inaczej, zresztą napisałaś, że Cię niesie. Faktem jest, że w Hagakure napisane jest "sprawy dużej wagi, traktuj lekko, sprawy małej wagi, traktuj z powagą'- nie należy jednak przesadzać, bo zbyt dużo chamstwa nas otacza, a już w interenecie jest to mount everest.

nie wiem czy zauważyłaś, apropos zaniżania poziomu strony, że jeden z redaktorów napisał, iż nazwanie Gallasa szmatą itd. jest jak najbardziej na miejscu- nie powinien on w tej sytuacji popełnić seppuku i dać sobie ostrzeżenia?:) również pozdrawiam:)

Gigi----> mądrego dobrze posłuchać:)

Paulina200----> nie musisz mi współczuć, naprawdę. Zresztą co jedno ma z drugim wspólnego? chodzi mi o styl życia. Myślisz, że skoro nie płaczę na forum jak ktoś zaklnie, to jestem ograniczonym debilem z ławki pod blokiem? współczuć można najwyżej tobie, że skacze ci ciśnienie z powodu takich przyziemnych spraw jak użycie wulgaryzmu na tej czy innej stronce. Kraj prostych i ubogich w słownictwo ludzi? po dwakroć współczuję otoczenia, ja mam inne.

evelred----- jeśli nie zrozumiałeś tego, co napisałem ,to nie ma dla ciebie ratunku.

Erzet--- ciężko przychodzi ci myślenie, co? JAskierowi nie chodziło o to, by się denerwować, tylko zobrazować schemat postępowania, który był taki sam, z tą różnicą, że Sol był wtedy o wiele młodszy, więc postąpił patrząc kategoriami niektórych, bardziej haniebnie.

Podsumujmy

Gallas Arsenal----> Tottenham = szmata
Sol Tottenaham -------> Arsenal = szmata

co za różnica w którą stronę? Chodzi o czyn.
Ja się oczywiście pod tym nie podpisuję.

Jaskier78----> dokładnie.
No a media są od mieszania w głowom raczej prostej masie:)

Dlaczego właśnie jeszcze nikt nie odniósł się do postęku Sola? bo przyszedł do nas, to git? toż to prawie identyczna sytuacja- tyle, że Sol był w szczytowej formie, więc de facto postąpił jeszcze gorzej.

GunnersFan9 no mam nadzieję, że to co napisałeś okaże się prawdą

a czego wy się spodziewaliście? że Chelsea dostanie baty od Wigan, a MU od Fulham???
na innych stronach to wzbudza rozbawienie i wcale się nie dziwię.

chodziło o to, że Barton zachodował ten wąch jeszcze przed wejściem do Premierleague, aby podnieść morale i pomóc w powrocie do najwyższej klasy rozgrywek. Dlatego dotknął wąsów, a komentator powiedział, że już właściwie może je zgolić ( bo cel w sumie został osiągnięty- Newcastle wróciło na właściwy kurs ) do tego machał ręką w geście pozdrowienia i wyszło jak wyszło:) przypomina mi się szopka z 'Wyścigu szczurów":)

"Chyba, że to taki plan.. pokłóci się z Defoe, Kingiem, Balem i wszyscy odejdą z klubu.."

hahahahahah, dobre to było Gigi:):):):):)

poszedł tam, żeby siać ferment:):):):)