Komentarze użytkownika Malenki84

Oglądam od 2 połowy i to co widzę to dno dna niestety - gry piłką nie ma, gra bez piłki katastrofalna, aż trudno to komentować. Zero pozytywów, nic nie pokazują...jak jeden, bez wytykania palcami kogokolwiek.

Bo w Barcelonie wierzą, że wszyscy tak pragną do nich dołączyć, że się zapożyczą u rodziny, znajomych i rosyjskiej mafii byle tylko uzbierać na transfer ;-D a tu ni ch... mafia nie dopłaca do sportu tylko do handlu bronią więc brakuje :-)

sebastianf -> no ale czymś trzeba żyć kiedy nie grają ;-P taki żywot kibica.

Imprecis -> to, że sami jesteśmy sobie winni obecnego stanu rzeczy to ja wiem no ale co teraz zrobić. Moim zdaniem też, tak jak mówisz wierniejszy będzie Cesc niż Samir jeśli ich zablokujemy i również sądzę, że Fabs wcale nie jest jedną nogą w Katalonii i nie wyrywa się jak pies ze smyczy. To środowisko Barcelony sieje ferment a nie sam zawodnik, oni chcą na siłę pokazać jak Cesc ich pragnie.

KamilJohn -> dla mnie Gourcuff jest chwiejny emocjonalnie i sportowo - taki niepewny, trudno z nim trafić. Jak się obudzi tak gra, więc nawet jeśli moja opinia jest pochopna to myślę, że poniekąd prawdziwa i szczerze powiem, że nie mam pojęcia co on może potrafić kiedy naprawdę mu się chce i wychodzi.

Nie będę się wytrząsał bo to i tak niczego nie zmieni - niech wiedzą, że nie są niezastąpieni. City pewnie w umowie napisze:
1. Wynagrodzenie 150tys funtów tygodniówki
2. Premia za występy
3. Premia za bramki itd
4. Gwarantowane ucałowanie co najmniej 2 pucharów (po wycieczce do muzeum ManUtd) ;-D

Imprecis -> a chcesz mieszkać w chacie kiedy cegły na łeb się walą i nie wiadomo czy do piwnicy nie spadniesz? :-) Proponuję renowację, sami doprowadziliśmy do takiej "ruiny". Ja tam nie chcę kolosa na glinianych nogach i jestem w stanie zaakceptować rzeczywistość - bywa.

Jeny Gourcuff??? Nigdy w życiu i za żadne pieniądze, to już bym wolał Mile ze Śląska ;-P nie straszcie mnie takimi nazwiskami, ten to by się popłakał w przerwie przy stanie 0 1 ;-D a i lider środka pola z niego taki jak chociażby ze mnie.

A ja jestem zdania, że jeśli to już tak zaczyna wyglądać to niech już odejdą Ci nasi "maruderzy" nawet kosztem ciężkiego sezonu jak to ktoś ujął. Na tym się świat nie kończy, oczyśćmy skład i zacznijmy w końcu budować solidne fundamenty, dobra lekcja na przyszłość...a obecni zawodnicy pokażą, że mają wiele do zaoferowania. Pieprzyć ten wyścig po puchary i napinanie budżetów, że aż w szwach pękają byle tylko podkupić graczy konkurencji, osłabić rywalizację etc.

Taa do Australii a kangury będą nas uczyć skakać do główki przy stałych fragmentach gry ;-D jestem za...

Czas spasować, chwała Wengerowi za to, że podejmował próby zatrzymania go w klubie ale już wystarczy i stanie się pewnie tak, że puścimy go za mniejszą kasę w obliczu tego co się dzieje bo takie okoliczności do niczego dobrego nie prowadzą. Szkoda, że w takiej atmosferze się to odbywa i Barca wydziera nam niejako zawodnika stawiając swoje warunki, mimo że to do nas należy ostatnie słowo, tyle że zawodnik przestał być neutralny więc jest 1 do 2 dlatego czas na finisz maratonu.

I powiem Wam, że więcej możemy zyskać na tym transferze niż stracić, patrząc na to co się (rzekomo) wyprawia to nie wiadomo jak było w szatni. Może teraz reszta drużyny nabierze siły i odetchnie pełną piersią, pojawią się liderzy i zawodnicy z charakterem, którzy byli dotąd trochę stłamszeni i w cieniu kapitana Fabregasa...nikt z nas nie wie czy w innych graczach nie drzemie potencjał sportowy pozwalający na granie na nie niższym poziomie od Fabsa, to się okaże. Ale może w końcu będziemy drużyną a nie orkiestrą, która bez Cesca nie potrafiła nic zagrać bo tak była od niego zależna.

Dokładnie, sprawa jest dość prosta. Skoro Arsenal w tym roku dał już zielone światło poniekąd, podał warunki i pozwolił na negocjacje, których mimo zbliżającego się sezonu nie przerywa to każdy szanujący się klub dałby żądaną kwotę 40mln funtów i cała sprawa zamknęłaby się w 3 dni. Sztywna cena, koniec i kropka - czego Hiszpanie nie rozumieją???

W mojej opinii cały cyrk by się skończył gdyby Barca priorytetowo potraktowało Cesca a nie Sancheza, która nie jest im potrzebny...skoro tak go pragną a on ich to trzeba było właśnie na ten transfer przeznaczyć kasę i tyle. Choć szczerze wątpię, że nie są w stanie uciułać kilku mln, to taka perfidna gra żeby sprowadzić go za jak najmniejszą gotówką i zaczynam myśleć, że sam Fabregas dostał polecenie psucia relacji z klubem żeby go wypchnęli z Londynu dla świętego spokoju bez wygórowanych żądań finansowych.

Hehe robi się śmiesznie :-) mamy fajną przerwę wakacyjną - bałagan nie z tej ziemi a nowy sezon za tydzień...

Od dziś 31 dni to 8-10 tygodni ;-D lekarze jedno a Wenger drugie, jeśli wrzesień dopiero za 10 tygodni to ja sobie sierpniowy urlop przedłużę :-) no bo długie lato się zapowiada hehe...

Skoro ma przetrwać kolejny sezon w premier league to nie można go trzymać pod kloszem. Tutaj w jednym meczu dzieje się więcej niż w całym sezonie primera division :-)

Erzet -> wali Cię w dekiel w takimi znaczkami? A tak wracając do tematu to nie kraczcie, że Robinowi coś będzie, liczmy na dobry mecz.

Dobra a teraz pytanie ode mnie :) nurtuje mnie to od dawna i nie mogę uzyskać jednoznacznej odpowiedzi więc liczę na Was...jakim sposobem robi się te fikuśne wzory na trawie, wzdłuż, wszerz, w poprzek, na okrągło i jak tam jeszcze. Jak dotąd słyszałem różne wersje a 2 najciekawsze brzmiały tak i proszę się nie śmiać :)
1. Różnica w wysokości trawy, cięta minimalnie różnie, coś w ten deseń (może, że różny typ trawy i stąd takie odcienie głębiej lub płycej) nie wiem
2. Że trawa jest tak malowana, ściślej - zraszana czymś tam co powoduje taki efekt
A jaka jest prawda??? :)

No Endrjum czytaj między wierszami ;-P 15 bramek łącznie z asystami :-D

A ja to bym chciał jeszcze żeby Ci nasi wirtuozi potrenowali bezpośrednie rzuty wolne bo takich mamy techników, że żaden nie potrafi uderzyć z wolnego albo im się nie chce, a niekiedy mecz właśnie tak wygląda, że jest jedna taka okazja na 90min więc mam nadzieję, że podejdą do tego na serio.

Nasza obecna taktyka nic nie wnosi jeśli nie ma otwartej gry, wtedy nie ma miejsca, obrońcy idą na obieg a takie ManU czeka na kontry, a że są wybitni w tym aspekcie gry to często właśnie tak nas karcą...

No i do tego umiejętnie gra tyłem do bramki, nie daje się przestawiać jak pionek, słowem napastnik kompletny :)

No jak najbardziej Robin trochę cofnięty, wyciągnąłby obrońce, zrobił lukę w środku, zagrał jakąś klepkę bo potrafi atakować z głębi pola.

No jak najbardziej Robin trochę cofnięty, wyciągnąłby obrońce, zrobił lukę w środku, zagrał jakąś klepkę bo potrafi atakować z głębi pola.

"albo wysocy albo sprytni" tak miało być ;-)

A ja 3-5-2 w meczach u siebie z zespołami, które bronią się z całych sił na własnej połowie. Coś takiego jak obecnie, tyle że z przodu o jednego więcej.

Szczęsny
Sagna Vermaelen Gibbs

Song Wilshere

Fabregas
Gervinho Nasri

Van Persie Walcott

Nie patrzcie na wybór piłkarzy, tak wypisałem poglądowo, zagrożenia na ogół nie ma w takich meczach a jest pełna kontrola i dominacja, wybite piłki i tak asekurują głębiej ustawieni środkowi + stoper a jak mają strzelić bramkę to i tak strzelą, ryzyka się nie wyłączy. A mielibyśmy większą siłę a ataku co mogłoby szybciej ustawić mecz, bo teraz z jednym napastnikiem akcje skrzydłami nic nie dają bo sam jeden nie jest w stanie związać ich środkowych, dwóch już bardziej absorbuje uwagę w polu karnym i wymaga krycia, środkiem na ogół nic nie możemy przepchnąć bo jest za gęsto, ani to uderzyć z dystansu ani dograć...i rzecz jasna napastnicy dobrani pod przeciwnika, albo para mieszana albo wysocy ale sprytni. Myślę, że na Emirates można by spróbować to wdrożyć, z reguły i tak siedzimy na jednej połówce 90min :-)

"Na treningach to właśnie Anglik stawał na przeciwko byłego piłkarza Lille i jak sam przyznaje, nie było łatwo go zatrzymać. Co oczywiście może cieszyć każdego fana Kanonierów"

Albo martwić, że Gibbs sobie nie radzi :-) bo przyjdzie mu się mierzyć z silniejszymi niż Gervinho. Kieran, żadne łał tylko do roboty, do roboty ;-)

Swoją drogą południe już minęło także czekam na coś bardziej interesującego na stronie niż Xavi i Denilson mówiący o niczym

Dzięki i widać, że można kulturalnie :-) my wam nie, bo macie za dużo ;-P a Bóg kazał się dzielić.

Właśnie KONIEC - ktoś musi przestać strzelać bo inaczej będzie ciągła wymiana ognia. Zamknąć pyski i analizować wszystko w myślach :-) bo się wariatkowo zrobiło.

Ej wiara z Katalonii do mnie :-P i słuchać uważnie, wytłumaczyć wam o co mi chodzi z przedszkolem, które reprezentujecie?

Z zachowania tak - dziecko, jeśli nie fizycznie to emocjonalnie

fcbfcbfcb -> tu już nie chodzi o konkretny news, odklej się od tego, wątek się toczy "dzięki" waszym wizytom tutaj.

Jak nazwać wpisy na obcym forum inaczej niż prowokacją? To zawsze wywoła naszą reakcję, będziemy się do tego ustosunkowywać i pilnować porządku o który dbamy na co dzień...chłopcy sympatyzujący z Barceloną po ile macie latek, że nie możecie pojąć takich prostych zależności? Ja wiem, że są wakacje i w tej chwili się nie wyedukujecie ale od września oczekuję poprawy.

Niech ktoś tu zrobi porządek bo się trzoda robi nie forum i jeszcze gówniarstwo z obcego podwórka wprowadza zamieszanie.

KubasFCB nie odwracaj kota ogonem porównując dwie zgoła odmienne sprawy, nie mieszaj czarnego z białym, już masz wystarczającą sieczkę w głowie - prowokujesz swoją obecnością i nie będę się sprzeczał czyje rozumowanie jest bardziej pokrętne. Każdy ma własną logikę i punkt widzenia. Nie wtrącaj "Katalońskiego" nosa w nie swoje sprawy i przestań nam swoją ideologię tutaj przedstawiać. Nie siej niepotrzebnego fermentu.

KubasFCB idź stąd człowieku, nie prowokuj, nie szukaj zaczepki. Nikt tutaj nie ma kompleksu Barcelony, wypowiadamy się na swojej stronie w temacie tego co nas bezpośrednio dotyczy - zajrzyj do siebie, sprawdź czy wszyscy zdrowi...i wypierz w końcu koszulkę z Messim na plecach bo sezon tuż tuż więc powinna być świeża...

Jeju, pytają go dziennikarze więc co on biedny ma zrobić, czy on pod groźbą odpowiada? Niektórzy tutaj są śmieszni - wystarczy powiedzieć "Wielokrotnie podejmowaliśmy temat Cesca, znacie moją opinię, cierpliwości. Zapewne wkrótce jego przyszłość się wyjasni, tyle". A ten standardowo zaczyna te swoje rozkminy...już mnie mdli.

No to poczytajmy inne newsy, może tam coś z sensem będzie napisane :-)