Komentarze użytkownika Malina

@Placio: Zgadza się, nie oglądam w ogóle La Liga. Wystarczy, że obejrzę jego grę w reprezentacji, stąd właśnie ten wniosek. Nie podoba mi się On. Ja odbieram tak właśnie Jego grę.

Tylko nie On. Do dzisiaj nie mogę zrozumieć, jaką rolę odgrywa ten pan na boisku. Media narobiły szumu wokół Niego, jak np. z Ruben'em Neves'em, który miał być rzekomo najlepszym pomocnikiem PL :-)

Najpierw Martinez - pyka rękawicę, potem Aguero - k.r..ws.o wyzywa (chyba) Camavingę. Jakiś dziwny sposób na świętowanie takiego trofeum. Francuzi nie lepsi, patrząc jak odbierają srebrny medal. Totalna żenada z ich strony. Nie pamiętają już, jak byli dzieciakami i marzyli o grze w jakimkolwiek klubie z Ligue 1, nie mówiąc już o MŚ! Teraz pieniążki i parcie na sławę zaślepiły nawet noszenie z dumą srebrnego medalu MŚ! Chyba tylko Griezmann, Dembele i ktoś jeszcze mieli go na szyi, reszta (o dziwo najmniej znaczący piłkarze) mieli go prawie w gaciach. Nie mogłem patrzeć na frajera z długimi włoskami (był krótko u nas), jak był załamany tym srebrnym medalem. Gostek nie przyczynił się do żadnego wyniku Francji a zachowanie miał jakby nie strzelił decydującego karnego. P.S. Tak jak wtedy, tak i teraz cieszę się, że on nie jest już u nas.

Znowu się zaczęło, jak zwykle. Za niedługo Martinelli nam "pójdzie do lekarza", po takim intensywnym okresie.

Dramat niesamowity. Przez takie "jajca" większość młodych woli "fejsa", lub "insta". Po co mają się chlopaszki w rurkach pocić przez cały dzień, jak mogą posiedzieć przy komputerze? Mamusia jeszcze przyniesie herbatkę...

Świetna wiadomość. Aby inni młodzi poszli jego śladami i budowali "Czerwoną Potęgę Londynu". Podejrzewam, że co niektóre kluby (PSG, Juve, Real) już liczyli po cichu na Jego usługi...a tu dupa.

Też nie mogłem wcześniej na niego patrzeć, ale teraz stwierdzam, że jest niezbędny drużynie. Można powiedzieć, że Granit przez te wszystkie sezony mentalnie musiał być zmaltretowany nie mogąc grać tego co by chciał. Trzeba przyznać, że chłop ma silną psychikę, czekając aż tyle na tę właśnie chwilę.

Przy braku defensywnego pomocnika, postawiłbym tym razem na tej pozycji na Benjamin'a White'a. Sądzę, że poradziłby sobie więcej niż dobrze, tym bardziej, że pokazał się z dobrej strony na ŚO i PO. Powiedziałbym, że jest bardzo "mobilny". Oczywiście na prawą obronę postawiłbym już na Japończyka, który zagrał po wejściu w ostatnim meczu fenomenalnie.

Nie rozumiem napinki na temat transferu Douglas'a Luiz'a. Przeciętniak o którym jest cicho od samego przybycia do PL. Aston Villa to najwyższe progi dla niego. Ja tak jego grę odbieram - po prostu.

Obejrzałem ma spokojnie powtórki z meczu i powiem tak:
To co robi Saliba na parterze (czyt. wślizgi), to nawet VvD tego nie potrafi. Virgil jest co prawda bardziej spokojny, doświadczony i gra lepiej w powietrzu, ale przy murawie "już" rządzi Saliba. Oglądałem kiedyś skróty meczów z Ligue1 i to co William robił w meczach z Kylian'em Mbappe, to już wiedziałem, że jak wróci to będzie godny rywal dla VvD.

U mnie od dzisiaj słowo tygodnia to....? Saliba!
P.S. Czekałem na gościa aż powróci z wypożyczenia. Wiem, że zmiażdży wszystkich (łącznie z VvD) defensorów w lidze.

@swistak86: Prawdę mówiąc, to Zinczenko powinien grać na 10-tce za Odegaard'a.

Prawdę mówiąc, to w naszej układance oprócz kilku transferów, to w grze nie wiele się zmieniło.

Saliba to następny, (juz niebawem) jeszcze lepszy profesor defensywy od VvD. Jestem nim zachwycony.

Xhaka jak nigdy robi niesamowicie dobrą, czarną robotę.

@ArekKanonier: Tak, o to mi chodziło, także spoko.

Sytuacja bardzo podobna do Lacazette'go. Gość robił świetne liczby w Ligue1 a PL Go zweryfikowało.
P.S. To., czy nam się podoba decyzja Edu i zarządu, to już nie ma znaczenia. Oni wiedzą dużo lepiej w tej branży o co chodzi. Miejmy nadzieję, że wyciągają wnioski właśnie po takich deal'ach jak Laca, czy Pepe.

Cieszy takie podejście do sprawy. Zespołowość w tym sporcie to już 90% sukcesu. Oby nie była to tylko kurtuazyjna wypowiedź.

@youngd: ...to znaczy, że o Jesus'ie masz takie samo zdanie. Też był rezerwowym. Ba, nawet pomocnicy grali częściej na pozycji napastnika niż On sam. Nie każdy rezerwowy innej drużyny musi być od razu skreślany.

Jestem pewien, że teraz nasza lewa strona będzie działać jak należy. Chłopak ciągnie do przodu i nigdy nie "odstawia nogi". Tierney potrafił tylko cofać akcje, albo wrzucać gdzie popadnie.

@Herus: ...racja Herus. Te wypożyczenie nie tylko jemu, ale i nam pomoże.

@MarcoMalcontent: Święte słowa. Brawo.

@mikbla92: Ciekawe, co u Ciebie znaczy kontuzjogenny? Kontuzjogenny to znaczy, że bardzo często fauluje swoich przeciwników i doprowadza ich do kontuzji. To na pewno nie znaczy, że On sam jest często podatny na kontuzje.

@mikbla92: Czy Ty, oglądasz mecze Arsenal'u, że zadajesz pytanie: "co dalej z Tierney'em?
Ja Ci odpowiem. Kieran dalej będzie na rehabilitacji. Jest po prostu za słaby na tą ligę. W Szkocji mógł sobie pograć, tu w PL już "niestety" nie.

Chwalę transfer Zinczenki, bo nie mogłem patrzeć na Tierney'a. Po prostu. Myślałem, że gość (Kieran) będzie dobrze ofensywny a On nawet jest słaby ofensywnie i defensywnie, a poza tym, więcej Go nie ma niż jest. Także transfer Ołeksandra jest na wskroś pozytywny.

Super sprawa!
Chłopaki z "pod skrzydeł" Guardioli według mnie, są najlepszymi piłkarzami w PL. Kontrola gry, posiadanie piłki, konstruowanie akcji...czysta poezja. Sądzę, że Virgil van Dijk, czy Salah, pod wodzą "Józefa" byliby jeszcze lepsi.
P.S. Zinczenko, to (ma charakter) kolejny transfer bardzo dodatni. Dawno nie wierzyłem w tak dobry sezon jaki jest przed nami. Vieira, Jesus i wcześniej wspomniany Zinczenko, a może jeszcze Tielemans i ktoś jeszcze...
Z niecierpliwością czekam na kolejne informacje. POZDRO.

Zinczenko od razu do podstawowego składu. Tierney na ławę, bo w niczym nie jest lepszy od ukrainca.

Bissouma - OK, Philips - POORLY, Raphinha - ble ble ble ble......

Co do Tielemans'a, to gość jest typowym ligowym średniakiem. Ma "już" 25 wiosen a jeszcze żaden (oprócz nas) konkretny klub po niego nie sięgał. W reprezentacji, przy Kevinie de Bruyne nikt nie zwraca na niego uwagi...
A teraz poważnie i z nadzieją liczę, że w naszym systemie, będzie świetnym kreatorem, który także będzie regulował tempo gry (choć odrobinę podobnie) jak robił to Santiago Cazorla.

@allshaq: Ja wiem. Jest w Niebie :-)

Niech Arteta i Edu dadzą sobie spokój z tym Raphinha. Jak już słyszę, że jego priorytetem jest Barcelona, to ja już podziękuję temu panu. Nawet jak do nas przyjdzie, to w perspektywie czasu nic dobrego z tego nie będzie.

Piękna sprawa! Jeszcze Raphinha, Tielemans i Martinez. Tym razem taki kolektyw musi odpalić i to ostro.

@kuade: ...właśnie tu się mylisz. Z reguły, po takich transferach są fajerwerki. Niestety później jest trochę gorzej. Aczkolwiek w tym przypadku, myślę , że będzie dobrze, wręcz bardzo dobrze.

Przy takim deficycie jaki mamy w ataku, to jestem absolutnie "za" za takim transferem. Chłopak potrafi i to wiele, gdyż nigdy by nie trafił do City. Miał świetny początek na 'Stadion City of Manchester', lecz był też tam Aguero, którego po prostu nie mógł wygryźć. Być może stąd obniżka formy, mając na uwadze z kim ma do czynienia. Uważam, że da nam (jeżeli przyjdzie) dużo w ataku, dużo więcej niż Lacazette. Druga sprawa to fakt, że najlepszy okres przechodził, kiedy Mikel był asystentem Pep'a. Z tego co wiadomo, to Gabriel i Arteta mieli świetne "stosunki" ;-) ze sobą, więc być może to zachęca Jesus'a do transferu na The Emirates Stadium.

@al_arsen: oj nie narzekaj. Przyjdzie jeszcze Raphinha, to będziesz miał 2,5 napastnika.

Dawaj Gabriel. Gabrielów w składzie nigdy za dużo!

Coś widzę, że nie dobrze się dzieje w Arsenal'u. Za dużo tych transferów. Za chwilę zabraknie miejsca dla Xhaki, Lokongi albo nawet dla Pepe.
A tak na poważnie - Raphinha, Jesus, Vieira, to jak jakieś piękne marzenie. Oby się spełniło.

Co się z Wami dzieje? Wiem, jest długi weekend, ale Arsenal jest taki sam. Kur....a!

@arsenallord: Jest sobota. Mało kto, to zrozumie. arsenallord@ dawaj przecinki...:-)

Jak dotąd, 14 jest tylko dla Henry'ego. Próbował mieć ją Walcott (z 12 na plecach było o wiele lepiej) , nie dał rady. Miał ją niedawno jegomość Auba, który (mimo kilku sytuacji) , także nie dał rady. Teraz, od zawsze niechciany Nketiah bierze z szafki 14-tkę, więc aż się boję profanacji P.S. Liczę po cichu na 9-tkę Jesusa. Liczę, że Go pozyskamy, bo twierdzę (nie tylko ja) że Gabriel jest dla nas idealny.