Komentarze użytkownika Marioht

I bardzo słusznie.

Zapieprzać to na pewno będzie. Jednak na tym poziomie chęci i zaangażowanie to zdecydowanie za mało.
Boisko i czas go zweryfikują.

"Wenger out" i "tragedia".

Nieźle.

No tak, w wieku 18 lat, nie 20.

A poza tym po Robercie od początku widać było, że ma gigantyczny talent.
Nie wiem, czemu nikt wcześniej go nie dostrzegł.

Pamiętam jak dziś jego pierwszą bramkę dla Lecha, bodaj w debiucie. Już wtedy widać było, że chłopak ma ogromne zdolności techniczne.

I kiedy Roman Kołtoń mówił, że Robert z Borussii poradziłby sobie w Realu czy Barcelonie wszyscy się śmiali, a ja mu przytakiwałem.

To tak odnośnie Lewandowskiego.

To samo było z Kubą Błaszczykowskim.
Miałem tą przyjemność obserwować go jeszcze na rozgrzewce przed debiutem w Wiśle Kraków.

Patrzysz i od razu widzisz, że masz do czynienia z wielkim talentem. Chłopak miał błyskawiczną nogę w dryblingu i odejście.

Dokładnie kawa.
Żaden wuefista. III liga z perspektywy Arsenalu może i wygląda jak lekcja wuefu.
Jednak prawda jest taka, że w stosunku do naszej ekstraklasy wielu fachowców z tego szczebla rozgrywek być może przerasta umiejętnościami naszych trenerów typu budowlaniec Smuda.

Choć ryzyko spore. Pomimo tych wszystkich rekomendacji z każdej strony.

Mistrzostwo albo zwolnienie z funkcji menadżera.
Z całym szacunkiem.

Ten transfer to nieporozumienie.
Niestety.

* Wyniki nie pójdą w parze z nauką. Eh.

20 lat to sporo.

Arsenal nie powinien być klubem w stylu Ajaxu, który jest trampoliną, dobrym miejscem na naukę.

Arsenal powinien ściągać piłkarzy którzy pukają do najwyższego topu. U nas powinni zbierać ostatnie szlify.

Wyniki w parze z nauką nie pójdą w parze.
Podobnie jak w Ajaxie w ostatnim czasie.

To za wysoki poziom na coś takiego.

Obawiam się, że to już koniec Santiego w Arsenalu.
Santiego, który był czołową postacią tej drużyny.

PS. W Arsenalu wszyscy są chyba sfrustrowani w ostatnim czasie.
Jak nie przez wyniki to przez kontuzje.

Ogromne ryzyko włodarzy Wisły.
A jeśli ten trener okaże się niewypałem to Junco będzie chyba w Krakowie skończony.

Nie dziwi mnie jednak sam fakt, o zatrudnieniu trzecioligowego trenera z Hiszpanii. Na takim poziomie piłkarsko jest nasza liga obecnie, no może poza Legią.

Ciekawi mnie ten Ndidi, ponoć upatrują w nim nowego Kante.
Ranieri sporo wydaje, ale póki co to nie ma to wielkiego przełożenia na wyniki.

Conte szybko nie zaśnie.
Chelsea zdominowana, bezradna.

Ale to tylko jedno spotkanie.

Tottenham ma bardziej perspektywiczny skład od Arsenalu.

To będzie morderczy wyścig po tytuł.

Być może już dyskutowaliście na ten temat.

Alexis nie podał nikomu ręki po meczu, podobno wpadł w furię i zerwał rozmowy w sprawie kontraktu.

Chodzi już nie tylko o pieniądze ale o brak realnych szans na zdobycie trofeów.

Co by nie mówić dziwny transfer.

Komu jutro kibicować.

Jeśli ktoś inny ma zdobyc tytuł niż Arsenal to życzę go Conte.
Tottenhamu nienawidzę.
Za Chelsea nie przepadam.

Z perspektywy tabeli lepiej by Niebiescy stracili punkty.
Z tym, że Tottenham może nas wyprzedzić w walce o top 4 na koniec sezonu.

Kibicowanie Arsenalowi. Cierpienia starego Wengera.
Dobranoc.

Według mnie Xhaka na plus.

Zobaczymy co jutro pokaże Chelsea.
Jeśli wygra w niezłym stylu to ciężko ich będzie dogonić.
Chyba czas będzie skupić się na walce raczej o top 4.
Znów...

Xhaka jest mało kreatywny? W dwóch ostatnich meczach zagrał mnóstwo rozcinających obronę piłek.
Niestety znów głupio faulował.

To nie jest 10-tka, nie pomyliły Wam się pozycje?
Tuż to cofnięty rozgrywający.

Mustafi wyjątkowo słabo? Nie zawinił przy straconych bramkach. Zagrał nieźle.

Sędziowie są jak lwy w klatkach.

Mogliśmy to nawet wygrać. Nie do wiary.

Pomimo tak głupiego fauli Xhaki zanotował bardzo dobry występ.

Perez świetna zmiana. I znów Giroud wygarnia nam punkty, a raczej punkt, rzutem na taśmę.

Szkoda tej pierwszej połowy.

Z przebiegu spotkania nie wiadomo czy się cieszyć czy mieć niedosyt.

Jutro możemy mieć 12 punktów do lidera.

To się nazywa progres. Eh.

Arsenal tak wygląda w tym sezonie - w kratkę.
Nawet w niektórych meczach wyjazdowych na początku sezonu, wygranych, prezentowaliśmy na przemian - słabo i dobrze. Mieliśmy sporo szczęścia.

"Od 1 lipca Edward John Frank Howe trenerem Arsenalu."

To samo miałem napisać.
Może to i nawet dobrze.
Choć obawiam się, że w szatni takiego klubu może mu zabraknąć autorytetu, nazwiska.

Skład ok, byle tylko Ramsey nie grał na skrzydle.

Ciekaw jestem szczególnie jak zaprezentuje się

Xhaka, Iwobi oraz Giroud.

Veron wywiązał się z zakładu z kibicami.
Wykupili odpowiednią ilość karnetów bodaj i zgodnie z obietnicą wznowił karierę.
Gdy byłem młodszy podziwiałem go za charakter i zaangażowanie.

Myślałem, że Oscar ma mimo wszystko większe ambicje.

Dobry transfer Legii. Jędrzejczyk jeszcze pogra kilka lat na wysokim poziomie.

Bramka nie z tej ziemi.
Coś niesamowitego.
Chyba moje osobiste top 3.

Również krzyczałem po tej bramce jak wariat... by po chwili zaniemówić.
Nie mogłem w nią uwierzyć.

Dobry mecz całej drużyny.

Można? Można!

Wreszcie grali szybciej piłką, walczyli do ostatnich minut.
Wszyscy zagrali dobrze, włącznie z Petrem Cechem.
Na piątkę według mnie Alexis Sanchez i Granit Xhaka. Te jego penetrujące piłki w pole karne siały postrach w szeregach gości.
Czy Palace zagrało słabo? Według mnie to Arsenal wyszedł dobrze usposobiony na to spotkanie, od pierwszych minut dążyli do zdobycia bramki. Zdominowali ich.

I ta bramka Giroud. Coś niesamowitego.
Złapałem się za głowę i krzyknąłem "o mój Boże, niemożliwe".
Chyba jedna z najpiękniejszych bramek jakie dane mi było obejrzeć (nie z odtworzenia) na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat.
Tylko ten pamiętny wolej Zidanea zrobił na mnie większe wrażenie.
Najlepszym podsumowaniem był komentarz Marcina Rosłonia "na takie bramki pracuje się całe życie", czy latami.

Aż się chciało dzisiaj to oglądać.
Brawo!

PS. Arsene Wenger w dresie podczas ligowego spotkania? Nie przypominam sobie kiedy ostatnio miała miejsce taka sytuacja. He he. Dobry omen.

Świetne zawody na Old Trafford. Mason powinien odpocząć od sędziowania. Dziś oni, jutro my możemy paść ofiarą takiego sędziowania.

Czołówka w gazie. Będzie ciężko o miejsce na podium, nie mówiąc o mistrzostwie.


PANOWIE (i Panie) jako, że 2016 rok pomału dobiega końca chciałbym Wam życzyć wszystkiego najlepszego w życiu prywatnym, zdrowia.

Dzięki za aktywność.
Szczególne podziękowania w kierunku osób, które tworzą tę stronę, w kierunku moderatorów.
Kawał dobrej roboty.

Dzięki wszystkim i do zobaczenia w 2017 roku!
(coś czuję, że będzie to przełomowy rok dla Arsenalu, rok zmian).

"Wenger o Debuchym, Oxie i transferach."

Jakich transferach?

"Możliwe też, że różnica klas pomiędzy najlepszymi a nieco słabszymi zespołami powoduje, że niektóre ekipy skupiają się na defensywie."

Sorry Panie Wenger, ale nie każdy chcę prezentować romantyczną postawę i płacić frycowe.
Najpierw wynik, później styl.
Zresztą, Conte jakoś potrafi łączyć jedno z drugim.
Nie każdy tak jak Pan skupia się na ofensywie, lekceważąc postawę obronną.

Coś w tym jest.

Od dwóch lat zachodzę w głowę czemu Ox nie gra lepiej.
Niby ma wszystko gdyby go rozłożyć na pojedyncze czynniki, szybkość, drybling, niezłe uderzenie, ale ciągle brakuje mu stabilnej formy, wskoczenia na wyższy poziom.
Potencjał ma.
I całkiem prawdopodobne, że u lepszego trenera w końcu by odpalił.

Za słaby jest by grać u Kloppa.

Chyba, że szuka zmienników - nie wzmocnień.

"Shkodran trenuje już z resztą drużyny i znajdzie się w kadrze."

Świetna informacja.

A co do Gibbsa to lepiej niech dadzą mu się wyleczyć dobrze bo z tego stanu zapalnego jeszcze się zrobi jakaś kontuzja na miesiąc.

"Dostosowują swoją taktykę pod konkretnego przeciwnika."

... Podczas gdy Arsene Wenger namawia swoich podopiecznych by wyrażali siebie najlepiej jak potrafią.

Suma dziwnych decyzji w ostatnim czasie - ich obecna pozycja.

"Uważam jednak, że ostatnich dwóch niepowodzeń doznaliśmy w bardzo specyficznych okolicznościach."

Nie rozumiem.

Prawda jest taka, że w ostatnim czasie gramy słabo.
Męczyli się WBA niemiłosiernie, przez większość spotkania grali bez pomysłu, na stojąco.
Piłka krążyła bez przerwy po obwodzie.

Nie zgadzam się, że gramy szybko piłką.
Gdy popatrzysz na grę w ofensywie Liverpoolu, Manchesteru CIty i United, Chelsea to pierwsze co się rzuca w oczy to właśnie dynamika i werwa z jaką przeprowadzają swoje akcje.
To mnie najbardziej niepokoi.

Piłkarze Arsenalu za mało pokazują się do gry, są pasywni.

Oby Mustafi i Cazorla wrócili jak najszybciej, w przeciwnym razie - czarno to widzę.

Statystycznie ja i mój pies mamy po trzy nogi.

Oczywiście, mimo całej tej nieporadności trzy punkty cieszą.

Strzałka!

Już wiem co Arsene powie: " W trudnym momencie pokazaliśmy charakter i odpowiednią jakość".

Nie dajcie się zwieść.

Bezbarwny Arsenal.

Pisałem, że Giroud się przyda w końcówce na lagę. He he.

Obrońcy Ozila zaraz się pojawią... fatalny występ Niemca.

MAMY TO!

Schnor przeinaczyłeś mój post, napisałem: daj Boże byś my zdobyli mistrzostwo. Albo w przeciwnym razie... w ogóle wypadli z top 4 bo on nigdy nie odejdzie.