Komentarze użytkownika Marioht

@Qarol: Ale zdajesz sobie sprawę jak wymagającą fizycznie ligą jest PL?
Przestańmy się oszukiwać.
Sentymenty na bok.
Mam nadzieję, że wraz z przyjściem nowego trenera Arsenal przestanie oglądać się przez ramię i stanie się bardziej rezolutny, radykalny.

I na koniec kluczowe słowo... oczywiście: "jakość".
Jakżeby inaczej.

I najlepiej dać sporą podwyżkę w uznaniu za zasługi i dobrą formę.

Zamiast się rozwinąć w ostatnich dwóch latach Iwobi zrobił krok wstecz.

@Bagietnik: Zawsze mnie zastanawia ile trzeba mieć lat, ilorazu inteligencji i wolnego czasu żeby bawić w takie durne gierki jak ta Twoja.
Odpuśćże sobie i nie sil się na elokwencje w swoich durnych wypowiedziach.

_______________

Podobno Allegri odchodzi. Ciekawe czy przyjdzie do nas czy do Chelsea.
Kogoś z dwójki Sarri - Allegri moglibyśmy zatrudnić.

Lepiej żeby Wenger nie maczał palców w wyborze swojego następcy.
Ostatnio czego się nie dotknie...

Nie wierzę... ale to mój numer 1 obecnie.

@Leehu: Mistrzostwa są same w sobie piękne. Jestem pragmatykiem. Nie ważne jak zdobywał mistrzostwo Conte, Mourinho czy Ranieri.
Kibice tych drużyn byli w euforii w tamtym czasie i dobrze będą wspominać tamte sezony.

A my? Jak będziemy wspominać ostatnie lata pod rządami Wengera?
Nawet z tego pięknego "Wengerballa" nic nie zostało.
Sezony rozczarowań i upokorzeń.
Inne czasy, inna taktyka.

@MVTI: Niech on już odejdzie i skończy wygłaszać te swoje filozoficzne przemyślenia.

Najpierw wynik, trofea, w dalszej kolejności styl.
Zwykle jedno idzie w parze z drugim.

@arsenal159: Ja się nie cieszyłem i mam nadzieję, że albo nowy trener lepiej go wykorzysta albo puści z torbami już w lecie.

Fatalne straty, niedokładne podania. Frustracja, machanie rękami.

Technikę ma na najwyższym poziomie, ale co z tego jak jest kompletnie pozbawiony charakteru.
Jego psychika jest krucha.

Boże, Wenger zabierz ze sobą tę panienkę.
Tyle milionów kosztował Arsenal, tyle zarabia a wnosi niewiele do gry zespołu.
Chyba tylko wtedy bryluje, gdy gra całemu zespołowi się układa, przeciwko słabym rywalom.

Boże, Wenger zabierz ze sobą tę panienkę.
Nie mogę patrzeć na niego w koszulce Arsenalu.
Jeszcze mu podwyżkę dali... kiedy nikt nie chciał dać mu takich pieniędzy.

Znowu była jakość, była walka, było cytuje "mnóstwo sytuacji", były błędy sędziego, które znów skrzywdziły Arsenal.

Żegnamy, za późno o kilka lat i bez żalu.
Powodzenia w innym miejscu.

The End.

Koniec kariery na tym poziomie, podobnie jak Cazorla.

Skład wymaga ogromnych inwestycji przez lata zaniechania i złych wyborów kadrowych.

Ha ha ha. Widzę, że robi się gorąco.
Czas się ewakuować bo mięso zaczyna latać.

I po co było się tak beznadziejnie nakręcać, pompować balonik?

Liczyłem jeszcze na jakiś cud choć złudzeń nie miałem.

Cudu nie było.
Sezon dla Arsenalu skończony.
Dobranoc wszystkim! :D

Kiedyś napisałem, że z Wengerem i Ozilem Arsenal niczego poważnego nie wygra.
I zdanie podtrzymuje.
Niemiec to największa miękka faja jaką oglądałem na tak wysokim poziomie w ostatnich 15 latach.

Mam nadzieję, że albo nowy trener go postawi do pionu albo sprzeda za 30 baniek byle zwolnić miejsce komuś i tygodniówkę ABSURDALNIE WYSOKĄ.

Kościelny to już za rękę z Cazorlą mogą się udać na emeryturę.
Z bólem serca to pisze.
Jeśli to prawda.

Wcześniej miał już ogromne problemy z mięśniami.

W ogóle jak to jest możliwe... piłka 50 metrów od niego, truchta sobie a tutaj nagle pada jak rażony piorunem. Żeby chociaż się zerwał do piłki czy coś...po prostu dna tego klubu.

@D14: Wengera Ci zal? Dlaczego? Dostał to na co sobie zasłużył.
Sam sobie odpowiedziałeś.... "jak co roku..."

@lucasnoline: To też z udziałem Wengera. Transfery ich persony i taktyka, trening.

Mówiłem? Przecież to było do przewidzenia.
Zbyt wiele w ostatnim czasie oglądałem meczów z udziałem obu drużyn.
Nudny, nudny i bezradny Arsenal!

Chciałem napisać, że szkoda mi Wengera, ale właśnie dopił piwo które sam naważył. Musiało być gorzkie.

Obyśmy w przyszłym roku nie grali w żadnej LE.
Znowu tyle spotkań z ogórkami...

Smutne rozstanie.

@danielosik: Nic nie grają? To jest takie złudne wrażenie. Ogromna praca bez piłki, w defensywie.

@Marcel90: Tak było.

Widzę, ze poziom entuzjazmu nieco opadł.

Arsenal chciał grać ostrożnie, uważnie w defensywie.
Wyszło jak wyszło. 2-3 błędy.
W ofensywie bez szału.

Nie mogę patrzeć na tego anemicznego Ozila.
Każde podanie za słabe, niedokładne.
Śniadania nie jadł czy co.

Costa ładnie sobie ustawił Bellerina.

W drugiej połowie trzeba będzie podjąć większe ryzyko, a to moze być woda na młyn dla Atleti.

Costa - Griezmann.

...

Grek zagrał jeden mecz dobry, raz go widzieliście w akcji i już ochy achy jaki to jest świetny a Mustafi beznadziejny.

@LosMerengues: Tak jak my wszyscy.

Atleti to nie Barcelona i Real? Hmm no ok.
Ale pamiętasz jak ostatnio grali w Europie?

Zaczynacie takim gadaniem pompować balonik.
Wierzyć trzeba, ale mam świadomość, że to oni są wyraźnym faworytem do awansu.
Mają lepszą drużynę, znacznie lepszego trenera i jeszcze korzystny wynik z pierwszego spotkania. Rewanż na własnych śmieciach.

Jeszcze trochę i wszystko będzie jasne.

@LosMerengues: Ha ha. Zobaczymy co się tu będzie działo za trzy godziny albo i wcześniej.

"Mówiłem k.. mówiłem..."

Oby sprawili niespodziankę!

@Qarol: Zdecydowanie. Ostatnie 2,3 lata to była męka bo z góry było wiadomo, że projekt Wengera do niczego nie prowadzi, że z tej mąki chleba nie będzie. Straciliśmy czas. Inne kluby zrobiły krok do przodu a my sie cofnęliśmy.
Wraca nadzieja, wracają emocje.

@thide: Racja. W zasadzie pierwsze syndromy zmian można było zaobserwować już zimą.

Zapowiada się ciekawie. O ile nie przyjdzie ktoś niedoświadczony.

@RIVALDO700: Stąd komentarz Kosowskiego, ze jest poniekąd rozczarowany poziomem gry w defensywie i organizacją gry na tym poziomie.
Zgadzam się.

Trudno się dziwić, że ludzie są sceptycznie nastawieni do rewanżu skoro gramy na terenie Atletico, gdzie ich kibice zgotują nam piekło.
Jest jeszcze kwestia mentalności Arsenalu na wyjazdach, a raczej jej braku.
Jeśli dodasz jedno z drugim to wynik równania jest taki a nie inny.

Nie przekonuje*. Pora iść spać.

@rreddevilss: Tak może być.
Dlatego ten Klopp wciąż mnie nieprzekonujące.
Przez brak regularności i grę w defensywie.
Real nie pozwoli Liverpoolowi na tak wiele co inne zespoły w dwumeczu.
Zobaczymy.

50 na 50 dla mnie.

Kosowski dobrze prawi odnośnie gry defensywnej i organizacji gry.

Regres.

@kamilo_oo: I w dodatku mają Ronaldo...
Zapowiada się na jeden z najlepszych finałów ostatnich lat.

Strasznie trudne zawody do sędziowania.
Mimo wszystko taki VAR minimalizuje ryzyko pomyłki.

Dla mnie i LIverpool i Real zasłużenie awansowały do finału. Były lepsze.

Szacun dla jednych i drugich. Szacun dla kibiców Romy.

No i co, czy sędzia nie pomógł tak samo Liverpoolowi tak jak Realowi? :P
Taka piłka. Sędzia najgorszy zawód świata.

Zobaczymy co nasze asy jutro pokażą.

@grzegorz1211: To zależy kogo zatrudnią i ile wydadzą na transfery.

Jeszcze z dwa lata z Wengerem za sterami i z Arsenalu nie byłoby co zbierać.

50 na 50.

Ciekawe co by sobie pomyślał taki Coutinho gdyby Liverpool zdobył puchar.

Byłby to sygnał dla kluczowych piłkarzy w PL, zeby dwa razy sie zastanowili zanim stracą głowę dla Barcelony czy Realu.
Niech wygra Liverpool.

Wszyscy byśmy chcieli takiego pożegnania.
Niestety... mamy małe szanse na awans do finału.
A szkoda...
To byłoby filmowe zakończenie.

@darek250s: I prawdopodobnie nadziejemy się jedną czy dwie kontry.
A musimy tam wygrać albo wysoko zremisować.

To będzie zupełnie inny mecz bo na ich trudnym terenie.

Marze o pucharze, ale coś czuje, że Atletico wybije nam go z głowy.

3:1 dla Hiszpanów.

@schnor25: Również bardzo fajny duet, ale nie Polaków.

@RIVALDO700: Ze skrajności w skrajność.