Komentarze użytkownika Mastec30

W ogóle jest takie psioczenie na Artete że nie wpuszcza prawie Nwaneriego i ogólnie bardzo powoli i ostrożnie wprowadza młodzież żeby np ich nie spalić a potem przychodzi taki mecz dla MLS z CIty czy z LIverpoolem i Miles wchodzi na najbardziej wymagających przeciwników w najbardziej wymagającym momencie kiedy obciążenie psychiczne jest największe. To samo Nwaneri w końcówce z Leicester kiedy był jeszcze remis i było widmo straty punktów albo wczoraj w 85 min krótko po stracie bramki. Ja już totalnie nie rozumiem co z nimi chce Arteta zrobić i jaką taktykę obrał. Nwaneri wchodzi na ostatnie minuty i to tylko w tych meczach w których gonimy więc presja jest spora a MLS wchodzi w tych meczach w których ktoś na LO złapie kontuzje.

@Kiepomen: A też mam wrażenie że Partey trochę gra o swój kontrakt. Już było kilku około 30stki co nagle łapali renesans formy a po nowym kontrakcie kończyła się zabawa. Ja nie ufam że on to utrzyma na stałe

@Topek napisał: "Havertz notorycznie nurkujący w niezłych sytuacjach."

Havertz to wczoraj w ogóle jakaś patologia. Ja mam wrażenie że przy każdej stykowej sytuacji się kładł. I takie po co ? Przecież to jest chłop jak dąb. 90% tych piłek mógł ustać i coś może by się z tego zrobiło. Za dużo tej gry na wymuszenie faulu a za mało zwyczajnie gry

@Kiepomen napisał: "A tyłu go chciało w lato wywalić bez zastępstwa za 30 mln"

Co nie zmienia faktu, że sporo miał w tym sezonie jednak tych meczów średnich a wiadomo, że u Parteya wszystko trwa do pierwszego rozwalenia się i skończy się wtedy dyskusja o ewentualnym zostawieniu go w składzie. Fajniez że coś tam pokazuje ale i tak musimy w lato go kimś zastąpić

@Furgunn: No mi też już powoli przestaje podobać się to co czasami odwalają z tym wymuszaniem czasu i wybijaniem z rytmu rywali. Oczywiście czasami jest to uzasadnione ale kurna wczoraj Liverpool w 1 połowie nie istniał. Nic nie tworzył, mieliśmy mecz pod całkowitą kontrolą. Po co wychodzimy w 2 połowie z nastawieniem na wybijanie z rytmu rywala który w tym rytmie nie był ? Ja już czasami mam wrażenie że my się tak zafiksowaliśmy na punkcie takiego stylu gry, że bardziej nas jara wywalczone 2-1 niż strzelenie kolejnej bramki. Pragmatyzm był świetną taktyką ale używany tak jak w drugiej połowie poprzedniego sezonu kiedy pakowaliśmy mnóstwo goli a ten pragmatyzm objawiał się najniższym xG przeciwko nam, czyli że rywale tworzyli najmniej szans pod naszą bramką bo ich zwyczajnie niwelowaliśmy. W tym sezonie to już czasami niwelujemy też sami siebie.

@wajktor1998 napisał: "Myslicie ze jesli uraz Gabriela bedzie powazniejszy to Mikel zdecyduje sie na obrone Partey-White-Saliba-Timber?"

Nie wiem czy się na to zdecyduje ale muszę pochwalić White na środku. Nie pamiętam żeby coś zepsuł. Bezbłędny mecz. A to mu się na PO nie zdarza zawsze. Do tego świetna asysta. Wiadomo że na dłuższą metę jest duet Saliba - Gabriel ale przy zdrowiu Timbera i Calafioriego to White powinien być główna opcja zastępcza na środek obrony

Ogólnie czuje niedosyt po 9 kolejkach ale mamy naprawdę duże problemy z urazami a przy tym najtrudniejszy terminarz z czołówki. Tą stratą punktów bym się nie przejmował bo Liverpool za miesiąc ma mecz z City kilka dni po tym jak zagra z Realem w LM. Musimy po prostu utrzymywać dystans do nich i do końca roku te przewagi pewnie trochę się zmniejszą. Zresztą na święta nie możemy być znowu liderem bo nam to ewidentnie nie służy więc dobrze że czaimy się okolicy 3 miejsca

Mimo wszystko patrząc na okoliczności ja bym docenił ten remis. Przed meczem myślę że wielu miało większe obawy. Szkoda tylko znowu tych kontuzji. Obrona to była najlepiej i najliczniej obsadzona pozycja a zaraz się okaże że trzeba będzie się ratować młodzieżą. Teraz Carabao więc liczę na 90 min Nwaneriego

Skład chyba obecnie najsilniejszy z możliwych. Pytanie tylko w jakiej formie będą Timber i Saka bo tak na prędko byli klejeni ale w naszej sytuacji trzeba ryzykować

@Marcel90:

Tu nic nie ma o tym że ma w styczniu wrócić. Matter of weeks to równie dobrze może być 3 tygodnie o po temacie. Minor Damage to też nie wiadomo jak bardzo Minor. Ja bym tutaj nie dorabiał historii

@Marcel90: Kto tak podawał ?

Jurrien Timber, Riccardo Calafiori & Bukayo Saka all ABSENT from Arsenal training today.

Chyba jednak zaczynają się schody. Calafiori to zrozumiałe. On faktycznie może opuścić ten mecz ale mocno liczyłem że Saka i Timber będą gotowi. Jak dzisiaj naprawdę nie trenowali to będzie ciężko na nich liczyć w nd

Myślę, że Timber mimo wszystko będzie dostępny. Od jego kontuzji z PSG minęło już pełne 3 tygodnie także powinien w teorii wróćić w tym tygodniu do treningów. A z Timberem już jakoś sobie poradzimy nawet jakby Kiwior miał na środku zagrać a Timber na LO na Salaha

@Ups147 napisał: "Że się wbił w Bernardo w pełnym biegu, gdzie już za to mógł spokojnie wylecieć pewnie też nie czuł nie?:P Sędzia popełnił błąd, że nie wywalil go za ten faul, bo chociaż by się oszczędziło czytania tych tłumaczeń ile to sekund po gwizdku kopnął piłkę i jakie to było krzywdzące."

No wiesz ale jak piszą na oficjalnym profilu że żółta jest za to a nie za łokieć to chyba normalne że analizują to i właśnie ile sek minęło bo to było absurdalne. Co mnie obchodzi że za łokieć spokojnie mógł dać żółtą ? No mógł dać ale nie dał za to. Oliver sam na siebie bat ukręcił że nie dał za ten łokieć bo by miał spokój teraz ale to jakby nie nasze zmartwienie. Ja się odnoszę do faktycznego powodu który oficjalnie został podany

@Elastico07 napisał: "Ale skąd wiesz? Przecież sędzia nie był daleko a nie raz na trybunach kibice używali gwizdka który było słychać"

Było to mierzone że od gwizdka do wykopu upłynęła mniej niż 1 sek. A on już się składał do wykupu. To jest fizycznie niemożliwe żeby usłyszeć i zareagować w tak krótkim czasie, żeby jednak nie wykopywać.

@Marcel90: I gdyby za to dał to nie byłoby dyskusji ale nie dał za to wejście żółtej tylko za opóźnienie gry. Czyli najwidoczniej ten lokieć w opinii sędziego nie był żółtą

@Dziadyga napisał: "Najwieksza beka to bedzie jak Slot zdobędzie tytuł w 1 sezonie a my mitycznie budujemy i budujemy i tak od 21 lat.Przecież od razu na miejscu niektórych graczy to bym z klubu chciał odejsc :D"

Nie byłaby to beka dla mnie. Mają mocny skład i praktycznie co roku walczą o mistrzostwo. Klopp też mu nie zostawił spalonej ziemi. Jest tam kilku fajnych zawodników dobrym wieku do walki także mnie to aż tak nie szokuje. My tak naprawdę mamy drużyne stworzoną z zawodników którzy nigdy wcześniej o mistrzostwo nie walczyli ani nie mają nie wiadomo ilu meczów w LM. Doświadczenie zdobywają od tych 2/3 lat już w Arsenalu dlatego czasami nam cos brakuje. Zobaczymy jak Liverpool sovbie na wiosnę bedzie radził bo to będzie najważniejszy test. Już wielu było takich półsezonowców

@Elastico07 napisał: "Zgadzam się ale za kartki możemy mieć pretensje tylko do siebie bo daliśmy pretekst żeby je dostać.Szczegolnie trossard z city"

Między gwizdkiem a wybiciem Trossarda które rzekomo miało opóźnić wznowienie gry (za co oficjalnie została przyznana kartka) była mniej niż sekunda. Naprawdę to było już tyle razu tu wałkowane. Trossard nie dał pretekstu bo zwyczajnie ludzkie ucho nie było w stanie usłyszeć tego gwizdka. Rozumiem kartkę dla Saliby. Rozumiem dla Rice (chociaż pod wieloma względami była do dyskusyjna kartka) ale Trossard nigdy nie dał pretekstu. I teraz przez to nadzwyczaj skrupulatne podejście sędziów akurat do naszych spotkań będziemy mieli teraz z tyłu głowy nie to, żeby grać swoje tylko to, żeby nie zebrać kartki. Co może podświadomie sprawić że nie bedziemy podejmowali ryzyka w niektórych sytuacjach i grali bardziej bezpiecznie. Przy czym inni nadal będą robili to co robili. Dość niebezpieczna sytuacja w kontekście walki o mistrzostwo

@Barney napisał: "W meczu z Liverpoolem będziemy latać.
Zaufajcie mi."

Byle nie jak Tupolew :p

@Ups147 napisał: "Nawet bez kartek gramy srednio, wyniki to tuszuja, ale gramy przewidywalnie i mamy też momentami trochę szczęścia no i Raye w formie."

Nigdy to nie będzie tak, ze cały sezon będziemy dominować. Start był średni i powolny ale dopóki się punkty zgadzają to jest ok. Wiadomo też że wraz z powrotem kontuzjowanych będziemy grali lepiej bo to nie jest nasza optymalna forma i każdy z zawodników ma rezerwy żeby grać dużo lepiej

@Adi17 napisał: "Wiadomo sprawa, że niektóre kartki to jakieś jaja, ale spora część pokazana jest słusznie, tak jak dla Saliby"

Tak naprawdę tylko ta Saliby była faktycznie słuszna. Rice jest dyskusyjna bo tam było wiele różnych elementów które nie były brane pod uwagę a Trossarda to juz wałek jakich mało.

@Adi17 napisał: "Już to pisałem kiedyś, że Arteta za bardzo stawia ostatnio na brudną grę i zero z tyłu"

Brudna gra to brzmi trochę zbyt poważne. Bo w sumie co my takiego robimy czego nie robią inne drużyny ? Z Salibą to byłą wypadkowa błędu Trossarda. W bezmyślny sposób próbował ratować sytuacje ale to nie była jakaś brutalna gra. Zrobiła się jakaś dziwna narracja z tym dark arts a tak naprawdę każdy inny klub na naszym miejscu gralby tak samo jakby musiał grać w 10 w 3/8 spotkań.

@Elastico07 napisał: "Wiem ale co za różnica skoro my tracimy pkt na ogórkach typu Brighton u siebie czy bou(drużynach teoretycznie słabszych)."

Tracimy punkty w meczach, w których nam dają czerwone kartki. A każdy z nas wie, ze minimum 1 z tych czerwonych to był wałek. Poziom/styl gry to jedno ale nas najbardziej dobijają te kartki a nie słaba gra.

@alexis1908 napisał: "Arteta 792 mln Klopp 946 ."

To porównywanie kwot na transfery wydane przez dwóch trenerów w kompletnie innych okresach jest mega bez sensu. Po pierwsze Klopp zaczynał w Liverpoolu 4 lata przed Artetą i przed transferem Neymara, czyli momentem który trochę wywrócił rynek i zwiększył kwoty transferowe wydawane na piłkarzy. Liverpool przed Neymarem zdążył kupić między innymi Firmino, Mane i Salaha każdy za ok 40 baniek. Jakby ARteta 5 lat później chciał kupić takich zawodników to kazdy by krzyczał na dzień dobry 60-80 przynajmniej. Druga sprawa, że Klopp do czasu przyjścia Artety zdążył sobie skompletować taki skład, że kilka kolejnych okienek nie musiał pakować dużych pieniędzy w inwestycje. Arteta miał spaloną ziemie i dopiero rozpoczynał projekt w którym musiał wymienić dosłownie całą kadrę. I robił to w okresie po pandemicznym w któym kwoty transferowe były dużo wyższe. To logiczne że wydał więcej pieniędzy od Kloppa

@Elastico07 napisał: "To samo pisali przed meczem z. Bou.Arteta mówił wczoraj co innego"

Mokbel to już lepsze źródło

Arsenal are not ruling out Bukayo Saka from Sunday’s title showdown against Liverpool. There is a sense of positivity that he can available if he doesn’t suffer any setbacks ahead of the game. Medics will make a late call on Jurrien Timber’s fitness. [@SamiMokbel81_DM]

Bukayo Saka is expected to be AVAILABLE to face Liverpool on Sunday. [@SamC_reports]

@Marcel90: No i ma być w listopadzie gotowy więc może w przyszłym tygodniu wróci do treningów. Arteta coś mówił w poprzednim tygodniu że może być dostępny przed listopadową przerwą. Czyli by się zgadzało ok 8 tygodni, może o 9ty zahaczy

@Gofer999 napisał: "Jak tam w ogóle trzy tygodnie Odegaarda?"

miało być 6-8 a nie 3 tygodnie. I tyle pewnie będzie

@MarkOvermars napisał: "Zinchenko widzę roszczeniowy typu ,,Dej Pan” jak nacja z której się wywodzi xd"

Roszczeniowy bo zdobył 2 mistrzostwa na kontrakcie z akademii? Rozumiem że jedyne słuszne podejście to polaczkowe zapierdzielanie za miskę ryżu i wtedy jest ok. Miał prawo upomnieć się o swoje

@Topek napisał: "a Zinczenko bez formy."

W sumie to Zinchenko nie wiadomo w jakiej formie skoro nie gra ponad miesiąc. Może się jeszcze okazać że pewne opcje po ewentualnej kontuzji Calafioriego nam odpadną i wrócimy do starego grania z Zinchenką jak w 22/23. Byleby tylko na Liverpool go nie wystawić. Zina vs Salah to już dla mnie za dużo

@Embix napisał: "Bo nie pchamy wszystkiego na prawe skrzydło a do niego tylko wtedy gdy nie ma pomysłu na grę i jest ustawiona defensywa przeciwnika? Jest częściej pod grą?"

To w sumie też był klucz do dobrej gry w 22/23 kiedy był jeszcze Xhaka. Wtedy te ataki był zróżnicowane. Duzo szło ma Martinelliego który miał sporo miejsca jak mu Xhaka wchodził na granie. Od jego odejścia tego nie ma. Merino na razie nie daje tego co miał dać. Dziwnie się z tym osobiście czuje bo wiele lat sam nawoływałem do wypchania Xhaki ale jego brak jest już drugi rok mniej lub bardziej ale wciąż odczuwalny

Ja w FPL sprzedałem Raya po tym jak zrobił mi dokładnie 0 czystych kont, więc w następnym meczu wg prawa tej gry Raya oczywiście zrobi czyste konto bo to się zawsze tak kończy

@Traitor napisał: "A wiadomo co z Timberem?"

Oficjalne nic nie wiadomo ale kontuzje złapał 01.10 w meczu z PSG więc do meczu z Liverpoolem licząc od 02.10 minie pełnych 25 dni. Czyli ponad 3 tygodnie. Jeżeli jest to zwykła mięśniowa to teoretycznie powinien być gotowy no ale wiadomo, że nic nie wiadomo i możemy sobie tak teoretyzować

Było chyba takie podejście że Odegaard wytrzyma a Havertz bedzie takim Backupem. I dopóki jeszcze był Saka to było to znośne ale jak i Saki zabrakło to zaczęło to wszystko mocno kuleć. Saka i Timber na Liverpool to absolutna konieczność. Nie wiem jak to zrobią ale oni muszą dojść do siebie do niedzieli. Dziwi niezmiennie brak minut Nwaneriego. Co prawda za tydzień pewnie się w końcu go doczekamy na Preston ale nie o to chodzi w tym wszystkim. Paradoksalnie do ogrania Nwaneriego przydałaby się Liga Europy. Jak z Martinellim który w pierwszym roku dość mało grał w lidze ale pakował gole w pucharach i na tym się wybił.

Za wprowadzenie MLSa trzeba Artete pochwalić bo o takie wpuszczanie młodych chodzi ale tak na chłodno to dziwna logika. Mamy przed meczem 3 zdrowych LO Calafiori, ZIna Kiwior a w razie konieczności wchodzi ten czwarty. Z kolei mam w kadrze 1 ofensywnego pomocnika Nwaneriego a do gry chodzi 0.

Zastanawiające jest jeszcze to, że Havertz miał tą serię goli w meczach domowych, nie pamiętam ile chyba 8 i gdyby dzisiaj strzelił to wyrownalby ten rekord albo pobił. Jest karny i podchodzi do niego Trossard. No trochę nie mieści mi się to w głowie. To był moment, żeby napompować naszego napastnika golem i rekordem. Nie wiem czyja to decyzja była ale wyszło tragicznie

@wajktor1998 napisał: "Timber z tego co pamietam zwijal sie z bolu. Przy wiezadlach raczej ten bol jest bardzo mocny."

Timber miał uraz pod koniec pierwszej połowy, próbował to rozchodzić, zszedł do szatni i wyszedł na 2 połowę. Dopiero potem został zmieniony. Nie wiem kiedy to zerwanie faktycznie miało miejsce ale pamiętam że cały czas próbował wrócić do gry

Arteta: “Believe me on Sunday, we will be flying.”

Mnie tam bardziej interesujące czy lądowanie będzie miękkie

@Arsenal2004 napisał: "no ale White podobno od dawna już gra u nas z jakąś kontuzją, tylko jej wyleczyć nie może,bo nie ma zastępcy."

To było w poprzednim sezonie. Potem miał dość długie wakacje więc do sezonu raczej przystępował zdrowy. Jak teraz coś złapał to już nowy uraz

@Garfield_pl napisał: "Nie wyglądało to dobrze, ale możliwe że tylko skończy się lekkim urazem,a zszedł żeby nie ryzykować. Oby tak było ."

Pamiętam jak Timber zerwał więzadła to nawet zdążył wyjść na drugą połowę żeby za 5 min uznać że jednak się nie da. Także to może być wszystko

@pawel_1986 napisał: "No mega słabo to wyglądało... Ale w sumie to u nas standard, transfer i za chwilę do szpitala. Wróci na przyszły sezon i będzie znów jak transfer :D"

Jest jakaś klątwa LO u nas. Co gość nie przychodzi to się sypie od razu. Tierney, Zina, Timber. Można w sumie Tomiyasu pod to podpiąć bo jednak częściej ostatnio na LO gral. Jedynie Kiwior jakoś fizycznie wytrzymał