Komentarze użytkownika Mastec30

@marimoshi: Nie wiem czy kontuzje to nie jest jakaś pośrednia wina sztabu bo za Conte nie pamiętam, żeby było tyle urazów. Poza tym każda drużyna się mierzy z kontuzjami a on zamiast dostosować się do sytuacji to nadal naiwnie chce atakować i traci przez to mnóstwo punktów.

Według medialnych doniesień włodarze Tottenhamu powoli tracą cierpliwość do trenera. Jeśli zespół nie ustabilizuje formy, Postecoglou może stracić pracę.

Portal Footballtransfers.com przekazał, że "Spurs" wybrali już potencjalnego następcę. Pierwszym nazwiskiem na liście życzeń londyńskiego klubu jest Kieran McKenna.

Ogólnie dobra decyzja Spurs bo Agne poza tym że jest dobrym ziomkiem to jest zbyt naiwny taktycznie na klub z większej półki ale oby jeszcze z miesiąc wytrzymał bo w połowie stycznia gramy rewanż. A potem niech go zwalniają

@marimoshi napisał: "Nie mając lewonoznego obrońcy wykastrował jeszcze bardziej lewe skrzydło."

Wykastrował oba skrzydła bo Partey ani razu nie wsparł Saki. Zresztą podobną taktykę zastosowano chyba z Soton i już wtedy na tle najgorszej defensywy w lidze to nie działało. Arteta w tym sezonie swoimi decyzjami sabotuje swój własny projekt

@coooyg11 napisał: "czemu Liverpool nie zwolnił wcześniej Kloppa skoro przez cały czas swojej kadencji tylko raz zdobył mistrzostwo?"

Bo Klopp stosunkowo szybko zrobił finał a potem wygrał LM a na mistrzostwo czekał 4 lata ( mając już wygrana LM) to jednak inny Vibe niż 1 FA Cup przez 5 lat

@Garfield_pl napisał: "Moim zdaniem póki spełnia ich wymagania, to będzie pracował, jeśli dostał jakieś wytyczne, to będzie z tego rozliczany,"

Jeżeli Arteta spełnia te wymagania wygrywając 1 FA Cup w 5 lat to chyba coś jest nie tak z tymi wymaganiami. Ja go nie zwalniam teraz tylko mówię że po sezonie musi nastąpić ocena pracy. Nie może być tak że będziemy się latami klepać po plecach i cieszyć z 1/4 LM. Musimy wreszcie pokazać ambicje i postawić jakieś większe wymagania

@coooyg11 napisał: "Patrząc na to co zrobił dla tego klubu, po prostu zasługuje na danie mu szansy do końca, a nie zwalnianie go po 15 kolejkach sezonu kiedy plasuje się na 3 miejscu…"

Nikt go nie zwalnia po 15 kolejkach ale też nie widzę powodu żeby dawać mu kolejny sezon jeżeli w tym nie odniesie sukcesu. Chwała mu za to co zrobił bo zrobił naprawdę dużo ale w tle coraz bardziej będzie widoczne ile milionów wydał i co wygrał. Przy takim wsparciu, takim czasie i takiej kasie no muszą być puchary. Po 5 latach pracy ten aspekt powinien być najważniejszy. Moim zdaniem jeżeli będziemy cały czas dawali jako klub Artecie komfort pracy bez presji wyników to staniemy się po prostu klubem bez ambicji, który zadowala się byciem jako tako w czołówce. Kiedyś za Wengera przynajmniej była wymówka że 4 miejsce bo nie ma funduszów żeby należycie wzmocnić drużynę. Teraz Arteta ma wszystko i nie ma wymówek.

@losnumeros napisał: "Każdy trener chciałby mieć takie wsparcie jak Mikel."

Tu się trzeba z tym zgodzić. Złego słowa o Artecie nie powiedziałem przez 5 lat ale w tym sezonie moim zdaniem zaczyna się gubić. Kontuzje do jedna okoliczność łagodząca ale to jak wyglądamy grając bez Odegaarda to jest wina trenera. Jedynym napastnikiem sprowadzonym przez 5 lat był Jesus. To że ciągle zostajemy z Havertzem bez alternatywy to jest wina trenera. Pchanie jakiś dziwnych pomysłów taktycznych typu Partey na PO co dosłownie nigdy nie zadziałało to wina trenera. Kompletny brak zaufania do młodzieży i planie chłopaków z akademii to wina trenera. Przecież dzisiaj aż się prosiło postawić na MLS na LO dzięki czemu Timber i Partey mogliby zagrać na swojej pozycji. Wiele jego decyzji z tego sezonu mi się nie podoba. Serio czekamy do końca sezonu niech działa a potem trzeba rozliczyć na sucho z wyników. Będzie sukces dostajesz kolejne wsparcie i działamy. Sukcesu nie będzie to trzeba będzie się pożegnać

Arteta mocno się pogubił w tym sezonie. Kontuzje to jedno ale zarządzanie meczem, podejmowane decyzje. Jak można ciągle pchac Parteya obojętnie na jakiej pozycji byle by grał. Ustawiając go na PO a na LO prawo nożnego Timbera osamotnil sobie skrzydła. Już lepiej z punktu widzenia budowania akcji byłoby zostawić Timbera żeby na PO żeby chociaż prawa strona śmigała. Na LO jak już nikogo nie było to MLS. Wchodził już na trudniejsze mecze. Druga sprawa lewa strona. Każdy prawonożny. No jak to ma działać ? Jedyny lewonożny Merino na ławce. Trzecia sprawa wpuszczenie Nwaneriego. Totalnie przepadł. Niech on skończy wpuszczać 17latka na gonienie wyniku a da mu pograć częściej na początku meczu jak jest 0-0 i luźniejszy mecz. Możemy robić transfery w nieskończoność ale jak trener będzie tak tym zarządzał to nic z tego nigdy nie będzie

@Rynkos7: Merino akurat jest niezły ostatnio to Arteta go na ławce trzyma

@Vendeful napisał: ""A Arsenal za mocno opiera swoją grę o stałe fragmenty i kiedyś to się zemści. Poza tym wystarczyło że wypadł u nich Odegaard i cała gra siadła, grali wtedy jak drużyna środka tabeli. Założę się że gdyby u nas zabrakło Salaha, to nie wyglądałoby to tak tragicznie. Tak samo zależne od jednego piłkarza okazało się City.""

W połowie ma racje, bez Ode gra siadła i sporo opieramy na stałych fragmentach. Powinniśmy więcej umieć zdziałać z gry. W drugiej połowie z tym brakiem Salaha to już niekoniecznie się zgodzę. Tak samo by dostali po dupie jak my i City. Salah ich czasami w tym sezonie jednoosobowo ratował

@Ups147: No właśnie pokazywali potencjał na coś więcej niż max 4 miejsce. Tylko kontuzje i naiwność taktyczna tj. ciągłe atakowanie bez względu na okoliczności sprawiło że stracili za dużo punktów. Skład moim zdaniem mają bardzo dobry bo też pokazywali w pojedynczych meczach że mogą pokonać każdego. Tylko nie potrafią tego przełożyć na cały sezon. I tu jest właśnie minus do Postecoglu bo to od trenera zależy czy drużyna będzie regularna czy będzie grała na zasadzie przebłysków.

W sumie to taki znak sezonu w Liverpoolu. Zbliża im się powoli mecz z Tottenhamem to też oczywiście pod formą. Oby się jakoś jednak ogarnęli ale to jest chyba już czas, żeby powiedzieć że Postecoglu to jednak mały flop. Ta filozofia taktyczna równie piękna co naiwna. Do tego ogrom kontuzji praktycznie przez cały czas jego kadencji. Ja bym sobie na miejscu Spurs zadał pytanie czy to nie wina działań sztabu. Albo może efekt intensywności z jaką każe im grać trener. Klopp w Liverpoolu też zawsze miał sporo kontuzji a wiemy na jak dużej intensywności grały jego drużyny. Przyszedł Slot, trochę to uspokoił i nawet każdy zdrowy. Coś jest z Postecoglu nie tak i myślę, że Tottenham powinien się w lecie rozejrzeć za kimś innym. No chyba że im pasuje to miejce w tabeli

@pablofan napisał: "Brighton prawdopobnie już w pucharach grać nie będzie w przyszłym sezonie"

A nie będzie grać bo ? 5 miejsce zajmują i mają naprawdę dobry sezon. Tu spokojnie LE może się wydarzyć. A 5 miejsce może nawet LM dać

@Barney napisał: ". Tyle jeszcze wiem ,że płakał że nie powinno być dozwolone to co robimy przy różnych."

Trochę ma racje. My to tak czasami robimy na styku dopóki sędzia pozwala ale też kilka razy na bramkę w poprzednich latach anulowali chociażby dlatego, że White zaczepiał bramkarza albo Martinelli z City w tym sezonie, sam się zastanawiałem czy dobrze zrobił sędzia że to puścił. Rozumiem trochę frustracje innych klubów bo czasami mam wątpliwości czy wszystkie wybloki tam są zgodne z przepisami. Z drugiej jednak strony jeżeli sędzia pozwala i bramki z tego padają to tylko frajer by nie korzystał

@damianARSENAL napisał: "Martinelli niesamowity zjazd. Niestety chłopak nic nam nie daje, stał się przewidywalny dla rywala i kibica przed telewizorem, Trossard natomiast robi różnicę tylko z ławki.
Na gwałt potrzebny skrzydłowy."

Jak na gre do przodu to zaliczył spadek ale zawsze lubie oglądać jak on pomaga w defensywie i zalicza odbiory. On by się bardzo dobrze odnalazł w takiej taktyce jak Amorim próbuje stosować z wahadłowymi. DO tego na wysokiego silnego napastnika, żeby czasem te jego wrzutki w coś trafiały. U nas to już chyba jest nie do odratowania

Super że udało się utrzymać czyste konto bo to ostatnio nie była reguła. Musimy koniecznie zbudować teraz dłuższą serię zwycięstw i do tego podreperować bilans bramek bo to też jest ważne. Liverpool to jedno ale Chelsea widzę też idzie łeb w łeb. Tu też trzeba uważać

@fabregas1987 napisał: "wow 15 meczów bez porażki z big6 to mocarna statystyka
Tylko, że United to dawno nie należeli do czołowej 6 xd"

No właśnie trzeba pamiętam że w tym czasie United było bliżej do średniaka tabeli a i Chelsea i Tottenham nie prezentowali nic specjalnego. Z kolei z Aston Villą która w poprzednim sezonie była w top4 przegraliśmy 2 razy. Dużo lepiej dla mnie brzmi statystyka że od kilku spotkań jesteśmy niepokonani z City i Liverpoolem bo to akurat ma dużo większe znaczenie

Mamy chwilę oddechu i radości przed niedzielą bo wtedy czeka nasz najtrudniejszy wyjazd w sezonie. Z Fulham ..

Co jeszcze musi zrobić Partey żeby go trener ściągnął?

Wygląda to tak, że Liverpool już nigdy nie straci punktów

Partey do zmiany jak najszybciej

Zina schodzący do środka i Partey na 6tce. Helena mam zawał. CSa nie będzie

Donyell Malen chce opuścić BVB w zimowym okienku transferowym jeśli wpłynie korzysta oferta. Byłby zainteresowany transferem do takiego klubu jak FC Barcelona czy Arsenal. Borussia oczekuje za niego 25-30M euro. [@SkySportDE]

Chyba trochę za słaby na obecny Arsenal ale z drugiej strony uniwersalny i cena zachęcająca

@sWinny: Raporty zdrowotne to były za Wengera. Za Artety jest "mamy jeszcze 1 trening, potem zobaczymy". A potem wchodzi zaowdnik kontuzjowany z kosmetyczką do szatni a ty się orientujesz w 10 minucie spotkania że on w sumie siedzi na trybunach

Ja bym tam był ostrożny co do meczu z United. To są dla nas zawsze trudne mecze bez względu na ich postawę w sezonie. Nowy trener, mają jakąś tam serie ostatnio. Mogą się potrójnie zmotywować. Liczę na spokojnie zwycięstwo ale nie zdziwi mnie jak będziemy mieli problemy z tym meczu

@Elastico07 napisał: "Dziś easy win z united oczywiście ale jeżeli live dziś wygra na ciężkim terenie to chyba strace nadzieję że można ich jeszcze powstrzymać"

Na tym ciężkim terenie West Ham wygrał 2-0. Także chyba nie taki ciężki ten teren

@bobslej22 napisał: "Chyba już taki mecz kiedyś był. Ostatnio chyba przegrany z tym zespołem."

w 22/23 tak było na Old Trafford w pierwszy meczu Ten Haga jak jeszcze ten potrafił sprawić jakieś zagrożenie. Każdy kolejny mecz z United to już była nasza dominacja

@arsenallord napisał: "Zubi nie ma podejścia do Parteya"

To nie o to chodzi kto jest lepszy tylko kto lepiej pod drużyne pasuje. Ja byłem zawsze Team Jorginho, a Zubi wydaje się jego młodszym upgardem. Zresztą poczekajmy. Na bank będziesz pierwszym który będzie chciał wypchnąć Parteya jak ten się w ważnym momencie sezonu znowu wysypie

Patrząc na to, że negocjujemy z tym Dyrektorem z Sociedad to Zubimendi staje się powoli realną opcją. Pewnie zastąpi Jorginho i Partey dostanie nowy kontrakt ale może przynajmniej dzięki temu transferowi Tomek pójdzie na ławkę częściej

@veron: Mnie to też śmieszy ale z drugiej strony gdyby Arteta coś takiego powiedział to reszta fanbaz z LFC na czele by go zlinczowała że cwaniakuje.

@FabianMrozek: Jak on jest Egipcjaninem i gra dla reprezentacji Egiptu. Wychowany przez rodziców którzy też są Egipcjanami. Zastanawiające by było gdyby nie był Muzułmaninem. To gdzie się urodził nie ma żadnego znaczenia

@ozzy95 napisał: "a co jest dziwnego w tym, że dziecko egipskich imigrantów urodzone w Anglii jest wyznawcą islamu?"

Do narracji mu nie pasowało to musiał pominąć niekorzystne fakty

@Ech0z napisał: "Ich kibice twierdzą że wystarczy odciąć Ode i juz nic nie zrobimy w meczu."

2 miesiące bez Odegaarda pokazały, że mogą mieć rację. Inna kwestia czy MU jest w stanie go odciąć. Bo jak jest na boisku to nie jest taka prosta sprawa

Nie mamy trochę szczęścia do losowań w FA Cup. Dużo bardziej wolałbym kogoś z niższej ligi żeby wyjść sobie rezerwami. Zwłaszcza że chwilę później Tottenham. I nadal nie wiemy kto będzie FA Cup transmitował

@miki9971: Lepiej Salah. Reszta jest raczej do zastąpienia

@Furgunn napisał: "czyli rozumiem Liverpool już wygrał mistrzostwo?"

Nie da się wygrać w Listopadzie. Oficjalnie trzeba czekać do maja ale gdyby ostatecznie przegrał to byłoby to coś absolutnie historycznego bo chyba się jeszcze nie zdarzyło wypuszczenie 9punktowej przewagi. Z tego powodu ciężko zakładać że to w ogóle możliwe. Jakieś 95 do 5 % bym dał że to jednak utrzymają. To jednak Liverpool a nie jakiś przypadkowy lider. Tam by się musiała jakaś totalna katastrofa wydarzyć

@Furgunn napisał: "To co my od początku sezonu niby robimy?"

Potykamy się o własne nogi. Ewentualnie dostajemy hurtowo czerwone, nie zawsze słuszne ale raczej nie nazwałbym to walką o mistrza. Powinniśmy zrobić jednak więcej jeżeli od początku mieliśmy iść po mistrzostwo

@coooyg11 napisał: "Kiedyś Liverpool straci punkty i to jest nieuniknione, pytanie tylko czy straci ich wystarczająco dużo żeby móc z nimi nawiązać walkę, na dzień dzisiejszy są zespołem który leci grubo po ponad 90 pkt.

Miejmy nadzieje, że ten dzień nastąpi już w środę bo czeka ich bardzo niewygodny rywal którym jest Newcastle"

No właśnie to jest to co mi nie pasuje w narracji do Liverpoolu. Niewygodny rywal jakim jest Newcastle, który jest na 11 miejscu i ma ostatnio super bilans z porażką z West Hamem u siebie. Do tego z kontuzją Isaka. Taka drużyna może gdyby była w top formie to by była niewygodna ale Liverpool jedzie tam akurat jak Ci są w dołku. Ma Liverpool szczęście w tym roku do dyspozycji swoich przeciwników, które w 100% wykorzystuje.

Widzę że trwał tu festiwal przekonywania, że Liverpool spuchnie. Wszystko jest możliwe ale też zmarnować 9 punktów to trzeba mieć historyczny talent. Ja tylko jestem ciekawy jak sobie Liverpool poradzi w rundzie rewanżowej. Teraz miał jednak trochę szczęścia w tym, że Ci najmocniejsi przeciwnicy byli mocno pod formą typu Arsenal, City, Real, AV, Leverkusen. I poza Arsenalem wszystkie mecze z czołówką grali na Anfield. Tutaj bym szukał naszej szansy bo w końcu będą musieli zagrać te wyjazdy i może przy odrobinie szczęścia dla nas ich przeciwnik będzie w formie przed meczem i trochę ich przyciśnie. W każdym razie wszystko się zaczyna od tego, czy my jesteśmy w stanie hurtowo trzaskać te punkty bez większych wpadek. A margines błędu jest obecnie minimalny. Moim zdaniem nie i tylko jakaś katastrofa w Liverpoolu może nas podłączyć do prądu. Trzeba zrobić co się da i czekać jeżeli Redsy nam wyciągną rękę to z tego skorzystać

Trochę to trwało ale wreszcie Partey się wysypał. W przyrodzie nic nie ginie, to było więcej niż pewne

@damianARSENAL: duże osłabienie to by był van Dijk albo Salah. Konate nie jest taki niezastąpiony