Komentarze użytkownika Mastec30

@FlameDood napisał: "Tylko warto sobie zadać pytanie, czy ta fatalna druga połowa z naszej strony była przez geniusz taktyczny Unaia, że totalnie nas zmiażdżyli czy jednak przez naszą fatalną postawę. Dla mnie zdecydowanie to drugie."

A dla mnie trochę bardziej to pierwsze. Nie że nas zmiażdzyli ale ewidentnie przejęli inicjatywę a my nie potrafiliśmy tego odwrócić. Tez nie możemy myśleć, że jak ktoś gra dobrze przeciwko nam to tylko dlatego, że my mamy słaby okres.

@Piotrek95 napisał: "Wystarczy stracić bramkę po paru kiksach w 83 minucie meczu i już trener rywali masterclass, a Arteta zjedzony."

NIe można tego sprowadzać do straty bramki po kiksie. My w 2 połowie coś zdziałaliśmy ? Praktycznie nic nie zagroziliśmy. I tu trzeba Emeryemu oddać. W 1 połowie miał szczęście że nie wpakowaliśmy 2 bramek ale w 2 połowie juz trochę nas wyłączył z gry i nie mieliśmy argumentów

@Garfield_pl napisał: "For a while, it looked certain Arsenal would look to sign a traditional centre-forward in the mould of Ivan Toney, but more recently, they have considered turning their attention towards a more modern profile of attacker, one whose all-round game & versatility means he can be deployed primarily as a lone striker, but also provide an option out wide. [@SamiMokbel81_DM] #afc"

W ogóle te teksty Mokbela jak i innych często wskazują jakby Arsenal planując kadrę zmieniał zdanie i koncepcja co kilka meczów. Raz nie wypalił mecz przez LO to piszą że Arsenal interesuje się LO. Nie wypalił mecz bo napastnik marnował okazje to napiszą że Arsenal skierował swoje zainteresowanie na 9tke. Przecież Edu z Artetą mają od kilku miesięcy opracowany już plan na letnie okno, wiedzą dokładnie kogo chcą sprowadzić i na pewno nie komplikują go tylko dlatego bo ktoś zagrał słaby mecz. Widać że te media zmyślają pod obecne trendy, żeby im się klikało. Nawet Ci bardziej wiarygodni za jakiego dotąd Mokbel uchodził

@ZielonyLisc napisał: "ale Xhaka, który w pierwszym sezonie w Leverkusen sięga po majstra jest swego rodzaju paradoksem xd"

Poczekaj jeszcze bo Xhaka ma szanse na dublet a nawet potrójną koronę. To wtedy będzie dopiero paradoks

Havertz wczoraj zagrał dobrze ale nie mogę przestać myśleć o tych jego wyjściach na granicy spalonego sam na sam. On chyba ze 2/3 razy tak wyszedł i za każdym razem startował jak wóz z węglem i dawał się dogonić. Samo wyjście pierwsza klasa ale nie mogę pozbyć się myśli, że z takim szybkim Isakiem to by były z tego 2 gole bo ten by najzwyczajniej w świecie uciekł obrońcy

Zbyt mocną formę złapaliśmy od stycznia do marca i wiadomo było, że jeszcze złapiemy jakiś dołek. Wychodzi na to, ze właśnie w nim jesteśmy. A szczerze mówiąc czekają nas jeszcze trudniejsze zadania niż AV u siebie. Nie miałbym nic przeciwko gdyby po prostu przegrali. Trudno bylibyśmy po prostu gorsi ale wole to niż żebyśmy się mieli znowu posrać i oglądać serie wylewów w obronie po której jesteśmy ruchani w najbardziej nieprawdopodobny do przewidzenia sposób. Przecież po pierwszej połowie z AV to powinniśmy mieć luźne 2-0 i daliśmy się porobić. Walczymy dalej. Z Bayernem mamy szanse. Nie będzie Davisa, nie będzie Comana, nie będzie Gnabryego, może też Sane. Jak to mówił Brzęczek: Arsenal, próbuj !

Przynajmniej Xhaka został mistrzem

Po takiej pierwszej połowie to głowa boli że by to przegrywamy

To się zesralismy metr przed kiblem razem z LFC

Zanim zacznie się śmiech z Liverpoolem to może najpierw wygrajmy z AV

W ogóle to trzeba mieć też czasami szczęście w terminarzu bo co dzisiaj CP gra, mega im piłeczka chodzi. Eze, Oliwę zdrowi, zmiana trenera na Glasnera coś zaczyna dawać i Liverpool ma ciężkiego przeciwnika. A my sobie graliśmy z CP w styczniu jak cieniowali za Hudgsona i przegrywali wszystko i wszystkich.

Na LFC już zaczynają dochodzić do wniosku, że przegrywają bo doprowadzają do zbyt dużej liczby strzałów ale jak my gramy większość sezonu na neutralizowanie ofensywy przeciwnika to nam powiedzą że stawiamy autobus

@Thierry77 napisał: "Diaz nie popłacz się xD"

Chciałem to samo napisać. Czekam aż fanbasa Liverpoolu zrobi z tego karnego i wałek sędziowski

Liverpool ruchany na Anfield. Nowe nie znałem

@Rynkos7 napisał: "Mi się nie podoba usunięcie herbu Arsenalu i zastąpienie go armatą"

Hmm faktycznie. To może to jest jednak jakiś fejk albo koncepcja bo jednak nie spodziewam się porzucenia herbu w finalnej wersji. W każdej wizualizacji był herb i pewnie ostatecznie będzie z herbem

@Barney: mi tam się podoba. Nie wiem co Ci Ajax przypomina, chyba tylko te białe boki ale sami takie mamy co sezon (mniejsze lub większe). Zresztą Ajax zawsze miał bardzo dobre koszulki więc to dla mnie żadna ujma

https://twitter.com/futboholik1947/status/1779399509459562901?t=P53WvogrW7bEyUxKYvHE1g&s=19

Chyba mamy pierwsze zdjęcia koszulki na żywo, nie wizualizacji. Mi się podoba, na pewno bardziej niż obecna z tymi zygzakami. Czekam z niecierpliwością bo te komplety z tego sezonu średnio mi się podobają i szykuje się spory upgrade w nowym

Nie wiem co Toney odwalił ale drugi mecz z rzędu na ławce. Z AV chociaż dostał 10 min, dzisiaj nic. Kontuzji raczej nie ma więc chyba celowo odstawiony

@Garfield_pl napisał: "Do tej pory żałuję że tak ta historia z Vlaho poszła, bo Isak był wtedy za " grosze" do wyjęcia:/"

To było 70mln klauzuli. Nie takie grosze. I do tego to nie był taki Isak jak teraz. Jemu te 2 sezony w Newcastle zrobilo spory progres

Były tu osoby które chciały dać 120mln za Osimhena. Dać tyle za Isaka i nawet się nie targować, żeby zdążyć zanim City zasili kasę Srok opłata za Bruno

Pisałem żeby brać Isaka zanim to było modne. Jedyną słuszna opcja na 9.

@Adi17 napisał: "Gość na prawdę potrafi dużo dać drużynie w ataku, rozegraniu i też w pressingu."

No i co Ci po tym pressingu jak masz potem jeden z najważniejszych spotkań w sezonie na Etihad w którym Jesus miał dwie dobre okazję i mógł przynajmniej jedną wykorzystać. Jesus ma tych zmarnowanych sytuacji po prostu za dużo i to już nas punkty kosztowało

@Piotrek95 napisał: "natomiast Havertz nie zagrał słabego meczu w Arsenalu od wielu miesięcy, nawet jak nie strzela to bardzo dużo pracuje na boisku."

No o własnie o tym mówię. Pracuje dużo na boisku owszem ale gdybyśmy nie mieli bilansu 10-1-0 w tym roku to pewnie byś nie powiedział że Havertz dużo pracuje tylko miałbyś w pamięci jakieś zmarnowane sytuacje przez które straciliśmy punkty. Nie masz ich w pamięci bo wygrywamy prawie wszystko w 2024. Co by nie dawał Jesus i Havertz jeżeli nie będą wykorzystywać swoich szans na strzelenie gola to nie będą wystarczająco dobrzy dla nas.

@sickstick napisał: "3 słabe mecze Kaia i znowu 80% strony będzie go chciała pogonić ;)"

Też trzeba przyznać, ze jak nie strzela to Havertz gra takie przecietne, co najwyżej dobre mecze ( w sensie, ze nie robi nic źle ale czasami mógł zrobić trochę więcej rzeczy dobrze) ale dopóki drużyna wygrywa to kazdy będzie pisał, że sama obecność Havertza daje dużo w ataku i uwalnia innych zawodników. Co do pewnego czasu będzie prawdą ale tylko do pewnego bo z Jesusem było to samo pisanie ale Jesus dobił do momentu w którym marnowane setki przewyższają to co ewentualnie dobrego moze dać na boisku. Havertz jest w okresie całkiem niezłego strzelania ale jeżeli się zatnie na dłużej, przy tym będzie setki marnował to dyskusja czy jest nam potrzebny inny napastnik znowu będzie aktualna. Na możemy się tyklo cieszyć że jest jak jest i jest dobrze

@KapitanJack10 napisał: "A moim zdaniem z przodu powinien Jesus zagrać. Też się przy piłce potrafi utrzymać, a w grze kombinacyjnej zdecydowanie lepszy od Kaia. Jeśli będzie miał swój dzień, to jest w stanie stworzyć coś z niczego."

Jak już to Jesus za Martinelliego ale razem z Havertzem. Chociaż ja bym wielkich nadziei w Jesusie nie pokładał. Niby w LM gra dobrze ale to dalej Jesus. On najwięcej marnuje wtedy kiedy najbardziej w niego wierzysz i kiedy najbardziej go potrzebujesz

@ozzy95 napisał: "tak naprawdę ch**a zdobył przez 10 lat i wtopił mnóstwo kasy, a Van Dijk najgorszy kapitan w historii."

Ale jak ty im to powiesz jako fan Arsenalu yo jesteśmy wtedy najbardziej odklejona fanbasa :D

@darek250s napisał: "Ja tam nie widzę żadnych plusów z porażki Lfc. Całe siły na ligę rzuca."

A ja tam widzę, że stoją metr przed kiblem i zaczynają popuszczać. To nie jest tak, że po takim spotkaniu się wyśpisz i nabierzesz energii bo zamiast 90min w środku tygodnia będziesz miał trening. Tak łatwo nie przejdą do porządku dziennego. A kiedy my zaczęliśmy w poprzednim sezonie puchnąć ? Po dwumeczu że Sportingiem. Nie wszystko wtedy można było na brak Saliby zrzucić bo działy się rzeczy które nawet z Holdingiem nie mogły się wydarzyć. Będzie to LFC siedziało w głowach

@Garfield_pl napisał: "Charlie Patino is set to LEAVE Arsenal this summer. Mikel Arteta is expected to sanction Patino’s exit to allow Arsenal to cash in on him before his contract expires in 2025, with clubs in Spain interested in the player. [@NizaarKinsella] #afc"

Zero zdziwienia. Potencjał ma ale w Swansea od kilku miesięcy się nie potrafi przebić i pojedyncze minuty zbiera. Na Arsenal jednak za mało. Miałbym nadzieje tylko na klauzulę odkupu

@Moczyknur napisał: "Zostawcie Piotrka w spokoju. Dobrze tu szeryfuje. Ostatnio nawet pogonił frustratów z liverpool’u."

Nie trzeba wiele żeby ich pogonić

Arsenal & Chelsea are monitoring Ivan Toney closely ahead of the summer transfer window. His price tag is around £30m-£40m all-in at the moment. [@Plettigoal] #afc

Za taką cenę to już można pomyśleć ale dopiero jak inne opcje nie wypalą

@Be4Again: Mimo wszystko dziwnie się ogląda jak Arsenal jedzie na Etihad czy Anfield, czy nawet na Wembley i trzyma ciśnienie ale wystarczy zmienić brand rozgrywek i już zupełnie inny mecz.

Niech już będzie wieczór i nowe mecze w LM bo ile można oglądać na Twitterze powtórki Saki i sytuacji z Gabrielem. Wszyscy od rana w mediach tylko o tym

W teorii w rewanżu postawiłbym na Tomiyasu bez chwili wahania ale na Tomiyasu z formą z listopada. A chyba na takiego obecnie nie możemy liczyć. Taki zawodnik by ogarnął rewanż

@maniekuw napisał: "a co myślicie o Kiwiorze czy mocno mu mogło zaszkodzić, że przez dwa kolejne mecze nie podniósł się z ławki nawet na minutę, a tu wypuszczony w pierwszym na Bayern?"

Bardziej bym tu zwrócił uwagę na to, ze drugi mecz z potęgą i drugi raz ma duże problemy ze skrzydłowym po swojej stronie. Także na tym bym sie skupił. Ten tydzień wolnego nie powinien profesjonalnego piłkarza wybić z rytmu a Kiwior drugi raz lekko daje ciała. Z City się trochę poprawił co prawda w 2 połowie ale z Sane to już wielkie problemy miał

Trochę mi ta nasza kampania przypomina Napoli z poprzedniego sezonu. Wszystko wskazywało, że uda im się przejśc półfinału bo Milan wydawał się w zasięgu i mogą namieszać a jak przyszło co do czego to nie potrafili przełożyć świetnej formy z ligi na LM

@Rafson95 napisał: "A czy są jakieś analizy/komentarze zawodowych sędziów o sytuacji Saka - Neuer? Bo chętnie bym poczytał"

Gdzieś mi mignął Targowski i też pisał że nie ma karnego na Sace

@maniekuw napisał: "Po meczu Tuchel mowił, że podobno sędzia coś mówił piłkarzom, że nie chciał karać zespołu za tak prosty błąd.
Swoją drogą ciekawe czy do Gabriela od razu dotarło co odwalił i po tym złapaniu piłki zalał go zimny pot, że zaraz karny będzie xD"

Gdzieś na X widziałem że ktos to niby dementował, że sędzia zarządził jeszcze raz wznowienie. Nie wiem w co wierzyć ale gwizdnięcie takiego karnego (mimo, że teoretycznie zgodnego z przepisami) to by było takie działanie wbrew duchowi gry. W jakimś stopniu wypaczyłoby to rywalizacje. Jakby takie coś zrobił Bayern to też nie domagałbym się karnego

@Ech0z napisał: "Gdyby White nie podał do Neyera tylko zapytał w który róg strzelić to byśmy mogli 5:0 wygrać. Złapaliśmy wtedy swój rytm i jeb Gabriel wylew do mózgu i mamy co mamy"

Typowy scenariusz z poprzedniego sezonu. Nie wiem kto tą taktykę ustalał albo może sama drużyna tak się podpaliła ale to nie był styl z tego sezonu. Bardziej radosny futbol w stylu Live czyli próba wygrania tego atakiem i narażenie się na kontry. W rewanżu trzeba to zdecydowanie uspokoić

@nielegalny napisał: "To jest właśnie Liga Mistrzów. Rok temu po wygranym finale Pep mówił o tym jak szalone i trudne to są rozgrywki. Gdy Ederson w poprzednim finale nie obronił czegoś co zazwyczaj broni. Na 90% przypadków ( w tym sezonie może i więcej) nasza obrona nie popełnia takich błędów. Wczoraj było ich kilka. Ogromne szczęście, że sędzia nie gwizdnął ręki Gabriela po podaniu Rayi... mógł śmiało gwizdnąć, ale sam powiedział, że to ćwierćfinał i nie chciał karać za dziecinny błąd.
Niestety widać, że mental jeszcze nie ten i niektórzy się grzali. Jednak na pewno ten mecz dał im sporo doświadczenia i przede wszystkim wciąż jesteśmy w grze i śmiało możemy awansować do półfinału. COYG!!!"

Coś w tym jest, że większe, czy tam silniejsze kluby popełniały większe błędy w LM niż my. Trafił sie nam taki mecz i dobrze, że wyciągneliśmy ten remis. Mamy odpowiednie umiejętności i styl gry żeby w Monachium to kontrolować. Gorsze drużyny tam wygrywały w tym sezonie

https://twitter.com/11Marcc/status/1777806311876350138?t=D-uqm4kEq7SbSDPndzQSxg&s=19

Nawet tej sytuacji nie zarejestrowalem. Z tym to się nam trochę upiekło