Komentarze użytkownika Midgardsorm

xqvz

Scarface jest świetny. Z filmów gangsterskich jednak najwyżej u mnie są: Goodfellas, Casino i Once Upon a Time in America.

kubeusz95

Tajemnice LA polecam. A co do Ojca Chrzestnego - powiem szczerze, że się zawiodłem. Może miałem zbyt wygórowane wymagania względem tego filmu, ale po prostu nic nadzwyczajnego w nim nie widziałem.

Ja podziękuję.

ZiggyAFC

Do niedawna też by mi taki układ pasował. Dopóki nie przeczytałem jakie Diego rzeczy wyprawia w Wolfsburgu.

Uwaga, bo uwierzę. Nie jest na naszą kieszeń, a poza tym - z tego co się orientuję, to oni się z Robinem nie lubią.

kubeusz95

A widziałeś Tajemnice Los Angeles albo Infiltrację?

Matti

Na Eurosporcie i na którymś z Polsatów.

kubeusz95

Rewelacyjny film. Moim zdaniem - najlepszy film ever. Mój ulubiony film. Byłem na nim 4 razy w kinie i od kiedy kupiłem go na DVD obejrzałem go kolejne 3 razy.

kubeusz95

Cieszę się, że ci się podobał. Ja oba filmy oceniłem na 9 - trudno wybrać lepszy. Wskazałbym może minimalnie na Chłopców z Ferajny, bo jakiś sentyment mam do tego filmu.

A tak przy okazji. Na FW zamieściłem 3 recenzje. Byłoby miło gdybyś stwierdził czy są przydatne.

yatq

Ja to wiem - ale Kons nie jest do niego przekonany.


Arsenal_1886

Podobno tak. Tylko mówię, że ja osobiście wolałbym Cahilla.

kubeusz95

I jeszcze Drabina Jakubowa. Gdybym obejrzał ten film wtedy kiedy wychodził, pewnie by mnie powalił - a tak...

Ile to już zawodników od nas odeszło z powodu polityki transferowej...

ArseneAl

Bolton za 25-letniego Cahilla (fakt, ze z tylko rokiem na kontrakcie) liczy sobie 17 mln funtów. Everton za 29-letniego Jagielkę liczy sobie około 18 mln funtów. Dziękuję- postoję.

kubeusz95

Bo był strasznie przewidywalny. Po paru minutach już wiedziałem jak się skończy. Wiem, że to niby nie jego wina, że tyle już tego typu filmów widziałem, no ale nie zmienia to faktu, że nie byłem tym filmem usatysfakcjonowany. Podobało mi się za to to, jak ten film został zrobiony.

A przy okazji - przypomnij mi swój nick na FW, bo już powoli zapominam kto jest kim :D


Kons

Hazard ma 20 lat i od kilku lat jest czołową postacią Lille i jednym z najlepszych zawodników Ligue1 - to już coś mówi.


ArseneAl

Fabregas asystował i strzelał. No ale o takich zawodników trudno.

ArseneAl

Patrząc na statystyki to Martin to bardziej asysty, a Honda to bardziej gole.


Arsene_1886

Uważam jednak, że Everton za dużo sobie liczy za Jagielkę.

Szogun

Zgadzam się.


creatiVe4

Dlatego też mówię, że jeśli teraz go nie kupimy to możemy się z nim pożegnać.


ArseneAl

Honda może grać w miejscu Fabsa i jest (chyba) w naszym zasięgu.


Kons

To tylko moja prywatna opinia - udało mu się raz w sezonie zdobyć naście asyst i już się z niego robi nie wiadomo kogo. Od biedy może być, ale nie jest to z pewnością mój faworyt i kandydat do pierwszego miejsca na liście "must have". Nie powiedziałem też, że w Hazardzie widzę tylko rajdy.

Mi tam do pełni szczęścia potrzeba Hazarda i Cahilla - chyba niezbyt wygórowane wymagania :D

yatq

To powiedz mi - skoro masz takie dokładne informacje - kto do nas dołączy?

Ja powiem szczerze - ja nic takiego nadzwyczajnego w Martinie nie widzę.

creatiVe4

No i to jest pytanie: jeżeli dojdzie do tego transferu to gdzie Wenger widzi miejsce dla Hazarda - środek pomocy czy skrzydło? W każdym razie - jeżeli teraz Hazarda nie sprowadzimy, to już możemy się z nim pożegnać.

Kons

Gdy przechodził do nas Nasri i pooglądałem sobie filmy z jego udziałem, odniosłem podobne wrażenie jak w przypadku Hazarda - facet zachowuje się jakby miał się zadryblować na śmierć. Ale jest kilka spraw:
1. może sprawiać tylko takie wrażenie;
2. wciąż jest młody i można go odpowiednio ukształtować;
3. czasem potrzeba zawodników, którzy potrafią wziąć na siebie odpowiedzialność.

No to ja też odpowiem na pytanie Arsenal_1886, bo trochę zaskoczyły mnie odpowiedzi innych.

Wolę jednego Hazarda niż Hondę i Martina. Dla mnie każde inne rozwiązanie, w którym nie kupujemy Hazarda jest złe.

Samir_Nasri

Nie wiem czy na pewno, ale liczę na to.

Arsenal_1886

Naprawdę musisz pytać :D


creatiVe4

Wolę to określić jako "realizm". Poza tym - wolę być pozytywnie zaskoczony niż rozczarowany.

yatq

Nie przesadzaj z tym optymizmem.

Ja tam i tak nie wierzę, że sprowadzimy "zarówno" M'vilę jak i Hazarda.

creatiVe4

Aha - był jeszcze Lavezzi

creatiVe4

Jeszcze De Rossi

Szogun

No właśnie to, że zaoferowalibyśmy im Benia sprawę by ułatwiło - Nick też pewnie byłby chętny. Transfer Hazarda nie jest niemożliwy - jest tylko mało prawdopodobny.

Arsenal_1886

Po pierwsze - to Daily Star;
po drugie - Everton go nie sprzeda;
po trzecie - wolałbym kogoś innego.

Diarra: 'There is no agreement with Tottenham'

Na Arsenal.com piszą, że Chesney został wybrany Man of the Match.

Podoba mi się konkluzja na końcu skrótu: "enjoy it, bank it, spend it" :D

Robin jak powiedział... "We have a bit of spare money" :D

Genwanders

Też Hondę widzę na środku.

KondzioElite

Ja wręcz przeciwnie. Nie miałbym nic przeciwko, gdybyśmy teraz na Japończyków stawiali. Kondycję mają niesamowitą (nie wiem czy to reguła, ale z tego co widziałem to zrobili na mnie wrażenie), a Honda znakomicie wykonuje rzuty wolne (przydałoby się nam) i z dystansu przywalić potrafi - nie widzę przeciwwskazań. Tym bardziej, jeśli plotki o cenie 10 mln funtów okażą się prawdą.

schade

Jak dla mnie za Hazarda od razu powinniśmy przywalić 25 mln funtów.

KondzioElite

Ja się będę cieszył jeśli chociaż sam Hazard przyjdzie. Dlaczego nie chcesz Hondy. Wolisz Yamahę?

schade

Bo w takiej sytuacji po sprzedaży Hazarda do nas, Lille miałoby mniejsze szanse na wyjście z grupy. Wtedy bylibyśmy ich bezpośrednim rywalem.

creatiVe4

Ja liczę na co najmniej jeden transfer to meczu z ManU.


Genwanders

Tyle, ze przy transferze Cesca liczyła się tylko Barcelona, przez co cena poszła w dół. Gdy my byśmy zaoferowali coś za Sakho, od razu by się zjawili inni chętni. A poza tym: to klub szejków - tanio nam go nie sprzedadzą. Tym bardziej, że przecież są w trakcie budowania nowej potęgi.

Genwanders

Tak z ciekawości - na kim z ligi włoskiej City się "nie przejechało"? Balotelli? Kolarov? Nie powiedziałbym.