Komentarze użytkownika Midgardsorm

Wielu z was tak źle się wypowiadało na temat Wengera, że się zachować nie umie. Obejrzałem jeszcze raz tą sytuację z Dalglishem i moim zdaniem to Dalglish wyszedł na buca.
Wenger podchodził do Kena z kwaśną miną, Ken stwierdził, że był karny, Wenger się nie zgodził, a ten mu z "piss off" wyskoczył. Wyszło na to, że "albo się ze mną zgadzasz albo spadaj".

kamil_9414

Idealny w tym wypadku byłby remis.

Tak teraz mi się skojarzyło:

Real z Barcą też po karnych zremisował.

RedGrand

Owszem, masz rację. Jednak realistycznie patrząc na sytuację trudno uwierzyć byście przy swojej grze zgubili w tym sezonie tyle punktów - przy naszych ewentualnych wygranych - by umożliwić nam zdobycie mistrzostwa. Już ostatnio tak się cieszyłem gdy do przerwy przegrywaliście 2:0, a skończyło się na 2:4. Po tym meczu stwierdzam, że się już nie dacie.

Dodam jeszcze - kolejny mecz z Liverpoolem zaliczany do grona "pamiętnych", jako jeden z najbardziej nerwowych.

kosiara144

jeszcze jest odpowiedź: "lepiej mieć matkę niż być sierotą".

Wcześniej większość z was narzekała na sędziego. Powiedzmy sobie szczerze - gdybyśmy byli naprawdę dobrą drużyną to pomimo przeciwności losu, nawet jakby sędzia się uparł, że nie da nam wygrać, i tak byśmy wygrali. Tego u nas nie ma. Powinniśmy być groźni przy każdej akcji, powinniśmy nawalać na bramę, żeby bramkarza ręce bolały. Niestety lubimy kombinować, przez co mamy tendencję do przekombinowania. Czasem warto szukać drogi do bramki prostymi sposobami.

Moja osobista opinia.

Standard - duża przewaga w posiadaniu piłki, bez efektów. Czytając komentarze widzę, że sporą część zżerają emocje - tak jak Wengera na po meczu. No konferencji pewnie powie coś w stylu: "chciałem przeprosić Kennyego Dalglisha..." - przynajmniej powinien tak zrobić. Czy byśmy ten mecz wygrali czy nie i tak mielibyśmy stratę do ManUre więc nie ma się czym przejmować. Nie chodzi o to, że jestem pesymistą - jestem realistą.

Ja patrzę na przyszłość optymistycznie. Jakiś czas temu gdy mówiło się o zmianach w "wielkiej czwórce" wszyscy specjaliści jednym głosem wymieniali Arsenal. Okazało się, że odpadł Liverpool, a jego miejsce zajął ToTenCham. W tym sezonie jesteśmy (i prawdopodobnie tak zakończymy) na drugiej pozycji - pomimo nieprzychylnych opinii na nasz temat przed sezonem. Mogę się założyć o piwo z każdym z was, że w następnym sezonie wygramy ligę.

Super. Jestem optymistą.

Reamoner

Clichy może powiedział, że zostaje - ale może Wenger nie chce, żeby został. :-]

Bzdura. Nasri mówił, że na razie skupia się na lidze i o umowę będzie się martwił latem.

Czyli żadnych znanych nazwisk latem. :-[

Dobrze gada. Nie jego wina, że zawodnicy po jakimś czasie mówią: "dobra: wybiłem się, jestem rozpoznawany - idę do innego klubu".

darq

Nie wieżę w przyjście żadnego z tych zawodników. Myślę, że Wenger nie wydał dużej kasy na Kościelnego by teraz grzał ławę po przyjściu nowego obrońcy - bo wątpię by Cahill siedział na ławie. Tym bardziej, że Kościelny wcale sobie źle nie radzi. Jeśli przyjdzie jakiś obrońca to (moim zdaniem) będzie raczej wzmocnieniem ławki rezerwowych. Na Pastore, Matę, Hulka czy Lukaku nie ma nawet co liczyć - ceny za nich są ogromne, a Lukaku nawet się wypowiadał jak bardzo chce przejść do Realu. Cavaniego baaardzo bym chciał. Strzelenie 20 bramek w Serie A to nie jest przypadek. Facet ma zapisaną w kontrakcie klauzulę odejścia za sumę 20 milionów, co jak za takiego zawodnika jest okazją. Boję się jednak, że dla Wengera to i tak może być za dużo.

Z Liverpoolem zawsze toczyliśmy zacięte boje i niektóre starcia na długo pozostaną w pamięci. Moim zdaniem te dwa kluby łączy pewna nieokreślona więź a w naszych meczach zawsze coś się dzieje. Bardzo ładne zachowanie z ich strony. Ze wszystkich "wielkich" drużyn EPL im akurat życzę dobrze.

Vpr

nie było źle bo był Chamakh z dobrą formą. Teraz jak z nim jest każdy widzi. Pozostaje liczyć, że w następnym sezonie dobą formę załapie. Wenger oczywiście zawsze darzy swoich piłkarzy niezachwianą wiarą, ale tym nie zawsze można polegać. Inne opcje też nie przekonują. Vela, choć został wypożyczony, to i tak za dużo nie gra i nie wiadomo z jaką formą do nas wróci. Bendtner - owszem, ma przebłyski. Jednak powiedzmy sobie szczerze - potrzebujemy czegoś więcej niż "przebłyski".

Podoba mi się koniec wypowiedzi: "Arsene knows" :-]. A co do pomocnika - mi się marzy Nuri Sahin. Jednak nie wydaje mi się, żeby to było możliwe. Może być też M'vila. Lub jeśli Keown chce doświadczenia to Montolivo

Jednak dla mnie osobiście sprawą absolutnie priorytetową jest zakup napastnika. Bo kiedy kontuzjowany jest Song czy nawet Fabregas to jakoś to jeszcze wygląda i dajemy radę. Ale grając systemem z jednym napastnikiem gdy kontuzjowany jest Van Persie to już sprawy mają się kiepsko. Potrzebujemy kogoś na kim można oprzeć atak - a Chamakh, Bendtner czy Vela takimi zawodnikami nie są.

Dla mnie osobiście super wyglądaliśmy gdy w pomocy mieliśmy Rosicky'ego, Hleb'a, cofniętego Flamini'ego, Fabregas'a trochę wyżej i Van Persie'ego ustawionego za Adebayor'em. Plaga kontuzji jednak sprawiła, że nieczęsto mogliśmy oglądać taki skład. Moim zdaniem powinniśmy wrócić do takiego systemu - albo kupić napadziora.

Zgadzam się z HellSpawn'em. Wenger pewnie zasiądzie latem do rozmów z Clichy'm postawi sprawę jasno: "podpisujesz albo wypadasz". Nie zapominajmy, że mamy jeszcze w klubie Gibbs'a - Clichy pogra jeszcze trochę a wtedy on przejmie pałeczkę.

Ta biała koszulka przypomina mi nasz trzeci strój z poprzedniego sezonu. Graliśmy w nich gdy Messi nam strzelił 4 bramy. Gdy się one pojawiły od razu stwierdziłem, że są piękne i nie inaczej jest z tymi.

W necie w kontekście koszulki wyjazdowej na następny sezon pojawia się raczej biała koszulka z niebieskimi paskami. Myślę, że jeżeli rzeczywiście pojawi się ta niebieska pokazana powyżej to będzie ona raczej trzecią opcją.

Nie rozumiem co wam się nie podoba w tym nowym herbie. Mi osobiście bardziej od obecnego podobał się poprzedni, bo odwoływał się do tradycji klubu. Jak dla mnie mogliby na stałe zmienić herb z obecnego na właśnie taki. Tylko zamiast napisu "125 Anniversary" pomiędzy liśćmi laurowymi mogliby dać napis "Victoria Concordia Crescit".

Zastanawia mnie jedna rzecz. Patrząc na te koszuli można dojść do wniosku, że może klub planuje zmianę herbu. Powiem wam szczerze, że w tych koszulkach właśnie herb mi się najbardziej podoba i nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby tak wyglądał nasz nowy herb. W przeszłości mieliśmy już herby, które funkcjonowały krócej niż nasz obecny.

Szczerze - obie mi się niesamowicie podobają. Takie w stylu retro. Wydaje mi się jednak, że zrezygnują ostatecznie z tych liści laurowych - obym się mylił.

Zgadzam się, że brakuje nam strzałów z dystansu. Arshavin i Nasri nieraz udowadniali, że potrafią - ale jakoś nie próbują.

Ja uważam, że brakuje nam rezerwowych. Wszyscy dobrze wiedzą, że gdy Van Persie ma kontuzję (a zdarza mu się czasem) to nie ma kto za niego grać. Jest Bendtner, Chamakh czy Vela, ale nie są to zawodnicy, na których można oprzeć atak. Gdy nie gra Song również jest niewesoło.

Wydaje mi się, że żadna z tych operacji nie ma szansy powodzenia.

Malina:

Wybacz, że śmiałem zaburzyć twój tok czytania komentarzy swoją beznadziejną wypowiedzią.

Gościu - może tobie nie przeszkadza jak się pisze z błędami, nie bacząc na składnię, i w ogóle nieczytelnie. Ja uważam, że o język trzeba dbać. Także nie najeżdżaj na mnie od razu tylko wyrażaj swoje zdanie w bardziej kulturalny sposób.

Nie za bardzo pasuje mi zdanie: "w niedzielę czasu polskiego". To w w Anglii będzie sobota? :]

Doświadczenie mnie nauczyło, że zawsze gdy odchodzi od nas jakaś gwiazda to pojawia się nowa, która ma szansę wyjść z cienia. Uważam, że zastępca Fabregas'a - w wypadku jego odejścia - już jest w klubie. I moim zdaniem tym "kimś" powinien być Nasri. Od samego początku uważałem, że Samir powinien być wystawiany w środku pomocy i dalej tak twierdzę.

Ja tam liczę na zwycięstwo Real-u w tej edycji CL.

Na tą chwilę jestem zadowolony. Czas pokarze czy słusznie.

Panowie - spoko. Też się o to martwiłem. Ale z drugiej strony lepiej on niż Usmanov. Jakoś temu drugiemu nie ufam, a Stan jest dobrym kumplem z Hill-Wood'em i ma zaufanie wśród zarządu. Poza tym ma doświadczenie w robieniu interesów w Stanach. Sądzę, że jeśli przejmie Arsenal to polityka klubu się nie zmieni i da pracować Wenger'owi.

Ładny gest także ze strony Feyenoord-u.

Bendtner nie jest w tej chwili zawodnikiem, na którym można opierać siłę ofensywną Arsenal-u. Nie mniej jednak jest to dobry zawodnik, który wciąż się rozwija i może być naprawdę dobrym zawodnikiem. Kto wiem - może gdyby zaczął grać regularnie jego talent by eksplodował? Niestety teraz musi się godzić z rolą zmiennika.

Jeśli jednak miałby odejść to dla mnie osobiście idealne byłoby sprzedanie go do Borussii i jednoczesne sprowadzenie Nuri-ego Sahin-a.

Cieszą mnie te słowa.

No surprise here - spodziewałem się tego.

Lub zamienić miejscami Rosę i Nasri'ego.

Ja osobiście bardziej widzę skład:

Szczęsny - Sagna, Koscielny, Djourou, Clichy - Song, Wilshere Rosicky - Nasri, Arshavin, Van Persie.

To widzę, że jest tu paru ludzi, którzy zaczęli kibicować Arsenalowi po finale z Barcą. Też jestem jednym z nich :].

A co do transferu to jestem jak najbardziej za. Rosa niestety jest cieniem samego siebie. Hazard jest świetnie wyszkolony technicznie, szybki i potrafi utrzymywać się przy piłce. Problemem może być natomiast suma jaką Lille będzie za niego chciało.

Do Sojusznik:

Ja obstawiam 2:2.

Taki mały offtop - widzieliście reklamę adizero z Nasrim?