Komentarze użytkownika Nicsienieda
Znaleziono 2301 komentarzy użytkownika Nicsienieda.
Pokazuję stronę 35 z 58 (komentarze od 1361 do 1400):
@GunnerKaspi napisał: "Ta różnica między Trossardem a Martinellim. Temu pierwszemu wystarczy jeden dobry kontakt, który zamienia na gola"
Ta i ten pierwszy s*******ił nam cały mecz tak samo jak s*******ił setkę z AV na tytuł. Po prostu mamy ****owych lewych skrzydłowych i pora to zaakceptować i ich wy*******ić.
@maniekuw napisał: "Taka sama sytuacja w drugą stronę i nikt by nie miał wątpliwości na stronie, że słuszne czerwo. Kontakt ewident i w pobliżu nie było żadnego innego obrońcy."
Generalnie się zgadzam, ale znowu, widziałem mecz w tym sezonie, gdzie nie było za to czerwonej.
Bardziej winny Trossard niż Saliba jak dla mnie. Podanie do środka do tyłu z woleja na ślepo, genialny pomysł, tylko on mógł na to wpaść. Saliba spieprzył, ale kontakt był bardzo krótki - bardziej 'szacun' do napastnika, że to natychmiast wykorzystał, bo pewnie Saliba by go za sekunde puścił.
@maniekuw napisał: "Przecież to 100% czerwo"
Daleko od piłki i bardzo krótki kontakt, parę meczów w tym sezonie widziałem, że za więcej dawali żółtą.
To czerwo to połowa sędziów by dała, a połowa nie. Ale my w tym sezonie zgarniamy wszystko.
Nie chce już tego Trossarda dzisiaj oglądać, niech się zwija w połowie
@Socjopata napisał: "Merino bracie..."
Rykoszet był spory, byłaby brama. Sędzia ślepy
@timiiiii napisał: "O, to wszyscy zwolennicy większej ilości meczów powinni być zachwyceni ze oglądneli sobie Sake w LN. Za to w Arsenalu nie zagra kolejny zawodnik kontuzjowany w tych prestiżowych rozgrywkach. Więcej meczów panie"
To już za duża przyczynowo-skutkowość, po co to komu.
@cobi90: Ogólnie klubom. Przez zmniejszenie meczów mówię o Lidze Narodów, nowym formacie LM i przede wszystkim Mistrzostwach Klubowych.
Jeśli chcemy, żeby piłkarze jak Odegaard, Yamal albo Rodri grali w finałach najważniejszych meczów najmocniejszych drużyn, powinno się zmniejszyć liczbę spotkań.
Jeśli jest dla nas OK, żeby ci sami piłkarze zamiast tego siedzieli kontuzjowani albo rzeczywiście decydowali się na mniejsze tygodniówki w słabszych klubach, to możemy zwiększać liczbę meczów.
Tomiyasu i Zinchenko powinni już zostać spisani na straty. Taki przeciętniak Kiwior, niby 4/5 w hierarchii, a jeszcze zostanie pierwszym zmiennikiem na dwóch pozycjach. W życiu trzeba też mieć farta ;)
Swoją drogą sporo krytyki w Anglii, że Tuchela zatrudnili. Widać nie tylko u nas lepszy Dyzma ale z Polski niż ekspert zza granicy. Tuchela im zazdroszczę.
@Marzag napisał: "To są wyrośnięci nastolatkowie w większości. Zakończyli edukację na podstawówce, wszystko mieli podawane pod nos całe życie i wszystko przychodziło im łatwo. Więc nie należy ich stawiać na równi z tymi co się dorobili majątków korzystając ze swojej edukacji, ciężkiej pracy czy intelektu."
Mam trochę inną perspektywę na ten temat. Jak mówisz, to są rozpuszczone dzieci, który nie skończyły szkoły, nie musiały sprzedać się na rynku pracy, myśleć planowo, doświadczyć problemów przeciętności, nauczyć się na własnej skórze rozpoznawać prawdziwe emocje i zamiary innych ludzi. Z tych powodów dziwnie im wspólczuć, ale jednocześnie skoro dorastali w 'próżni', to skąd mieli się tych rzeczy nauczyć? To jednak inna kasta niż dzieci ludzi bogatych, które mają dostęp do najlepszych mentorów i uniwersytetów. Z tych powodów piłkarze są łakomymi kąskami do wyzysku przez agentów, inwestorów, manipulacyjne kobiety, polityków. Summa summarum myślę, że byłoby lepiej dla nas wszystkich, żeby piłkarze podejmowali lepsze decyzje, dzięki na przykład edukacji w klubach, niż żeby cała ta społeczność hien szerzyła się i bogaciła. Może nawet dałoby się u niektórych z nich wykształcić jakieś poczucie odpowiedzialności społecznej. Trochę zaśmierdziało idealizmem, ale z drugiej strony masz piłkarzy jak Neymar, którzy dalej są na poziomie faweli i wpłacają kaucję za ziomków skazanych za gwałt.
@ArsenalChampion napisał: "Zobaczcie ze zawsze jak jakiś zagraniczny trener zostanie trenerem Repki to nagle zaczyna się na niego najazd że strony wielu dziennikarzy"
Z kolei jak mamy swojego swojskiego Probierza to akceptują odpowiedzi w stylu 'To decyzja trenera', jak Cash nie jest powoływany. Żenada, już straciłem nadzieję, że coś z tej repry będzie do czasu aż wszystkie leśne dziadki powymierają.
Niepopularna opinia: Rice zastąpiłby Salibę na bardzo dobry poziomie, a do tego mielibyśmy wtedy miejsce na bardziej kreatywnego DP. Nie spalcie mnie pls.
@praptak napisał: "nagranie pokazuje wygłupy gwiazd, a opis jest taki jakby Saka ledwo uszedł z życiem :D"
Dla mnie z kolei widać, że gostek jest naćpany, wiadomo, że niedawno pobił 'dla zabawy' maskotkę i skończyła w szpitalu, i że Saka czuje się niekomfortowo. Ale kwestia interpretacji :D
Dobrze, że nie jestem dzisiaj kibicem Totenham. Albo w sumie, że ogólnie nie jestem.
A teraz na deser coś dla tych wszystkich, którym nie podoba się nasza gra. Kolejne dwa tygodnie raczyć nas będzie jedynie piękna gra polskiej reprezentacji.
Jesus w Arsenalu zawsze kończył się na potencjale i na 'co by było gdyby'. Marzyło się, że w końcu zatrybi i zacznie wykańczać, a nie tylko kiwać. Ale nawet w swoim najlepszym sezonie, który niektórzy tak rzewnie wspominają, we wszystkich rozgrywkach strzelił dla nas 11 goli.
Fajnie, że robił chaos, fajnie, że jego transfer 'dał nam kopa', fajnie, że potrafił przejść trzech zawodników, ale ZAWSZE finalna decyzja była zła. Tak samo było u Guardioli, tak samo jest w Brazylii, tak samo zawsze będzie u nas.
Dlatego nie liczę, że kiedykolwiek odbuduje się jak Havertz. Po pierwsze - co to w ogóle znaczy, jeśli zawsze chodziło u niego o potencjał? A po drugie Havertz rośnie z meczu na mecz i już daje nam więcej niż kiedykolwiek Jesus. Po ostatniej kontuzji Jesus nie potrafi już się nawet kiwać.
@djmacius: Do specjalistów od razu! Nie marnuj czasu, aż ci się samo poprawi albo aż samemu sobie dasz radę. Równie dobrze może nic się nie zmienić, a lata z życia i doświadczenia mijają bezpowrotnie.
@Kondek87nh napisał: "ok jeśli taki był plan na najsłabszą ekipę w lidze to luz"
W tej lidze rzadko kiedy gra się rezerwami, bo nawet przeciętniacy mogą zaskoczyć. Ale my możemy na najsłabszą ekipę, bo jesteśmy potężni.
Gramy rezerwowym składem, żeby wygrać z ogórami minimalnym wysiłkiem. Okazuje się, że jednak musimy skorzystać z rezerwowywch. Korzystamy - wygrywamy z palcem w pupie. Ot historia meczu.
@mel75 napisał: "Co z tą naszą super defensywą, że sramy żarem przed Southampton"
Ty jedyny srasz żarem
MOTM oczywiście Saka, ale kolejny mecz Havertz jest wszędzie. Gra za dwóch. Każdy pojedynek i każda górna piłka wygrane. Coraz pewniej przy bramce. Super w grze kombinacyjnej. Kondycha na 100 minut. Mega zawodnik.
Gdzie te pipeczki co srały pod siebie przed Southampton? Przed szereg panowie.
prawdziwy napadzior po co nam Szyszko
oj
Partey gra dobrze, zero strat, bez ryzyka, przechwyty, ostro, jedyny celny strzał. Ostatnia osoba do zmiany. Pierwsza - Dżizus.
Rezerwowym składem lajtowo z nimi jedziemy. Jeden, dwóch zmienników i darmowe 3 punkty. Leicester prędzej trafi w księżyc o tej porze niż nam do bramki.
@daniken napisał: "ja przełączyłem na Brentford - Wolves ,ciekawszy mecz i są gole xd"
nie kminię tego
Panowie, ale srać się na mecz z Southampton? Gdybyśmy mnie wystawili w składzie to byśmy wygrali, a nie jadłem śniadania dzisiaj.
@FlameDood napisał: "Matko to wykończenie Eze... Z Man UTD było to samo."
Spokojnie, czeka na mecz z nami
Alison wypada
@Handcuff napisał: "Z czego wynika to, że Slot ma takie wejście z buta do Premier League?"
Póki co łatwe mecze, jeszcze zobaczymy z lepszym rywalem. Do tego przegrali już jeden.
Tomek jest spoko, ale popełnia przynajmniej dwa duże błędy na mecz. Dla mnie to jednak rezerwowy, zaliczył zjazd od swojego peaku. Inna sprawa, że Rice na 6 nie popełnia błędów, ale też nie robi nic kreatywnego.
Rice i Merino w jednym składzie to będzie jakieś kompletnie mityczne, niszczycielskie combo. Komar by nie przeszedł.
Z ciekawości sprawdziłem kiedy dokładnie założyłem konto, 12 lat temu. Po porażce ze Swansea 3:2 i przed porażką z United 1:2, gol Welbecka dla nich. Playing the long game, jak to mówią Angole.
@pawel_1986: Nie, my bad :D
@pawel_1986 napisał: "Ja kibicuję od lat Barcelonie"
Ahhh to wiele tłumaczy :D
Ale jak spojrzysz na to co Barcelona wyczynia od lat to chyba rozumiesz, że ta drużyna z 2010 to było kompletne odstępstwo od reguły? Powodzenia, żeby w jednym pokoleniu wyskoczyli znowu Pique, Iniesta, Xavi, Messi i Busquets. Mimo że w działaniach Barcy widać, że bardzo by tego chcieli.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dobra budzę się dzisiaj wkurzony i nie obchodzi mnie opinia innych. Czerwonej nie było, bo: 1. sędzia widział całą akcję i zdecydował, że żółta, 2. kontakt był bardzo krótki, 3. piłka daleko od napastnika, 4. napastnik daleko od bramki, czyli dużo się jeszcze mogło stać. W najgorszym razie pomarańczowa, więc decyzja na boisku powinna być wiążąca.
Z innej beczki, co do komentarzy ludzi poniżej, trochę śmieszne jak panikujecie, kiedy jedyne punkty w tym sezonie straciliśmy grając w dziesięciu.