Komentarze użytkownika Nomad

Żenujące. Napompowany 1 dobrym sezonem przez wszystkich ale nikt go nie chce to my go łykniemy :D
Jak z Ozilem......

Fizycznie nie byliśmy sobą?
WTF??!!!

Większość z nich trenuje kilka X w tygodniu od najpóźniej 10go roku życia. Co to za *******enie, że nie są fizycznie sobą.
Leniwe, wyżelowane pizdy - oto czym są...

Z Wenegerem na czele ułomni mentalnie

"Topowi gracze są bezwzględni i nie grają dla zabawy. Nie sądzę, żeby on miał w sobie tą umiejętność"


ZDANIE KLUCZ !!!


Przereklamowana "pizda"

@zuczek1987:

To byłoby najsprawiedliwsze

Nie chcą systemu VAR bo wiedzą, że oddadzą część kontroli nad oceną meczu. Musieli by się ugiąć pod presją społeczności kibicowskiej opinii publicznej. Dla nich to byłby chaos! Będą się jeszcze długo bronić

Przykro mi to mowić ale w tym momencie podzielamy los Liverpool'u. Taka wymiana mentalna na pozycjach w tej lidze........................

Według mnie powinien odejść i niechaj tak się stanie..

Dlaczego eksperyment. Grali z sobą wcześniej. Zresztą kreowani byli na nowego xaviego i inieste swego czasu :)

@MVTI:

Nie wiem jak to jest z tymi finansami. Nikt tego nie wie. Sklejamy tylko wybiórczo pozlepiane donosy drogi pantoflowej.
Jest dużo informacji o niczym.
Jedno sie jednak nie zmienia - Arsenal to Wenger a Wenger to Arsenal.
Nie mogę domagać się zwolnienia Amerykanina ale mogę domagać się wewnętrznej rewolucji... i od Wengera bym zaczął.
A potem kolejno wszystkie brytyjskie pizdy (przepraszam za wyrażenie ale to najwłaściwsze słowo).
..i kolejno Ozil i reszta pętaków nie wnoszących nic do tej drużyny poza nazwiskiem czy aurą historii wykreowanej przez media....

Temu klubowi trzeba wstrząsu na każdym szczeblu. Wenger (co może lub czego nie) jest częścią tego projektu wdrożonego w 2005 roku

Za słaby na Arsenal.
Kolejna angielska pizda

@MVTI:

Nie napisałem, e było "kluczowym czynnikiem". W ogóle niewiele napisałem bo myślę, że jest to strasznie długi temat.

Ja mu nie umniejszam tego co dokonał i wielokrotnie tak się tu wypowiadałem ale to nie on miał charyzmę a jego zawodnicy (wtedy) i przekładali to na innych (ambicje - relacje - zjednoczenie.. cokolwiek Ci po głowie chodzi). Temat długi.. i niełatwy. Każdy ma jednak swoje zdanie i niechaj tak będzie...

Wytykam mu jednak nie tyle trofea (ale realna walka bez zakrzywiania rzeczywistości i obrazy ilorazu inteligencji ludzi, których pasjonuje wygrywanie akurat tej ekipy byłoby takim krokiem do zjednoczenia sobie kibiców)
co chorą wręcz konserwatywność, postawę i to 'mętne spojrzenie zmęczonego starca' na sytuacje.
Wolne.. zbyt wolne tempo rozwoju (tutaj i tak komplementuję bo naszą akademię to proponowałbym na nowo od pierwszej cegły postawić. Co z tego, że ją wcześnie mieliśmy na wysokim poziomie skoro wciąż tak samo wygląda i działa jak wtedy albo i gorzej - ten temat to zamieciony problem pod dywan), skauting i cały szereg mniejszej lub większej wagi decyzji... lub ich brak (kontrakty itp.. itd). Zamieciony problem pod dywan.
Wiele tego..
Podpisał kontrakt na kolejne 2 lata a KUPIŁ tak naprawdę 1 dobrego zawodnika na teraz. Podpisał kontrakt chociaż mówił, że bez mistrzostwa nie podpisze.

Everybody's happy (sarkazm) ;)

Ciekawy zawodnik ale wątpię w jego rozwój w naszym klubie.. Lubię go. Chyba szkoda go do nas w obecnej chwili...
Zwyczajnie.
Wątpię też w wiarygodność tej ploty :D
..ale to inna sprawa

Brakuje nam prawo-skrzydlatego.. To mnie aż razi boleśnie po oczach

@MVTI:

Problem w tym, że on nigdy tego nie potrafił. Miał to szczęście, że trafił na rynek angielskiej topornej starej szkoły w odpowiednim czasie z wizją na rozwój i na tamten czas było to dobre. Szczęściem też było to jakimi osobami był otoczony oraz wspaniała (wtedy) młodzież francuskiej piłki....
To temat rzeka. To nie charyzma a innowatorstwo otworzyło mu drogę do sukcesu. Szczęście samo w sobie też było przydatne jak np. zamiana Anelki (mega deal z jego sprzedażą po zaledwie 1 roku) na Titiego..
To wystarczyło... ale nie poszedł za sukcesami sportowymi, miał inną wizję i chwała mu za to.
Odkąd jednak odszedł Mr. Dean..... zabrał ze sobą wszystkie sportowe ambicje.
Wenger chryzmy nie ma. Nigdy nie miał. Otworzył tylko drogę francuskiej młodzieży do Premier ligi. To obywatelstwo i świeże spojrzenie tamtych chwil odradza w takich jak ja sentymenty.
Mam cały sezon Invincibles i finał LM w swojej kolekcji meczów sentymentalnych...i na tym koniec.

Charyzma to bardzo złożony termin. To ona wpływa na ambicje i walkę zawodników. My jej niestety nie mamy....

Szanuje stare dokonania Wengera ale kiedy to było (?!)
Nie szanuję jednak jego osoby bo dla mnie ten koleś robi taki sam cyrk jak politycy. Ten sam styl i oprawa...
Jeden wielki bullshit.

Tak jest. Tego podważyć nie można. Ale jak już niektórzy napisali wcześniej.. Arsenal (to przede wszystkim Wenger - kiedy wygrywa to tak się go określa) niekompetentnie w tym wszystkim uczestniczy.
Trener kompletnie bez charyzmy..
Ani kibiców ani drużyny nie potrafi zjednoczyć

Przeciez każdy jeden właściciel jest teraz osobą 'trzecią'.
Tutaj nie ma spadkobierstwa od 1886 roku..
Nawet sir Chips Keswick i jego wspólasy są z zewnątrz.
A PSG czy Real mają swoje renomy poprzez odważne decyzje... pieniądze i ambicje

W tym momencie statusem renomy klubu jest skład, kasa i wyniki.
Kto się dzisiaj podnieca Leicester??

NIKT!!!

Nie ważne kto będzie właścicielem i jak będzie zarządzał klubem. Gdy graliśmy małolatami to była przynajmniej "radosna" piłka do oglądania.. Teraz są lepsze wyniki..... ale gdy spojrzy się na City i ich transformacje przez 2 ostatnie sezony to wszystko wychodzi łatwiej. Renoma sama się tworzy. Zawodnicy chcą grać w City. Tam są pieniądze i nie ma strachu.
Jeśli naszym właścicielem ma być Uzbek czy rusek to niechaj będzie. Byle by robił coś by ulepszyć 'obecną sytuacje'. Ulepszyć tak, by renoma wzrastała..
Temu klubowi potrzebne są zmiany i myślę, że te próby wykupienia klubu to jawny sygnał, że to ostatni kontrakt Wenger'a. Jakieś ugody muszą się pojawiać w czasie.. 3mam za to kciuki

Arsene byłby pierwszym kto pożegnałby się z posadą managera..
ale nie mam pojęcia w jakich miało by to być okolicznościach

Atletico ma bana ale tylko do stycznia. Sprzedawać jednak mogą.. Nie mogą tylko rejerstrować nowych zawodników.. na tym to polega.

Nie zmienia to jednak faktu, że Greizmann musiałby chyba na głowę upaść by chcieć do nas przejść (no chyba, że mnie w końcu posłuchają na tym Emirates i dodadzą w standardzie o wiele częściej te granatowe spodenki do pierwszego garnituru. Było by prawie Atletiiiiii....).


A korzystając z chwili wszyscy rozpłyńmy się nad takim marzeniem francuskim z przodu w następnym letnim okienku.
Greizmann - Inn ** Sanchez - Out (inter lub real)
Lemar - Inn ** Ozil - Out (gdziekolwiek !!!)


Greizmann * Lacazette * Lemar

a za nimi

Jack
Santi Coq

wszyscy w formach z najlepszych sezonów!



(nie budźcie mnie z tego snu) :D

Pier....e o szopenie!
Ten klub to pośmiewisko obecnie...
Żal

Alexis wygląda jak cień z poprzedniej kampanii ale zdobył asystę i należy go chwalić..

Przecież on nic specjalnego sobą nie reprezentuje. Ja rozumiem, że zawodników publicznie można tylko zachęcać ale to jest nieprawdziwe.. Iwobi nie nadaje się na klub z 4ki. Nie sądzę też by się znacząco rozwinął....

ma ktos jakiegos streama?

Wilshere z Ramseyem (pomimo wszystkich opini) powinni zostać z tych brytyjczyków co mamy a reszta za Ox'em i Gibbs'em..

Jack'a nie da się nie lubić. To produkt tego kluby i tak go też traktują.. i dobrze. Ten duet dobrze się sprawdza
chociaż..
-
"Wilshere wraca do wysokiej formy po kontuzji, jakiej doznał w Bournemouth w meczu przeciwko Tottenhamowi..."
-
to już jest ewidentne pompowanie balonika :D

Też by mi pasowało gdyby poszedł poza ligę. Nie przez jego "umiejętności" ale prestiż.
Serie A to dobry dla niego kierunek ale myślę, że wróci do Bundesligi.. Czy do Bayernu, w to wątpię.. chociaż decyzja należy się jemu

@Bednar:

Plus jako jedyny ma końskie zdrowie. Ta jedna przewlekła kontuzja na tyle czasu co on u nas jest..

Gratulacje dla Oliviera!
David Jack ma 124 gole a widnieje na Emirates Stadium na witrynach. Niewiele mu brakuje hehe...

Theo po kontuzji to już całkiem spoczął na laurach. 107 goli? Kiepska statystyka patrząc na to kiedy przekroczył setke

Czytam i czytam i nie mogę uwierzyć. Pewnie większość tęskni za Artetą i innymi krzakami na już....
Elneny może i nie gra wybitnych spotkań ale nie gra też padaki. To jest bardzo pogodny zawodnik i nie narzeka.
W dodatku (uwaga) widać w nim rozwój...

A mecz...
Nic specjalnego. Stary dobry Arsenal. Gra tylko wtedy kiedy ma przewagę bramkową a one wpadają "jakoś...", jakoś tak z przypadku.
Lacazette się w tym klubie zmarnuje (podobnie jak Oli) jeśli Wenger będzie tak na siłę w tej 1 formacji od dechy do dechy grał.

Monreal MotM

Kieran Gibbs dzisiaj strzeli gola i zaliczy 2 asysty! :D

Przecież on publicznie błaga o jego pozostanie :D
Co sie z tą piłką stało... (?)

Idealne wytlumaczenie dlaczego w niej nie gramy ????

Wenger mistrz trollingu

On i Ramsey (być może się narażę) to jedyni brytole co się do tego klubu nadają umiejętnościami. A ile z tego wyciągają... to kwestia szczęścia i ich zaangażowania. Ego też odgrywa swoją rolę...

Oby się wykurował bo akcje z jego udziałem zawsze były efektowne!

Czasami myślę, że oni takie gadanie mają wpisane w kontrakt

Asano na zdjęciu i już myślałem, że pewni hat-trick albo cuś a tu zonk.
Cała plejada tych 'gwiazd' to żart jak i ten zarząd w tym momencie.
Tylko ostatni zawodnik rozegrał całe spotkanie na astronomicznym poziomie.........

Problem z Lacazette w tej chwili jest taki, że Wenger nie bardzo ma na niego pomysł.
To nie problem Alexa a Wengera, ze nie potrafi wykorzystac jego potencjału.
Alex ma wszystko to co miiał RvP gdy odchodził ale wtedy specyfika gry ułatwiała zadanie holendrowi (moze poza tymi długimi sussami od Songa, ktore udawało sie zamienic na bramki).

Ten skład niejedt idealny ale..od lat nie był tak dopasowany.
Problemem Arsenalu jest mentalność i główny taktyk w osobie Wengera

"finał rozgrywaliśmy na neutralnym gruncie, natomiast dzisiaj graliśmy na ich boisku, gdzie oni zawsze są silni"


Nie minął tydzień a on już zaprzeczył swoim słowom z wywiadu po wcześniejszym meczu, że boisko jest nieważne..

Znowu odpłynął nam trener gdzieś na murawę o wymiarach (...) bo przecież tak tylko sobie tą trawę na Emiratach podlewamy by być zazwyczaj na pierwszym miejscu pod jej względem...........mr. Ellllastico. Wenger dostosuje się w tak banalny sposób do każdego wywiadu, że aż żal mu to wytykać bo trudno określić czy to jest z jego strony tupet, bezczelność, inteligencja czy głupota..

Ciekawe kto mu podpowiedział, że mozna zmieniać formacje...

Holding to żart

@ZielonyLisc:

No chyba pierwszy raz Emirates w takich nastrojach :D Szkoda, że to nie są fani angielscy..

..i co tak wzdychacie??
Nie w tym sezonie wcale nie oznacza, że zostanie w kolejnym...
Piłkarze czasów obecnych to marionetki i pizdy! Oli ma końskie zdrowie ale jego mentalność czy przywiązanie do klubu będzie można oceniać na końcu kariery. Jeśli w tym sezonie (co jest bardzo prawdopodobne) nie wrócimy do top 4..a najlepiej wyżej to będziemy świadkami kolejnego rozbratu w Arsenalu i wielu zawodników może odejść odczuwając jedynie ulgę