Komentarze użytkownika Oggy

Vermaalen5- przeczytaj niżej, lfc twierdzi że to nie jest klauzula wykupu ale klauzula podjęcia rozmów przez piłkarza i klub.

Ale przyznajmy turysta napędza ładnie spór xD do tego nie zaniża poziomu, no i my nawet też:PPP

turysta- nosz k@@#$ aktualność oferty zależy od AFC, my możemy dalej oferować tyle samo. LFC może się rozmyślić rozumiesz?
A teraz te twierdzenia istnieje możliwość zabronienia: przykłady z rynku piłkarskiego masz jakieś?

turysta- czy kontrakt piłkarski zabrania negocjacji indywidualnych warunków umowy przed rozpoczęciem negocjacji między klubami? Przypuszczam że to możliwe. Masz przykłady jednak?
BTW Oferta nie traci aktualności przez jej odrzucenie oferta to czynność oferenta czyli w tym wypadku AFC! LFC mogło ją sobie odrzucać ale nie ma to nic do jej "aktualności"

turysta- Twoje pocieszne zaangażowanie emocjonalne w ten transfer jest godne podziwu. Wspaniale że naganiasz nam spór, myślę że Twój upór będzie symbolem heroizmu LFC w walce przed sportowym upadkiem!

turysta- thx captain obvious!

Powiem tyle: można tak napisać umowę że nie da się ustalić jednego znaczenia strony się spierają i sprawa ląduje w sądzie. I nic w tym dziwnego ani nowego lol

RvPersie- oczywiście że mogą ponieść konsekwencje prawne. Np szkoda która wynika z braku możliwości podjęcia negocjacji z ewentualnym nowym pracodawcą. Plus lfc może dostać po kieszeni od FA za łamanie kontraktu.

turysta - w sporze prawnym nie ma nic z "wymuszania". UEFA powinna wręcz się tym zająć bo sprawa może stanowić fatalny "precedens"- oczywiście w sensie metaforycznym.

lucasnoline- piona! Genialna jazda! Też jako dzieciak miałem zamotę, great movie!

luki342- jakieś tam trailery widziałem, są spoko:> Cube też fajny filmek, o i "Langoliery" szalony filmik z dzieciństwa- ładny miałem przypał jak to oglądałem.

luki- Mechaniczną pomarańczę polecam, choć czy to jest s-f :P W sumie chyba tak :D

lucasnoline- zgoda dlatego piszę że w umowach się takie sprawy precyzuje. Dodam że jest tez taka zasada że najpierw się przypisuje znaczenia specjalne, profesjonalne zależne od kontekstu przed ogólnymi potocznymi. Tutaj byłoby tak że znaczenia terminu LM jest określone przez UEFA ewentualnie przez użycie w języku profesjonalistów: działaczy piłkarzy itp. Tak przynajmniej jest w Polsce (ale już widać że w prawie UE tez tak się przyjmuje).

Lucasnoline- zgoda ale to nie pytanie o klasyfikacje zakresów tego do czego się pojęcia odnoszą ale pytanie o to, które z tych znaczeń w takim wypadku byłoby tam w takie klauzuli "zawarte". Czy takie które jest bliższe potocznemu użyciu czy jakiemuś innemu.

Luki342- no ja też nie wiem jak to rozumieć ale na szczęście jak się podpisuje umowy to takie rzeczy się rozkminia i precyzyjnie pisze:D Dlatego ewentualna klauzula Felka to rozstrzyga.
jimmykanonier- łahahah

lucasnoline- w takim razie: nie można powiedzieć że mistrz Polski nie dostał się do LM. A tak właśnie używa się zwrotu "grać w LM".

Luki- hm no to można powiedzieć prawdziwie, że mistrz Polski regularnie gra w LM od zawsze?

Luki342- eee że jak? A kwalifikacje do Mistrzostw Europy to faza Mistrzostw Europy?

Też uważam że trzeba nam wielkich nazwisk jak Johann Gambolputty na przykład!

ToMo_18 - to prawda ale właśnie to że miał mieć interes w tym by rozumieć to jako klauzulę już daje podstawy do szukania "zgodnej woli stron" przy zawieraniu tamtej umowy. Ewidentnie klauzula jest fatalnie skonstruowana ale to nie znaczy że LS jest udupiony. Od takich sytuacji jest UEFA a w końcu sądy, jeśli dojdzie do sporu na tym poziomie to LS jest skończony w Liverpoolu.

Robizg1- jeśli faktycznie zawsze muszą tzn mają prawny obowiązek poinformować agenta że przyszła oferta (pewnie muszą :) to zapis w tej interpretacji LFC jest jak mówie "pusty" a raczej nie ma żadnego znaczenia. Jak pisałem nie można tak interpretować umów więc UEFA ma podstawę się nad tym poważnie zastanowić, jeśli sprawa tam trafi to faktycznie będzie iebanza :D

ToMo- IMO "poinformowanie" nie jest żadną czynnością prawną albo ostrożniej nie ma żadnych skutków dla sytuacji prawnej tak Suareza jak LFC. Dlatego jest to g!@#$% interpretacja ta Liverpoolska.

Klauzula podjęcia negocjacji nie zobowiązuje nikogo do niczego skoro negocjacje mogą zostać jednostronnie zakończone w tym samym momencie jak zostały podjęte: tak zrobił Liverpool podobno. Jeśli mam tu rację to trzeba interpretować ten zapis inaczej - w innym wypadku jest to "interpretacja prowadząca do pominięcia części postanowień umowy" nie może być "pustych postanowień". Do tego UEFA a także UE wielokrotnie stawała w sporach interpretacji kontraktów po stronie piłkarzy - to strona niby słabsza analogicznie do zwykłych pracowników.

sledzioo- hm, w sumie możesz mieć racje :) Oby Gervinho zachorwał na transfer do Romy. W tym miejscu wyrazy współczucia dla znajomego który jest fanem AS Roma.
Al-będę zaszczycony, tylko czy A23 nie będzie zazdrosny?

AL- pomieszałem ludzi i komenty sorki:P Kupię bombonierkę i kwiaty? Czy wystarczy bombonierka?

sledzioo- granie czy niegranie w sparingach chyba nie ma znaczenia np. ostatni meczyk Rvp i Songa u nas, a potem czmychnęli.
AL- może to hack był? Niżej ktoś podawał info od dziennikarza z BBC.
Borekenema- jeśli stawiać tak sprawę to rzeczywiście Suarez nie jest tyle wart ( dla porównania IMO Zidane w szczycie był wart max 60 podobnie Ronaldinho czy Henry albo teraz Messi ;D). Masz rację Wenger bardzo dziwnie się zachowuje, nie rozumiem tego zupełnie;/

Borekenema- hahah ładne podsumowanie ich aktywności lol. Czemu 40 mln to przesada? Jeśli Jo-Jo poszedł za prawie 30 to cóż takie są realia (też mi się to nie podoba).

tenzParagwaju- ciekawy artykuł, zgodzę się z tezą: 1. Suarez to nie egzekutor ale typ Second Strikera
2.Brak chłodnej głowy itp
Nie zgodzę się zaś z:
1. Podporządkowanie mu gry: bo w reprezentacji ciśnie na skrzydle i nie gra się pod niego. Wydaje się że Luis gra tam też inaczej niż w LFC i Ajaxie.
To twierdzenie jakoś nie wynika przecież z liczby key passów. Podporządkowanie gry to może IMO być pokazane na ustawieniu sposobu gry pod charakterystę piłkarza i samej taktyce. Przy Messim istnieją dowody na to że Pep ustawiał system pod Messiego, cd LS zaś wg wypowiedzi chyba kompetentnych fanów LFC za Rogersa najpierw grali tiki taką a po przyjściu Coutinho i Daniela S. grają szybciej na kontry. Nie widzę tu uzależnienia od LS.

ludi72- ciekawe pytanie, tyle że Borussia nie ma dobrego zastępstwa dla niego (jeszcze). Pytanie co z tym układem Lewego z Bayernem.
Co do LS:
Dla Realu M. zapłacić te 50- 60 mln nie jest problemem, do tego Real nie jest konkurencją dla lfc jak my. Mają rację że wolą go opchnąć im albo próbować zatrzymać. Dziwi mnie całe to zamieszanie, Wenger tak nie działał kiedyś o.O

carlosV - tak tak Garetha Bale'a... jesteś idiotą że żartu nie rozumiesz? Serio pytam... Druga sprawa: przeczytaj moje wpisy przed odejściem Rvp: ja pisałem że odejdzie. Pozdrawiam fantastę:)

carlosV - KFC zatrzymało Modricia na siłę i Balego po dobroci. Oczywiście że mogą go zatrzymać. Jakoś brakuje Tobie argumentów, uderzasz w fantastę?

Qarol- im szybciej skończy się ta historia tym lepiej. Suarez nie jest w zasięgu i tylko tracimy czas na podchody po niego.

turysta- a nie uważasz że przesadzasz trochę ze swoim spamem tutaj. Zauważ, że interesy naszych klubów są tu sprzeczne: jeśli nadal będzie się zacieszał z faktów albo domysłów które to z dobrem AFC są ewidentnie sprzeczne to zrobisz sobie tylko wrogów na k.com. Może pospamuj na realmadrid.pl? Czy jak oni się tam nazywają...

Robizg1- sam nie wiem, mam chyba farta jakiegoś xDD Nawet sprawdzałem date newsa czy to nie prima aprilis lol

Jak mówiłem: Białystok rules wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14318056,Zdaniem_sadu__pasozytnicze_scierwo_apos__apos__Czeczenow.html?lokale=wroclaw#BoxWiadTxt
hahahahahahahahahahahahahah Asklop

imprecis- zapytam wprost: czy Twoim zdaniem, obecnie, Aaron nadaje się na ŚPO u nas w pierwszym składzie?

adrian12543- hm, tu chciałbym się mylić :> Aaron to naprawdę fajny gość, wiele przeżył (koszmarna kontuzja, ciężki powrót itd) i jak najlepiej mu życzę. Zresztą wybrał AFC kosztem MU, jak go nie lubić xD

imprecis- skupiaj się na czym chcesz nie moja sprawa, pozostańmy przy swoich opiniach.
adrian- zgodzę się że na SP Aaron jest dobry, lepszy niż obecnie Jack. Tym niemniej nie wydaje mi się, że możemy zapominać do czego się Ramsey nadaje a do czego nie :) IMO Ramsey nie będzie nigdy naszym motorem napędowym najwyżej wsparciem.

imprecis - No i co?!! Co to ma do mojego rozumowania? Kto jest bezmózgiem? Hm?

imprecis- obrażam Cię? Skup się i czytaj: pisałem o tamtym sezonie bo to był czas "słabej formy" Aarona którą porównuje ze słabą formą Jacka teraz . Rozumiesz czy nie? A z mojego porównania że na tej pozycji słaby Jack jest lepszy od słabego Aarona.