Komentarze użytkownika Oggy

malyglod- no to że mamy wielu bezużytecznych graczy jest winą czyją? Wiem że ryzyko że ktoś nie będzie miał formy było zawsze ale taka skala? Santos, Ramsey, Gerv,SS, DJ, Chamakh, Sagna po kontuzji, Kościelny w kratkę, do tego Benek, Park, Arsza - niepotrzebni. Niestety nie można rozłożyć rąk i powiedzieć "taki lajf". Odpowiada za taką liczbę graczy bezformy albo zwykłego szrotu niestety Wenger. I czy to jest robione? Tak ale o wiele za wolno: niektórych się pozbywamy już 2 okienka co jest po prostu szokujące.

malyglod- a jeszcze jedno: ładnie to AFC grało też przed Fabsem za czasów Titiego, Bergkampa czy Piresa. Pamiętam jako dziecko siedząc przed TV oglądałem jak AFC jakiś nieszczęśników oklepywało podaniami w polu karnym, to było nagminne wręcz xD

Pinguite--hahaha zacna koncepcja! Nie wykluczam że kłamał xD Tyle, że wtedy nam zostaje chyba tylko liczenie na jakiś masowy wzrost formy i uratowanie LM. Liczę też po cichu że kuraki się posypią wiosną i przegonimy ich, Evertonu się mimo wszystko nie obawiam.

malyglod-- hehe mam inne zdanie na temat prowadzenia biznesu przez AFC patrz na Tottenham jaki awans zaliczył będąc pozbawionym takiej marki zaplecza i kasy z LM co rok. Nie ma wcale alternatywy spłata długów albo sukces. Sukces ułatwi spłatę długów, poza tym już się sam motasz bo mamy kasę na transfery a i tak ich nie ma. Latem była kasa(nie na spłate raty kredytu!) co Gazidis mówił. I co Ty na to biznesmanie?

malyglod- Wenger kłamie i broni błędnych decyzji swoich i całego klubu. Nic dziwnego że kibice się wkurzają bo wiernie przez lata kibicują klubowi a ten nie daje im satysfakcji nie tylko przez sukcesy ale nawet przez ładną stylową grę. Przede wszystkim to przyciągnęło większość z nas: stylowa i ładna gra, skoro nie ma już nawet tego to cóż. Mamy prawo być wkurzeni na te bajki. Przecież Wenger ze sto razy gadał ostatnio że mamy dobry skład... tylko dostajemy regularnie od czołówki i nie tylko, grając naprawde nieładny futbol. To jak gadał Górski: to dobry trener tylko wyników nie ma (za trenera wstawmy skład);P

malyglod-> żadna spisowa teoria dziejów tylko robienie kasy na prowadzeniu klubu. To żaden spisek tylko realizacja zadań zarządu spółki akcyjnej, pytanie w jakiej perspektywie ma to mieć miejsce. Jeśli w dłuższej to się inwestuje jeśli wolisz mały i malejący dochód ale cały czas to niekoniecznie. Sprawa wygląda tak Wenger dopóki widzi że ma graczy z jakimś tam potencjałem to nie zaryzykuje wydania kasy, przecież zgodził się na taki model finansowy prowadzenia klubu. A to co gada często Papcio to PR i myślisz że to spisek? Rozumiesz w ogóle jak działa się w biznesie i na przykład polityce? Kłamiesz i ściemniasz celem zysku to podstawa jeśli masz sprzedać produkt.

mallen- wydaje mi się że takie bajki Wenger opowiadał już latem. Rezultaty widzieliśmy... i widzimy nadal. Ciekawe czy Cazorla przyszedłby wiedząc że vanjudasz odejdzie? Mimo wszystko myślę że agent mu to powiedział.
Tyle że jak obecnie wygrać rywalizację o piłkarza z takimi Maniure City cfc czy nawet kurami które mają bardzo mocny skład i ambicje?

Znacie to:
.dailymail.co.uk/sport/football/article-2047581/Dennis-Bergkamp-interview-Ajax--Arsenal-team-mate-Martin-Keown.html
Niezły artykuł o tym, co porabia nasza legenda:>
malyglod--> "wizje trenera" Otóż wydaje mi się, że troche słabo z tymi wizjami Papcia bo mamy poważne braki w kadrze i do tego nie widać zainteresowania piłkarzami w typie tych których straciliśmy. Wybacz ale Giroud nie ma wiele wspólnego z RVP a AOC to nie jest jeszcze gracz klasy Nasriego (tym bardziej Gerv). Arsza się już skończył (wiek) i nie widać poszukiwań następcy... Słabo to wygląda IMO.

malyglod-- są pieniądze na transfery, są też pieniądze na tygodniówki. Wszystkie te fakty już w wypowiedziach Wengera zostały potwierdzone. Problem nie leży zatem w tych sprawach. Wg Papcia sprawa rozbija się o brak dobrych (i moim zdaniem osiągalnych też graczy). A czemu nie są osiągalni? Sam się zastanów...

NBW- ale idea słuszna i piękna;P

jimmykanonier-- niedługo dołączę do hordy ekonomistów (chlip chlip). A ten temat z przyczynami zapodał mi mój kłótliwy kolega (pozdro bartek;P

fabik- luz:) ja się poddałem w połowie... A jak przewidywania cd transferów bo narazie nic na horyzoncie nie widać.

O mam jeszcze bardziej wypasiony termin: na przykład samobójczobramkostrzelny (LOL)

fabik -- szczerze ja nie jestem tej teorii taki pewien ale jak się zastanowić. A to skąd pomysły wziąłem home.kpn.nl/wegweeda/DretskeEng.htm
Troche pokręcone...

To coś jakbyś powiedział, że np. nie Cazorla strzela jego gola tylko układ kostnoszkieletowy i inne części ciała powodują w jakimś łańcuchu p-s strzelenie bramki.

Pingu- sorki myślałem o peciakku (wybacz)!

Pinguite - to co nazywasz logiką to jest teorią relacji część /całość. I do tego piłkarz ( przez jego część) może być przyczyną kontuzji jego (jego jako całości).

tidżejj- spox:> chyba nie było pary osób, które często piszą tu bez jakiegoś nieporozumienia xD Wczoraj miał Pingu pouczanie od niektórych na przykład na temat obowiązku oglądania AFC(LOL) Ale wesoło za tej jest u nas ;D

tidżej- nie Ty, tylko ten jakiś doktor co go cytowałem, z artykułu który podrzuciłeś. W ogóle dzięki za ten artykuł:) Chill, nie wiem tylko czemu się tak z tym kontuzjogenny spięliście. Tak czy owak staram się nie pisać "kontuzjogenny zawodnik" nie jest to jakaś pozbawiona konsekwencji zasada. Luz panowie;P

Pinguite--> weź przeczytaj jeszcze raz... ani to Miodek się nie wypowiadał ani ten polonista nie mówi czegoś sprzecznego z tym co ja: "po prostu niebezpieczny dla otoczenia (ewentualnie także dla siebie)" Piłkarz może być przyczyna własnej kontuzji.

*oj błąd jego własnych kontuzji. Wybaczcie ale wypowiedź tego pana polonisty akurat nie stoi w sprzeczności z tym co pisze.

"po prostu niebezpieczny dla otoczenia (ewentualnie także dla siebie)" i to jest przypadek o jakim mówie, Jego lipne ciało jest przyczyną structural cause jest własnych kontuzji!!!

Hahah to się oplułem tidżej witamy w okrutnym świecie kultury!

Powtarzam: Co wy z tą teorią kontuzjogenności? To jakaś popularna historyczno-językowa metoda ustalania tego co jest przyczyną kontuzji? Przyczynami są np: marny stan mięśni, ścięgien stawów itp (structural cause) oraz mechaniczne procesy jak np. uderzenia, szarpnięcia ( trigger cause). Kontuzjogenność ( wytwarzający generujący kontuzje) to wg mnie "dyspozycja do bycia przyczyną kontuzji" i co teraz? co jest kontuzjogenne?

tidżej -- a przeczytaj mój wpis o kontuzjogenności- przecież ta wasza teoria jest śmieszna:>>>

malyglod-- nie jest to osobista wycieczka bo moja wypowiedź dotyczy Twoich wypowiedzi publicznych tu na naszym pseudoforum. Może kiedyś zauważysz że ta chęć zrozumienia to sposób zarobku dla ludzi;) Nic w tym osobistego, chill:)

Cała zabawa opiera się na ludziach o poglądach pana "malyglod" kupują w UK karneciki i zabawa się kręci. Gdyby pare lat temu spadły dochody trzeba byłoby zmienić plany i inwestować bo się produkt zwany AFC nie sprzedawałby. Jak mówi Wenger nie podoba się cena/jakość? To sobie idźcie... On wie że nie pójdą... Dziękuje wam ofiary propagandy!

Nie ma miernika bezwzlędnego jak ktoś jest dobry w piłce nożnej. Jest tylko względny(względem konkurencji): jesteśmy słabsi od konkurencji od której byliśmy lepsi niedawno ->regres.

malyglod-- czytaj ze zrozumieniem mówie o poziomie GRY drużyn z BPL i wynikach w pucharach. Nie rozumiesz że o to mi chodziło? Teraz wydających kase też jest sporo a nie ma takich sukcesów średniaków. Poziom jest podobny tylko czołówka sie popsuła AFC, MU, CFC są słabsze niż w latach 2006-2010.

Śmieszne bajki opowiadacie o poziomie BPL. Widzieliście wyniki w pucharach? To nie przypadek. A takie Middlesbrough w 2006 grało w finale PUEFA;P

Live był bardzo mocne również dzięki trafieniu z Benkiem i Dirkiem=> macie z wiki:
Drużyna Rafy Beniteza zdobyła 86 punktów, odnosząc tylko dwie porażki (z Tottenhamem i Middlesbrough). Liverpool mógł jednak poszczycić się ustrzelonym dubletem w lidze przeciw Chelsea (wygrana 0-1 na Stamford Bridge i 2-0 na Anfield) i Manchesterowi United (wygrana 2-1 w domu i 1-4 na wyjeździe; była to najwyższa domowa porażka United od 1 stycznia 1992 roku

Live: 2007 Benayoun i Kuyt transfery bardzo dobre.

Co wy z tą teorią kontuzjogenności? To jakaś popularna historyczno-językowa metoda ustalania tego co jest przyczyną kontuzji Diabiego? Przyczynami są np: marny stan mięśni, ścięgien stawów itp (structural cause) oraz mechaniczne procesy jak np. uderzenia, szarpnięcia ( trigger cause). Kontuzjogenność to chyba dyspozycja do bycia przyczyną kontuzji i co teraz? co jest kontuzjogenne? Nie wiem co wy tacy puryści językowi;PP

Jakoś z filmami na małej przestrzeni mi się Cube kojarzy filmweb.pl/Cube

jimmykanonier- prawda, myślę że bardzo pasowałby do nas w miejsce Artety nawet. Wenger jeszcze bardziej zwraca uwagę na grę piłką, dodając jego dynamikę i waleczność byłby czołowym pomocnikiem ligi.

jimmykanonier-- do tego bardzo pożyteczny gość. Zrobiłby u nas sporą karierę...pytanie czy po 2 latach nie dostałby pucharowej cieczki i do Barcy/ Szejków czy innych nie odszedłby. IMO raczej tak.

paw3u- mhm, jakby rudzki mi wyjechał w czasie meczu, siedząc obok mnie z tym tekstem to pewnie zrobiłbym mu "RoyaKeana" na twarzy;P

peciakk-- to mistrzowski manewr;) Pożyjesz dłużej przez to;P

klama-- damn, masz rację, pamiętam jak japę darłem oglądając ten mecz...Dawne czasy, był styl była pasja.

Klama- to prawie jak słynne Łemblej i orły górskiego się robi;PPP