Komentarze użytkownika Oggy

pioafc - co do tej sprawy to wymagam 2 rzeczy:
1. Każdy wydział psychologii w kraju ma przedstawić opinię i wyniki w sprawie badań dotyczących wychowania przez pary homosi
2. Musi być referendum
A co do ojca i matki to przecież to że istnieją już określenia ojciec, matka nie oznacza że jak się zrobi rodzica x i rodzica y, gdzie x i y to cioty, to nie daje podstaw do wywalenia precyzyjnego określenia ojciec/matka.

RvPersie - bez jaj, przecież to idiotyzm >.< Może mama i tata z dokumentów usunęli, to mnie jakoś nie dziwi bo to przecież jakaś potoczna gadka jest. Ojciec i matka to dobrze zakorzenione precyzyjne określenia które nikogo nie obrażają. Komuś nasr$%^ w głowie widać;O

RvPersie- ojciec i matka to pojęcia z prawa rodzinnego, jak oni sobie radzą z tym? Jestem w szoku: O

IceMan - haha toż pobożny muslim! Turcja powoli przestaje być niestety laickim krajem przez Erdogana, mają na przykład taki przepis że przy przyjęciach na studia (chyba każde albo prawie każde) pytania z Koranu lecą:P Do tego masowo likwidują laickie szkoły i biedotę wpychają do szkół wyznaniowych. Oczywiście zgoda że trzeba oceniać indywidualnie.
BTW czytałem kiedyś książkę Biografie spod ciemnej gwiazdy, i tamże przeczytałem że w XVI w Italii Francji i w paru krajach Kościół Katolicki a szczególnie wierchuszka upodobało sobie zoofilię, taka moda:P

Krążyły kiedyś plotki że i Titi przeszedł na islam, w co osobiście nie bardzo wierzę:]
http:// ourpurposeoflife.blogspot.com/2011/06/french-footballer-thierry-henry-became.html
Jak ktoś ma coś ciekawego o tym z lepszego źródła to rzućcie.

Ogólnie to podobno większość Turasów sobie pije i ma gdzieś ortodoksję w tym względzie:] A u nas też są Terlikowscy co się chwalą że tylko katechizmowe dymanko wyczyniają:P

Pinguite- to Eldo jest ciapaty?:O

borekenema- ja tam myślałem że na Hindusów się mówi "ciapaty" a nie na ludzi tureckiego pochodzenia: O

maciekbe- hm tak czasem myślę o tym co próbujemy grać i robi mi się smutno. Nasi gracze nie umieją wielu rzeczy które są niezbędne do tego co Papcio usiłuje. Taki Bac ma zadania ofensywne których nie wykonuje i przeciwnik szybko zauważa że gość jest tak daremny że sobie robi wakacje od krycie niektórych stref co psuje pomysł na robienie przewagi przez RB. Walcott wiadomo przy szybkiej grze pilką gubi się jak junior dlatego trzeba nim tylko czyhać a nie włączać w klepkę (kolejny mniej do płynnej szybkiej gry), Jackowi nie wychodzą podania otwierające plus jak włączy mieszanie to nie widzi nikogo na boisku. Rosa stracił czucie piłki przy podaniach dłuższych i strzał (łatwiej przewidzieć co zrobi). Wszyscy wiedzą że Poldas jest klocem to zdążą go dogonić (kolejny prezent dla obrony). Można takie braki mnożyć ale jak pomyślimy że zamiast Baca byłby taki "Korupcja" Piszczek zamiast Theo czy Poldka Hazard i Bernard to gra pędziłaby jak trzeba. Jeden problem być może rozwiązaliśmy: CAM Ozil ma podania wybitne i nie traci głowy.

Czy Verma kiedykolwiek "wróci do formy" to sprawa otwarta. Ma już swoje lata a trzeba pamiętać że maks 2 lata grał na bardzo wysokim/wysokim poziomie. Być może już to nie wróci.

Sytuacja Wilshere'a jest na prawdę ciężka, w reprezentacji zagrał katastrofalnie, momentami na poziomie juniorskim (latał jak głupi do przodu bezmyślnie, rzucał w dryblingi itp) za jakiś czas wróci Arteta, Aaron jest w gazie na pozycji CAM zagra tylko od biedy. Do tego jeszcze Wenger powiedział że czeka z kontraktem do końca okienka. Trzeba współczuć bo Jackie doszedł do ściany, najbliższe 2 sezony to make it or break it.
maciekbe- hm z tym reaktywnym ustawieniem to mi chodzi o zmianę dostosowaną do sposobu gry przeciwnika a nie wynikającą z preferowanego przez nas systemu. Natomiast co do Twojego opisu to się zgadzam, Wenger w przerwie robi pogadankę co trzeba poprawić itp. Poza tym w sumie też nie wiem czy zmiany ustawienia pod ogórów które nie wynikałyby z naszego preferowanego systemu/systemów są rozsądne z punktu widzenia rozwoju piłkarzy i naszej gry. Nie jest to wcale takie oczywiste.

maciekbe- zupełnie nie do Ciebie było to o Wengerze i taktyce ostatnie zdanie:> Raczej do arsenalfcfana który uparcie traktuje Wengera jako głupka taktycznego, Smudę ver 2. Też mam żal do Wengera za dziwne podejście do taktyki, czasem myślę że Papcio gra tak uparcie to samo żeby nauczyć dzieciaki gry i wyćwiczyć w walce te same schematy. Z drugiej strony trzeba też uczyć piłkarzy myślenia na boisku i nie bać się zmian ustawienia.

Niedawno była mała dyskusja o taktyce tutaj. Przypomnę stanowiska:
1. Gramy obecnie 4-2-2-2 z Theo jako drugim napastnikiem a Santiago zostaje do pary z Rosą na środku raczej.
2. Gramy obecnie 4-2-2-1-1 z Theo jako skrzydłowym/napastnikiem RF a Giroud jako CF.
Istotnych informacji dostarcza tutaj:
zonalmarking.net/2013/09/01/arsenal-1-0-tottenham-cazorla-provides-the-overloads-in-midfield-and-the-through-balls-for-giroud-and-walcott/
Kluczowe dla oceny takich spraw okazać się może avarege position czyli "przeciętna" pozycja na boisku oraz to co uznamy za "obecnie". Okazuje się bowiem że ostatni mecz z KFC daje więcej argumentów za stanowiskiem 1 które było stanowiskiem które krytykowałem:)
Jeśli uznamy że mecz z KFC jest wzorem dla naszej taktyki to wg przeciętnej pozycji Walcott gra nawet wyżej od OG. Jeśli dodamy do tego że za Chadlim nie wracał i zostawiał akry przestrzeni za sobą to faktycznie uznanie go za napastnika ma sens. Co więcej Cazorla schodził głęboko do środka nie wspierając Gibbo na skrzydle jak niekiedy robi.
Całe rozwiązanie może być uznane za wzorcowe albo tylko reaktywne na dany mecz.
Skłaniam się raczej do drugiej opcji bo:
Jak zobaczycie na schemacie jest to ustawienie asymetryczne i zostawia wiele przestrzeni na skrzydłach: zarówno Gibbs jak i nasz prawy mieliby bardzo ciężko bez wsparcia odpowiednio Santiego i Theo.
Wenger miał określony pomysł na ten mecz:
1. Chciał wygrać bitwę w środku:
Essentially, Cazorla became a fourth central midfielder. Spurs’ attitude in the opening minutes suggested they were going to press in the middle – Dembele on Jack Wilshere, Paulinho on Aaron Ramsey and Capoue sitting deeper on Tomas Rosicky.
KFC chciało zdobyć kontrolę nad środkiem pola, pozycja Cazorli uniemożliwiła im to.
2. Ustawienie TW na linii obrony KFC to stara broń Wengera przeciw wysokiej obronie. Na WHL też Kury szły wysoko ale wtedy nie wykorzystaliśmy Walcotta. Teraz dzięki neutralizacji środka możliwe było rozwalanie ich szybkimi kontrami. Pokazuje to jak ważny jest Theo w naszym zespole.
3. Nie sądzę żeby Wenger ryzykował często pozostawianie Gibbsa i RB samych,to bardzo ryzykowne.
4.Takie mocno asymetryczne ustawienie i TW grający tak głęboko utrudnią nam possesion football.
5. Jak pisałem 4-2-2-2 i inne tego typu ustawienia ułatwiają szybkie ataki które w meczu z KFC szły raz po raz.
Podsumowując Wenger odwalił dobrą robotę taktycznie, zagrał reaktywnie i zneutralizował plan AVB. Niech mi teraz ktoś powie jak to Papcio jest cieńkim taktykiem:>

Haha lekki szok:>
Uczeni twierdzą, że przy takiej pomocy człowiek może zwalczyć w sobie pokusę snu średnio przez 36 godzin. Po 48 zasypia i nie obudzą go nawet trąby jerychońskie. Jednak czy na pewno nie śpimy? Mózg zalicza sekundowe cykle senne, które zdarzają się bez naszej wiedzy nawet wtedy, gdy mamy otwarte oczy. Tajemnicą pozostaje, jak Gardner mógł tyle czasu nie spać. Pozbawienie snu prowadzi do śmierci. Szczury, którym nie pozwala się zasnąć, giną po dwóch tygodniach. Szybciej, niż zdechłyby bez pożywienia

Al- uuuu to grubo, skołuj sobie ketonal w tabletkach, albo gandj'ie. Jak polecisz na jednym z tych ból powinien się zmniejszyć.

Przecież jak Al ma infekcję bakteryjną czy grzybicę to nie ma szans żeby coś rwali itd. Najpierw trzeba wyleczyć to potem będzie akcja, albo jej nie będzie ;P

Al- idź z tym do lekarza, to może być infekcja bakteryjna grzybica itp. Samo nie przejdzie. Jeśli jest zapalenie to kup sobie coś na ibuprofenie z paracetamolem (takie kombo mocno zwiększa działanie składników).

http:// wyborcza.pl/1,75476,7828351,Granice_wytrzymalosci.html
Oj Al jeszcze długo pocierpisz.

Aż 40 dni :O Bez jaj, chyba zależy czy zdrowy itd.

AL - pewnie gdzieś z tydzień, polecam jakieś szejki energetyczne czy coś w ten deseń.

pioafc- no jak pisałem z wielkiej pamięci nie słynę:P

Raz pamiętam chyba reprezentacji Niemiec gola strzelił w jakimś meczu towarzyskim. No i to tyle z wielkich jego goli które pamiętam:| Zastrzegam, że nie słynę z dobrej pamięci:P

Marzag- łah co szmaty Lloris puścił XD A Kosa machnął się wręcz przekomicznie :P Złożył się jak scyzoryk na ziemi. Oglądałem wczoraj Ukr- Ang i kawałek Włochy - Czechy. Jack zagrał fatalnie a i to słabe słowo;{ Tak jakby się piłkarsko uwstecznił, szokujące to trochę.

Marzag- a ruch ściągający Olivier pokazał? Bac zrobił choć jedną wrzutkę?

maciekbe- a dla mnie to na skrzydle trzeba mieć obie nogi żeby obie opcje były zawsze dostępne:P
jimmy- tak strzał to najprostsze rozwiązanie, a jak głosi żelazna zasada: akcje kończ strzałem zawsze:>

maciekbe- zgoda. Nie pamiętam dokładnie ale takie zejścia to dość stary trick. Co to daje? Zabiera ze sobą bocznego obrońcę i do środka schodzący piłkarz i psuje przez to krycie stref: na boku powstaje dziura w którą może pobiec wchodzący boczny obrońca atakującego zespołu. No i CF może zejść na to wolne pole co rozwala ustawienie stoperom. W takiej drugiej sytuacji schodzący skrzydłowy można zagrać na jeden kontakt z CAM lub CF'em wejść w pole karne. IMO ważna sprawa takie zagranie.

maciekbe- no Konopi jest mniejszy i sprawniejszy fizycznie ale IMO Jarmo jest sprytniejszy na boisku i sporo mocniejszy fiycznie. Technikę truudno ocenić bo obaj są bardzo dobrzy.

Tak sobie myślę nad Gienkiem i wymyśliłem że jednak jeśli chłopak się nie obe$ra z powodu konkurencji to można by go zgarnąć o ile Santi nie będzie niezadowolony z gry na ...prawym skrzydle gdzie okazyjnie grywał. Wtedy zasadniczo Teodor ławeczka. Trudna sytuacja ale jeśli Ukrainiec ma taki potencjał to Wenger nie cofnie się przed takimi przesunięciami w zespole.
Wątpię jednak że Eugeniusz u nas to realna perspektywa;]

Troublemaker- jak można nie zauważać że Cazorla na ławę nie pójdzie i nie przejdziemy na 4-1-4-1 z Ozilem i Cazorlą na środku? Santi pracuje coś w defie ale nie nadaje się na sensowne wsparcie Artety. Czy coś by wypaliło czy nie to inna sprawa ale jak kupujesz piłkarza to pod potrzebę a teraz lewego skrzydłowego jak mamy Ozila nam nie trzeba. Do tego zdecyduj się: potrzebujemy lewego skrzydłowego w aktualnym ustawieniu tj jakiejś mutacji 4-2-3-1 czy potrzebujemy do w Twojej jakieś odmianie 4-1-4-1.
W razie kontuzji Cazorli na boku zagra właśnie Gibbo a jak wróci to przede wszystkim Podolski, Mesut też na lewej zagrać może. Nigdy dość dobrych grajków ? Ok ale powiem Ci jedno on nie będzie chciał siedzieć u nas na ławie która go czeka. A Reus jest wiele wiele bardziej uniwersalny i efektywny niż Gienek.

Troublemaker- eeh zobaczyłeś technicznego piłkarza z niezłą dynamiką i z tej okazji mamy jakoś przerabiać system gry na jakieś 4-1-4? czy nie wiem jak. Jeśli na skrzydle Kono potem Cazorla i Ozil na drugim pewnie Walcott i za nimi tylko Arteta to będziemy ZEREM w defensywie. Kontry będą lecieć jedna po drugiej:>

Troublemaker Ozil z Cazorlą w środku? To w jakim ustawieniu? Po drugie Dnipro nie jest niszowe, grają często w LE. To że Ci się jakiś piłkarz podoba to nie znaczy że jest nam potrzebny.

thide- co do tego jest kontrowersja, w akademii cisnal na lewej potem CAM. Jak był Fabs to robił za jego przydupasa głębiej grającego. Sam Wenger mówił że widzi go wyżej pod bramką. Szczerze mówiąc to dla mnie to on się nie nadaje ani na CM ani na CAM.

Troublemaker- końcówki i ławka? Hm jakby był skuteczniejszy ten Eugeniusz to bym nawet to przemyślał:> Problem z nim jest taki że jest gwiazdą na Ukrainie a u nas by ławkował. Wątpie żeby był zainteresowany, lepiej jakiś Everton gdzie mógłby sobie regularnie pykać.

Troublemaker - jak ukraińska liga jest niszowa to jaka jest Ekstraklasa? Przecież Dynamo i Szachtar od lat grają w LM żadne tam zadupie: O Eugeniusz K. ma talent ale jak piszę do czego on nam potrzebny?

W ogóle to jeśli mamy słabych lewych obrońców to zmieniamy taktykę i niech grający na lewej obronie stoper albo prawy obrońca zostają. Przecież to jest standard w innych reprezentacjach takie łatanie. Mało kto ma mega graczy na każdej pozycji (nawet Hiszpania i cienias Arbeloa)

Wystarczy że zagra Rooney i zostawimy trochę miejsca Theo i po sprawie. Anglię można rozbić jeśli ma się game plan. Z Fornalikiem to będzie najwyżej escape plan.

afckonrad9101- taa też prawda, Ukraina jest dobrze poukładana w obronie mimo że nie ma grajków jakiś lepszych. Anglicy mają nieco gorsza organizację gry ale ratuje ich klasa piłkarzy. My natomiast nie umiemy się bronić mimo że zasadniczy trzon drużyny gra w zespołach dobrze grających z kontry.

Polska reprezentacja to gra takie dno że w ogóle nie powinniśmy rozważać kwestii awansu. Żeby było śmieszniej to teoretycznie mamy najlepszych piłkarzy od wielu wielu lat. Brakuje jednak trenera a to istotna rola mimo że Boniek ma to gdzieś.

Konopljanka (po co angielska translacja ludzie:p) zagrał dobry mecz ale nie róbmy z niego jakiegoś boskiego talentu:> Sporo tricków trochę kiwek ale mało efektów z tego. Kilka lat już gwiazdorzy na Ukrainie ten grajek i ani Szachtar ani nawet Dynamo go nie zgarnęło nie mówiąc już o zachodnich klubach. Akurat do nas to on nie przyjdzie i nie ma to sensu bo grałby zamiast Santiego na lewym "skrzydle" a Cazorla na ławie nie usiądzie.
Jack zagrał koszmarny mecz, nie wiem co się z nim dzieje, wygląda jakby się cofał w rozwoju. Rzuca się bez sensu w dryblingi, strasznie to wyglądało. Theo nieźle trochę kłopotów sprawił.
Ukraina jest poukładana taktycznie ale nie ma jakiejś mocnej kadry i na boisku widać ich braki. Lepiej żeby jednak nie wyszli z pierwszego miejsca bo nic wielkiego nie grają.

theguardian.com/football/gallery/2013/sep/10/mesut-ozil-the-gallery-arsenal
mozilowanie trwa...