Komentarze użytkownika Oggy

malyglod - wiesz co to jest strawman? A ja pisałem o wpływie umiejętnośći na wyniki który Ty podważasz. Zresztą przekraczasz granicę argumentacji i lecisz w propagandę z tym retorycznym przekręcaniem tego co inni piszą. Koniec dyskusji pomódl się za cara AW.

Marzag- chyba masz rację ale raz to było bardzo podstawe kopnięcie drugi raz Olivier zrobił to naprawdę fajnie.

Malina - tylko jeden faul Rosy był na kartkę, później się uspokoił. Na początku grał jakoś dziwnie.

Witowo- a to jest odpowiedź na pytanie?
hokus- Giroud odegrał do Rosy przy pierwszym sam na sam, strzelił bramę. Jak na niego przyzwoicie walczył i wygrał tak ze 3-4 pojedyni główkowe ze stoperami.

malyglod- haha a dla Ciebie słaby skład to tylko ma wpływ na wynik tylko przypadkowy? Futbol to musi być dla Ciebie tajemnicza gra!

skurim - powiem krótko zrobiliśmy się prymitywni w ataku, liczmy tylko na to że ktoś zgubi krycie i wpadnie gol, dlatego trzymym piłkę blisko okopując wzdłuż przed- pole karne. Wszystko to dość żałosne. Nie widać postępu w grze, i teraz porównajcie Jacka oraz takiego Kroosa sprzed 3 lat i tę dwójkę teraz. Jack dalej gra taktycznie przeciętnie bez pomysłu i schematycznie. Kroos zaś stał się jednym z lepszych na swojej pozycji.

skyrim -to Ci sparafrazuje buca Cruyffa: jak nie patrzy się jak drużyna gra tylko na skutki to zapomnij o rozwoju zespołu. Czeka Cię degradacja. Taką właśnie oglądamy, a czemu? Bo zamiast rozwijać się to jest regres, akcje tworzymy po blędach przeciwnika (gol) albo rajdach jednego gracza, który jest akurat znany z braku skutecznych strzałów.

Marzag- zgoda Giroud'a bym nie krytykował jeden z najlepszych dzisiaj. To co miał zrobić zrobił.
BTW pamiętacie jak Henry psuł setki po świetnych zagraniach. Wtedy wszyscy patrzyli i na jedno (że dał radę tam się znaleźć) i na drugie że nie wykorzystał.

skyrim- a ja się czepiam Ciebie. Widziałeś jak do tych sytuacji sam Czech doprowadził? LóL

OG dobrze odegrał do Rosy ale tak gwoli ścisłości to jakoś meg trudne odegranie nie było. Do tego pamiętacie podanie Jacka w 43 minucie? Zwalił przyjęcie a byłby sam na sam.

U nas nie było MOTM bo to że OG strzelił jakigoś gola bo go nie pokryli nagradzaniem MOTM jest żartem. Podobnie Rosa gość sam prawie sobie akcje stwarzał ale je psuł. Też bez MOTM.

Gdyby nie kilka pięknych akcji Rosickiego i parę bardzo fajnych Jacka i Aarona to nawet nie byłoby co oglądać w tym meczu. A był to mecz z ogórkami BPL jeśli pamiętacie. Pisałem że mamy problemy z tworzeniem sytuacji podbramkowych. Poza bramką i szalonymi rajdami Rosy bardzo słabo z tym u nas. Gdybyśmy mieli jakiś potencjał ofensywny to nawet przy 3 babolach nie dostalibyśmy z AV u SIEBIE.

Chciałbym niniejszym pogratulować tym którzy widzieli nas na podium ^^ Sporo wczoraj było tych tabelek z nami na 3 miejscu XD
Tak czy owak pamiętam jak to fajnie zapomnieliście przez lato jaki gramy piach: proszę tak to mniej więcej wyglądało. Może poza Rosą który chyba ma lepszą formę niż końcówkę ubiegłego sezonu. Bosko xD

Bardzo źle to wyglądało. Kręgosłup? Dobrze że nie stracił przytomności...

No i co Panowie? A nie mówiłem że wygrana z City gumno znaczy?

Sagna nie ma mózgu, ale Rosa piękna kolejna akcja:D

Rosa sam przejechał ale i tak nie strzelił ;/ Słabo nas widzę;/

No to po meczu jest;/ Sędzia pajac. Zespół idzie na dno z morale.

Redzik- Cazorla stracił przy golu.

No kur.... to nie było na karnego >.< !!!!!!

Shinev-spoko, sorki że tak zabrzmiało:| Kiszkowo ostatnio sie dzieje w AFC, puszczają nerwy.

Shinev -to nie pisz że ZAWSZE nie umiał strzelać. Dobrze? To cecha AFC że spadają umiejętności strzeleckie pomocnikom.

Shinev- widać młody jesteś. Rosa w BvB miał bardzo dobry strzał z dystansu.

Ole szajs Rosy OvO Co on zrobił. Akcja świetna i tak.

Za karnego winić Szczęsnego to pomyłka, to co odwaliliśmy w obronie i pomocy (gdzie DM był?) to wstyd nawet w Ekstraklasie. A poza tym Wenger sobie ułożył 11 która może biegać ale zapomniał wymyśłić plan gry. Skutek jest taki że pomimo różnicy klas jest gumno a nie gra.

lucasnoline. Aaron podaje celnie przynajmniej 4 razy podał trudną piłkę do przodu bardzo celnie. Strat wiele nie naliczyłem. Problem w tym że Villa broni się hordą a u nas nie ma kto strzelić z 16 metra.

Bramka to efekt frajerstwa naszego zespołu w destrukcji gdzie była Jack i Aaron? Cham Agbon rozbędzał się w sektorze Wilsherea. Tak się nie gra . Wilshere gra bardzo fajnie w ofensywie sporo ładnych podań (jedno powinno być golem ale Oli źle przyjął) Aaron też gra dobrze w ofensywie, ciekawe kiwki i parę wspaniałych pasów. Szkoda że niewiele z tego wynika.

Świetnie podaje też Aaron, dobry mecz dwójki ale w ofensywie raczej.

Piękne podanie Jacka, szkoda że OG nie ma skilla bo byłaby brama:

Villa gra jak drwale. Tak jest mamy nowy Stoke!

Hhahaha ale cyrk! Wojtek forewa!

Obrona? Pewnie też ale stałą czwórka oborńców w linii a przed nimi 10 metrów przestrzeni , facet się rozpędzić mógł jak chciał . A od tego jest DM żeby stać przed stoperami którzy pilnują napastnika i wchodzących dalej.

Brak defensywnego pomocnika kosztuje gola. Proste.

Jezus Maria ale solara! Arsenalfann co Cię człeku w takim tapetowcu pociąga?

turysta- haha a to nie wiedziałem nawet, żalić za to Ty się będziesz jak licka nie obronisz :P

Ciekawe gdzie jest turysta i jego obrona kibiców lfc w Polsce teraz. Samokompromitujące się szczawie;]

H_Z - dlatego przeciętny Polak kupuje szajs :] Stąd Wenger kupuje ...... .

Beka z AFC- "transfery są ostatecznością" => Wzmocnienia są ostatecznością! Z czym do ludzi? Z czym?!

RvPersie- haha też tak mam dlatego zawsze mocno inwestowałem w bary na siłce :P Na pewno przy przepychance jest IZI, plus mało chętnych "do tańca".

RvPersie - haha prawda ale dobrze wiesz że on ma rację w tym. :D