Komentarze użytkownika Oldgunner3

Havertz pokazał dziś [nie pierwszy raz zresztą]całym sobą dlaczego napastnik potrzebny od zaraz.

Jest,jest;mimo Olivera.

Który pajac smiał się z Calafiora,że to facet jak Kiwior albo gorszy?Brawo Calafiorek zawsze w ciebie wierzyłem!

Remis w czerwach.Chociaż coś jest jeszcze czas.

Najgorsze,że nasza ławka straszy,ale ...kibiców Arsenalu.

No i schodów część dalsza;niełatwo będzie z tyloma kontuzjami i takim sędziowaniem znaleźć się choćby w top4.

Chyba idiota dał za niebezpieczny faul od tyłu.To była pomarańczowa ,ale zdecydowanie bliżej żółtej.

Jaki wilki z takim składem mają zaledwie 16 pkt w 22 meczach?

Co za sezon - co mecz ligowy mniej lub bardziej tajemniczo wypada 1/2 graczy. To paradoksalnie jest największe usprawiedliwienie dla Artety.Dziś nagle Ode I Merino out,ostatnio Skelly i Saliba itd.Lekko nie jest i w sumie nie dziwi,że nieco "robimy bokami"w niemal każdym meczu.Mimo wszystko ten przynajmniej 1 porządny grajek ofensywny by się przydał, ale czy coś z tego wyjdzie przy naszej anemicznej postawie na rynku transferowym?Cunha Kudus czy choćby Sesko każdy z nich byłby upgrade'm ,ale chyba w styczniu nic z tego nie wyjdzie i pewnie ktoś przyjdzie latem (pewnie Sesko only),zważywszy, że będziemy musieli zapłacić jeszcze za Zubimendiego.

1 połowa póki co jest 100% odzwierciedleniem naszej formy od czasu kontuzji Saki - potrafimy utrzymywać się przy piłce,ale mimo to nie udaje się nam stworzyć na tyle dogodnych sytuacji aby nasi wirtuozi futbolu mogli zamienić je ma bramki - jak ma razie najlepsi Gabriel i Rice,reszta up&down.Martinelli nawet coś tam próbuje,ale albo boisoo za krótkie albo koledzy nie są w stanie zdążyć.Sterling robi dużo wiatru i...tyle.Havertz...biega.Może w 2 wejdzie młody albo Tross. bo bezpieczniej byłoby jeszcze jednego strzelić bo nawet takim rzadziakom jak Chorwaci może raz coś się udać.

@grzegorz1211: Bellamy nie był klocem lecz słabszą wersją Overmarsa.Szybki,zwinny.

Mam nadzieję, że Arteta zobaczy to co już dawno zauważyli wszyscy którzy cokolwiek wiedzą o pn,że Partey nie powinien grać na PO już lepiej postawić na Kiwiora na środku obrony,Timbera na PO,a Partey na pozycję nr6.Arteta myśli ,że jak kogoś namaści to ten będzie grał tak jak on oczekuje.A to tak nie działa.Facet musi zejść na ziemię bo jego chybione pomysły kilka pkt już nas kosztowały.I cóż,że wczoraj nawet nieźle graliśmy skoro mieliśmy 2 słabe ogniwa Parteya I Artetę który jego i drużynę skrzywdził obsadzając go na PO.

@adek504: Nic 2 razy się nie zdarza;zresztą wtedy to oni mieli problemy kadrowe,a my niemal full skład,wszyscy w formie i wszystko wygrywaliśmy nie licząc meczu z AV i bodajże remisu away z City.Totalnie inne okoliczności i możliwości .Teraz pora zejść na ziemię, powalczyć o jak najwyższą lokatę i wymienić znowu parę ogniw lecz tym razem głównie z przednich formacji.Obawiam się ,że w lato będziemy zmuszeni puścić Salibę do Madrytu.Wyprzedzając fakty jestem ciekaw czy pójdziemy spokojnie po Sesko czy np. puszczając Williama polecimy na ostro i zaatakujemy Isaka.Wolę trochę uciec do przodu bo dzisiejszy mecz mnie zwyczajnie osłabił;nawet mocno się nie wkurzyłem,ba w momencie gola na 2:0 byłem mile zaskoczony,że w sumie jakoś te gole zdobywamy i kto wie,no i ...5 mrocznych minut które zniszczyły wszelkie nadzieje.Najgorsze,że godzinę walczyliśmy,produkowaliśmy seryjnie sfg,jakieś akcje,a ci dwie wrzyutki i ,,,się cofnęli jakby chcieli pokazać - nawet jak nam strzelicie to znowu dośrodkujemy i będzie np. 3:3.W sumie jest w tym jakaś logika - będąc mocno osłabionymi gdybyśmy wygrywali z ekipami z czołówki to bysmy byli silniejsi niż jesteśmy.Z drugiej strony w Arsenalu odkąd pamiętam zawsze brakowało dobrej ławki - przez to Ferguson więcej wygrywał niż Wenger.Do dziś pamiętam Grimandiego,Hughesa,R. Garde czy inne wynalazki.Można się łudzić jak co poniektórzy,ale ja juz za długo piłkę oglądam i wiem ,że takie dni jak 26.05.1989 nie zdarzają się niemal nigdy,ale gratuluję tym wciąż wierzącym.

@Garfield_pl: Spokojnie - nie chrzań o płaczkach - to są realia.Zwyczajnie i obiektywnie nie mamy kim skutecznie ''walczyć'' o mistrzostwo ,pozostaje więc walka o top4.Pytanie czy to tylko wielki pech w postaci wysypu kontuzji czy też niewłaściwie przepracowane okienko transferowe,Tu nie chodzi o różowe czy czarne okulary lecz o trzeżwą ocenę sytuacji - bo walczyć o mistzrostwo to jeszcze nawet Fulham i Brighton walczą.

@sidtsw: Tak chciałem,ale Arteta nie uczy się na błędach - on myśli,że jak będzie chciał zrobić z kogoś np. PO to zrobi bo tak chce itd.Prawie udałoby mu się i by wygrał,ale niestety nie wygrał,a my jesteśmy ofiarami jego eksperymentów.

W sumie długimi fragmentami pokazaliśmy niezłą piłkę i byliśmy zespołem lepszym od Villi,ale za to extra punktów nie przyznają.Niestety przetasowania w defensie zrobiły swoje.Zwyczajnie zagraliśmy jak frajerzy - byliśmy lepsi przez ponad 3/4 meczu i gów.o z tego wyszło.Mamy po 22 kolejkach 44 pkt [2 na mecz],jak to utrzymamy to niemal na 100% powinniśmy się do top4 załapać bo to chyba max, co możemy osiągnąć w tym składzie.

Najśmieszniejsze,że zagraliśmy najlepszy mecz od dłuzszego czasu nie licząc tych mrocznych 5 minut.Jak tak będziemy grali to powinniśmy się w top4 utrzymać zwłaszcza jak wróci paru grajków.A za rok znowu będziemy się liczyć w walce o mistrza chociaż pewnie City będzie mocniejsze,L`pool też,kto wie co z manu czy srokami.Cóż ,zobaczymy czy zarząd coś zrobi czy stwierdzi,że skoro mistrzostwo odjechało to nie ma po co kogoś sprowadzać,a w top4 jakoś się utrzymamy.

Przez takie decyzje sędziowskie to odechciewa się oglądać piłki.

Przydałoby sie żeby Ode wziął więcej odpowiedzialności na siebie.

Villa to farciarze.

Co się porobiło - co to za ręka.?!Jak mnie ten sędzia jak zwykle wk.rwia.

I kto tu nie wierzył w Merino - może to nie super transfer,ale gość grać potrafi!

A Czesiu przestrzegał,że 2:0 to niebezpieczny wynik.

O czym tu ktoś pierniczy,o mistrza przestaliśmy realnie grać 21.12 gdy Saka doznał kontuzji.Teraz walczymy o top4 bo wcale może nie być łatwo się w top4 utrzymać - City się wzmacnia,Villa pokazała dziś,że potrafi,NF,sroki też mimo ,że dziś im nie wyszło.Trzeba zbierać te oczka.

Ale łatwo nas rozpykali,w 5 minut.Nie można bezkarnie dawać gościom dośrodkowywać - gole głównie na konto Trossarda i Parteya.Szkoda gadać.Jebie.y przez godzinę ,a oniw 5 minut wszystko niwelują.Ręce opadają.

Kaia,Kai naturlich!!

Znowu Arteta wyjeżdża z Parteyem na PO,nic się facet nie uczy ,zamiast zostawić go na DM,Timbera na PO bo tam grają najlepiej i dają najwięcej drużynie.Znowu czeka nas pewnie męczenie buły,a swoją drogą po co mamy Kiwiora?!Żeby grał na nieswojej pozycji LO czy jak trzeba na ŚO gdzie występuje nominalnie.A tak zamiast mieć osłabioną jedną pozycję ,mamy takowe trzy.Obyśmy dziś jakimś cudem wygrali bo inaczej winny już jest.

@DavidSilva21: Trudno się nie zgodzić. W każdym razie bez żadnego transferu do ofensywy dużym osiągnięciem byłoby utrzymanie pozycji w top4(aczkolwiek liczę,że po tym sezonie Anglia otrzyma 5 miejsc).Realnie liczę na jakiś 1 transfer oby nie w stylu Kima Kalls.,a bardziej Trossarda.Szkoda,że to wszystko tak długo trwa gdy potrzeba jest na wczoraj.City ponoć już praktycznie dopięła O.Marmousha - czyli można wyrwać ciekawego gracza,ale trzeba działać zdecydowanie i szybko.

@ArsenalChampion: Nie rób sobie jaj z poważnego tematu.To chyba żarcik ma rozładowanie przedmeczowego napięcia.

Na napastnika w tym okienku ciężko liczyć bo zwyczajnie elitarni nie są dostępni(może oprócz Gyokeresa,ale trzeba położyć 100 euro baniek i dogadać się ze Szwedem),a czy potrzebne nam półśrodki typu J.David?No chyba nie.Porządnego napadziora też nikt nie wypożyczy. Podobnie ze skrzydłowymi.Nie wiadomo co z klauzulą N.Williamsa która nie jest mega wysoką,ale problem że zgodą samego gracza.Wygląda na to,że będziemy musieli liczyć na przebudzenie się Havertza,Martinellego czy Sterlinga.Słabo to wygląda,ale chociaż kontuzje to sprawa obiektywna i często zwyczajny pech to jednak nasi decydenci z Artetą na czele nie przygotowali zespołu na taką ewentualność.

@ArsenalChampion: Gdyby był zdrowy to jestem za.W końcu to jego nominalna pozycja.Byle nie było kretyńskiego pomysłu z Parteyem na PO i idiotyczno-enigmatycznym- daje radę.Co to znaczy?Zwyczajnie na tym traci drużyna gdyż Ghańczyk potrafi dużo więcej dać jako DM niż tylko dawać radę.Potem zdziwienie,że gramy qpę. Arsenal ma wygrywać ,a nie jakoś przetrwać na boisku i cieszyć się,że nie przegrał ;w dodatku zdobył cały punkt.

Jeśli faktycznie wyjdziemy z Timverem na środku obrony i Parteyem na PO to będzie straszna bieda.W ofensie wyglądamy blado,a dodać do tego w/w ustawienie to 100% recepta na toporny mecz z bardzo niepewnym wynikiem.Lepiej jakby już w środku zagrał Kiwior,a Timber na PO gdzie daje najwięcej tak samo jak Thomas na 6.

Po co ta gadka - Raya obiektywnie jest lepszym bramkarzem od Ramsdale'a co nie znaczy,że nie ma paru elementów do poprawy.Rams walił co rusz babole,a Rayi zdarzają się od święta,a gry nogami to nie ma co porównywać bo u Anglika niemal nie istniała.A szczerze ,pre sezonów wstecz,sądziłem, że Rams powinien grać w reprezentacji kosztem Pickforda i racji nie miałem .Gracz Evertonu lepszy.

Klub musi zadać sobie pytanie co chce osiągnąć - czy jeszcze widzimy szansę na mistrzostwo czy odpuszczamy.Nawet jakby Szwed wypalił to nic nie gwarantuje chociaż raczej top4 tak.Z drugiej strony kto nie ryzykuje temu poten Isak bramy ładuje.

Super,że są 3 pkt. ,ale wynik nie może zaciemnić faktu,że brakuje nam napastnika.W ogóle przeraża nasza nieporadność pod bramką rywala. Doskonale obrazuje to sytuacja z 75 minuty a było tego więcej.Powinno dziś być że 4/5:1.

Musimy strzelić 3 żeby się nie zemściły te pudła.Bo dziś z nimi nie wygrać to byłby coś więcej niż grzech to byłby dramat.

Tak słabego Tottenhamu to nie widziałem od wielu lat.Najdziwniejsze,że mimo mnóstwa błędów i słabego bramkarza prowadzimy zaledwie 1 golem.

Saliba już dziś dwa babole.

Trzeba strzelać ,ten bramkarz to nie Buffon.

W końcu strzelił jak chłop!