Komentarze użytkownika Oldgunner3

Znowu Gervinho zagrał jak junior - 2 na 1 - jak nie masz pewności co do spalonego to musisz ciągnąć grę dalej.Ile jeszcze można sytuacji spierdzielić!?

To chyba pudło stulecia!Skąd ja to wiedziałem.Przecież to za prosta sytuacja,żeby strzelić.Proszą się o problemy nasi gracze.

Słusznie już ktoś zauważył - największa obawa to postawa Djourou.Oby dzisiaj był ten jeden z pięciu meczów w którym gra nieźle.

Oby tylko na ławce znalazł się Ox;jedyny gracz naprawdę nieźle prezentujący się w meczach z City i Grekami.Bo Chamakh,Rosa czy Arsza to raczej nic do gry nie wniosą.

Nie będę w żadnym razie bronił Wojtka,ale pewnych głupot słuchać nie mogę.Ktoś pisał,że Wojtek nie jest najlepszym bramkarzem na świecie bo wpuścił 8 goli.Żałosne.Faktycznie nie jest,ale nie dlatego,że wpuścił 8 goli.Wstaw do bramki kogo chcesz np.wspominanego wyżej ŁKS-u i niech grają z np.Realem M. Ósemka minimum.Ten wynik to jest w ogóle jeden z mitów dla laików.Robi wrażenie na nieznających się na piłce,z zwłaszcza angielskiej.Analizując skład Arsenalu z tamtego meczu mozna w 100% powiedzieć,że był to najbardziej eksperymentalny i najsłabszy zespół od wielu lat;może w całej erze Wengera skład który grał ze sobą w takim ustawieniu pierwszy i ostatni raz,dodatkowo wszystko manu wychodziło.Z drugiej strony wolę dostać 2:8 na wyjeździe w w/w okolicznościach niż mając niemal full skład u siebie w derbach z rywalem zza miedzy 1:6.A Wojtek ma poprostu tę piękną ''bezczelność'',pewność siebie którą kiedyś posiadał wielki Peter Schmeichel.WSz jeszcze trochę brakuje do poziomu Dana,ale jest coraz bliżej.DeGea musi ,niczym Fabian ciągle pracować nad ''głową'' i tu rodzi się kłopot.Chociaż faktycznie zwłaszcza W Atletico miewał świetne mecze.Najważniejsze dla niego jest to,żeby grał.Jeśli Ferg go nie odsunie zbyt szybko będzie mógł się odbudować i pójść do przodu.Zaufanie trenera i regularnośc gry to dla bramkarza podstawa.Najlepszym przykładem jest Valdez ze srarcelony.Jeszcze parę lat temu walił takie babole jak mało kto na świecie;a teraz cisza;owszem czasami coś tam mu do końca nie wyjdzie ,ale ogólnie ociera się nawet o reprez.Myślę,że przed Wojtkiem i Hiszpanem jeszcze cała kariera;w perspektywie trochę jednak wyżej oceniam Polaka gdyż ma idealny charakter dla bramkarza,a DeGei i Fabianowi trochę tej ikry bożej brakuje.Na Fabiana zresztą już nie liczę już od dawna;facet pewnego poziomu nie przeskoczy i tyle.Bardziej liczę na Tytonia.

Trochę dowalił do pieca - jak to ma w zwyczaju.Z zasady wole gdy jednak kluby angielskie awansują dalej,ale w tym przypadku uważam,że lekcja pokory bardzo się przyda szejkom,a zwłaszcza Nasri`emu.Co by nie mówić wraz z sąsiadami stają sie faworytem do wygrania LE.

Tak odejście Eboue było błędem i to jest fakt,a to z tego powodu,że jak ktoś to wczesniej zauważył to gracz uniwersalny reprez. określony poziom no i wiadomo,że mamy częste kontuzje.Szkoda Iworyjczyka ;przecież było wielu godniejszych odejścia: Rosa,Arsza,Hamak,SS.Mam woelką nadzieję,że boss szybko wyciągnie wnioski z ich ''niesamowitej'' gry i w ramach prezentu noworocznego zafunduję im kontrakty w nowych klubach typu Bordeaux Stuttgart,Zenit czy Monaco.To mniej więcej ich poziom.Co do Santosa to spora strata gdyż chociaż czasami jeszcze w obronie się ''mota'' to w ofensie potrafi być niezwykle użyteczny.Obawiam sie,ze trzeba będzie przeżyć kolejny mecz z fajtłapą Djourou na prawym.Kto wie czy PMertes. nie będzie grał w środku z np. Kośc.,a dynamiczny V. nie przejdzie na lewą stronę.

Zbyt dużo kurtuazji w słowach Wojtka w stosunku do kolegi po fachu.Może tak mówić i stać go na to bo jest lepszy od Iberyjczyka.De Gea jest dobrym bramkarzem i obawiam się,że takim pozostanie.Na szczęście Szczęsny jest b. dobrym graczem i mam nadzieję,że będzie tylko lepszym.Na pocieszenie dla fanów manu powiem,że ich pierwszy bramkarz jest lepszy od naszego drugiego.

A do Arsenalu wtedy kto przyjdzie?!;Może Capello - thanks a lot...

Zaczyna się świąteczno-noworoczna rzeźnia w składzie czyli u nas po staremu.

Co by nie mówić gość odziedziczył talent po ojcu i jest ciekawą opcją.Ciężko powiedzieć czy boss powinien się starać o niego czy kogoś innego ;jedno jest pewne,co potwierdził wczorajszy mecz,grajków do odstrzału jest u nas bez liku:SS,Arsza,Rosa,Chamakh,Djourou to główni kandydaci.A i bramkarze rezerwowi tacy sobie;chyba już czas najwyższy sprzedać Fabiana bo lepiej już bronił nie będzie.Jednym słowem żeby skutecznie walczyć w tym sezonie o pierwszą czwórkę należałoby wykonać kilka roszad.W/w gracze działają na nasz klub jak kotwice i nie pozwalają wypłynąć na szersze wody.Czas to zmienic o ile chcemy marzyć o sukcesach i zatrzymaniu Robina.

Godny siebie tercet.Wiadomo,że i AW powinien się znaleźć w tym gronie ,ale nie kosztem kogoś lecz stworzyć kwartet.Kiedyś dostanie to miejsce.Chwała im wszystkim!

Nawet Z.Lubin nie traci tak śmiesznych bramek.Wpis do Guinness book murowany.Wenger powinien w końcu przejrzeć i uwolnić siebie ,klub i kibiców od paru nieudaczników takich jak Chamakh,Arszawin,Djourou,SS.Ci goście ośmieszają nasz klub.0 walki niewiele więcej umiejętności.

Dramat !Co robi Djourou;Boże widzisz,a nie grzmisz!Oprócz Ox`a,Vermy i Santosa reszta przynosi wstyd klubowi.

Szczęsny wracaj!Co jeden to większy rzadziak w bramce.Fabian,Mannone,SS,Rusek,Chamakh i Benayoun - out from Arsenal.

Chol.zgredy jak zwykle zero rozumu.;a OX powinien udzielić lekcji Ruskowi i Benay.

Dużo racji,jednak uważam,że podstawa to napastnik bo jednym Robinem ciężko rozegrać cały sezon.

.Arcyszmata.SS nie byłby sobą gdyby nie dał fory rywalom;ach to jego miękkie serduszko!

Znowu w przednich formacjach Ox i trio wapniaków-rzadziaków.Biedny Ox - kiedy w końcu zagra cały mecz z konkreciarzami typu Robin czy Gervinh!?Jeżeli Zgredy nie pokonają nas grających w takim składzie to doprawdy nie zasługują nie tylko na awans,ale i nawet grę LE.

B. dobry pomysł.Dotychczas wszelkie wypożyczenia naszym utalentowanym graczom wychodziły na dobre;zwłaszcza Szczęsnemu i Jack`owi.Klub dla niego wydaje się idealny.Lubi walkę,a tam jej mu nie zabraknie.

Mógł być rywal łatwiejszy jak np.Evertonu,ale też mógł być trudniejszy jak np. mc bądź manu.5 miesce pawii w the championship sprawia,że będą sprawiać znaczny opór,ale u siebie powinniśmy wygrać.

Ładna bramka - szkoda,że jedna jaskółka wiosny nie czyni.Tam jego miejsce - na Arsenal niestety to wciąż trochę za mało.

Jak dla mnie zdecydowanie graczem meczu Belg - bramka i b. dobra postawa w obronie - cóż chcieć więce.Powrót V. to wielkie wzmocnienie drużyny i zwiększenie możliwości zdobywania bramek.W końcu najbardziej bramkostrzelny śr. obr. Europy w składzie i już ma 3 gole.

Dopiero gol obudził trenera.Niestety zamiast wpuścić na te ostatnie 10 min. przebojowego Ox`a wpuszcza smętnego Ruska;chyba żeby jego cena zanadto nie spadła i o nim nie zapomniano.Dobrze byłoby go w styczniu ożenić.

Shit!Boss`a ktoś nam uśpił;albo budzik mu ustawił dopiero na 90min.!

Czemu przy prowadzeniu 3:0 po ponad godzinie boss nie wprowadza Ox`a i Coquelin`a zwłaszcza,że Song ma żółtko,a wynik bezpieczny.Kiedy jak nie przy 3:0 i kiedy jak nie z najsłabszą drużyną ligi.??Boss wake up!

Najpierw sam powinien się wziąć w garść.Niby gra nieźle,ale w decydujących momentach brak mu zimnej krwi.Gadać każdy potrafi.A PNA powinni w końcu wygrać przecież nie będzie tam ich największych katów Egiptu.

Ściema - przecież boss nie może być tak naiwny aby liczyć,że cały sezon rozegra 1 napastnikiem.Chamakh to mega porażka i całe szczęście,że wyjeżdża na PNA gorzej,że wyjezdża również Gervinho.Park to wielka niewiadoma.No i ...konieć.Z tym Ox`em to też walnął chociaż to mega utalentowany gracz to nie ma co przesadzać.W klubie powinno być przynajmniej 2 napastników z prawdziwego zdarzenia;niekoniecznie 4 jak ma MC.Ale dysproporcja 1 do 4 pokazuje jakie mamy szanse w walce z czołówką.Na dłuższą metę niewielkie,a manchestery i chyba spurs ciężko będzie dopaść czyli o 4 lokatę czeka nas walka ze srokami,chelsea i the reds;ale do tego trzeba armat i to takich które się nie zacinają.

Święta prawda - facet ma poprostu ogromny potencjał i należy go wykorzystać chociaż oczywiście najpierw powinien wchodzić z ławki na 20/30 min.Nie ukrywam,że jestem admiratorem jego talentu odkąd zacząłem oglądać go ponad rok temu w drużynie świętych.Mając 16/17 lat grał jak równy z równym z przeciwnikami z League One,a w znakomitej większości przypadków zdecydowanie nad nimi górował.Ta liga nauczyła go wytrzymałości i walki i mimo jego wieku,a dzięki ogromnemu talentowi teraz to procentuje.Co najciekawsze i chyba najcenniejsze w jego grze to niesamowita wszechstronność[strzał,drybling,szybkość,technika] i przede wszystkim niespotykana w tym wieku dojrzałość i zimna krew;facet się nie podpala.Gdyby Euro odbywało się za półtorej roku,a nie pół to Ox mógłby spokojnie się załapać;póki co jednak powinien chyba skupić sie na kadrze U-21.

W naszej sytuacji wydaje się transfer tego typu; Gotze czy Hazard`a jedyną możliwą opcją właśnie w celu wzmocnienia drużyny na teraz i na przyszłość no i o czym zostało wspomniane wyżej wysłanie silnego sygnału w stronę RvP i wszystkich graczy których talent się rozwnie że jest zdecydowana wola budowy b. mocnej drużyny gotowej do walki o najwyższe cele.W pierwszym momencie może się to wydawać sporo kasy,ale w perspektywie to zdecydowanie opłacalna transakcja;oby tylko do niej doszło.Nasz klub aby skutecznie rywalizowac z najlepszymi nie może przez kilka lat niańczyć całej kolonii mało perspektywicznych średniej klasy graczy takich jak:Chamakh,SS,Arsza,Rosa.Nie ilość jest ważna lecz jakość.To już lepiej ewentualnie w lidze ogrywać Frimponga,Coquelin,Campbella czy [koniecznie]AOC`a.

Należało mu się;w pełni na to sobie zasłużył.Żałować to można głodujacych,ciężko chorych etc.,a nie młodego bogatego gościa który z pełną premedytacją zrobił to co zrobił.Poprostu sprzedał się i tyle.Mam nadzieję,że nawet za 10 meczy będzie tak dopingowany.Wiadomo było od jakiegoś czasu,że Cesc jednak odejdzie do badziewiarzy,a on w tej sytuacji zamiast wesprzeć klub ;przynajmniej jeszcze przez sezon,zwyczajnie zwiał więc niech na cuda nie liczy. Simply - like for like.

Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty ''sztuki piłkarskiej'' to najlepszym graczem w ekipie the Gunners był właśnie Ox i bardzo dobrze;a byłby jeszcze lepszy gdyby miał partnerów na odpowiednim poziomie.Z kim chłopak miał grać? Z 2 def.pom.?Z Djourou?Może z kiepskim Marokańczykiem czy 2 kolejnymi chaot. graczami Parkiem i Benayounem?Zarzuty o jego nieco słabszą grę w obronie są w tej sytuacji trochę chybione.Ten gość jak przypuszczałem będzie naszą pzryszłością i coraz bardziej to potwierdza.Aż DZIWNE,że 49 % głosujących mogło tego nie dostrzec.Dziwne też,że boss tak mało daje mu szans,a tak wiele Ruskowi który już teraz może mu buty pastować,a z każdym miesiącem przepaść między nimi będzie się pogłebiać.Właśnie to był największy plus meczu- na tle b.dobrego rywala świetnie zaprea. się nasz reprez. Anglii do lat 21.I tylko dlatego mi żal,że nie gramy dalej bo on musi zacząć grać z coraz lepszymi drużynami.Nie stać nas na nie powoływanie do 18 meczowej takiego gracza,im szybciej to boss zrozumie tym będzie lepiej bo gra Rosą ,Arszą czy Benayounem ma sens tylko wtedy gdy będziemy prowadzili przynajmniej 3 bramkami.

Cóż bardziej negatywny może byc skutek porażki bo sam puchar ligii to mimo wszystko trochę puchar pocieszenia;wystarczy przypomnieć sobie kto zdobył go w zeszłym sezonie Birmingham C. i ...spadł.Najważniejsze jest to co przewidywałem Ox rośnie na kawał gracza i boss powinien coraz częściej stawiać na niego chociażby w roli zmiennika Theo bo szkoda gościa na ławie.Dzisiaj był najlepszym graczem na boisku - świetny strzał;kilka podań i dryblingów ,b.dobra szybkość.Dorównywał mu tylko w druzynie City kolejny duży talent ang. piłki A.Johnson.

Petit,Vieira,Henry,Clichy,Nasri - łączą ich dwie rzeczy wszyscy byli/są reprez. Francji i wszyscy opuścili nasz klub bo sami chcieli odejść.Z reprez.Francji którzy grali w naszym klubie szanuję tylko nr1 Pires`a i za całokształt Henry`ego chociaż trochę mam mu za złe,że odszedł do kataloniarzy.Gadanie o braku sukcesów w piłce klubowej to troche bzdura gdyż poprzez zdobyte tytuły ze swoją reprez. i swoje osobiste osiągnięcia w Arsenalu był bardziej sławny niż zdobywając jako jeden z wielu [i to nie jako gracz wiodący] PE;ale chociaż zostawił po sobie spory dorobek inne żaby poprostu traktowały nasz klub jak trampolinę oprócz oczywiście świetnego Robert Piresa - szczerze mówiąc jeszcze żaden piłkarz nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak Robert grający swój życiowy sezon 2001/02 który przerwała straszna kontuzja w meczu z NU[faul Dabizasa].Cieszę się,że aktualnie mało u nas żabojadów który są z natury oportunistami.Wracając do ''naszych los milioneiros'' uważam,że trochę gwizdów im nie zaszkodzi bo za cóż im dziękować - kase brali niezłą,a np.Nasri od jakiegoś czasu grał jakby od niechcenia.To raczej oni powinni być wdzięczni Arsenalowi.

Oczywiście też wierzę w Ox`a ,a właściwie nie-wierzę lecz jestem pewien,że to będzie piłkarz przynajmniej na miarę reprez. Anglii i to w niedalekiej perspektywie . Widać już od jakiegoś czasu [ok.roku],że robi stałe i spore postępy i niebawem powinien skutecznie ''dobić'' sie do pierwszej ''11''.Fajnie ,ze prawdopodobnie jutro zagra lecz jeśli będzie miał za partnerów Arszę,Chamakh`a i Rosę to może nie mieć wiele okazji na pokazanie swoich nieprzeciętnych umiejętności zwłaszcza na tle tak silnej ekipy jak szejkowie z city.

Mimo wszystko ciężko sobie wyobrazić,aby rychło do nas trafił.Z pewnością by się Kuba ucieszył.Oczywiście fajnie by było,ale trudno w to uwierzyć.Tak w ogóle przydałoby się jeszcze małe świąteczno-noworoczne wietrzenie kadry.SS,Arszę,Rosę czy Chamakha fajnie byłoby pożegnać.W ich miejsce nawet 1 ale konkretny transfer jak młody Niemiec to byłoby coś.Po za tym więcej szans mógłby dostawać Ox;wróci Sagna,a na początku lutego Jack,może w końcu zacznie coś grać Koreańczyk i dojdzie do pełnej formy fizycznej Diaby.Przy założeniu,że nie będzie kontuzji kluczowych graczy powinniśmy tworzyć ciekawy team.Nie wiem tylko czy z takiego transferu byłby zadowolony Theo.Bawiąc się dalej wtedy widziałbym [w pewnej perspektywie]nasze przednie formacje w następującym ustawieniu. Theo i Gervinho skrzydła dm Song i w środku Jack oraz Gotze na szpicy oczywiście Robin.Póki co pozostaje zejść na ziemię i czekać na rozwój wypadków licząc,że kogoś wartościowego jednak zimą boss sprowadzi.

Pamiętam jak grał ,zwłaszcza w Leeds i NU ;wielka szkoda przede wszystkim młodego jeszcze człowieka i duża strata dla reprez. - co dopiero zanotował z nią serię b. dobrych rezultatów i...odszedł.R.I.P. Gary...

Zgadzam się z przedmówcą ,gdyż to az bije w oczy - za co Arteta ma 7,5?!Natomiast mimo żółtka i paru błędów podobał mi się Santos - próbował szarpać więcej niż Arszawin,a ma przecież więcej obowiązków wdefensie od niego.Dałbym mu 7.Reszta ok.U nich chyba przesadzili z tą 8 dla Send`iego i tylko 6 dla Riise.Tak samo to chyba Etuhu grał zdecydowanie lepiej od Murphy`ego który popełniał trochę błędów.Natomiast Australijczyk to minimum powinien dostać 8.

Dzisiejszy mecz pokazał,że wciąż mamy zbyt dużo słabych ogniw i jesteśmy taktycznie niezbyt zaawansowani - ile można bic rogów w powtarzalny i bardziej niebezpieczny sposób dla siebie niż dla rywala - ile razy gdy gracz Arsenalu wbiega z piłką w pole karne bądź w jego okolice reszta ,jeśli się w ogóle pojawi to zbiega się w kupę i chowa za obrońców zamist jeden do przodu,drugi do tyłu zeby dać szansę i więcej możliwości w rozegraniu posiadającemu piłkę koledze;Djourou chociaż wiecej niż przyzwoicie w defensie to jednak w ofensie zwłaszcza przy Theo nie stwarzał w ogóle zagrożenia;słaby Arsza - po co AW go wpuszczał od pierwszej minuty,Chamakh - podobno wszedł na parę minut bo ciężko go było zauważyć.Czasami odnoszę wrażenie,że nasz sztab szkoleniowy wogóle nie analizuje meczy i nie wyciąga wniosków.Swoją drogą jak dla mnie najlepszy u nas tak jak z Borussią Song,niezły Theo[asysta] - przy Sagny pewnie byłby bardziej pożyteczny.Niestety niewidoczny Arteta,żadnego kluczowego podania raczej b.b. przeciętnie,Ramsey oprócz pudeł niestety wielokrotnie nie potrafił dograć prostej nawet piłki.Ciekawe czemu boss nie wrzuci na końcówkę naszego młodego,ale b. utalentowanego Ox`a - najlepiej - Gervinho do 60/65 min. potem na zmęczonego rywala Ox zamiast człapiącego Ruska - chyba trener planuje podnieść jego cenę nawet kosztem wyniku.Wygląda na to,że boss chcąc marzyć o 4 miejscu będzie sie jednak musiał udać do sklepu jeszcze zimą.A propos Fulham niestety już w przedmeczowych opiniach przewidziałem problemy z Fulham zwłaszcza,że grali w max. składzie z Zamorą i b.dobrym Dembele.

No tak,2 słabsze ogniwa - Djourou i Arszawin,a Fulham mimo zajmowanego miejsca to nie frajerzy,zwłaszcza Dembele,Dempsey i Zamora;na szczęście i u nich są ''wymiatacze'' tacy jak :Sendy czy Baird.