Komentarze użytkownika Patriko

@jedi133 napisał: "akurat w Marsylii widziałem go często. To był taki moment, że wiele mu wchodziło. Później przestało i już się z ławki nie podnosił."
No i oszukujesz, sprawdziłem i prawie cały czas był zawodnikiem pierwszego składu w Marsylii, dopiero na ostatnich 7 był rezerwowym gdzie i tak złapał między nimi jeszcze 90 min czy np. 2x po 45.

@Barney napisał: "Mogli by więcej wolac bo jak zawsze zjada z ceny. 30mln funtów poniżej tego to lipa."
Za zawodnika który w ciągu ostatnich dwóch sezonów zagrał raptem 13 i 12 razy w lidze razy jako rezerwowy notując 3 asysty i 1/3 tego czasu leczył różne urazy to byłby rozbój. Nikt tyle nie da za niego jak ma do wyboru pewniejsze opcje. 30mln i to funtasów to nie są wcale drobniaki nawet w dzisiejszej piłce.

Sorry był w u23.

Gość przyszedł w 2021 z Fulham do Arsenalu, pograł rok w u21 i zaliczył średnie wypożyczenia do średnich klubów a w skali Arsenalu słabych klubów i dyskusja o jakimś odkupywaniu jakby co najmniej jakiś Malen albo Balogun albo perełka pokroju Gnabrego odchodziła xD dobrze, że 4 miliony w ogóle ktoś za niego dał.

@1886gunner1886 napisał: "2 wielkie niewiadome, DeLigt nie wyróżniał się w Bundeslidze, a transfery z Ligue wiadomo jak się w większości kończą.
Co do drugiej części wypowiedzi - przecie ich sytuacja finansowa nie jest wcale dobra, a wręcz przeciwnie. Wydali w ostatnich latach chore pieniądze na transfery bez szans na odzyskanie, będzie trzymać ich FFP + czeka ich całkowita modernizacja stadionu i ośrodków treningowych co pochlonie ogromne koszta. Sama przebudowa składu wymaga tam kilku lat, kupią SO ale wciąż nie mają boków obrony, środka pomocy, lewego skrzydła i ataku, a ich główny filar drużyny Bruno ma w tym roku 30 urodziny"
Kibice Bayernu by się z tobą nie zgodzili i postrzegają sprzedaż Holendra jako duży błąd, ale niech United wydaję za niego jak najwięcej jak chce ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A transfery z Francji się równie często sprawdzają co nie, nie ma reguły.

@artur759 napisał: "Świetna uwaga. Ogólnie mam uwagę, że angielskie kluby lepiej w ostatnim czasie wychodziły na kupowaniu młodych, spragnionych sukcesu i utalentowanych graczy z jeszcze nie do końca wyrobionym nazwiskiem:
Bruno w zasadzie i ten z Newcastle i ten z United, Paqueta, Kusus, Palmer, wielu z Arsenalu.Takie gorące nazwiska często zawodziły Varane, CR7, Sterling w Chelsea, Nkunku, Koulibaly, Casemiro, Thiago itd."
Casemiro i Cristiano to chociaż mieli dobre pierwsze sezony w United w porównaniu do reszty, Thiago zawiódł swoim zdrowiem co najwyżej, bo nie umiejętnościami które w Liverpoolu przez chwilę zdążył pokazać, Nkuku to samo prawie cały sezon w Chelsea pauzował i czas pokaże ile da od siebie w PL, Sterling w Arsenalu by zapewne lepiej się spisywał, jednak dokonał wyboru na niebieskich. Ale ogólnie to też się zgadzam.

@timiiiii napisał: "W kosza też jesteśmy patałachy. Sport w tym kraju leży i kwiczy"
Ale w ćpaniu i piciu chociaż jesteśmy tacy sobie.

@Dziadyga napisał: "Ja pamiętam wypowiedź Żurawskiego z przed kilku lat,że oni nawet nie wiedzą jak opłacać rachunki,bo klub robi to za tych bogaczy xD"
Mówił o sobie, miał ludzi którzy mogli go w wielu rzeczach wyręczać więc robili dla niego nawet opłaty rachunków a potem się okazało, że on sam gdy przyszło mu je zrobić w wieku 30 lat (wtedy jeszcze grał w piłkę) to nie potrafił tego zrobić, ale to nie oznacza, że każdy jeden piłkarz ma takie samo lekceważące podejście do życia jak miał on. Chociaż pewnie wielu tak.

Dobra, dobra, wszyscy się podniecają Euro i Copa America a tymczasem właśnie grany jest finał Pucharu Oceanii w którym Nowa Zelandia prowadzi już 1-0 z Vanuatu.

@Be4Again napisał: "Wyobrazić to ja sobie mogę nawet Krychowiaka w Arsenalu :D Onana fajny zawodnik, fajny potencjał, ale na ten moment jest po prostu za słaby."
Rzecz w tym, że wyobrażać sobie możemy obydwaj co chcemy, snuć wnioski o tym, że jest po prostu za słaby/za dobry, ale to nie ma znaczenia i za dwa tygodnie może być podpisany jako zawodnik klubu któremu obydwaj kibicujemy a za 2 miesiące wyjść w pierwszym składzie na inaugurację sezonu. @Be4Again napisał: "Wygrywa główki, przebitki, zdobywa przestrzeń, tutaj pełna zgoda. W tym jest dobry, ale z piłką przy nodze już sobie tak dobrze nie radzi. Większość meczy AFC to są spotkania z drużynami, które wychodzą na nas tzw. "low blockami" i u nas nawet ŚPD musi mieć niekonwencjonalne rozegranie i technikę użytkową na top poziomie. Onana z piłką przy nodze jest chaotyczny i mało dokładny. W destrukcji robi mega robotę, ale w ofensywie jest średni. Mogę się mylić, ale on by potrzebował 1-2 sezony u MA żeby dobić do poziomu zespołu."
Ale rozumiem twoje zdanie i obawy, sam widziałem go raptem kilka razy, więc pewnie masz większe pojęcie co mógłby na już wnieść do zespołu i jakie ma ograniczenia.

@Be4Again napisał: "Fajny zawodnik, ale w Arsenalu chyba tylko do szerokiego składu. Nie chcę mi się wierzyć, że miałby być naszym podstawowym zawodnikiem..."
A ja potrafię sobie wyobrazić środek Onana - Rice - Oeeegard, przy odejściu Parteya i braku transferu np. Guimaraesa o którym wielu kibiców się rozmarzyło, albo kogoś jak Zubimendi, tym bardziej, że Jorginho także wieczny nie będzie

Motor w finale baraży, może by tego Ndiaye od nich wziąć do środka zamiast Bruno? niezły jest xD

@pioafc napisał: "Zubimendi nie jest złym graczem, ale jak gość ma 25-26 lat i dalej jest w Sociedad to raczej wybitny nie jest. Wg mnie on się nie nadaje na 6tkę w BPL. Taki Rodri chłopa wciągnie nosem."
Może siedzi, bo mu tam dobrze jak np. Tottiemu albo Di Natale. To nie tak przecież, że on nie ma ofert z innych klubów. Zależy jak rozumieć wybitność, bo zawodników na tej pozycji co Zubi ocenia się trochę inaczej niż tych z ataku. Ciekawe jestem ile osób co w niego wątpi oglądało jego mecze, ja osobiście widziałem ich może dosłownie kilka, ale nie skupiałem się wtedy na jego grze. A takich mutantów jak Rodri to ogólnie za wielu niema.

@Paul77 napisał: "Zubimendi przychodzi z innej ligi, w swoim zespole ma rolę lidera, ale nie gra jak gwiazda. Robi solidna robotę."
To akurat lepiej. Od gwiazdowania w nieco mniejszych klubach niż Real, Barca, Atletico jak Sociedad są zawodnicy na innych pozycjach jak Oyarzabal albo Kubo, ale Zubimendi nie bez powodu uchodzi za jednego z najlepszych DP w LaLiga.

Ogólnie to widzę u użytkowników sprzeczne informację, jedni piszą że Zubimendi podobno blisko Arsenalu, drudzy że on nie chce odchodzić z Sociedad :) ale jego transfer do tych rzekomych 50mln chyba nie wzbudziłyby takiego zaskoczenia i braku zaufania wśród "większości" fanów jak np. Havertz, tym bardziej że już długo jesteśmy z nim łączeni.

Aston Villa chce Guendoziego, Lazio oczekuję 30mln euro, takie informacje podają włoskie media.

Hmm, Rashford z 19/20 i 22/23 byłby na pewno wzmocnieniem, teoretycznie najlepszych kilka lat ma przed sobą. Osobiście uważam, że to tylko plotki jakich wiele co każde lato i dopóki nie będzie doniesień z jakichś poważniejszych źródeł to nie uwierzę, że coś jest na rzeczy.

@Ashburton napisał: "Kompletnie mnie nie obchodzi co ty masz robić, bo nie taki był zamysł mojej wypowiedzi. A i dziękuję za przyznanie się do swojego dwucyfrowego iq. XD"
Ty za to taki inteligentny jesteś, że nawet w internecie nie potrafisz się normalnie do ludzi odzywać tylko jak patus, więc się nie zasłaniaj teraz kontekstem, i nie dziw że ci odpowiedziałem tak jak się mówi u ciebie w otoczeniu.

@Ashburton napisał: "Laskę im jeszcze zrób. Wygrali to wygrali. Po co się tak na siłę się płaszczyć? Żadnych gratulacji dla tego pseudo klubu."
Nie jestem twoją starą. A ty nie będziesz decydował o tym komu i co będę gratulował.

Do tych co bagatelizują Puchar Anglii to przypominam, że jesteśmy rekordzistą w liczbie wygranych w tym pucharze. United doskoczyło wczoraj do nas na jedno trofeum mniej FA Cup i gratulacje dla nich za to. Wiadomo, że największe znaczenie w klubowej piłce ma tytuł ligowy i LM, reszta jest mniej prestiżowa, ale za darmo ich nie rozdają i trzeba je sobie wywalczyć, nawet na grę o Community Shield czyli odpowiednik każdego jednego superpucharu w każdym kraju trzeba sobie zasłużyć sportowymi wynikami. Reasumując - wygrali to wygrali, po ch*j drążyć temat? nie bądźcie jak kibice Tottenhamu, że czyjś sukces jest waszą porażką, a czyjaś porażka waszym sukcesem.

@dtdtdod napisał: "@kubex napisał: "Sead Kolasinac ->

"Przez 5 lat grałem w Arsenalu, nie wygrałem nic. Niestety tam nikt nie miał parcia na zwycięstwo. Po prostu fajnie jak wygrywaliśmy.
Gdy przyszedłem do Atalanty byłem w szoku, od początku sezonu było parcie o najwyższe cele, codziennie motywacja o jakie cele gramy, dzień w dzień człowiek czuł, że idzie w dobrym kierunku...""
Takie parcie na puchary tam, że wczoraj zdobyli pierwszy od 60 lat. Naprawdę gablota pełna sukcesów.
@kubex napisał: "Chyba pierwszy, który powiedział na głos jak to wyglądało przed Artetą...."
On był jeszcze w zespole na początku pracy Artety. To między innymi przez Bośniaka nie było parcia na zwycięstwo i dlatego został oddany bez żalu. Poza tym typ siedział w Arsenalu tak długo, bo nie chciał zejść z pensji i nikt go nie chciał. Kto jak kto, ale o "parciu i motywacji" to on akurat nie powinien się wypowiadać."
Jak to chyba jakiś fejk internetowy jest ta wypowiedź, albo Sead miał chwilowe zaćmienie, bo w Arsenalu wygrał 2x community Shield i 1x FA Cup.

@Jogurt napisał: "Kolasinac jako kolejny ktory zgarnie trofeum po odejsciu z Arsenalu...?"
Nie. Jemu nie dadzą go powąchać ani medalu nie dostanie, w cv też mu nie pozwolą wpisać.

@Trempa napisał: "Jesteś pewien?"
Teraz przeczytałem, że jednak przez zbyt wysoką pozycję Atalanty w Serie A według rankingu uefa kolejne miejsce bezpośrednio w LM otrzyma Befnica, ale w przyszłości jest możliwe 10 klubów z jednej ligi w pucharach.

Przy zwycięstwie Atalanty wchodzi 6 drużyn z Serie A do LM, a jak Fiorentina wygra swój finał to kolejne 3 w LE i 1 w LK, połowa ligi w pucharach xD nieźle uefa namieszała.

@mlodykanonier napisał: "@arsenallord napisał: "Myślicie że dalibyśmy radę Bayerowi czy są lepsi?"
Jesteśmy w zbyt wczesnej fazie rozwoju by się z nimi mierzyć, chyba w kolejnej już możemy."
@mlodykanonier napisał: "Jesteśmy w zbyt wczesnej fazie rozwoju by się z nimi mierzyć, chyba w kolejnej już możemy."
To fajna zbyt wczesna faza rozwoju, rok temu Bayer był średniakiem Bundesligi a nagle są ekipą poza zasięgiem Arsenalu. Szkoda że nikt im tego nie powiedział (tak jak Atalancie dzisiaj) i byli wstanie np. wygrać z City tarcze wspólnoty i mecz w lidze.

@markiz0 napisał: "Pomimo braku mistrzostwa Anglii, drugi sezon z rzedu bijemy rekordy we frajerstwie - nalezy to docenic."
Mów za siebie, ja się nie uważam za frajera, Arsenalu za nich też nie.

A kij tam, chociaż sobie Community Shield z City wygramy na Wembley xD

@3rdpitch napisał: "City - West Ham się skonczy 2-2
Wtedy wchodzi Elneny na 5 minut żeby się pożegnać i wali samobója dla Evertonu na 2-2"
Ta, przewrotką jak Kudus.

@mlody323323 napisał: "@Marcel90: jak walnie Brame na Remis To Edu go kupi xD"
Ogólnie niezły jest, moglibyśmy go kupić nawet jak nie walnie xD

@minio7 napisał: "Może dobrze, że City wygrywa, gdyby przegrywało to dopiero tu by była zbiorowa histeria"
Niby co w tym dobrego? tak się przejmujesz histerią anonimowych ludzi na jakiejś stronie w internecie, że to dla ciebie ważniejsze niż ewentualny tytuł dla Arsenalu? xD no ja bym wolał żeby jednak City ciągle remisowało albo przegrywało mimo tego, że Everton póki co stawia opór.

Ładnie przy****ił.

West Ham 18% posiadania piłki, 0 strzałów, co za lamusy bez jaj i ambicji, nawet im się nie chce w ostatnim meczu Moyesa powalczyć dla niego.

Martwi mnie ten Cresswell w środku obrony West Hamu xD no ale zobaczymy co będzie.

@marcin04c: Oczywiście, na to jak pewnie czują się obrońcy też ma wpływ bramkarz za nimi.

No i elegancko, zawsze to lepiej niż do Chelsea czy innego Memczesteru. Niech mu się wiedzie a Newcastle zapłaci uczciwą cenę.

@KapitanJack10 napisał: "ty wygrało bo punktowało średniaków, a my nie. A na koniec mamy 89pkt a City 2pkt więcej.
To rzeczywiście jest jest warunek do zdobycia mistrza.. punktowanie na średniakach.."
W 13/14 punktowaliśmy wszystkich średniaków jak leci, byliśmy od 5 do 24 kolejki liderem, a finalnie przegraliśmy ligę, ze stratą 7 oczek do City, bo dawaliśmy się z czołówką, z kiepskim United wtedy ledwo 1 pkt, z City to samo, z Chelsea 0. Jakbyśmy jebnęli u siebie ten Fulham i West Ham, ale przegrali wygrane mecze z Liverpoolem i City to sytuacja byłaby taka, że już by nie było żadnych szans na mistrzostwo. Niema reguły która zawsze ci da mistrzostwo

@Gunnerrsaurus napisał: "Przecież jak Tottenham wygra dzisiaj z City to będzie z nich beka do końca świata, że zdobyli więcej mistrzostw dla Arsenalu niż dla siebie samych."
Tottenham to dwukrotny mistrz Anglii.

Właśnie obejrzałem nagranie jak kibice Arsenalu w nocy odpalali fajerwerki przed hotelem w którym zatrzymali się piłkarze City xD

@wajktor1998 napisał: "@Barney: to zobacz dobrze, ewidentnie widac jak odcina Szpile po ktoryms ciosie. Sam przyznal ze nie pamieta tego ciosu, co oznacza, ze dostal mocno"
No ja właśnie obejrzałem powtórkę w zwolnionym tempie, także sam chyba za bardzo nie widziałeś co tam się stało. On nie padł po ciosie, to wyglądało tak jakby go Wrzosek po jego supermanie ściągnął rękami na ziemie, Szpilka wstał od razu kilka sekund po tym jak sędzia przerwał walkę, bo się nie bronił, nic go nie odcięło. Może go tak oszołomiło, bo uderzył twarzą o ring gdy upadał.

@kubeczek85 napisał: "Pasowałoby żeby totki z nimi zremisowali i wypominali co rok,że zdobyliśmy mistrzostwo dzięki nim po 20 latach XDDDDD"
Umowa stoi.

Niby najlepsza liga świata, gdzie wielu wierzy w mit, że nie ma w niej łatwych meczów, tylko po City kolejny raz jakoś tego nie widać gdy przychodzimy im ostatnia cześć sezonu. No nic Iwobi ich jeszcze może skarci przed przerwą.