Komentarze użytkownika Piotrek95

@TlicTlac napisał: "A pisanie, że Inter wcale nie ma lepiej od Arsenalu w drugim meczu w LM, gdzie po pierwszym prowadzi 1-0, a Arsenal podchodzi z bilansem 0-1 - to już naprawdę odlot."

No dobrze, czyli uważasz że Atletico grające u siebie jest łatwiejszym rywalem niż Porto grające na Emirates.

No niech będzie, masz prawo tak uważać. Każda opinia jest cenna.

@KapitanJack10: No to jest taka dyskusja, ty widzisz zwycięstwo Interu u SIEBIE jako wielki sukces i pewny awans do 1/8, przegrana Arsenalu 0:1 na WYJEŹDZIE jako sromotną klęske.

Mogę przedkładać wszystkie argumenty świata a ty i tak nie zmienisz swojego zdania. Co ciekawe, naprawdę jest duża szansa że Arsenal i Atletico awansują dalej.

Ciekawe czy wtedy napiszesz ,,no dobra, jednak ten Arsenal nie jest taki zły, a ten Inter nie jest taki najlepszy"

No nie, będziesz siedział cicho w norze.

Ja ci więcej powiem, Inter mógłby przegrać kolejne 5 meczów, a Arsenal wygrać kolejne 5. I trafi się kolejka gdzie Arsenal zremisuje a Inter wygra z jakimś Lecce i ty wjedziesz cały na białym koniu i powiesz, to jest wielki Inter, a my jesteśmy tacy beznadziejni.

Atletico jeśli chodzi o mecze wyjazdowe rozgrywa swoj najgorszy sezon od 30 lat, sprawdź sobie ich wyniki na wyjazdach. Zwycięstwo Interu 1:0 przez wielu kibiców nawet z Mediolanu jest traktowane z lekkim niedosytem bo wiedzą że powinni to Atletico wyżej pokonać bo w Hiszpanii będzie ciężko.


Ale do ciebie to nigdy nie dotrze, Arsenal najgorszy a ktokolwiek inny kto akurat gra swój mecz jest najlepszy.

Tylko nie wiem skąd takie zdziwienie że ktoś wierzy w klub, któremu kibicuje i przedkłada go wyżej niż inne kluby, zwłaszcza gdy są ku temu powody. A Arteta ich dostarcza dużo.

Chcesz to uważaj sobie nawet Koronę Kielce za lepszy klub od Arsenalu, cieszynie to że w następnych miesiącach będziesz prawdopodobnie bardzo sfrustrowanym człowiekiem, tak jak reszta hekterow, gdy będziemy wygrywać.

@Damper napisał: "Mam wrażenie, jakbym miał deja vu z tego, co działo się po wyjazdowym meczu z Lens. To, że nam mecz nie wyszedł i przegraliśmy to nie znaczy, że u siebie nie będziemy w stanie zdecydowanie wygrać."

Dosłownie to samo było, wygraliśmy 6:0 w rewanżu i wtedy schowali się do nory. Tak niewiele czasu minęło i jest to samo, nie wiem jak im się tak chcę nakręcać te negatywne emocje.
Nie wiem jak można być tak krótkowzrocznym. Tacy ludzie nie pamiętają co było parę dni temu, nie myślą co będzie za parę dni. Pewnie w życiu tylko śpią i jedzą. Nie wiem w ogóle po co tak żyć.

@executer1 napisał: "No szkoda szkoda, dziwne że takich „ekspertów” jak ja jest większość wśród kibiców nie Arsenalu ale oni też się nie znają i to oszołomy."


Większość kibiców wspiera swój klub i dostrzega jak dużej zmiany na plus dokonał Arteta.

Ty dosłownie płaczesz po każdym najmniejszym niepowodzeniu. To co pisał Rahu, po zwycięstwach z Live czy po tych 6:0 siedzisz w norze, nawet słowem się nie odezwiesz.

Ty tylko czekasz na porażki i wtedy się odpalasz. Rozumiem krytykę gdy jest naprawdę źle (walczymy drugi sezon z rzędu o mistrza, ostatni raz taka sytuacja miała miejsce 20 lat temu chyba) albo krytykę w momencie gdy potrafisz również docenić dobrą grę klubu.


Ale ty nie krytykujesz, ty jesteś zwykłym hejterem. Jak już administratorowi tej strony chce się napisać komentarz w twoją stronę żebyś coś zrozumiał to może ci się zapali lampka alarmowa w głowie?

Jak bardzo trzeba mieć przykre życie żeby wylewać swoją frustrację w taki sposób?

Ogarnij się chłopie bo aż przykro czytać takie głupoty.


I jeszcze odnosząc się do argumentu większości, naprawdę uważasz że większość kibiców uważa Artete za złego trenera, a ostatnie miesiące klubu za takie złe? Naprawdę za późnego Wengera albo Emery'ego było lepiej?


Nakrecasz sam siebie z tą krytyką, robisz z siebie frustrata, płaczka i co najgorsze robisz z siebie po prostu idiotę, który nie rozumie podstawowych rzeczy.

@KapitanJack10 napisał: "Tutaj pewnie też 99% ludzi powie Rice/Ode > Hakan. A oni sobie pykają w Serie A jak leci, a w LM wygrywają z Atletico, a my jesteśmy 3 w lidze i przegraliśmy z Porto."

A teraz przenieś Arsenal z tą kadrą do SerieA albo Inter do Premier League.

Oczywiście, Inter to super drużyna, natomiast dopiero w tym sezonie beda mieli mistrza.

Arsenal z takim Juve, Milanem i Napoli zrobiłby pewnie tego mistrza już X razy.

Porownujesz w dodatku mecz u siebie z Atletico do wyjazdowego meczu z Porto. Jestem przekonany że my awansujemy znacznie łatwiej niż ten Inter

@praptak napisał: "Jak dla mnie to RahU mógłby ogarnąć „wjazdowe” jakieś np. 20zł. To dałoby 2 korzyści:
- Dodatek do puli dla naszych mistrzów pióra
- Zniechęcanie trolli np. z DP etc bo mimo że kwota symboliczna, to nie każdy będzie chciał tracić czas na przelewy zwłaszcza ku chwale armatniego pisma ^
Mam też z automatu pomysł jak mobilizować ludzi „dobrej woli” by chętniej pozbywali się kasy dla naszych pisarzy ale dopiero wpadł mi na myśl więc jeszcze się wstrzymam ^"

No 20 zl za 5 minut bezkarnego obrażania fanów United, specjalne konto bankowe z podwyższonym limitem bym sobie założył

@hanzo88h napisał: "Kolejny intelektualista już mamy ich 3 Brawo!"

Dziękuję za komplement, miło mi!

Ciekawy komentarz od postronnego fana piłki zauważyłem:

,,Ale bawi mnie cykl życia kibiców Arsenalu, którzy po jednej porażce (w rewanżu wygrają 5-0) i wcześniejszych 5 wygranych z rzędu, uznają, że sezon jest skończony xd"

Nie oszukujmy się, w większości nasza fanbaza czy tu czy na Twitterze to takie mentalne pizdeczki że głowa mała.


Kibice Realu lub City już by się zastanawiali czy wbiją 5 czy 6 goli w rewanżu.

@Gunnerrsaurus napisał: "A w ogóle to Kiwior jest dobry pod warunkiem, że przeciwnik nic nie gra, bo jak już Porto poszło z paroma akcjami to zostawał w tyle i dawał się jeździć temu małemu. Szkoda, bo już myślałem że łapał formę, a on nas tylko troszkę oszukał"

Równie dobrze po dzisiejszym spotkaniu można to powiedzieć o Sace, Odeegardzie, Trossardzie czy Declanie.


A chyba to nie są tacy najgorsi piłkarze, nie sądzisz?

@hanzo88h napisał: "fakty zawsze są autentyczne to tak tylko dla twojej wiedzy"

Rynkos uznał że nie jesteś totalnym idiotą i ogarniesz żart.

No ale się przeliczył.

To jest cały czas bardzo młoda drużyna, jeśli chodzi o ligę mistrzów to jesteśmy totalnymi świeżakami.

To normalne że będą wahania formy. Już mental z największymi mamy naprawiony po późnym Wengerze i Emerym, przyjdzie i pora na Ligę Mistrzów

Przecież my wygramy z nimi z 5:0 na Emirates, nie bądźcie takimi płaczkami bo aż żal patrzeć

Strona aż padła XD
I ktoś powie że mniej ludzi jest bo to i tamto
No nie, jedynym argumentem że jest mniej użytkowników jest to że Arsenal wygrywa, żadne tutaj obrażanie czy czepianie się nie miało wpływu.

Co do meczu to sędzia go zabił, rozumiem gwizdać sytuację stykowe ale on kilka razy gwizdnął faul w momencie gdy zawodnik Porto kopnął drugiego zawodnika Porto alby gdy któryś z nich się przewrócił.


Co nie zmienia faktu że my też zagraliśmy bardzo przeciętnie, zestresowani, z myślą żeby nie stracić piłki więc bez dryblingów i podań w pole karne a to z kolei napędzało Porto i pozwoliło grać im odważniej z każdą minutą.

Nie leży nam ten stadion i tak grające Porto, natomiast dla pesymistów przypominam że ostatnim razem jak przechodziliśmy do ćwierćfinału LM to właśnie po porażce jednym golem z Porto na wyjeździe i zwycięstwie 6:0 u siebie.

Jestem pewien że wygramy wysoko na Emirates.

chłop się potknął a sędzia odgwizdał faul XDD totalnie sobie nie radzi ten arbiter

No jednak nie można zapominać że to dla większości tych chłopaków debiut w Lidze Mistrzów, chyba za bardzo spokojnie chcieli podejść do tego meczu a skutkuje to brakiem ruchu i za wolnym graniem

obrońca kopie własnego bramkarza, sędzia gwiżdze powtórkę różnego, a Pepe domaga się faulu, cyrk

Porto wyszło z obrzydliwym planem irytowania, przeszkadzania i symulowania ale w pewnym sensie zdaje to egzamin

Obyśmy coś wcisnęli

Zauważyli że wystarczy się położyć i sędzia gwiżdze, kiepsko to spotkanie prowadzi Turek

@Arsenal2004 napisał: "Nie mogę z tego sędziego on naprawdę każdy najmniejszy kontakt gwizda xd"

Też to zauważyłem, służbista się trafił

Trzeba strzelić bo będzie nudny mecz

my to jesteśmy dziś aż za spokojni

@sWinny napisał: "Ten jeden z komentatorów polsatu mógłby się zamknąć. Lepiej by zrobił"

Jak na Polsat to i tak nie jest źle

Porto nie zamierza grać w piłkę, mu na razie nie ryzykujemy, do przewidzenia scenariusz

@M4rcin napisał: "zajebisty argument typu jesteś za głupi żeby to zrozumieć xD"

No on trochę racji ma, Porto tylko się broni, nie chce grać w piłkę, ze dwa razy wyszli z połowy, mamy w 15 minucie ich zgniatać na 20 metrze i narażać się na kontry?

@Elastico07 napisał: "Kiwior i jego podania na stratę"

XD

Rice chyba patrzył w kierunku Artety i nawet nie widział podania

O jest Fabio na ławce, cieszy mnie ten powrót

Ja ostatnio widziałem na Twitterze dyskusje gościa, który mówił że jego 12 letni syn nie grał nigdy w GTA i nawet nie wie co to jest. I tam mu ludzie tłumaczyli, że jeśli chodzi do szkoły, jeśli ma internet to nie ma opcji że nie wie co to GTA. A on się upierał przy swoim.

Smutne tylko to że rodzic myśli że przed czymś chroni a jedyne co to naraża na jakieś psychiczne problemy, które zapewne się pojawia gdy jego koledzy zaczną go wyśmiewać.


Ja się nie znam ale ludzie chyba przy dzieciach za bardzo skupiają się na tym żeby im czegoś zakazywać i zmuszać do czegoś a za mało rozmawiać i dać poczucie temu dziecku że może porozmawiać o swoich problemach.

@inwilshereitrust napisał: "W obronie Porto zagra prawdopodobnie blisko 41-letni Pepe. Liczę na pojedynki szybkościowe z Martinellim"

Pepe zagra na środku obrony więc raczej się nie poscigaja

To jest jakaś parodia meczu, City podaje od 10 minut na 40 metrze a Brentford stoi i czeka

Jak Toney ma tak grać to oby nigdy do nas nie trafił

@D14 napisał: "Ten, co się właśnie poślizgnął to nie jest przypadkiem ten sam komediant, co w meczu z Liverpoolem odstawiał podobne cyrki?
Parodia w defensywie po raz kolejny"

Pewnie posłuchali kumpla Toney'a i się bawią w bukmacherke to bramki trzeba oddać XD

XDDDD CO ONI ROBIĄ

XDD Niesamowite, o tym właśnie pisałem. Ten Brentford tydzień temu oddał za darmo mecz Liverpoolowi

Dziś Ajer zamiast wybić piłkę to poślizgnął się na środku boiska i puściła Haalanda samego


Obrzydliwe jest to Brentford

Dzisiaj City bardzo słabe, Rodri, Bernardo fatalnie dziś

Do tego Martinelli ma coś czego nie ma żaden gracz na jego pozycji na całym świecie - czyli świetną grę w defensywie i zamykanie przestrzeni.

Tego się nie docenia ale to jest mega ważny zawodnik w taktycznej układance Artety

Ja Martinellego bardzo cenię

Wiadomo, w tym sezonie słabsza dyspozycja, swoje braki ma, ale jak patrzę na najlepszych skrzydłowych świata albo mających taka łatke typu Kvara, Leao, Grealish, Dembele to tam nie widzę nic lepszego niż to co daje nam Gabi

City na takim farcie

Jak to jest że przeciwko nam takie drużyny strzelają po odbitkach, wylewach albo strzałach z 30 metrów a tutaj już dwie fantastyczne okazje i piłka kopnięta tak że ledwo się doturlała do Edersona

Jesus to przede wszystkim niech wyzdrowieje, też ciężko grać ciągle po kontuzji i w obawie przed następną


Natomiast Trossard jest bez wątpienia bardziej wszechstronnym piłkarzem, cały repertuar Jesusa czyli drybling, gra na małej przestrzeni Leo też ma a do tego dokłada kapitalne dalekie podanie i strzał z dystansu.

Jak dla mnie w Viaplay jest kilka osób, które są naprawdę pasjonatami piłki i potrafią o niej opowiadać.
Dla mnie topką jest Zachodny, który mimo że jest wielkim kibicem Chelsea potrafi docenić każdy dobry występ innych drużyn, dużo też widzi tak od strony taktycznej, dużo rozumie. Podobnie jest z Pełką i Twarowskim chociaż oni bardziej emocjami mnie kupili, widać też że lubią Arsenal ale np. potrafią docenić takiego Rodriego, Twarowski jest jego olbrzymim fanem. Dobrze też się ogląda Radka, on bardziej jako prowadzący się spisuje.

Tak obojętnie podchodzę do Piszczka, który jest super człowiekiem ale czasem widać jakby się męczył przy tych wypowiedziach, taki kazus naszego Kuby Kiwiora.

Nie trawie za to Wasilewskiego, który zazwyczaj albo mówi jakieś masło maślane albo totalne głupoty. Nie lubię też Domagały bo on nie lubi Arsenalu i Żelaznego, który chce być kontrowersyjny na siłę często i jako jedyny w tym studiu nie ma na tyle kultury żeby nie przerywać innym wypowiedzi.