Komentarze użytkownika Pitu88

Łatwa ścieżka do finału? Aż się przypomina końcówka sprzed dwóch sezonów, gdzie mieliśmy najbardziej korzystny terminarz na końcu i co? I tak to spiepszyliśmy. Więc nie ma co popadać w hura optymizm, tylko grać na sto procent

I właśnie dlatego cenię Leno. Po raz kolejny nas ratuje. Mam nadzieję, że skończy się wieczne porównywanie do Martíneza.
A i charakter też ma na kapitana

@Pietraszko: przecież Xhaka przyjął piłkę, stanął, miał w cholerę czasu i mógł wymyślić milion sposobów. A co z podstawową zasadą - nie wybijaj w kierunku bramki, do środka?

@Barney: oglądałem każdy mecz w tym sezonie i 2 razy to może decyzja sędziego była dla nas korzystna. Mówimy o sytuacjach stykowych, a nie oczywistych. Przeciwko nam było dużo dużo więcej sytuacji, w których sędzia nas karze pomimo, że nie musiałby

@Arsenal_Londyn: udało się to pięknie przy pierwszej bramce. Super wyprowadzenie piłki przez Parteya i gol. Tylko że za drugim razem wziął się za to Krzak...

@Pietraszko: tak, tak, teraz to możesz sobie wszystko dywagować i rozmarzać. Mimo wszystko liga już przegrana. Ostatnia deska ratunku to LE. Bo inaczej i przyszły sezon bez europejskich pucharów będzie biedny.

Znów wina Artetu? Mecz byłby wygrany, gdyby nie xhaka i sędzia. Ehh

Juz był Wybuch komentarzy z marudzeniem i płacz za Martinellim? Bo nie chce mi się czytać wszytskiego ;D oby po meczu znów Mikel mógł zamknąć usta krytykom

@AlexVanPersie: tak, marudo, bo tak się robi w piłce. Co nie znaczy, ze Maveopanos i Saliba tu latem nie wrócą i nie będą potrzebne inne wzmocnienia. Uaktywniasz się tylko po to, by marudzić?

@Rafson95: i co to da to marudzenie, i tak Mikela nie ruszą, nie przyjdzie żaden topowy trener, Wenger nie wróci :D dajcie już spokój

O jak teraz wszyscy Cedrika bronią, a pół roku temu była jazda po Mikelu i Edu, że podpisują kontrakt z jakimś cieniasem, hehe, uwielbiam to

A tu dalej płaczą i płaczą na tego Artete. wiadomo, że z wyników nie można być zadowolonym, ale światełko w tunelu jest i nadzieje na przyszłość. poza tym sezon się jeszcze nie skończył, a wy mimo tego już płaczecie, jak to będzie do bani. Malkontenci. Poza tym i tak nie macie wpływu na tego Artete, więc już wyluzujcie.

No i kwiatuszków typu "na farcie z Benfiką". Villa to ogrywa nas słusznie, ale my to już zawsze bęcki albo na farcie. Co za żałosne gadanie.

@patryksz: i poza klubem też się niejeden zmarnował. Już tak nie płaczcie, równie dobrze mógł to być kolejny, który stawia warunki trenerowi i próbuje być ponad klubem. Nie wiemy, co się dzieje wewnątrz klubu, więc wolę zaufać naszym, niż wiecznie narzekać

Znów można poczytać bluzgi na Mikela, no dawać. Ileż to już tych młodych talentów odeszło, ale niewielki odsetek zrobił karierę.

Turcy nie są tacy wyrozumiali, jak Anglicy. Ktoś niedawno tu płakał jeszcze za Ozilkiem

No to się zacznie zaraz dyskusja... Biorę popcorn i czytam

@Serduszko: i wtedy będziesz mógł byc szczęśliwa gderą. Uciekaj pogderać gdzieś indziej, tu człowiek się cieszy zwycięstwem

Jak ja uwielbiam czytać tu komentarze ;)

Maruuuudy. Mecz wygrany, to trzeba ponarzekać na brak Martinelliego. Wygląda na to, że ma silną konkurencję i jak ostatnio był na boisku, to szału nie zrobił. Może ma jeszcze czas, Messim to on jeszcze nie jest

Kurde oby nie zabrakło nam dziś naszego diamentu Saki :/

O ile co do Williana można mieć nadzieję, to srodek Czaka - Elneny....

Nelson na prawej obronie? Grał tam kiedyś? Jest jeszcze Maitland Nails jakby co po sezonie

@Rowerinho: ESR spuścił z tonu, bo gra na skrzydle, żeby Arteta mógł upchnąć Odegaarda. Nie wiem, czy to dobry pomysł i nie lepiej byłoby tam grać Pepe albo Auba, a Laca na szpicy. Dopóki graliśmy Laca, Saka i ESr, to gra wyglądała lepiej i były wyniki.

@mlody323323: racja, Ceballos chyba do nas jednak nie pasuje. I zgadzam się co do Xhaki, co jak co, ale grał wczoraj bardzo dobrze. W parze z Parteyem na dłuższa metę w końcu może to wypali.

Obejrzałem wlasnie... Uff...

I pomyśleć, ze mieliśmy takiego Coquelina, a Xhaka grał zamiast niego. Szkoda, szkoda, patrząc teraz z perspektywy czasu. Coq - Cazorla, to był środek

@Marzag: nie mogliby, to transfer Auby był uzależniony od transferu Żwira. Chyba że mówimy w sferze domysłów. Tez lubiłem Ziru,ale irytował nieskutecznością i był bardzo jednowymiarowym napastnikiem. Super, że strzelił z przewrotki, ale w Arsenalu nic więcej by nie dał.

@mar12301: jak to mawiał klasyk : są matematyczne szanse :D

nie da rady tutaj kogokolwiek przekonać, ile by człowiek argumentów nie przedłożył. Tierney słaby i tyle, a ja mam rację :D to nie dialog, to kurczowe trzymanie się swego.

Uważam Tierneya za świetnego grajka

kurde szkoda...zapowiadał się świetnie, ciekawe, co by było, gdyby dostał tyle szans, co pewien Eddie.

@Bukayoforever: Pepe i Saka na swoich pozycjach to dobra rzecz, wymieniali się. Ale fakt, Elneny czy Aubameyang, że tak długo grali, to dramat...

@pLYTEK: to na szczęście tylko twoje zdanie i też uważam je za kretyńskie.

@LukaModric: weź chłopie zacznij używać interpunkcji i przygotuj słownik przed pisaniem komentarzy, bo to żenujące, co robisz

@pLYTEK: o co Ci chodzi? Tez mam takie zdanie, City ewidentnie nie grało na 100 procent, bo by nas rozjechali

To był ten mecz, którego wygrana mogła dać kopa naprzód i faktycznie nadzieję na europejskie puchary. A wyszło, jak zawsze. Teraz to już chyba faktycznie trzeba skupić się tylko na LE, może cokolwiek ugramy.
Bellerin i Elneny to są takie miernoty straszne... Pepe słabiutki, Odegaard słabiutki, Auba nie istnieje. Facet zaliczył chyba jeszczw gorszy zjazd, niż Willian. Aubie to nawet już nie chce się udawać, ze skacze do górnych piłek czy walczy, każdy go przepycha, jak dziecko. Ehh.

Dochodzę do wniosku, że skład mamy bardzo dobry, ale jednak trenera słabego. Nic nie wyciska z tego, co ma, chyba liczy na indywidualne przeblyski. Fajnie byłoby zatrudnić jakiegoś fachowca, np Nagelsmann.... A tak to musimy wciąż wierzyc w wizję i projekty.

W sumie w tamtym roku tez odpadliśmy dzięki zmarnowanej setce Auby...

@Moegi14: zgadza się, zgodnie z kodeksem wykroczeń

No właśnie, już bez przesady, tak straszyli tą Benficą, a są dziś słabiutcy. Nasi kontrolują mecz, ale trzeba postawić kropkę nad i. Malkontenci się zebrali i już by chcieli ponarzekać, ale mecz się jeszcze nie skończył. Wygramy to.

@szyszak: akurat stać ich, by mieć jakiegoś indywidualnego fryzjera ;)