Komentarze użytkownika Pitu88

@Craz: myśmy wtedy mieli nie tylko Henryka, ale calą drużynę gwiazd i mentalnych zwycięzców

bardzo fajnie się ogląda Tottenham. Szkoda,że naszym się tak biegać nie chce

Tu nie chodzi o samą porażkę, ale o jej sposób. Oglądając taki mecz widzisz po prostu, że tym milionerom się nie chce biegać. Xhaka, Giroud, Ozil to po prostu sobie tak truchtali, nie ma żadnej walki i żądzy wygranej w tej drużynie.

Przykro patrzeć,jak mój ukochany klub tak upada. Nie mam już sił do tego, ale pewnie jak zwykle znów będę włączał mecz Arsenalu i znów się męczył

City jedzie ładnie...ale właściwie w poprzednim sezonie też tak cisnęli na początku

Wilshere jak będzie miał 30 lat, to może będzie gotowy, żeby zagrać te 3 mecze z rzędu. Na takich jakościowych zawodnikach budujmy skład, bo to nasz Jacuś ????

Taki środek to dopiero byłby eksperyment...

@FabsFAN: a ty co , mandat dostałeś, że taki jad wylewasz? przestań oglądać "policjanci i policjantki" z tv4, życie to nie film

Głos oddany ????

@n0thing@ljungberg77: zgadzam się z wami w stu procentach. Ileż można słuchać o tym, że Dżaki to taki kanonier z krwi i kości, bo kilka lat temu zagrał dobry mecz z Barcą i śpiewał brzydkie rzeczy o Totkach. Niedawno rozważał odejście. Niestety przez tę sentymenty i wieczne talenty stajemy się średniakiem , bo taki u Wengera musi grać

@Necro: taa, pospuszczaj się nad "prawdziwymi" kanonierami jak wallcott i welbeck, bo jakościowi piłkarze są źli, bo nie grali. O czym ty w ogóle gadasz

@TlicTlac: dokładnie mam to samo odczucie. Wcale jakoś za nim nie tęsknię ????

Bayern to dzisiaj jak Arsenal w tamtym roku, bezradny

Mbappe to jednak jest zaje...

Czytając tę komentarze to ja się zastanawiam, po cholerę niektórzy tutaj w ogóle oglądają mecze i "kibicują" Arsenalowi. Też straciłem już wiarę w Wengera, ale wierzę w Arsenal, po co takie płakanie, że jesteśmy słabi, nie mamy szans, w lutym już będzie po ptakach albo że ktoś tam by nas wyjaśnił. Jakoś mistrz Anglii Chelsea wyglądał przy nas słabiej. Więcej wiary, "kibice"

@mistiqueAFC: bez sensu logika. Co miało się podobać, fryzura jednego,a drugiego nie? oceniamy grę w końcu.

Elneny zagrał dzisiaj dużo lepiej, niż Ramsey, taka jest prawda.

@FanekAFC skoro wszyscy mówią o Wilsherze, że jest taki boski, bo zagrał 6 lat temu dobry mecz z Barceloną, to ja tym bardziej mogę wskazywać jako dowód dobrej formy gol Elnenego z Barcą sprzed dwóch lat :)

a juz uspokójcie się z tym Wilsherem, Momo zrobi wszystkim na złość i strzeli gola, co jak już udowodnił potrafi zrobić zza pola karnego. Wilshere by wszedł i zaraz pewnie by miał kontuzję

oby dzisiaj Ramsey w końcu sprawił, ze zmienię zdanie o jego przydatności i jakości....

no i Wenga robi chyba wszystko, by nie ustawić trio Laca-Alexis-Ozil, bo przeciwnicy byliby bez szans, a on jest fair play :D

ma ktoś niezacinający stream?

ktoś ma jakieś streamy?

Ale u nas nie został, olał Arsenal i zaufanie Wengera, więc mamy prawo się z niego pośmiać, wyluzuj.

https://www.meczyki.pl/sportbuzz/chamberlain_i_jego_efekt/101498

Chamberlain i jego efekt :D

@karmel567 no to jak wiele innych naszych wiecznych talentów, Wilshere, Wallcott itp

kto był motm?

A ja się z ljungbergiem nie zgadzam, w ostatnim czasie wygraliśmy z Chelsea dwa razy i to w przekonywujący sposób, nie rozumiem, skąd to skazywanie nas od razu na pożarcie. Skład mamy nie gorszym, niż ten Chelsea, wydaje mi się, że im się po prostu czasem nie chce.

Powiedziałbym, że mimo, że zmuszony był grać z holdingiem j Wallcottem, to i tak zagrał dobry mecz

czemu Wenger nie odejdzie...jeśli kocha ten klub,niech zrezygnuje...potem wywalamy pół składu, reformujemy tę drużynę i za 5 lat zaczniemy wracać do czasów, gdy cos znaczyliśmy...

@Miszkha mi moja mówiła ostatnio to samo...

Wenger im w przerwie powie, że uwielbia swoich graczy :D

czy to się dzieje naprawdę?

to wszystko jest jak zły sen...takie Koln się z nami zabawia...

COYG!

przywitanie z LE...

AceVentura dzięki za linka!

a ja mam urlop:)

a coś z innej beczki...teraz tak oczekując na mecz z Koln obejrzałem z nudów mecz Arsenalu z Liverpoolem ze stycznia 2007, który wygraliśmy 6:3 i moje spostrzeżenie jest takie, że taki Aliadiere, który wtedy chyba był uważany za cieniasa, grał chyba o niebo lepiej od naszych dzisiejszych gwiazdek...

Papciok mam to samo...dobrze,że piwka jeszcze nie otworzylem ;p

raczej wygląda to dobrze. Tylko zeby później nie było tlumaczenia, ze Sanchez jest zmęczony na Chelsea