Komentarze użytkownika Qarol

#EFC XI to face #Saintsfc XI: Howard, Galloway, Stones, Jagielka, Coleman, Barry, McCarthy, Cleverley, Barkley, Lukaku, Kone #SSNHQ


#Saintsfc XI team to face #EFC XI: Stekelenburg, Cedric, Yoshida, Fonte, Targett, S. Davis, Wanyama, Tadic, Mane, Long, Pelle #SSNHQ

Dajcie spokój z tym "fartem" MU. Dwa mecze, sześć punktów, zero straconych goli. O jakim farcie rozmawiamy?

Styl drużyny ma być skuteczny, a ten póki co jest.

@Dan_Crowley

Trochę się skompromitowałeś. Zobacz ile Messi i Ronaldo strzelają, przy ich wynikach takie pudła nie mają większego wpływu.

Benzema ilościowo strzela podobnie do Girouda i takie są fakty.

Marnuje wielu, to prawda, ale też zwróć uwagę, że w Arsenalu nie będzie miał tylu okazji co w Realu. Poziom jak najbardziej podniesie, bo będziemy mieli dwóch porządnych napastników, ale Benzema raczej nie strzeli 20+ goli w lidze.

youtube.com/watch?v=mmrs6OfcKB8

Taka tam sklejka, która doprowadziłaby fana Arsenalu do szewskiej pasji ; D

Z tym strzelaniem jak maszyna to bym w przypadku Benzemy nie szalał. On też sporo marnuje, wcale nie jest takim zawodnikiem, który strzeli gola mając jedną okazję w meczu.

@zanst

Większy wyświetlacz, lepsza bateria (co pewnie jest spowodowane tym większym wyświetlaczem, więc w użytkowaniu czas na baterii może być podobny) i lepszy drugi aparat.

Ja chyba zostałbym przy Spiricie i nie dopłacał, bo w sumie nie ma do czego. Chyba, że bardzo potrzebna jest Ci dobra jakość zdjęć wykonywanych drugim aparatem.

No i musisz zadać sobie pytanie, czy nie przeraża Cię wielkość wyświetlacza. Dla mnie 5,5" jest za duży, bo lubię obsługiwać telefon jedną ręką i bardzo zależy mi na tym, aby wygodnie było go trzymać.

Czy wada? Dla mnie nie, ale z reguły lepiej mieć nowszy system. Osobiście nie jestem fanem zmian, jeśli wszystko działa jak należy, a przecież KitKat to dobry system.

Aktualizacja to prosta sprawa, podpinasz telefon pod komputer i oprogramowanie producenta samo wszystko robi. Nawet chyba można z poziomu telefonu.

Z tego co wyczytałem, to dostanie aktualizację do Androida 5.0 we wrześniu.

Ten Huawei kuszący. Nie ma co prawda Androida 5.0, ale może dostanie w przyszłości, ma za to 2 GB RAMu, co jest bardzo dużym plusem. No i mocna bateria.

W sezonie 10/11 po 29 spotkaniach mieliśmy drugie miejsce i trzy punkty straty do Manchesteru United. Jak pewnie pamiętacie, w późniejszym bezpośrednim starciu ograliśmy ich po golu Ramseya.

Jednak sezon skończyliśmy na czwartym miejscu ze stratą 12 pkt do mistrzowskiej ekipy MU.

Ten sezon był ewidentnie do wygrania, a gdybyśmy wygrali to może nie byłoby takich ucieczek z Emirates.

A ja czytałem będąc mocno za Wengerem, a po jakimś czasie zmieniłem stronę mocy.

Bo to też nie jest wcale tak, że Wenger latami miał jakichś pionków w składzie i bohatersko wyczarowywał czwarte miejsce. Były sezony, w których nasz team mógł spokojnie rywalizować i nawet rywalizował, ale zdecydowała fatalna końcówka sezonu.

Druga strona medalu jest taka, że Samsung to solidniejsza firma, ale według mnie nie warto patrzeć tylko na to, gdy telefon jest wyraźnie słabszy.

Za jaką cenę możesz mieć te telefony?

To lepiej chyba LG. Nowszy telefon = nowszy system, ma też lepszy aparat i więcej wbudowanej pamięci na aplikacje.

@zanst

Lepszym wyborem będzie LG. O ile chodzi o ten model: mgsm.pl/pl/katalog/lg/spirit/

Sporo mocniejsze podzespoły, lepszy i większy wyświetlacz, no i Android 5.0 na pokładzie już przy wyjęciu z pudełka.

Wierzcie w swój rozum, to najlepsza wiara.

Bo nie pomaga, więc ciężko w to wierzyć patrząc na to, jak to wszystko wygląda na świecie.

Też nie napisałem, że jestem pewny. Napisałem, że jest tak i tak, bo tak właśnie myślę. Pewności nie mam, ale nie ma jej nikt w tej sprawie i chyba jasne, że to tylko domysły.

Co do mnie, zwyczajnie nie wierzę w jakieś historie o życiu po śmierci czy nieśmiertelnej duszy i nic na to nie poradzę. Tak samo nie wierzę w historie, że ktoś się komuś gdzieś objawił.

Co może być potem? Nic nie ma, trumna, robaki i koniec pieśni.

Taki wieczny sen, ale nic się nie śni.

Nie ma żadnego nieba, miłego czekania.

Nie ma pewniaków.

Szkoda, że w ogóle doszło do takiego wyniku.

Mówisz o golu na 1:3, a "przed Oxem" było 0:2. Tu na pewno nie zawinił jeden piłkarz.

Sam pisałeś o "szczęściu po grupach" i założę się, że chodziło właśnie o udane losowania. Jak widać na przykładzie Monaco, nie potrafimy korzystać z takich prezentów.

Co Ty mówisz o szczęściu, skoro losujemy najłatwiejsze Monaco i już w pierwszym meczu u siebie wykładamy się w taki sposób, że przegrywamy tracąc trzy bramki.

Swego czasu z Milanem też baty na San Siro, a rywal jak najbardziej osiągalny.

kanonierzy.com/shownews_id-38427_Ronald-De-Boer--Sanogo-brakuje-jakosci.shtml

KONTRA!

No ale są, Puchar Anglii to dosyć ważne trofeum. A LM i tak nie wygramy z Wengerem.

Liga jak najbardziej do wzięcia, ale do wzięcia jest też bez Benzemy. Tylko ciężko oczekiwać cudów, gdy gniecie nas WHU na Emirates, tutaj Benzema nic by nie pomógł.

Też byłbym bardzo na tak w sprawie transferu Berahino. On będzie kotem, a my nie za bardzo mamy taką opcję na przyszłość u siebie w ataku. Do tego HG.

Trofea są. Poza tym mając kasę też trzeba mądrze dysponować i jeśli cena będzie zbyt wysoka to lepiej odpuścić niż się rzucić i grubo przepłacić.

To znaczy, że nie warto. Ten zawodnik nie jest wart takiej sumy i tyle. A to, że się wydaje to żaden argument.

Można kupić Alexisa za ~40 mln, a można Sterlinga za 50, co kto lubi.

Benzema to nie jest zawodnik, na którego warto wydawać ponad 50 mln. Jeśli pojawią się inni i przebiją cenę to lepiej dać sobie spokój.

@ONA81

Niby tak, ale jednak czuć różnicę w smaku.

Moim faworytem chyba gołąbki, ale rzadko mam okazję, bo dużo roboty i się nie chce nikomu robić, a sam nie mam skilla na tyle.

@Shinev

Pewnie nie, ale też taką odpowiedź definiuje obecna sytuacja. Tj. nie mam tyle i gdybym mógł mieć to bym brał. A gdybym już miał swoje odłożone to nie wiem, co by było i czy ciągnąłbym na siłę od klubu, któremu przecież sporo zawdzięczam, bo to też nie jest bez znaczenia w tej sytuacji.

Kotlecik, ziemniaczki i mizeria. Ach, cóż to za zestaw.

@Shinev

Bez sensu jest przenoszenie sytuacji Flaminiego na sytuację zwykłego Kowalskiego, bo Kowalski nigdy nie zarobi tyle co Flamini już ma. Kowalski może nie mógłby sobie pozwolić na sytuację, w której nagle nie przynosi pensji do domu, ale tutaj sprawa ma się zupełnie inaczej.

Francuzowi kasy nie brakuje, więc podejrzewam, że z głodu raczej by nie umarł. Zwykła pazerność wychodzi, bo podczas kontraktu dostawał taką kasę, jakiej nigdy dostać nie powinien.

Jedzenie ma smakować, jak smakuje to wszystko inne jest nieważne ; D

City będzie gniotło, Chelsea zamuruje i strzeli na 1:0. Znany schemat.