Komentarze użytkownika Qarol

Ja bym u nas chciał Koke za Cazorlę, może akurat udałoby się tak wykombinować z wymianą, skoro Atleti ponoć chce Santiego.

Mi na kapitana pasuje Coquelin, ale ma trochę krótki staż w pierwszej drużynie.

Cech to jakaś pomyłka w Waszych typach. Trochę godności trzeba mieć, dopiero co przyszedł i to jako legenda lokalnego rywala.

Niby nowy, ale mecz o Tarczę jest jeden i spotykają się z nim triumfatorzy zeszłego sezonu. Takie zwieńczenie poprzedniego, a jednocześnie początek nowego.

Ja stawiam 1:0 dla nas. Poklepiemy i w końcu coś wciśniemy.

Ale jeśli obroniłby decydująca to nie musiały już strzelać.

Karne, w których Cech broni decydującą jedenastkę Fabregasa. Ależ scenariusz!

Podobnie sprawa ma się przy porażce 3:6 z City, wygląda sporo lepiej niż przegrana 0:3, mimo takiego samego rozmiaru.

Też wolałbym 1:2, zawsze to wygląda lepiej i jest to wrażenie walki o wynik. Przegrana do zera jakoś tego poczucia nie daje.

Mecz Arsenalu z Chelsea Mourinho na pewno nie będzie powalającym widowiskiem. My będziemy coś tam klepać, Chelsea założy pressing i spróbuje z kontry.

0:0 albo 1:0 dla którejś ze stron ; D

@DontCry

Mi wyszedł Pulis.

Ja bardzo lubię słuchać Grzywacza przy okazji Pucharu Anglii, więc pewnie jutro będzie podobnie.

Kilka rzeczy można mu zarzucić, ale wiedzę o angielskiej piłce ma ogromną i fajnie jest przy okazji takiego meczu posłuchać kogoś, kto się zna na rzeczy.

@simpllemann

Niestety mam podobne przeczucia. Jeśli ktoś jest w planach to raczej tylko Benzema i wszystko zależy od Realu. Nie mając alternatywy nie sprzedadzą go, bo Benitez nie jest idiotą.

Ja byłbym ostrożny z tym typowaniem nas do tytułu, Póki co nie wzmocniliśmy naszych braków. Cech to zawodnik z najwyższej półki, ale za strzelanie goli to się raczej nie weźmie.

Nadal brakuje nam napastnika.

Według mnie 70 to już za dużo jednak by było.

Nie, bo jutro gramy o trofeum ten jeden mecz. A nie ma żadnej gwarancji, że dwa wygrane ligowe dałyby trofeum ; p

@igiszu

Może dlatego im nie przychodziły, że nie czuli presji ekip goniących i siłą rzeczy nieco odpuszczali? Tego nigdy nie wiadomo na sto procent.

Co do Sterlinga oczywiście może być jak mówisz, ale może być też inaczej. Ciężko to rozstrzygnąć przed sezonem, ja bym jednak poczekał.

@macc

Żaden wyłom, nie pierwszy raz angielska drużyna gra w kwalifikacjach do LM. Po prostu w tym sezonie tak ma być, że jeden mecz kolejki będzie w piątek. Nie wiem jednak, czy dotyczy to każdej kolejki czy tylko wybranych. Raczej to drugie, coś w stylu kolejki poniedziałkowej.

Tylko po co taka Chelsea miała się jakoś bardzo wzmacniać, skoro wygrała ligę bez problemu? To inni mają problem, żeby równać do ich poziomu. Mimo to ściągnęli Falcao, który według mnie odżyje przy Mourinho.

Transfer Cecha u nas, Sterlinga w City, wzmocnienia MU - trochę tego jednak jest. Liverpool też się wzmocnił, chociaż stracił też wiele.

Gramy w niedzielę, także spokojnie powinien być.

@Mihex

Właśnie, to nasi uczynili go bohaterem, bo sam De Gea nic spektakularnego w tym meczu nie wyjął, może poza jedną interwencją.

Generalnie doceniam wkład bramkarza w wyniki, ale też nie przesadzam. Prawda jest taka, że na jego postrzeganie ogromny wpływ mają obrońcy. Sam bramkarz nic nie wyczaruje, jeśli nie gra defensywa. Poza pojedynczymi meczami, w których dany zawodnik ma swój dzień i faktycznie ratuje swój zespół, ale takie dni zdarzają się też średnim golkiperom.

A jak mają sobie poradzić? Bez przesady, bramkarz to nie jest jakaś kluczowa pozycja. Dobrze mieć klasowego, ale da się przeżyć bez. Zresztą pewnie i tak kogoś kupią, stawiałbym na Llorisa.

@Doktor

Jakoś nie widzę Theo na szpicy w dłuższej perspektywie. Kilka meczów zagra i może nawet jakoś wypadnie, ale jego rejon jest na skrzydle. Miejsce, sprint i jazda.

@Doktor

Ja stawiam na Theo, a nie Oxa.

Mecz będzie na TVN Turbo przecież, ten kanał powinien mieć każdy, nawet jak nie posiada pakietu sportowego.

Chyba, że tylko naziemna.

Wieźcie, hahahaha!

Sądzę, że tylko Perła!

Nie wiem jak można mówić przed sezonem, że takie City się nie liczy, skoro było przed nami w 14/15 i jeszcze się wzmocniło ; D

Generalnie może być jak mówisz, ale nie lekceważyłbym takiego MU.

Wszyscy uważali, że ten transfer wcale nie jest nam niezbędny, bo mieliśmy świetnego gracza na tej pozycji. Po prostu była okazja i trzeba było z niej skorzystać.

Dodatkowo Mesut jest sporo młodszy od Hiszpana, a i jego cyfry w Realu były dużo lepsze niż u nas.

Nikt nie posunie się do stwierdzenia, że zakup Oezila był błędem, ale gdyby przyszedł wtedy napastnik (Suarez?) to wyglądalibyśmy znacznie lepiej, bo CAM już był.

To, że jako "nowy" powinieneś być raczej zdziwiony, że nie wskoczył link, a nie od razu znać tego przyczynę ; D

Ale Cazorla też miał "czopa Girouda" z przodu w swoim pierwszym sezonie, nawet gorszego niż obecnie, bo Francuz dopiero wchodził do Premier League, a nie przeszkadzało mu to w odpaleniu dwucyfrowych liczb w rubryce goli i asyst.

Ja tam też uważam, że Cazorla daje więcej tej drużynie niż Oezil i jest ważniejszym elementem. Oezil to taki magik, który zachwyci jednym podaniem, ale na przestrzeni całego sezonu lepiej wypada Santi.

Wystarczy spojrzeć na ich liczby, a przede wszystkim wejściowy sezon Cazorli, gdy grał na CAM. Demolka.

Największy absurd szkoły średniej, możesz mieć spoko oceny, a i tak się będą czepiali o frekwencję, jeśli nie będzie się zgadzała.

Czy to, że dostał podwyżkę oznacza, że jest nielojalny? Wg mnie pokazał swoją lojalność nie teraz, ale przy poprzednich negocjacjach. Nie było jeszcze Oezila, Sancheza, dopiero co odszedł van Persie i każdy spodziewał się kolejnego ciosu i odejścia Walcotta. Jednak podpisał i został w trudnym momencie. Teraz to była raczej formalność, bo kadra jest naprawdę mocna i możemy włączyć się do walki o tytuł.

Widocznie klub stać, żeby dać mu taką tygodniówkę. Ja nie widzę w tym problemu, bo Theo to bardzo dobry zawodnik i w formie zawsze daje drużynie sporo bramek.

W jakiej formie? Przecież po "sparingach" w Emirates Cup nic tak naprawdę nie wiadomo.

Przypominam, że rok temu ograliśmy w meczu o Tarczę City, a w EC roznieśliśmy Benfice, a mimo tego start sezonu ligowego był mocno średni.

Walcotta na początku, póki nie ma Sancheza. A potem raczej Eriksen.

Wrzucił zdjęcie, a każdy już szuka siedemnastego dna. Śmieszna sprawa, podobnie jak sytuacja w stylu: "X śledzi na twitterze Y, transfer blisko!"

Z Arsenalu też się nie da, bo nie mamy Messiego.

Zniszczył? Faktycznie ta drużyna się zmieniła, ale każdy zespół zmienia się pod nowym trenerem.

To nadal najwyższy poziom, więc zniszczony to za duże słowo.